Skocz do zawartości

Stracone zaufanie do kobiety


Rekomendowane odpowiedzi

Jest to odwracanie kota ogonem. Sytuacja jakiej się dopuściła stawia ją w roli zwykłej kurewki. Wybacz, że tak napiszę, ale tak jest. Byliście w obcym miejscu. Poszła z 5 typami do sklepu, późną nocą, kiedy ty byłeś w domku. Od****ła jakiś "szajs", z którego sama nie potrafiła się wytłumaczyć. Po powrocie zaś, dokładnie tak jak każdemu wiernemu pleban tak i tobie kobieta wbiła pięknie poczucie winy. Aaaale... Na dodatek podwójne, gdyż mogła tam zostać zgwałcona :( Biedna. Kategorycznie patologiczna sytuacja. Dziewczyna zachowała się jak zwierzę w rui. Jaki był powód tych jej spacerków z obcymi typami? Naprawdę tak mało szacunku ma do Twojej osoby, że to zrobiła? Sypia jakoś polifazowo, że tyle energii ma nocą? Dlaczego nie sprzedała gościowi liścia? Chyba nie trafił? Może był język? On ją wybrandzlował jak tylko chciał. Taki materiał to nie kobieta tylko używka. Może piszę drastycznie, może tego do siebie nie przyjmiesz. Ja w TAKIEJ sytuacji ruch***ym już divę albo jakąś pannę o podobnym poziomie aparycji do uprzedniej, żeby tylko oczyścić umysł i zaprzestać wbijania w siebie winy i rozmyślania. 

Żeby to porównać to musiałbyś sytuację nieco inaczej przedstawić. Wyobraź sobie, że lecisz z ładną i pijaną koleżanką brata w nocy do sklepu, a ona jest na Ciebie napalona, jesteście sam na sam, rozpina Ci spodnie i zaczyna klęczeć. Ty niby mówisz nie, ale nie pamiętasz czy wzięła go do ust. 

Twoja Panna była z facetami, każdy by ją pyknął przy wylewie spermiarstwa jaki mamy obecnie w Polsce. Tak jak wyżej wspomniałem jest analogia, to dlatego, że oni chętnie by jej strzelili gangbang, zaś jak ty byś poszedł z 5 dziewuchami to mógłbyś co najwyżej pośmieszkować. Musiałbyś być multimiliarderem, żeby 5 panienek chciało Cię przelecieć pod sklepem. Panna zaś musi być 7/10 i nie śmierdzieć, żeby 5 podchmielonych chłopa chciało ją przelecieć. Ot taka różnica. 

  • Like 5
  • Dzięki 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie no normalnie jak to czytam, jakbym czytał historię o sobie. Poczytaj sobie moją historię sprzed 3 lat, mogłem zakończyć z podniesiona glowa

Najlepsze co możesz zrobić w tej sytuacji to to co napisał @Master

Ostatnie rżnięcie, firanka i kończysz ten cyrk mówiąc że nie wiesz co czujesz. To jest twoja jedna z niewielu szans aby wyjść z tego gówna z twarzą. Ta laska cię nie szanuje tak po prostu. 

 

Wszyscy kumple obok mówią ci żebyś rzucił i mają rację. To nie jest tak, że ktoś chce ci zaszkodzić, poprostu kumple chcą ocalić twoja godność.

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 godzin temu, antyrefleks napisał:

 

 

A do braci którzy sugerują walnąć w mordę facetowi. Bracia, za taka laskę? To jeszcze jej satysfakcji narobi, że faceci się o nią biją... Ah ale jestem doskonała 😊

Dokładnie! Kiedyś taka moja powiedzmy " kolezanka" pojechała na jakies warsztaty taneczne do innego miasta na 2 dni. Nocleg w hotelu i te sprawy.  Kolezanka taka 7/10 wiec miała branie. O godz 18 wszyscy uczestnicy warsztatów mieli zbiórke na sali. Ale ze ona się jebala z jakims typem ( jak to mi powiedziała  " we were playing together a bit, but he was ugly so we didnt have sex :P  LOL )  w hotelowym pokoju to spoznili sie o godzinę. Schodzą na dół razem a tam jakiś drugi koleś który tez był żywo zainteresowany jej grotą startuje do typa z ktorym sie zruchała że co oni odpierdalają itp :D  Jak mi o tym opowiadała to wręcz biła z niej duma .. patrzcie jaka jestem zajebista ze goscie sie o mnie biją. 

Emocje.. im wiecej sie dzieję koło kobiety,albo przez kobiete tym lepiej. A jak jeszcze dwóch samców sie napierdala o samicę to juz wogóle .

 

" bawilismy sie trochę razem, ale nie przespaliśmy bo koleś jest brzydki" :D  kurwa, tekst do oprawienia w ramki.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

50 minut temu, balin napisał:

Ja teraz na kobiecym forum słyszałem lepszy tekst. Kobieta mówi: jest imprezka, jest alkohol, jest chcica, czujesz na sobie ręce jakiegoś faceta od tyłu, obracasz się, a tu zong z wyglądu i wzrostu maliniak. I co robisz teraz? :D  

Pijesz więcej albo spierdalasz:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, sasqn911 napisał:

Dziękuję wszystkim za odpowiedzi.

 

Intuicja podpowiada mi, że na 100% co czegoś tam doszło. Bo Panna za bardzo plątała się w zeznaniach, dodatkowo w bezczelny sposób, próbuje jeszcze zrzucić na mnie winę, manipulując faktami i zrzucając winę na mnie, "Bo ona tamtego wieczoru była na mnie zła, bo jej za mało czasu poświęcałem" - jakież to kurwa pierdolenie. Czasami mam wrażenie, że kobiety sądzą, że my nie potrafimy używać mózgu i nie wiemy, co one pierdolą za farmazony. 

 

Sprawa wygląda generalnie tak, że mieszkamy niestety razem. Z wyprowadzką na ten moment ciężko. Zainwestowałem sporo kasy w giełdę, więc ze względów finansowych muszę jeszcze chwilę pomieszkać z panną. Jak się sprawa ustabilizuje, to zawijam wrotki. 

 

Wiem, że ja też zjebałem, bo powinienem być stanowczy, zabrać ją do domku i tyle. Natomiast w tamtym momencie po prostu jej ufałem, myślałem, że jest istotą rozumną i nic nie odjebie. Natomiast jak się okazuje, wszystkie baby są takie same. Szkoda, że tak późno trafiłem na to forum.

 

Pozdrawiam serdecznie. 

 

 

Drogi autorze, wiedz że właśnie teraz popełniasz swój drugi błąd, odkładając sprawę na przyszłość. Bo kasa zamrożona? Miejże chłopie godność i szacunek do siebie. Za drugiego człowieka nie możesz odpowiadać, ale za siebie już tak!

Lepiej z mądrym zgubić, niż z głupim znaleźć. Nie chce sobie nawet wyobrażać, co twoja panna może Ci w międzyczasie nawywijać. Z bombelkiem na czele. Co wtedy zrobisz?

Przecież nie jesteś pantoflarzem? A może żal ci dostępu do cipy?

 

dla mnie zaufanie to rzecz święta. Wspomnisz moje słowa. Dałeś się raz podejść, spokojnie popłyniesz drugi raz. Tyle że wtedy będzie bardziej boleć.

Pomyśl jeszcze tak, że odchodząc od niej, tak naprawdę dasz jej życiową lekcję, którą zapamięta. Jeśli zmądrzeje, wyciągnie wnioski, znaczyć będzie, że jej pomogłeś. Normalna rzecz, że beneficjentem jej przemiany, będzie już ktoś inny. Tobie zostanie satysfakcja z dobrego uczynku.

 

Pobudka!!! Działaj bracie. Bądź mężczyzną. Podejmuj zdecydowane decyzje i niczego nie żałuj.

Edytowane przez pinkmartini
  • Like 4
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, sasqn911 napisał:

Wiem, że ja też zjebałem, bo powinienem być stanowczy, zabrać ją do domku i tyle. 

Tu mamy bezsens sytuacyjny?!

Stanowczy?

A co chciałeś na solo 3 po 3 min sparować  rękawice bo(wstaw dowolny)???

Bo się konkurencja pojawiła.

Śmieci też będziesz wynosił aby jej ktoś nie zaglądał?.....tam i nie tam.

 

OSCZĘDZAJ KASĘ.

OBETNIJ WYDATKI!

NAWET ZREDUKUJ PO BANDZIE KOSZTEM CHATY.

Ani kropelki......podpis(Ania Kropelka).

Ciągłe obwieszczanie, że wydaje za dużo(spamowanie mod'e).....uuj, że płyn się skończył. Chce mieć czysto to niech kupi sama. 

 

 

 

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozwiązanie jest jedno zostaw ją i uciekaj jak najdalej. 

Ma zachowania totalnego szona, bo która normalna kobieta do tego podpita idzie w miasto z banda pijanych facetów lub siedzi z nimi przy jednym stole i pije wódkę? 

Do tego ty jako mężczyzna nie powinieneś na to pozwolić bo tamci goście chcieli sobie z nią zrobić Gang Bang. 

Gdybyś bywał regularnie na forum to byś wiedział co robić a tak dalej nie rozumiesz jaka konstrukcja jest kobieta. 

W kółko to samo młodzi popełniacie błędy jak nowicjusze zamiast uczyć się na historiach starszych braci lub przestrogach zniszczonych związków opisywanych w swiezakowni. 

 

  • Like 7
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, Libertyn napisał:

winna tego że dała. On jej tylko to umożliwił.

Idąc tym tokiem rozumowania, każdy umożliwia bo nie trzyma na łańcuchu.

11 godzin temu, Libertyn napisał:

. Mógł nie prosić. Mógł po prostu ją wziąć pod rękę, zaznaczyć jak jest dla niego ważna i razem mogliby wyjść. 

Ona by zaczęła jęczeć, a całe towarzystwo by stanęło za kobietą. Skończyło by się na mordobiciu. 

 

11 godzin temu, Libertyn napisał:

Swoją byś też zostawił z bratem oraz dziewczyną? 

Puściłeś/aś kiedyś partnera do znajomych? 

Zrobiłbym to co autor. Od kobiety zależałaby reakcja.

11 godzin temu, Libertyn napisał:

Zdecydowanie wziąć. Masę lasek kręci stanowcze pokazanie miejsca. 

Tak. Ale on pośród pijanych miał ograniczone pole manewru. 

 

Choćby zaczęli tańczyć z kutasami na wierzchu, powinna się liczyć ze zdaniem partnera i nie miała prawa obmacywać się z kimkolwiek.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba zaczne ten post traktować jako pamiętnik.

Z Soboty na niedzielę byliśmy w klubie, z jej znajomymi, czyli pewna dziewczyna ze swoim chłopakiem.

Bawiliśmy się elegancko, wleciało trochę drinów, jej koleżanka się dość upiła. W pewnym momencie razem poszły do łazienki.

Bawiliśmy się dalej, w końcu nad ranem zamówiliśmy taxówkę i wróciliśmy do domu.

Kładąc się spać, moja kobieta, przyznała mi się, że jak poszły razem do łazienki, nagle ta jej koleżanka powiedziała jej "Ale Ty jesteś ładna" i zaczęła ja całować. Więc się przelizały. 

 

W tamtym momencie, jakoś nie widziałem w tym problemu. Natomiast, zacząłem się zastanawiać, skoro tak łatwo można ją całować, czy ten typ wtedy z tej imprezy tak samo jej po prostu nie przelizał.

 

Chyba popadam już kurwa w paranoje.

  • Zdziwiony 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, sasqn911 napisał:

Chyba popadam już kurwa w paranoje.

 

Haha jak nie z typami gang bang w lesie to lezbian w WC. Dobrze, że ci o wszystkim mówi, ale ja już bym się pomału wycofywał z takiej relacji i szukał lepszej opcji. Dziewczyna się bawi i to na całego widocznie.

 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, smerf napisał:

Dobrze, że ci o wszystkim mówi

Ludzie zatracili instynkt samozachowawczy. Można im mówić wprost o zdradach, napluć w ryj - spoko, nic się nie stało. 

 

Każdy jest kowalem swego losu, wszystko powiedziane. Nie udziałam się tu szkoda czasu, autor sam musi to przerobić.

  • Like 5
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@sasqn911 Trafiłeś na kurwi*zona, który ma ochotę na boku dawać innym. Gdyby ktoś ich nie nakrył, doszłoby do pełnego stosunku, a tak musiała wymyśleć dla Ciebie bajkę, w której sama gubi się w zeznaniach. Jeszcze nie jeden włoży jej, nie tylko rękę w krocze, gdy Ciebie nie będzie w pobliżu...  

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 minuty temu, Morfeusz napisał:

@sasqn911 Trafiłeś na kurwi*zona, który ma ochotę na boku dawać innym. Gdyby ktoś ich nie nakrył...

 

Powód emocjonalnej reakcji Pani jest tylko domysłem. Może nikt ich nie nakrył? Może Pani w połowie bolcowania uświadomiła sobie, że kolega nie ma gumy? Może uświadomiła to sobie jak już kolega skończył? 

 

Autorowi wątku zalecam czujność, a najlepiej szybką ewakuację. 

  • Like 2
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, sasqn911 napisał:

Chyba popadam już kurwa w paranoje.

Nie. Postępujesz głupio.

 

Laska jeszcze miota się jak gówno w przeręblu, jest blisko swojego PRIME TIME i nie bój się to nie z Twojego powodu się jeszcze jako tako ogranicza (to tylko uwarunkowania społeczne, ją trzymają w resztkach ryz) z szaleństwami, daj się jej wyszaleć, młoda zdrowa samica musi być jebana, chce poczuć, że jest królową balu, na każdym innym kutasie byle nie na Twoim, z każdą inną laską - takie super i crazy LOL!

Jak kochasz to zrozumiesz!  Zrozum! Graczu giełdowy. Tam też Cię ruchają?

Proszę, temat do zamknięcia. Oczy mi zaropiały.

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

heh niedawno przerabiałem to osobiście.Wiele już zostało napisane w zasadzie nie na co dodać ale z perspektywy czasu mogę napisać co sam zrobiłem i co zrobił bym inaczej.

Otóż masz dwa wyjścia zostały już nakreślone ale przypomnę.

opcja nr 1. Ciągniesz związek ale wycofujesz emocje i tylko sobie używasz co nie będzie łatwe bo jednak byłeś z nią w zwiazku i przypuszczam, że jakies uczucia się pojawiły. Będziesz musiał tolerować jej przyszłe wyskoki, kłamstwa, brak szacunku do czasu jak nie powie, ze sama nie wie co czuje... a potem juz wiesz co będzie ale pozostaje przytaknać i olać. Ja wybrałem tę opcje i niestety nie do końca potoczyło się to po mojej  myśli mimo, że już kiedyś przerabiałem temat.  Jednak tym razem zawodniczka była dwa poziomy wyżej nie wiem jaka jest Twoja ale widac , żena dużo sobie pozwala. Minusy dodatnie są takie , że będziesz miał niezły trening i toche lepiej poznasz siebie, wyciągniesz z tego wnioski na przyszłość ale nerwów może Ci to napsuć jeśli emocje zostaną.

Opcja nr 2. wersja delikatna jak koledzy sugerowali wychędożyć, powiedzieć nie wiem co czuje bo nie jest już jak kiedyś i do widzenia, w wersji mocniejszej rzucić 100 zł i kazać wypier...

Patrząc na to dzisiaj wybrał bym opcje nr 2 w wersji dobitnej. Wyjdziesz z tego z twarzą jako silny samiec, a dziewczę będzie miało dobrą lekcje. Nie miej skrupułów bo kobiety nie mają. Bądź twardy i zdecydowany, nie wachaj się. Moja została przyłapana na gorącym uczynku przez kolegów, prawdę znalem wiec w przypływie "szczerości" sama  mi to powiedziała wiec miałem czarne na białym ale tu klimat jest podobny, zapewniam.

 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No nic Bracia. Dziękuję za wszystkie rady. Decyzja nie była łatwa, podejrzewam, że przez przyzwyczajenie, natomiast po wczorajszej rozmowie, zostawiłem panne. Ta dalej wyjeżdżała z tekstami, że pisałem do innej pół roku temu, a ja jej na to odparłem, że zdjęła majty przed obycm facetem. Oczywiście wszystkiemu zaprzeczała, i zaczęła wyzywać, że jestem pojebany, ale nie chciałem się już dalej wdawać w dyskusję, bo jakakolwiek rozmowa poparta racjonalnymi argumentami, nie jest możliwa z tą kobietą. Zawsze odwraca kota ogonem, manipuluje faktami, a do tego dochodzi jeszcze agresja w postaci latających talerzy. 

 

Spakowałem się i pojechałem do rodziców.

 

Później jeszcze coś pisała w stylu, że jestem dupkiem, co ja sobie wymyślam itp. ale nie wdawałem się już w jakąkolwiek dyskusję. Będę się jeszcze musiał z nią zobaczyć, żeby pozabierać resztę rzeczy z mieszkania, albo zabiorę je jak będzie w pracy.

 

Dziękuję jeszcze raz za wszystko. Trzymajmy się bracia i szanujmy ! 

  • Like 8
  • Dzięki 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No niezły ananas. Moja była też mi kiedyś powiedziała że całowała się z inną dziewczyną-chociaż dziś uważam że po prostu przelizała/puknęla się w klubie z jakimś gachem-a mi tylko sprzedała taką wersję zdarzeń.

 

Niestety była dosyć atrakcyjna w jak już ktoś wspomniał swoim prime time.

 

Moim zdaniem ten płacz na wczasach nie wynikał z powodu jakiegoś przelizania-tam się jakaś grubsza rzecz odwaliła ale to musiałbyś się od chłopaków dowiedzieć.

 

Moim zdaniem słusznie postąpiłeś bo babka zaczęła otwarcie twoje granicę testować- i w końcu byś się dowiedział o niezłych wyczynach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.