Skocz do zawartości

Co się stało z Polkami odc 1687080685


Rekomendowane odpowiedzi

Zadbanie o swój image nie pogorszy sytuacjom w poznawaniu kobiet. Fleja ma utrudnione zadanie, oczywista sprawa.

Większe psucie p00lek spowodowane w pewnej mierze dotyczy social mediów t.j - Instagram, fb, tikTok :) Przeglądanie przez laski profili z ludźmi o idealnym życiu powoduję iż się takiej p00lce w dup.. przewraca często moim zdaniem.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 godziny temu, Margrabia.von.Ansbach napisał:

 

Paradoksalnie do dobrze dla męskiej części "ogarniętej".

Nie trzeba się przeraźliwie starać, by wyglądać i wyróżniać się ponadprzeciętnie na +.

Resztę zrobi automatyczna kobieca hipergamia.

Miałem epizod umoawiania się z kobietami na Tinderze. Niespecjalnie długi albe bardzo intensywny i owocny (mam na myśli spotkania i to ile mi one  dały na wielu poziomach) .
Te tzn najlepsze dupy z twarzy  powtarzały mi mniej więcej to samo - nie umawiały się Polakami, szukały  Włochów, książąt plaży (eufemistycznie określanych jako "mężczyzni z innych kręgów kulturwych" - uwaga tu problemem nie były ich przekonania tylko ....co powie rodzina), Hiszpanów. Byłem rzekomo ich pierwszym Polakiem na Tinderze. Więc nawet jeśli większość z nich kłamała co jest bardzo możliwe to pokazuje tez że jesli chodzi o większe miasta hipergamia ma charakter miedzynarodowy.

Osobiście guzik mnie obchodzą moi rówieśnicy poza bdb kumplami i to że oni wyglądają jak swoi własni ojcowie albo moi wujkowie- ani mnie parzy ani ziębi. Tak samo oceny randomowych lasek które poza ryjem i zgrabną dupą nie prezentują sobą nic w okolicach 40 stki a nawet takimi tekstami  jak powyżej palą w moich oczach wszystkie możliwe nici porozumienia i zbudowania czegokolwiek. Ale wbrew temu co wielu z Was próbuje tu kwestionować, wśród młodych chłopaków - takich do 30 stki jest duży progres i moim zdaniem rzecz toczy się właśnie o to młode pokolenie. Być może to idealizuję ale myślę, że jesli taki jeden z drugim z takich  koleżkowców dba o siebie, zachowuje się spokojnie, a nie jak przygłup, małpa spuszczona z drzewa jest do tego pachnący to możliwe że następnym etapem w jego życiu jest ogarnięcie głowy. Nie musi być przy tym osobnikiem spotkanym tylko przy wyjściu z BUWu. Takich ludzi widać wszędzie.

  • Like 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

51 minut temu, Personal Best napisał:


Te tzn najlepsze dupy z twarzy  powtarzały mi mniej więcej to samo - nie umawiały się Polakami, szukały  Włochów, książąt plaży (eufemistycznie określanych jako "mężczyzni z innych kręgów kulturwych" - uwaga tu problemem nie były ich przekonania tylko ....co powie rodzina), Hiszpanów. 

Ale wbrew temu co wielu z Was próbuje tu kwestionować, wśród młodych chłopaków - takich do 30 stki jest duży progres i moim zdaniem rzecz toczy się właśnie o to młode pokolenie. 

 

Tak samo zachowują się 20+ w Warszawie.

Teatro Cubano i może trafi się Hiszpan albo Włoch.

A później, w wieku 30+ szukając Polaka do stałego związku.

Nie zająknie się o iberyjsko-italiańskim przebiegu jak mercedes po taksówkarzu.

Ale ich życie, ich wybór.

Wolno im.

Wiem, bo mam takie miłośniczki "ola i ciao bella" w dalszej rodzinie.

 

Co do progresu mężczyzn koło 30ski mam podobne zdanie.

Jest dużo, dużo, dużo lepiej niż było.

 

W grupie 40+ którą reprezentuje.

Błogosławiony ten, kto zapracował na dobrą sylwetkę.

I potrafiący się schludnie, elegancko i z gustem nosić.

Bo kobiecych spojrzeń i uśmiechów od 30+ nie będzie mu szczędzone.

 

A i działa to  w drugą stronę.

Nie raz zawiesiłem oko na dłużej i posłałem uśmiech.

Spotkanej w przelocie na ulicy kobiecie 40+ gustownie i elegancko ubranej o dobrej sylwetce.

Taki wyraz niemego przekazania słów uznania i docenienia.

Należy się.

 

Pisze generalnie o tym co widzę i co spostrzegam.

Bo sam już w matrymonialno-erotycznym rykowisku aktywnego udziału nie biorę.

 

Edytowane przez Margrabia.von.Ansbach
  • Like 8
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Personal Best napisał:

Ale wbrew temu co wielu z Was próbuje tu kwestionować, wśród młodych chłopaków - takich do 30 stki jest duży progres i moim zdaniem rzecz toczy się właśnie o to młode pokolenie

 

4 godziny temu, Margrabia.von.Ansbach napisał:

Co do progresu mężczyzn koło 30ski mam podobne zdanie.

Jest dużo, dużo, dużo lepiej niż było.

Bierzecie pod uwagę, że może być jednocześnie lepiej i gorzej? Z jednej strony szeroko rozumiane "bycie fit" zrobiło się popularne szczególnie w niektórych kręgach co bez wątpienia pozytywnie wpływa na wygląd. W większych miastach, w których żyjecie, ta grupa może stanowić jeszcze większy procent populacji niż w małych miasteczkach.

Z drugiej strony przetworzone jedzenie i siedzący tryb życia też są znacznie powszechniejsze niż w przeszłości, a to wpływa z kolei negatywnie na wygląd.

Czyli w gruncie rzeczy może się okazać, że jednocześnie jest więcej osób mocno zadbanych i mocno niezadbanych niż wcześniej.

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Kespert napisał:

Tak też mi się wydaje. Polaryzacja w dwie skrajności.

Teraz jak na to patrzę, przypomniał mi się Wells... Eloki i Morloje.

 

No spoko, tylko tutaj pięknisiami będzie władzunia, zaprzyjaźnione korporacje, Szwabizna i ich dwór.

Nie wydaje mi się, aby pozwolili się zjadać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekaw jestem jak to będzie za 15-20 lat Mam za oknem największy osiedlowy plac zabaw w mieście, pisząc tego posta liczę dzieciaki i widzę 18 dziewczynek i 6 chłopców i to już nie pierwszy raz rzuca mi się to w oczy, zresztą moi kumple mają głównie córki, co niektórzy parę ale nikt nie ma dwóch chłopaków. Może za 15-20 lat trend się odwróci 😁

Edytowane przez MaxMen
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, sargon napisał:

 

No spoko, tylko tutaj pięknisiami będzie władzunia, zaprzyjaźnione korporacje, Szwabizna i ich dwór.

Nie wydaje mi się, aby pozwolili się zjadać.

U Wellsa też od nie dali się  od razu. Proces trwał setki tysięcy lat, ale rozumiem o co ci chodzi i muszę przyznać rację (ale i tak murem za morlokami)

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, MaxMen napisał:

Ciekaw jestem jak to będzie za 15-20 lat Mam za oknem największy osiedlowy plac zabaw w mieście, pisząc tego posta liczę dzieciaki i widzę 18 dziewczynek i 6 chłopców i to już nie pierwszy raz rzuca mi się to w oczy, zresztą moi kumple mają głównie córki, co niektórzy parę ale nikt nie ma dwóch chłopaków. Może za 15-20 lat trend się odwróci 😁

Powiem Ci coś w tym jest. U mnie w rodzinie i znajomych właśnie same córki, trochę dalszy znajomy, syn;)

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A dziś na zdalnej siedzę.

Więc rano rozwiozłem dzieciaki po mieście mym powiatowym.

I popatrzyłem na śpieszące rano panie.

Te do pracy.

Te odprowadzające dzieciaki.

Uroda. Ubiór. Sylwetka. Wygląd.

Konkluzja:

Warszawa generalnie na +

Powiat generalnie na -

Edytowane przez Margrabia.von.Ansbach
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 minut temu, Margrabia.von.Ansbach napisał:

A dziś na zdalnej siedzę.

Więc rano rozwiozłem dzieciaki po mieście mym powiatowym.

I popatrzyłem na śpieszące rano panie.

Te do pracy.

Te odprowadzające dzieciaki.

Uroda. Ubiór. Sylwetka. Wygląd.

Konkluzja:

Warszawa generalnie na +

Powiat generalnie na -

 

Zgadzam się. Ja mieszkam w małym miasteczku i tu jest dość słabo jeśli chodzi o panie w ogóle.

Natomiast gdy jeżdżę do znajomego, do wojewodzkiego miasta i spotykamy się czasem w rejonie knajp/lokali dla biurw i urzędników to jest bardzo dobrze bym powiedział- niezadbanych, grubych prawie nie ma. Wiadomo specyfika miejsca, generalnie dużo zależy od miejsca gdzie prowadzimy obserwacje.

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

39 minut temu, Pietryło napisał:

Powiem Ci coś w tym jest. U mnie w rodzinie i znajomych właśnie same córki, trochę dalszy znajomy, syn;)

Potwierdzam i u moich znajomych podobnie . Sexmisja realizuje sie na naszych oczach . Te samce ktore przetrwaja zostana wychowane przez kobiety na gajowych . Czy to juz czas na hibernacje ? 

Edytowane przez thyr
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, thyr napisał:
51 minut temu, Pietryło napisał:

Powiem Ci coś w tym jest. U mnie w rodzinie i znajomych właśnie same córki, trochę dalszy znajomy, syn;)

Potwierdzam i u moich znajomych podobnie . Sexmisja realizuje sie na naszych oczach . Te samce ktore przetrwaja zostana wychowane przez kobiety na gajowych . Czy to juz czas na hibernacje ? 

Edytowane 8 minut temu przez thyr

 

W mojej dalszej rodzinie to same córki. Moi koledzy też mają córki.

 

Naprawdę widać, że rodzi się coraz więcej kobiet.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

24 minuty temu, Trevor napisał:

Przy okazji takich dyskusji przypomina mi się co "kobiety" robiły wtedy, i to jest obraz nędzy i rozpaczy. Brak kultury, wulgraność, przeklinanie, agresja. 

P0lki gdy wprowadzają lockdowny, ich mężowie, ojcowie, bracia i synowie tracą pracę - nic nie robią.

P0lki, gdy chodzi o cipę - kurwaaaa SStrajk k0biet!

  • Like 1
  • Haha 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

31 minut temu, Trevor napisał:

Przy okazji takich dyskusji przypomina mi się co "kobiety" robiły wtedy, i to jest obraz nędzy i rozpaczy. Brak kultury, wulgraność, przeklinanie, agresja. 

 

Można nie lubić kościoła etc. ale jakies reguły gry obowiązują. Gwoli przypomnienia.

 

 

O kurwa XDDD

Ale dlaczego one zarabiają mniej niż mężczyźni?! Dlaczego to mężczyźni są szefami największych firm? Dlaczego?!!!

 

Boże dobry, przecież jakby takim aktywistkom dać władze nad czymkolwiek to by zostawiły większe zgliszcza niż Amerykanie z Hiroszimy. Krzyk, ryk, pisk i zero merytoryki. 

 

 

  • Like 2
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 godzin temu, MaxMen napisał:

Ciekaw jestem jak to będzie za 15-20 lat Mam za oknem największy osiedlowy plac zabaw w mieście, pisząc tego posta liczę dzieciaki i widzę 18 dziewczynek i 6 chłopców i to już nie pierwszy raz rzuca mi się to w oczy, zresztą moi kumple mają głównie córki, co niektórzy parę ale nikt nie ma dwóch chłopaków. Może za 15-20 lat trend się odwróci 😁

Sama prawda. W mojej rodzinie i mojej ex łącznie (z najmłodszego pokolenia, mojego syna) jest w sumie sześcioro dzieci. 4 dziewczynki, 2 chłopców. 2:1
W przedszkolu u syna grupa ma około 24 dzieci, z czego chłopców jest gdzieś 7-8. Około 3:1
Wśród kuzynostwa w tej chwili jest 9 dziewczynek a chłopców 5. Tu tez prawie 2:1 

Dla porównania w moim pokoleniu w rodzinie od strony ojca łącznie jest 4 dziewczyny (kuzynki) i 5 chłopaków (kuzyni i bracia, łącznie ze mną). Więc praktycznie 1:1

Proporcje się mocno zmieniają. Co jednak jest ciekawe, wg oficjalnych danych jest na odwrót:
 

Cytat

Trzeba jednak wiedzieć, że częściej rodzą się chłopcy. W 2020 roku urodziło się prawie 183 tysiące chłopców, tymczasem dziewczynek na świat przyszło ponad 173 tysiące. Przed rokiem dysproporcja była podobna - w 2019 roku urodziło się ponad 193 tysiące chłopców i prawie 182 tysiące dziewczynek.

Nie chce mi się grzebać w statystykach GUS, może to zależy od wielkości miasta albo jakiegoś innego czynnika ale ogólnie niby więcej chłopców.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, MaxMen napisał:

@Pietryło @masculum

Aktualizacja z teraz 13:6 

Może być jeszcze tak, że ojcowie wychowują chłopców na prawdziwych mężczyzn i uczą ich aktualnie nowych rzeczy (stąd mało chłopców na placu zabaw) a dziewczynki są uczone że jest zabawa, przyjemności i balowanie całe życie :D 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 6.06.2022 o 10:50, Personal Best napisał:

Zawsze na wiosnę i lato stwierdzam choć to truizm ale walący mnie w głowę niczym obuch- jak bardzo upływa czas, jak bardzo zmieniają się i dojrzewają kobiety. Zmienia się wszystko wokół mnie. Czekam na to i bardzo się cieszę jak na promienie słońca, gdy widzę młode zgrabne dziewczyny, choć czasami towarzyszył temu smutek i uczucie przemijania.
Jednak w tym roku zauważam coś zupełnie innego

Gdzie się podziały te atrakcyjne Polki – 20- 30 letnie. Z których tak bardzo słynął nasz kraj ?I nie jest to wpis z gatunku – kiedyś to były czasy, teraz nie ma czasów, bo z racji tego, że „chodzę” w kategorii 37 + i jestem bardzo wybredny zauważam, że masę kobiet w tym wieku dba o siebie maksymalnie. Są jak Francuzki, szczupłe, niespecjalnie umalowane, wysportowane, wege. No i ogólnie tu, kategorię ‘Seks w wielkim mieście” oceniam to bardzo dobrze. To są te młode laski z końcówki lat 90 tych.
Ale kiedy patrzę na młode dziewczyny tzw. Julki i ich ciut starsze koleżanki 25 + zwane przeze mnie „ciotkami rewolucji” to jest to obraz nędzy i rozpaczy. One są jak mężczyźni w latach 80 tych – jakby wstały z łózka i wyszły na ulicę (dosłownie) albo wypadły z pociągu na przystanku Woodstock czy Jarocin. Grube, pomalowane tatuażami (lubię tatuaże), ale tu od stóp do głów takimi w stylu „bazgroły”, złe makijaże, źle ubrane no i najgorsze – NIEZADOWOLENIE a nawet wkurw na twarzach.

Widzę to na Bulwarach, widzę na Dworcu Centralnym , gdy odbieram rodziców, widzę w metrze. Też to widzicie, że my, jako mężczyźni jakoś lepiej staramy się teraz niż one?
Nie mówię, że się ładniej starzejemy, bo dotyczy to pewnej grupy mężczyzn, tylko po prostu jakoś tak bardziej domyci i porządniejsi jesteśmy.

 

Jak ma się nadmiar atencji to nie trzeba się starać

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, MaxMen napisał:

@masculum haha też tak myślałem, że może mają inne zajecia. 

Uczą się w domu jak sprzątać, prać, gotować 😁

Ale może być tak, że chłopaki gdzieś migają na rowerkach, hulajnogach. 

Tutaj taki przekrój wieku od maleństw na rękach z mamami po nastolatki 😉

Może natura wyrównuje niedostatki kobiet:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.