Gashlighting. Jak się przed nim bronić?

[Yaazadui]

Cześć wszystkim.

 

Dopiero ogarnąłem co się w moim życiu wyprawiało przez lata. Wobec mnie był stosowany gashlighting. I przez matkę, także siostrę, oraz żonę. Jakie są sposoby obrony przed gashlightingiem? Jeśli temat już był to przepraszam. Ale wyszukiwarka nie wyswietlila.

[deleteduser174]

17 minut temu, Sklozgos napisał:

Cześć wszystkim.

 

Dopiero ogarnąłem co się w moim życiu wyprawiało przez lata. Wobec mnie był stosowany gashlighting. I przez matkę, także siostrę, oraz żonę. Jakie są sposoby obrony przed gashlightingiem? Jeśli temat już był to przepraszam. Ale wyszukiwarka nie wyswietlila.

Może dlatego, że to się inaczej pisze?

 

https://www.focus.pl/artykul/najsubtelniejsza-i-najokrutniejsza-forma-przemocy-gaslighting-to-pojecie-lepiej-znac

[Król Jarosław I]

2 wyjścia.

 

Robisz im to samo albo się odcinasz.

[Brat Jan]

55 minut temu, Sklozgos napisał:

Wobec mnie był stosowany gashlighting. I przez matkę, także siostrę, oraz żonę.

Działały w porozumieniu?

[Iceman84PL]

Tak naprawdę nie ma dobrej recepty by się bronić przed gashlightingiem bo to ukryta przemoc psychiczna.

Jak chcesz to udowodnić przed społeczeństwem i napiętnować oprawcę lub dociekać sprawiedliwości w sądzie

gdzie trzeba przedstawić dowody?

Co powiesz, że ktoś Ci mówi, że przesadzasz, że jesteś przewrażliwiony lub się nie znasz, bądź nie tak to rozumiesz?

Praktycznie możesz się z tym spotkać dosłownie wszędzie tam gdzie dana osoba będzie chciała coś od ciebie

uzyskać lub mieć nad tobą kontrolę jak szef w pracy, bliska osoba w rodzinie, nauczyciel w szkole czy ludzie ze środowiska, 

grup koleżeńskich.

I zgadnij co? Każdy z nas tego w większym lub mniejszym stopniu doświadczył.

Na swoim przykładzie powiem, że były to osoby w rodzinie, w pracy, szkole, zmniejszyłem oddziaływanie ich przemocy psychicznej

poprzez ucięcie kontaktu do zbędnego minimum i reagowanie w chwili gdy to się dzieje znamienitymi słowami "Nie życzę sobie takiego

zachowania względem mojej osoby lub kim jesteś by się w ogóle do mnie tak odzywać, zachowywać".

Podpinam również zachowania psycholi i głośno o tym mówię im w twarz pod mobing, stalking, shaming czy dyskryminację.

Tak zrobiłem w pracy i poustawiałem po kątach ludzi razem z kierownictwem.

Bo oprawcy zauważyłem boją się zdemaskowania i poddania ostracyzmowi społecznemu gdzie w danym środowisku będą skończeni.

Tylko trzeba sobie zdawać z tego sprawę i być świadomym kiedy to występuje i reagować a nie być biernym.

Często występuję to u kobiet bo one lubują się w przemocy psychicznej i czasem zwykłe odbicie piłeczki działa.

Dzisiejszy świat to w większości zbieranina dziwadeł, którzy nadają się do leczenia psychiatrycznego a nie bycia w społeczeństwie.

W Polsce jeszcze długo nikt się nad tym nie pochyli, zobacz jak długo ludzie, którzy doświadczyli świństw ze strony hejterów latami walczą

o sprawiedliwość z mizernym skutkiem.

Czasami zastanawiam się czy to nie jest robione specjalnie i jest na to przyzwolenie bo zniszczony, traumatyzowany człowiek latami staje się wrakiem

i szuka pomocy tam gdzie wszystkim się to opłaci czytaj kościół, lekarze, koncerny, korporacje, władza.

[Tornado]

Godzinę temu, Król Jarosław I napisał:

2 wyjścia

3 zapodam.

Jest to mieszanka DEMOLKI/KLEJENIA NA SILIKON.

.......zaczynasz się delektować ANALIZĄ 'dogłębną'(za pomocą np młotka) przy porcelanie.......A potem INTENSYWNIE SZUKASZ silikonu do pi×drzwi  SYNTEZY owej porcelany.

W MIĘDZYCZASIE pomiędzy analizą/syntezą NIE UCZESTNICZYSZ w żadnych innych wątkach.

 

 

19 minut temu, Iceman84PL napisał:

Tak naprawdę nie ma dobrej recepty by się bronić przed gashlightingiem bo to ukryta przemoc psychiczna.

Jest.

TO się zaczyna jak upuścisz zbyt nisko gardę.

Wtedy nagle ŚRUBKI same wykręcają się w szufladach.

I należy taką szufladę WYAUTOWAĆ.

NIE naprawiać śrubek!!!

.....bo to jak garnek złota po drugiej stronie tęczy.

 

 

[baboczysko]

22 minuty temu, Iceman84PL napisał:

Czasami zastanawiam się czy to nie jest robione specjalnie i jest na to przyzwolenie bo zniszczony, traumatyzowany człowiek latami staje się wrakiem

i szuka pomocy tam gdzie wszystkim się to opłaci czytaj kościół, lekarze, koncerny, korporacje, władza.

Najpierw trzeba kogoś "złamać", a później podać mu "pomocną" dłoń = pełna kontrola nad niewolnikiem. Zachoruj, my sprzedamy lek. Wątpisz, przyjdź do kościoła. 

 

Nie jesteśmy niewolnikami, to MY jesteśmy PANAMI tego świata!

Edytowane 20 Maja 2022 przez baboczysko

[Król Jarosław I]

21 minut temu, Iceman84PL napisał:

Czasami zastanawiam się czy to nie jest robione specjalnie i jest na to przyzwolenie bo zniszczony, traumatyzowany człowiek latami staje się wrakiem

i szuka pomocy tam gdzie wszystkim się to opłaci czytaj kościół, lekarze, koncerny, korporacje, władza.

 

A co ty chcesz po tym tępym polskim motłochu gdzie jak trochę się wychylasz to jest podejście pt "oj nie pierdol piwa byś się napił/ożenił się".

 

Tu nie ma z kim o czym gadać, opuszczasz toksyczną babę to większość facetów jeszcze na ciebie najedzie czasem sobie myślę, że zamiast Morawieckiego to by się im Mao przydał, najlepiej jakiś żeński odpowiednik.

[NoHope]

Takie techniki jak Gaslighting są bardzo trudne do udowodnienia czy wykrycia. Musiałbyś dosłownie chodzić z dyktafonem i wszystkich nagrywać.

 

Najprostsza forma obrony? Moim zdaniem unikanie.

 

To może przybierać takie absurdalne formy, że na przykład ty stajesz się oprawcą, pozornie, a druga strona, która jest rzeczywistym oprawcą, robi z siebie ofiarę. I osoba poddana manipulacji naprawdę zaczyna zachowywać się przemocowo i ma ciągłego mindfucka, zaczyna w siebie wątpić, zaczyna wierzyć w projekcje drugiej osoby. Często manipulant będzie nastawiał również otoczenie przeciwko tobie.

 

Jedyne wyjście to spierdalać jak najdalej. 

 

A jak wykryć Gaslighting?

- gdy przy danej osobie zaczynasz się zachowywać patologicznie

- gdy osoba niszczy twoją samoocenę, to jest proces, i sam przestajesz wiedzieć kim ty naprawdę jesteś

- gdy dana osoba ciągle cię oskarża o rzeczy których nie zrobiłeś, ani nie mówiłeś albo bagatelizuje twoje wszystkie obawy czy wytkniecie dziwnych zachowań

 

Najlepszy przykład to obecna sprawa medialna Amber z Depp. Amber próbowała z Deppa zrobić przemocowca, często go prowokowała, nawet nasrała mu na łóżko. Masz dużo nagrań i opisów sytuacji. I z tym nie da się skutecznie walczyć.

 

Pracownik stosuje gaslighting? Moim zdaniem do wyjebania, nawet jeśli specjalista. Pracodawca? Zmiana pracy. Żona? Rozwód.

 

 

Edytowane 20 Maja 2022 przez NoHope

[icman]

Manipulacja psychiczna imo ma szanse zaistnieć przy zależności emocjonalnej, wiadomo, że przy rodzine szanse zerowe.

 

Na moje oko jedyna skuteczna metoda to odpowiedzialna miłość do samego siebie.

 

Mialem kumpele, która wpierdoliła się w taką prawie sektę jako dziewczyna guru, z tego co opowiadała to nie miała szans na wyjście spod opresji tego człowieka, którego właśnie główną techniką była ta opisywana tu, straciła całkowicie własną tożsamość. 
Na jej szczęście gościu po prostu umarł a ona się obudziła z koszmaru.

[Yaazadui]

2 godziny temu, Brat Jan napisał:

Działały w porozumieniu?

Tego pewien nie jestem ale kazda z nich identycznie sie zachowuje. Ogolnie wlasnie wszystkie zachowania kobiet, o ktorych tu piszecie to jest wlasnie gaslighting. I to niestety widac za kazdym razem. Czy jest to urzednik czy jakas kobieta. Urzednikowi wystarczy zwrocic uwage, ze lamie przepisy i od razu tak sie zachowuje. Moja matka robila to juz od dawna. 

27 minut temu, icman napisał:

Manipulacja psychiczna imo ma szanse zaistnieć przy zależności emocjonalnej, wiadomo, że przy rodzine szanse zerowe.

 

Na moje oko jedyna skuteczna metoda to odpowiedzialna miłość do samego siebie.

 

Mialem kumpele, która wpierdoliła się w taką prawie sektę jako dziewczyna guru, z tego co opowiadała to nie miała szans na wyjście spod opresji tego człowieka, którego właśnie główną techniką była ta opisywana tu, straciła całkowicie własną tożsamość. 
Na jej szczęście gościu po prostu umarł a ona się obudziła z koszmaru.

Ja widze ze odkad z zona nie mieszkam, zaczynam funkcjonowac coraz lepiej i coraz logiczniej mysle. Dla mnie caly system rozwodowy dokladnie wyglada w ten sposob. To co opisane jest w ksiazce ”Cała prawda o wspólczesnych związkach małżeńskich” to właśnie ta technika manipulacji.

 

Godzinę temu, NoHope napisał:

Takie techniki jak Gaslighting są bardzo trudne do udowodnienia czy wykrycia. Musiałbyś dosłownie chodzić z dyktafonem i wszystkich nagrywać.

 

Najprostsza forma obrony? Moim zdaniem unikanie.

 

To może przybierać takie absurdalne formy, że na przykład ty stajesz się oprawcą, pozornie, a druga strona, która jest rzeczywistym oprawcą, robi z siebie ofiarę. I osoba poddana manipulacji naprawdę zaczyna zachowywać się przemocowo i ma ciągłego mindfucka, zaczyna w siebie wątpić, zaczyna wierzyć w projekcje drugiej osoby. Często manipulant będzie nastawiał również otoczenie przeciwko tobie.

 

Jedyne wyjście to spierdalać jak najdalej. 

 

A jak wykryć Gaslighting?

- gdy przy danej osobie zaczynasz się zachowywać patologicznie

- gdy osoba niszczy twoją samoocenę, to jest proces, i sam przestajesz wiedzieć kim ty naprawdę jesteś

- gdy dana osoba ciągle cię oskarża o rzeczy których nie zrobiłeś, ani nie mówiłeś albo bagatelizuje twoje wszystkie obawy czy wytkniecie dziwnych zachowań

 

Najlepszy przykład to obecna sprawa medialna Amber z Depp. Amber próbowała z Deppa zrobić przemocowca, często go prowokowała, nawet nasrała mu na łóżko. Masz dużo nagrań i opisów sytuacji. I z tym nie da się skutecznie walczyć.

 

Pracownik stosuje gaslighting? Moim zdaniem do wyjebania, nawet jeśli specjalista. Pracodawca? Zmiana pracy. Żona? Rozwód.

 

 

Dokładnie to od samego poczatku robiła żona. Tak samo jej ojciec wobec niej i jego syna. Zona i jej brat sa calkowicie podporzadkowani swojemu ojcu. Widzialem jak sie zachowywala matka brata zony (to macocha jej) kobieta naprawde wpadala w niezla panike. Do tej pory kobieta nie chce nic robic. Najgorsze jest to ze moje dzieci sie tego ucza. Syn zaczyna zachowywac sie tak samo. Moja matka tez wmawiala nam rozne rzeczy, ktorych nie robilismy. A pozniej spuszczala nam wpierdol albo ojca napuszczala. Potrafila chowac jakies rzeczy i twierdzila ze je ukradlem po to, aby spuscic mi wpierdol. Nie wiem jak to sie dzieje ze ja jeszcze funkcjonuje normalnie. Dobrze wiem kim jestem i tak dalej. Sprzatam i gotuje. Normalnie pracuje. Jeszcze daje rade. 

 

Przeczytalem dzisiaj artykol o agendzie 2030. I tam jest to dokladnie opisane. Jak sie stosuje te technike na ludziach w dzisiejszych czasach. To samo bylo zrobione kiedy wywolano pandemie korona wirusa. Po tym sie zjarnalem ze z zona jest cos nie tak. I odwrotnie. Wiedzialem ze zona klamie i nie dawalem sobie wmawiac rzeczy ktorych nie bylo, ktorych nie powiedzialem itp. nie mam pojecia jak ja to wytrzymalem. No moze prawie bo powiesic sie chcialem. Ale nic z tego na szczescie nie wyszlo. Poczytajcie o tym wiecej. Zjarniecie sie o co chodzi. Marek niech tez poczyta. Tu raczej nie chodzi o to, ze zachowania kobiet takie sa i juz. Wiem ze one potrafia sie normalnie i logicznie zachowywac. Zona moja potrafi normalnie myslec itp. matka tez. Siostra tez. One po prostu stosuja ta technike od wielu lat.

[Mmario]

Gaslighting jest naturalną forma działania kobiety w związku. Większość to 4obi, jedne mniej inne więcej, rzadko kiedy wcale. Słyszeliście kiedyś by kobieta grzecznie przyznała się do błędu i nie dodała nic na usprawiedliwienie? Samo przyznanie się jest rzadkie, ale zazwyczaj po tym słyszymy dlaczego tak się stało, kto był temu winien, bo przecież nie ona. Sztandarowy tekst to zrobiłam to, ale to przez Ciebie. Zdradziłam bo nie dbałeś, wydałam bez uzgodnienia pieniądze, boniestes sknera i byś się nie zgodził. 

 

Termin stworzony na potrzeby pokazywania jacy to faceci źli, bo robią to co kobiety robią. Nie mówię, ,że wszystkie ale 2iekszosc którą poznałem tak robi. To jak z borderline, zaburzenie ma ileś tam procent, ale jest ona nieodległe od natury kobiecej, stąd liczne zastanawiania się panów tutaj czy to była borderka, a to po prostu była kobieta jakich wiele..... 

 

Zobaczcie do czego doszliśmy, mężczyźni co do dużej części kobiet mają wątpliwości, czy nie mają one problemów psychicznych, a one są po prostu sobą😂. 

 

Pisałem już kiedyś, że gdyby przeciętny Polak dwa lata po ślubie zaczął nagrywać swoją żonę, to po 5 latach mialby dość materiału. Gdyby tylko to co się mówi w tych nagraniach zamienić tak, że to co odwalala żonka było przedstawione jako mąż, i odwrotnie, to każdy sąd uznałby winę męża, ale że to żonka odwala to się nie liczy, bo facet przecież powinien dać sobie radę... Gdyby przeciętne  żony to co robią mężom w domu robiły w pracy, to po roku polowe by zwolniono za mobbingu. Ale to przecież nie domowy i szczęśliwe małżeństwo, a pani miała stresy w pracy, lub inne przyczyny i mąż powinien być wyrozumiały przecie...

 

Od zarania dziejów kobieta nie mogła od tak dać w pysk facetowi, bo był silniejszy, więc wykształciły się inne mechanizmy kontroli: marudzenie, zrzędzenie, wpędzanie w poczucie winy.... I innego rodzaju manipulacje, które są naturalnym sposobem kobiet na równe szanse z facetem w związku, oczywiście jak przebiegła to facet tracnal ja w beret lub poszedł dwie jaskinie dalej i miał spokój, żaden jaskiniowy sąd nie zarządził pół mamuta na rok dla pani i po jednym futrze na kaszojada na tydzień. Do jakoś 18 wieku chłopi pańszczyźniani działali podobnie, jak baba zrzędliwa i nie dała się naprostować to któregoś dnia znikali po prostu.... 50 km dalej znalazł wdowie, albo stara pannę lat 25 z chałupa i pracował tam a ona gotowała i dawała jak się należy.... Potem przyszło społeczeństwo, prawo itd. dwa sposoby faceta na równość w relacji tj. jeb..... W czerep lub zniknąć w zasadzie przestały działać, bo za jedno kryminał, a za drugie ograbienie z dóbr. A sposoby kobiet zostały, dodatkowo wzmocnione tym że dzieci z nimi a to co facet dawał w związku materialnego i tak musi dawać po rozwodzie....

Edytowane 21 Maja 2022 przez Mmario

[Trevor]

Doraźnie można po prostu wywlec ich intencje na wierzch poprzez głośne zadawanie pytań które mają na celu wywleczenie ich prawdziwych intencji na światło dzienne, ale zgadzam sie z @Król Jarosław I. Jesli ktoś stosuje wobec ciebie takie zagrywki to po prostu się odcinasz. I to jest najlepsze wyjście. 

 

Jesli ktoś stosuje takie zagrywki to znaczy że upatrzył cie jako ofiarę, a jeśli tak to wypada się zastanowic dlaczego zostałeś tak określony. W przestrzeni publicznej tak naprawdę więcej zależy od tego jak nas postrzegają niż cokolwiek innego. 

[Yaazadui]

W dniu 20.05.2022 o 21:21, Iceman84PL napisał:

Tak naprawdę nie ma dobrej recepty by się bronić przed gashlightingiem bo to ukryta przemoc psychiczna.

Jak chcesz to udowodnić przed społeczeństwem i napiętnować oprawcę lub dociekać sprawiedliwości w sądzie

gdzie trzeba przedstawić dowody?

Co powiesz, że ktoś Ci mówi, że przesadzasz, że jesteś przewrażliwiony lub się nie znasz, bądź nie tak to rozumiesz?

Praktycznie możesz się z tym spotkać dosłownie wszędzie tam gdzie dana osoba będzie chciała coś od ciebie

uzyskać lub mieć nad tobą kontrolę jak szef w pracy, bliska osoba w rodzinie, nauczyciel w szkole czy ludzie ze środowiska, 

grup koleżeńskich.

I zgadnij co? Każdy z nas tego w większym lub mniejszym stopniu doświadczył.

Na swoim przykładzie powiem, że były to osoby w rodzinie, w pracy, szkole, zmniejszyłem oddziaływanie ich przemocy psychicznej

poprzez ucięcie kontaktu do zbędnego minimum i reagowanie w chwili gdy to się dzieje znamienitymi słowami "Nie życzę sobie takiego

zachowania względem mojej osoby lub kim jesteś by się w ogóle do mnie tak odzywać, zachowywać".

Podpinam również zachowania psycholi i głośno o tym mówię im w twarz pod mobing, stalking, shaming czy dyskryminację.

Tak zrobiłem w pracy i poustawiałem po kątach ludzi razem z kierownictwem.

Bo oprawcy zauważyłem boją się zdemaskowania i poddania ostracyzmowi społecznemu gdzie w danym środowisku będą skończeni.

Tylko trzeba sobie zdawać z tego sprawę i być świadomym kiedy to występuje i reagować a nie być biernym.

Często występuję to u kobiet bo one lubują się w przemocy psychicznej i czasem zwykłe odbicie piłeczki działa.

Dzisiejszy świat to w większości zbieranina dziwadeł, którzy nadają się do leczenia psychiatrycznego a nie bycia w społeczeństwie.

W Polsce jeszcze długo nikt się nad tym nie pochyli, zobacz jak długo ludzie, którzy doświadczyli świństw ze strony hejterów latami walczą

o sprawiedliwość z mizernym skutkiem.

Czasami zastanawiam się czy to nie jest robione specjalnie i jest na to przyzwolenie bo zniszczony, traumatyzowany człowiek latami staje się wrakiem

i szuka pomocy tam gdzie wszystkim się to opłaci czytaj kościół, lekarze, koncerny, korporacje, władza.

Dobrze to ujales. Kobiety z urzedow sa najgorsze. To co napisales to moje wnioski, ktore tez wyciagnalem. Jednak nie mialem pojecia z czym tak naprawde walcze, zeby moc szukac sposobow. Jedyne co wymyslilem to odciac sie totalnie. Jednak staram sie walczyc o dzieci, a im bardziej to robie tym bardziej jestem traktowany agresywnie. Ciezko jest bardzo i sam nie jestem wobec tych osob stanac normalnie i sie postawic. Gaslighting stosuje policja, mops, nauczyciele. I inne kobiety. Wystarczy im wytknac, ze sie myla. Z jednej strony widze, ze spowodowane to jest tym, ze kobiety mysla, ze to my wobec nich stosujemy te technike. One inaczej postrzegaja rzeczywistosc, tylko czy to one ja widza prawidlowo czy my.

[Yaazadui]

W dniu 21.05.2022 o 14:41, Trevor napisał:

Doraźnie można po prostu wywlec ich intencje na wierzch poprzez głośne zadawanie pytań które mają na celu wywleczenie ich prawdziwych intencji na światło dzienne, ale zgadzam sie z @Król Jarosław I. Jesli ktoś stosuje wobec ciebie takie zagrywki to po prostu się odcinasz. I to jest najlepsze wyjście. 

 

Jesli ktoś stosuje takie zagrywki to znaczy że upatrzył cie jako ofiarę, a jeśli tak to wypada się zastanowic dlaczego zostałeś tak określony. W przestrzeni publicznej tak naprawdę więcej zależy od tego jak nas postrzegają niż cokolwiek innego. 

Daje sie sprowokowac. W pewnym momencie zaczalem po prostu reagowac tym samym. Tak jakos doczytalem, ze to jest najlepszy sposob. No i od lat po prostu jestem traktowany w ten sposob. Jest to moj automatyczny system obrony. Jednak chodzi w tym o to czy ktos kto sie tak zachowuje dziala na moja korzysc, czy moja niekorzysc, a malzonka z reguly dziala na niekorzysc rodziny. I robi tak dalej. Jest to po prostu taki typ czlowieka. Teraz ta kolezanka o, ktorej tu pisalem wyglada ze dziala w podobny sposob, jednak bardziej stara sie pomagac niz szkodzic.

Albo po prostu widac bylo po mnie, ze nie znam tematu. Pamietam jak moja mowila, ze mnie zniszczy i miala polewke. Wyczaila bardzo szybko, ze nie wiem z czym mam do czynienia. A jesli czlowiek nie wie czym jest problem, to nie wie jak z nim walczyc.

[Yaazadui]

W dniu 21.05.2022 o 14:41, Trevor napisał:

Doraźnie można po prostu wywlec ich intencje na wierzch poprzez głośne zadawanie pytań które mają na celu wywleczenie ich prawdziwych intencji na światło dzienne, ale zgadzam sie z @Król Jarosław I. Jesli ktoś stosuje wobec ciebie takie zagrywki to po prostu się odcinasz. I to jest najlepsze wyjście. 

 

Jesli ktoś stosuje takie zagrywki to znaczy że upatrzył cie jako ofiarę, a jeśli tak to wypada się zastanowic dlaczego zostałeś tak określony. W przestrzeni publicznej tak naprawdę więcej zależy od tego jak nas postrzegają niż cokolwiek innego. 

Mozesz zaprezentowac o co Ci dokladnie chodzi?

[Trevor]

27 minutes ago, Sklozgos said:

Mozesz zaprezentowac o co Ci dokladnie chodzi?

 

Gaslighting to manipulacja przede wszystkim. Czasem trzeba po prostu sie postawić i powiedzieć nie, a czasem wywlec intencje na wierzch żeby wszyscy zobaczyli o co chodzi.  

[Yaazadui]

Robiłem coś takiego, ale za dużo efektów to nie dawało. Zaczynają myśleć, że to ty im w głowie mącisz i gasligting wchodzi coraz mocniej. Spirala się nakręca jeszcze bardziej.