Poznawanie kobiet, dzień, codzienne sytuacje

[Brat Jan]

Szybkie pytanko, czy na stacjach paliw zawsze panie rozmawiają służbowo bo tego wymaga kierownictwo czy przeciągają rozmowę bo pojawił się interesujący klient?

Czasem mam wrażenie, że rozmowa jest na tyle miła, że nie jest to wyuczona formułka. 

[Libertyn]

3 godziny temu, DOHC napisał:

Akurat bez znaczenia. Kobietom nikt nie dawał. 

Bo patriarchalnwy model męzczyzny wojownika i kobiety, damy w opałach

3 godziny temu, DOHC napisał:

Nie każdy się nadaje na żołnierza, to raz. 

Weź poprawkę na to jakie to były czasy i wojsko.
Tam nie było rocket science. Tam było po prostu siedzenie w okopie i strzelanie z karabinu lub ckmu

3 godziny temu, DOHC napisał:

Dwa, takie przekaz dawali ci, którzy nigdy na wojnie nie byli i nie będą: kobiety i starzy cwaniaczkowie w polityce.

Albo ojciec którego wojna polegała na tym ze go wywieźli do Egiptu, przewieźli do Sudanu gdzie oddał kilka strzałów do mahdystów  latających z włóczniami. Dodatkowo cały naród miał poczucie wyższości.
No stary, jak to, Ci Niemcy są jak 10 letnie dziewczynki. Małych dziewczynek się boisz?

3 godziny temu, DOHC napisał:

No i coraz więcej mężczyzn skupi się na sobie zamiast na związkach. Będzie mieć to przełożenie w interakcjach D-M.

Lesbijki, Banki spermy, Seksmisja.

3 godziny temu, DOHC napisał:

Czy ja gdzieś napisałem że mi się to podoba? Nie. Ale już były takie tematy na Forum i były dosyć popularne. 

Poza tym damskie gadżety są znane od tysięcy lat i nikt nie robi z tego halo.

Wielu jednak robi jeśli to laska z którą sie umawiają ma to dildo czy wibrator

3 godziny temu, DOHC napisał:

A z polkami jest niby inaczej? Nie kłamią o licznie partnerów w łóżku? Nie musisz ich sponsorować i ich pociotków, nie wyświadczasz darmowych przysług?

One wszystkie kłamią. Bo takie jest oczekiwanie społeczne. 

A sponsorować z reguły nie musisz. 

3 godziny temu, DOHC napisał:

Tak, wszystkie kobiety mają taką samą podświadomość. Ale kobiety z Azji szukają zaradnych mężczyzn z Europy, lepszych od nich. I oferują coś za to. 

Szukają bankomatów. Tyle, Mężczyzna z europy to kasa. Inaczej połowa begpackerów śpiących w namiotach i najtańszych hostelach

3 godziny temu, DOHC napisał:

Czy wiesz że można kupić domek na lazurowym wybrzeżu za mniejsze pieniądze niż kosztuje kawalerka w Warszawie? Owszem, to i to wymaga uwagi, opłat i remontów. 

Czy wiesz że mozesz też kupić zamek w Szkocji za mniej niż kawalerke w Wawie?
Ale coś za coś. Zamek jest na totalnym zadupiu

3 godziny temu, DOHC napisał:

 

Ale dla mnie wybór jest oczywisty.

Wiadomo. 

3 godziny temu, DOHC napisał:

 

Friend zone a realne ekhem obcowanie z nimi to dwie inne rzeczy. 

Friendzone a dostanie kosza i obcowanie z nimi  poprzez filmiki i wpisy red/blackpillowe to tez inna sprawa.
Friendzoine ma taką zasadę że poznajesz kogoś autentycznego. Jesteś poza targetem więc nie musi udawać

3 godziny temu, DOHC napisał:

Tak masz rację, poniosło mnie. Rząd polskojęzyczny jest tak wspaniały, przez ostanie dwa lata trudnego okresu straszliwej pandemii był ramię w ramię z obywatelami. Policja pomagała ludziom w tym ciężkim okresie, sprawdzali parki, lasy, chronili przez zakażeniami. W towarzystwie ABWery i SSanepidu wykonywali ważne prace. A w lutym natychmiast i na zawsze pokonali plandemię covid 19. 

 

Ludzie w zarządzie są tacy dobrzy, że natychmiast znaleźli pieniądze, miejsce w domach i szpitalach dla naszych braci Ukraińców. Razem z nimi celebrują kult wspaniałego bohatera, Stephanie Bandery. 

Wciąż, nie wiem gdzie masz obóz koncentracyjny

3 godziny temu, DOHC napisał:

A urzędnicy państwa polskiego dbają o interes każdego obywatela, są przy tym przyjaźni i pomocni, są ludzcy. W Polsce nikomu nie brakuje węgla, a inflacja omija nasz kraj. Nawet budują autostrady, jak pewien malarz austriackiego pochodzenia👌

Lol

3 godziny temu, DOHC napisał:

Nie byłem wszędzie, ale byłem w paru krajach Europy. Nie, nie jest tak samo wszędzie, choć rzeczywiście degeneracja jest coraz bardziej powszechna.

I będzie postępowała bo to jest na rękę kobietom.

[DOHC]

2 godziny temu, Libertyn napisał:

Wciąż, nie wiem gdzie masz obóz koncentracyjny

Od Odry na wschód.

2 godziny temu, Libertyn napisał:

Bo patriarchalnwy model męzczyzny wojownika i kobiety, damy w opałach

Hmm. Np pod Monte Cassino silni mężczyźni nie dawali rady wbiec pod ogniem niemieckich kul po stromym, kamienistymi wzgórzu w pełnym uposażeniu. Wykorzystywano osły do transportu aby ulżyć choć trochę żołnierzom. Nie ma co nawet gadać.

2 godziny temu, Libertyn napisał:

Weź poprawkę na to jakie to były czasy i wojsko.

Mam kumpla który miał wypadek autem. Nie jechał za szybko, nie był pijany, nie bawił się komórką. Zasłabł. 

Mimo że ma wojskową kategorię A i był w rezerwie, nie nadaje się do wojska. Ja sam wyszedłem kiedyś spod skalpela i musiałem dojść do siebie na chorobowym. Plus nie było takich okulistów czy ortopedów (problemy od dzieciństwa z kręgosłupem itd).

Jakim prawem ktoś stosuje presję, wyśmiewanie i dyskryminację? Kto chce walczyć w imię cudzych interesów proszę bardzo. Niech się naraża dla medalu za 50 centów sztuka. 

2 godziny temu, Libertyn napisał:

Lesbijki, Banki spermy, Seksmisja

Koty. Samotne maDki p0lki. Łapanie na dziecko. 

2 godziny temu, Libertyn napisał:

Friendzoine ma taką zasadę że poznajesz kogoś autentycznego. Jesteś poza targetem więc nie musi udawać

Dziś nawet nie będziesz w friend zone jak masz mniej niż 180cm, dla p0lek Brad Pitt to za mało 😂

2 godziny temu, Libertyn napisał:

Szukają bankomatów. Tyle, Mężczyzna z europy to kasa. Inaczej połowa begpackerów śpiących w namiotach i najtańszych hostelach

A mężczyźni szukają kobiet aby im urodziła dziecko. Wiesz, nie wiem czemu faceci mają ptaszka a kobiety kunciape, ja tego kurwidołka na ziemi nie wymyślałem. I jeśli istnieje bóg, repylianie czy kosmici, mówię to oficjalnie przy wszystkich na Forum - możecie mnie zabrać na inną planetę wpizodu, oby było normalniej tam. 

 

Wracając do tematu: jedno drugie uzupełnia. Jeśli ja mam się zmagać z pracą, skarbówką, milicją i kolejnymi wymysłami covidowo wojennymi to UJ, zrobię to. Zrobię to, jeśli kobieta którą utrzymuję zrobi to samo. 

 

Powiem więcej. Nie musi dawać z siebie tyle samo co ja. Niech da powiedzmy 80 procent. Ja robię swoje i ona swoje. I jest szacunek do głowy rodziny. To ja pomiędzy minimum 5 do ok 10 lat późnej będę się rozglądał za czymś takim. Mi też się nie podoba że tak jest, no ale jak nas tak natura stworzyła to ok. Ale musi być coś w zamian, bo jeśli mam utrzymywać pasożyta bez moich dzieci który będzie roszczeniowy, nic nie da od siebie i okradnie mnie z moich lat pracy czyli z majątku, to nie chcę mieć nic wspólnego z tym i MGTOW 4ever.

2 godziny temu, Libertyn napisał:

I będzie postępowała bo to jest na rękę kobietom.

Oczywiście że tak. Mają setki cucków na kiwnięcie palcem, atencję kasę i przywileje, więc po co mają się starać.

[nowy00]

16 godzin temu, Brat Jan napisał:

Szybkie pytanko, czy na stacjach paliw zawsze panie rozmawiają służbowo bo tego wymaga kierownictwo czy przeciągają rozmowę bo pojawił się interesujący klient?

Czasem mam wrażenie, że rozmowa jest na tyle miła, że nie jest to wyuczona formułka. 

Raz mi się na stacji paliw zdarzyła jedynie taka miła i sympatyczna obsługa kobiety. Reszta miała minę typu jakby chciała zabić wzrokiem.

Przytrafiła mi się raz taka rozmowa telefoniczną z obsługą mojego operatora komórkowego gdzie tak mi się dobrze rozmawiało, że nawet na randkę mógłbym zaprosić te kobietę.

[Tornado]

23 godziny temu, Brat Jan napisał:

Czasem mam wrażenie, że rozmowa jest na tyle miła, że nie jest to wyuczona formułka. 

Sprawdź mikroekspresje a wnet z fusów się dowiesz.

Taki 'stary' a taki nie dorobiony.

Oj wstyd Towarzyszu.

 

 

[Maciejos]

Ciekawy temat. Przed- i studenckie czasy były proste do poznawania kobiet - albo poznawało się kogoś ze szkoły albo z roku. Szalony okres dla każdego, to i studentki chętne na nowe znajomości.

 

Postudenckie czasy - jest ciężko. Tymczasowych znajomości można zawrzeć pełno. Chyba nigdy nie było to łatwiejsze. Gorzej już jest z jakimiś bardziej pielęgnowanymi. Zabrzmi to śmiesznie, a nawet niewiarygodnie, ale poza paniami z pracy, z których kilka jest naprawdę wartych uwagi, jednak w myśl maksymy - gdzie się je, tam się nie sra - nie bierzemy ich pod uwagę; poznałem tylko 2 osoby poza pracą. Mowa tu o poznaniu z przypadku, na ulicy lub w jakiejś codziennej sytuacji, a nie przez internet, etc.

 

Jedną z nich poznałem w jej miejscu pracy, kupowałem prezent urodzinowy dla, wtedy jeszcze, mojej dziewczyny. Wpadła szybka gadka-szmatka o podobnych zainteresowaniach, potem jakoś zapytałem o kontakt. Podeszła troche niechętnie, bo miała wtedy faceta. Jest znacznie młodsza, fajnie się gadało, fizycznie mnie nie pociągała, ale do wyjścia na drinka - spoko. Obecnie jest to taka relacja mentor-uczennica. Zmotywowałem ją do zaczęcia studiów i jest z tego bardzo zadowolona.

 

Druga była moją klientką. Small talk za każdym razem, gdy ją obsługiwałem. Potem sama zapytała o numer i nawet po czasie sama zaproponowała spotkanie. Co tu dodać...dobry ziomek do skręta (chociaż nie palę), bo za jej lookiem "chłopczycy" stoi też orientacja seksualna i ogólnie - podejście do życia.

 

Mam chociaż +2 do znajomych  

[Ramaja Awantura]

7 godzin temu, Maciejos napisał:

Co tu dodać...dobry ziomek do skręta (chociaż nie palę), bo za jej lookiem "chłopczycy" stoi też orientacja seksualna i ogólnie - podejście do życia.

Ciekawe... jak jest lesbą to co chce od ciebie?

[Maciejos]

Nowa w mieście, poznała lokalsa, to chociaż ma ziomka na wyjście gdzieś 😆

[spacemarine]

W dniu 9.06.2022 o 21:49, SilentAssassin napisał:

Jako że ostatnio za dużo tu teorii, a za mało meskiej energii praktycznej, zarzucam temat gdzie pokrótce bede wrzucał i odswieżał moje reakcje na podejscia w biały dzien w codziennych akcjach: moj cel jest prosty, sprawdzic rzeczywistosc, nie nastawiajac sie na fajerwerki, idąc swoją drogą, wyrażac intencje od poczatku bez czajenia. Mozecie osadzac, prorokować, krytykować w sumie mam to w...;) daje cos fajnego od siebie, chetnych zapraszam do podniesienia swoich jaj z kanapy👊👊👊

 

1. Polowa maja. Ukrainka, nieziemski tylek ok 30 lat, poczekalem na nią przed sklepem bo nie chcialem tam robić niepotrzebnego stresu dla Nas obojga. Niestety malo kumała po polsku, wymiana instagramem, choć i tak nie czulem potrzeby pisania

 

2. Koncowka maja. Dlugonoga blondyna, z lada buzka, podbilem gdy wychodzila z apteki uzywajac najbardziej wyszukanego z tekstów na podryw "hej zobaczylem Cie jak wychodzilas z apteki". Przeszlismy ze dwie przecznice, bardzo inteligenta acz zajeta wiec nie cisnąlem na wymiane kontaktów

 

3. Poczatek czerwca. Ekspedientka przy icosach. Podbilem, lekko spiety bo sytuacja gdzie ona jest w pracy, byc moze za szybko wyraziłem intencje, torche sie speszyla wiec odszedlem kulturalnie

 

Narazie tyle, postaram sie w miare wrzucać swoje akcje. W gore parówki Panowie. Nie jojczyć😆😆

 

Jak tam Panie, dalej praktykujesz daygame? Jakie masz aktualnie reakcje dam jak podchodzisz? Pozytywne czy uciekają bo naoglądały się reklam z białymi rycerzami odstraszającymi podrywaczy

Zastanawiam się czy nie wrócić do daygame, kurde jak jest pogoda to krew szybciej krąży

[SilentAssassin]

4 godziny temu, spacemarine napisał:

 

Jak tam Panie, dalej praktykujesz daygame? Jakie masz aktualnie reakcje dam jak podchodzisz? Pozytywne czy uciekają bo naoglądały się reklam z białymi rycerzami odstraszającymi podrywaczy

Zastanawiam się czy nie wrócić do daygame, kurde jak jest pogoda to krew szybciej krąży

Obecnie przerwa, bo mam ciekawa relacje z lvl 21. Ale mysle ze dla sportu podzialam cos niedlugo. Dlaczego maja uciekać men ? Ja sie nigdy nie wpisywalem w jakies srodowisko podrywaczy, nie uczylem tekstow nie pajacowalem klauna. Socjal skill, tyle lub az tyle + nietraktowanie atrakcyjnych dam jak przybyszyń z kosmosu

[spacemarine]

4 godziny temu, SilentAssassin napisał:

Obecnie przerwa, bo mam ciekawa relacje z lvl 21. Ale mysle ze dla sportu podzialam cos niedlugo. Dlaczego maja uciekać men ? Ja sie nigdy nie wpisywalem w jakies srodowisko podrywaczy, nie uczylem tekstow nie pajacowalem klauna. Socjal skill, tyle lub az tyle + nietraktowanie atrakcyjnych dam jak przybyszyń z kosmosu

 

A jak podchodzisz jak Tom Torrero podbiegasz do nich i przepraszam ale muszę coś Tobie powiedzieć? Kiedyś tak robiłem, z 7 lat temu lol

[Druid]

W dniu 21.04.2023 o 09:12, spacemarine napisał:

astanawiam się czy nie wrócić do daygame, kurde jak jest pogoda to krew szybciej krąży

żeby tylko krew