Skocz do zawartości

Po co Lewandowski pcha się do Barcelony?


Kleofas

Rekomendowane odpowiedzi

Nie rozumiem po co Lewandowski pcha się do Barcelony.

 

Jest już u schyłku kariery. Barca ma teraz ekstremalne ciśnienie na tytuły, bo idzie im kiepsko jak na oczekiwania kibiców, sponsorów i szefostwa. Co drugi tam gwiazdorzy i w takiej atmosferze ciężko jest pewnie żyć. Poza tym w Bayernie byłby legendą i być może klub mógłby zaoferować mu po przejściu na piłkarską emeryturę jakieś fajne zajęcie.

 

Według mnie to jest błąd i pewnie chodzi tylko i wyłącznie o to, żeby dzięki temu dostać trochę więcej kasy, ale długofalowo to się kompletnie nie opłaci. Obym się mylił.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Póki co, to do Barcelony pchają Lewego dziennikarze.

Teraz "grają" Liverpool ,także spokojnie:)

Swoją drogą nie obraziłbym się gdyby trafił do najlepszej liga świata.   

Tylko nie sądzę by Anka była happy z przeprowadzki do miasta Beatlesów .

🤣

 

Jeśli chodzi o atmosferę w szatni Blaugrany pod przywództwem Xaviego bym się nie martwił.

Co innego sytuacja w klubie z Monachium.

Co świetnie pokazał ostatni wywiad z Tolisso, który właśnie został pogoniony z Bayernu.

Lewy legendą tego klubu już został!

8 lat spędzonych w Bawarii w zupełności wystarczy.

Widać że nasz kapitan się tam już po prostu dusi .

No i rywalizacji tam za bardzo nie ma .

 

Posada po zakończeniu kariery w Monachium?!

You made my day Bro.

🤣🤣

 

W każdym razie.

Pan piłkarz Robert Lewandowski z pewnością nie jest u schyłku kariery.

Prowadząc się tak jak dotychczas i jeśli będą go omijać kontuzje .

Jest w stanie "pokopać" futbolówkę na wysokim europejskim poziomie jeszcze 3-4 sezony.

 

No a potem wylot za wielką wodę .

Może to nastąpić po Mundialu w USA,Kanadzie i Meksyku.

Tak to widzę. 

:)

 

Życie w takim Miami do najgorszych nie należy☝

Messi z Beckhamem przyjmą go z otwartymi ramionami .

 

Peace.

 

 

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bez wątpienia;)

 

Lewy chyba jednak nie tylko na mecz Igi udał się do Paryża.

(Na marginesie Igula jesteś wielka .

Skromna i utalentowana .

Brawo!).

 

Dziś na finale Nadal vs Ruud .

Robert siedział obok Verattiego.

 

Tam jednak arabowie petrodolarami "srają" na potęgę.

Bardzo ,bardzo chcą pogonić z klubu Neymara ...

Czas pokaże czy uda im się wymienić Brazylijczyka na Polaka.

 

Myślę ,że po zgrupowaniu kadry narodowej wszystko się roztrzygnie.

 

W ogóle jak sobie pomyślę jakich to my czasów dożyliśmy.

Kiedyś się jarałem bramkami Niedzielana w holenderskim NECu czy Żurawskiego w Celticu.

 

Do boju Polacy!!!

 

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jest proste Bayernu meczów nikt nie ogląda po za Niemcami i Polakami. Barca to marka na cały świat i piłkarze takich klubów zgarniają złote piłki. Dziennikarze na świecie po za Borkiem i Kołtoniem mają w czarnej d.. Bundeslige, liczy się tylko liga hiszpańska i angielska. Po za tym ile można strzelać 40 goli w sezonie jakimś frajerom co sezon. 

  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bez przesady:))

 

Bundesliga to obiektywnie w tej chwili 3 tudzież 4 siła w Europie(czyli na całym globie).

Ale tak jak piszesz .

Takie kluby jak Barcelona działają na wyobrażnie i są spełnieniem marzeń dla każdego zawodowego piłkarza.

 

Lewy po prostu stracił zaufanie do włodarzy Bayernu.

Tu się nie ma nad czym spuszczać.

 

Źle się tam czuję. 

Koniec.

Kropka.

8 lat to szmat czasu w futbolowej rzeczywistości.

 

Gdzie nie postanowi kontynuować kariery, to będzie to decyzja z pewnością opłacalna.

Zresztą tam wchodzą w grę takie przelewy ,ze mózg się lasuje.

 

Niech chłop gra .

Niech chłop strzela.

 

Ja osobiście chciałbym zobaczyć jak sobie poradzi w Premier Leauge.

 

Ale jak to w życiu.

On kalkuluje. 

A to żona swoje trzy grosze dołoży.

A to doradca podatkowy.

 

Bo pragnę zauważyć, że w każdym kraju tej daniny "król" pobiera w różnej skali.

 

Tak czy siak niech zapierdala jak zdrowie pozwoli ,a polska Reprezentacja niech nie przyniesie wstydu w Katarze;)

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, RabarbaR napisał:

Bundesliga to obiektywnie w tej chwili 3 tudzież 4 siła w Europie(

Może być nawet 1 siła, tylko nikogo to nie interesuje po za Kołtoniem, Borkiem i Niemcami za to EL Classico ogląda cały świat.  Po prostu Janusze, które się nie znają na futbolu na świecie lepiej patrzą na te kluby. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli prawdą jest, że Lewy chciał kontrakt do 2026 r., a Bayern nie dał tak długiego i jednocześnie dali długie kontrakty będącym w podobnym wieku Mullerowi i Neuerowi (wiem, bramkarzowi inaczej lata płyną) to potraktowali go trochę jak "Polaczka na szparagach". Chociaż nie wiem czy trafne porównanie, może jestem uprzedzony do naszych sąsiadów zza Odry. 🙃 

To jest od dwóch lat najlepszy piłkarz na Ziemi. Tej Ziemi. xD A Złotej Piłki nie dostał, bo w tym plebiscycie głosują dziennikarze z egzotycznych stron świata, którzy nie traktują niemieckiej ligi poważnie.

Wiek? Lewy to profesjonalista, spójrz na Ronaldo lub Zlatana, którzy też jeszcze jako tako się trzymają. 

No więc warto zaryzykować.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@ManOfGod

 

Ale co Ty chcesz udowodnić teraz Boży synu?

 

Eintracht Frankfurt rozjebał Barcelonę w Lidze Europy w tym sezonie .

To są fakty.

 

A medialnie .

Jasne.

 

Rynek azjatycki takiej Bundesligi nie uznaje.

A to parę osób jest.

🤣

 

Póki co Walia jebla Ukrainę i jedzie na mundial .

 

Ahoj.

🤟

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawa jest prosta:

 

Po pierwsze -  sypie się zarządzanie w Bayernie. 

 

Za Hasana odeszli z powodu prowadzonej polityki: Flick oraz za frytki -  Alaba, Sule. Gnabry również też chce odejść. 

 

https://www.sport.pl/pilka/7,65081,28446455,media-konflikt-w-bayernie-monachium-dni-salihamidzicia-sa.html

 

https://weszlo.com/2021/04/13/salihamidzic-kontra-swiat-o-konflikcie-trawiacym-bayern/

 

https://igol.pl/hasan-salihamidzic-marionetka-kiepski-dyrektor-sportowy/

 

Po drugie - czuć, ze otoczenie klubu boi się kolejnych rekordów Lewego. Do pobicia najważniejszego pozostało tylko 57 bramek, czyli dwa sezony. Pamietacie jak szkopy szalały jak lewy miał pobić rekord wspomnianego napastnika - 41 bramek w sezonie?

 

https://gol24.pl/byly-pilkarz-bayernu-nie-chce-rekordu-lewandowskiego-uwaza-ze-polak-powinien-usiasc-na-lawce-rezerwowych/ar/c2-15617456

 

https://www.sport.pl/pilka/7,65081,27096855,niemcy-prosza-by-lewandowski-nie-bil-rekordu-muellera-polak.html

 

Po trzecie - PR. Hiszpańska i Angielska mają lepszą markę. 

 

Ale moim zdaniem dwa pierwsze aspekty spowodowały taki stan rzeczy. Gdyby nie to, to by został pobijają dalsze rekordy. 

Edytowane przez Perun82
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, RabarbaR napisał:

Eintracht Frankfurt rozjebał Barcelonę w Lidze Europy w tym sezonie .

To są fakty.

To nikogo nie interesuje, w piłce jak i w życiu nie są najważniejsze wyniki, ale marki. Jakoś Lewy nie chce grać we Frankfurcie. Lewy gdyby grał w Barcie w zeszłym sezonie to by dostał złotą piłkę. Proste. Barca ma ok. 300 mln kibiców na świecie i jest w trójce najpopularniejszych klubów, gdzie Bayern jest to nie wiem.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, ManOfGod napisał:

Lewy gdyby grał w Barcie w zeszłym sezonie to by dostał złotą piłkę.

Nie dostałby - ponieważ Barca ssie i połyka od dobrych paru lat w europejskich pucharach (piszę to jako Cule). 

 

A jeszcze od tego roku są nowe zasady. ZP dostaje się za sezon, czyli również przyszłą ZP może sobie odpuścić ze względu na Mundial..

 

Edytowane przez Perun82
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 minut temu, ManOfGod napisał:

To nikogo nie interesuje, w piłce jak i w życiu nie są najważniejsze wyniki, ale marki. 

Tej maksymy nie napisze sobie z pewnością.na ścianie w siłowni.

 

Gdyby tak było to Bartosz Kapustka podjął dobrą decyzję idąc do ówczesnego mistrza Anglii ,Leicester.

 

Śledzisz futbol.

Wiesz w czym sprawa.

W innym wypadku nie dyskutujmy.

 

W piłce nożnej jak i w życiu powinno się patrzeć na komfort życia.

Kalkulujesz wagę pieniądza ponad wagę marzeń I wartości.

 

Kurde o czym my tu dyskutujemy.

 

Gdzie ten czlowiek nie będzie kopał piłki, to da sobie radę.

 

Jeśli chcesz nawiązywać do nagrody magazynu France Football.

Tzw.

Złotej piłki.

 

Powiem krótko. 

La cabaret.

 

Chociaż już się zasady zmieniły od tego roku.

Między innymi za sprawą Roberta.

 

Już szaman z wioski Bungitsu nie będzie miał prawa głosu.

🤗

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

BO:

chce,

może,

ambicje,

Anka (wszystkie Anki to... ).

 

Kto tam wie jaki jest plan, często widzę coś podobnego u fanów jakiegoś, zespołu wokalisty. Ktoś robi jakiś ruch, nagrywa nową płytę w innym stylu np. I często ci starzy fani, że nie, że co on robi, po co tak... Wszyscy oni wiedzą co ta osoba powinna robić, jak nagrać nową płytę... A prawda jest taka, że nie wiemy co dany artysta robił ostatnio, jakie ma przeżycia, doświadczenia jak chce nagrać nową płytę jaką ma wizję... TO JEGO WIZJA!

 

Robert dostał na pizdę z tym ostatnim konkursem... ma dobry (wibityny?) mindset, poradzi sobie... Liga UK? HMMMM

 

5 godzin temu, Krugerrand napisał:

Against modern football.

Ja też od Pana Adriana!

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

https://plejada.pl/robert-lewandowski-w-podcascie-wojewodzkikedzierski-sluchaj/0dkl2re

 

 

Cytat

 

Robert Lewandowski o Ani Lewandowskiej: większość decyzji jest wspólnych

Robert Lewandowski zawsze podkreśla, że na pierwszym miejscu w życiu stawia rodzinę. Jego miłością, ale i największym wsparciem jest Anna Lewandowska. Jak godzą życie prywatne z zawodowym?

— Przynoszę pracę do domu, jeśli chcę porozmawiać na jakiś trudny temat. Ania jest osobą, która często widzi i wie, jak do mnie dotrzeć, jak ze mną porozmawiać, ale to nie wynika po prostu z tego, że jest moją żoną. Ania też ma doświadczenie, skończyła szkoły. Ma kompetencje, ma wiedzę przede wszystkim. Widzę, że wiedzą Ania mnie przekona i wytłumaczy to, czy dobrze myślę, czy nie albo, czy coś powinienem inaczej rozwiązać — wyjawił piłkarz.

 

Piłkarz został również zapytany, jaki wpływ na zmianę klubu piłkarskiego miała jego żona.

Większość decyzji jest wspólnych. Ania zdaje sobie sprawę, o co chodzi w tym biznesie i akurat patrzy na mnie nie przez pryzmat mnie jako piłkarza, ale przez pryzmat życiowy.

Pamiętajmy, że mamy dzieci, które zaraz będą musiały do szkoły iść. Chodzi o to, że musisz myśleć też o kolejnych latach już. Ja miałem zawsze horyzonty otwarte, zawsze byłem otwarty na inne rzeczy, znałem swoje poczucie wartości. Jak ktoś mnie nie chce, to ja sobie poradzę gdzie indziej. Jak zaczęliśmy się spotykać z Anią, zarabialiśmy po 1200—1400 zł. Zawsze moim marzeniem było to, żebym sam zapracował na swój sukces, a nie dzięki komu — przyznał Robert Lewandowski.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, Perun82 napisał:

Jak zaczęliśmy się spotykać z Anią, zarabialiśmy po 1200—1400 zł. Zawsze moim marzeniem było to, żebym sam zapracował na swój sukces, a nie dzięki komu — przyznał Robert Lewandowski.

Tu będę zawsze Lewandowskiego bronił (abstrahując od wymowy tego wywiadu) :). Przyszła Lewandowska nie poleciała na pieniądze piłkarza - multimilionera i światowej gwiazdy, a młodego, pracowitego chłopaka ze Znicza Pruszków, którego kariera wówczas była niewiadomą i czystą kartą.

  • Like 1
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.