Skocz do zawartości

Fail w szatni na siłowni


Rekomendowane odpowiedzi

Czołem

Dziś wychodzę po treningu spod prysznica, prysznic jest oddzielony od szatni ścianką, wychodzę a tu recepcjonistka, a ja w samych majtkach Ona przez chwilę  zamlaskała czyli dlaczego nie powiedziałem, że nie można wejść  zawsze się  pytają, bo wejście tek samo jest oddzielone ścianką ale ja nie słyszałem jak mówiła, bo musiało to być jak się  pytała jak wychodziłem spod prysznica, i chwilę patrzymy się w oczy dosłownie ułamek sekundy, już nie pamiętam czy po zamlaskaniu jej się  później uśmiechnęła czy było jej trochę  wstyd, ja tylko pod nosem powiedziałem sorry nawet nie wiem czy dokończyłem słowo, po chwili ruszyliśmy dalej koło siebie ja głowa w dół a Ona nie wiem,  szybko się ubrałem, przeszła obok mnie, nawet jej na zgrabny tyłeczek się nie popatrzyłem żeby w lustrze nie widziałem. Kurde boję się  ze widziała moje włosy na plecach, no i ten mój nieszczęsny brzuch.

Szczerze  to mi się podoba od dłuższego czasu, jedynie to gadamy do siebie cześć na wejście i na razie na wyjście,

Może to wykorzystać i ja przeprosić,  że wtedy nie słyszałem jak mówiła czy można wejść 

Wgl się stresuję co mam powiedzieć jak się Ona, czy któraś  inna recepcjonistka się  pyta  czy można wejść, co wtedy mówicie, jak jesteście w trakcie zmiany stronu , co powiedzieć  wtedy 

Pozdrawiam 

    

  • Like 1
  • Haha 7
  • Zdziwiony 2
  • Smutny 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, SamiecGamma napisał:

Nie rozkminiaj, jak ci się podoba - podejdź i zagadaj. Szybko się dowiesz czy jest zainteresowana czy nie.

A zapomniałem napisać, jak mnie nie było na siłowni, 1,5 tyg bo chory byłem to jak mnie zobaczyła to się uśmiechnęła :), nie cos Ty teraz w moim stanie nie szukam związku itp a i całkiem mozliwe że kogoś ma. Nawet nie wiedział bym jak zagadać bo ja po prostu taki jestem zdziczały :( 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, RedChurchill napisał:

Popracuj nad poczuciem wstydu, bo życie Ci się będzie psuć przez to. 

 

Możesz rozwinąć, to bardziej 

1 minutę temu, WolfSkin napisał:

Fail na siłowni to jest jak schodzisz do szatni z treningu i widzisz czarnego wora i wypiętą dupę murzyna który bieże prysznic z otwartymi drzwiami, tego się nie da odzobaczyć. Pozdro z UK. PS zostawiłem specjalnie główne drzwi otwarte aby każdy mógł podziwiać.

😆

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, zychu napisał:

Oesu.

Ona od dawna już o tym nie pamięta, a ty nadal rozkminiasz i się dręczysz. 

Napisałem,  bo już  dawno miałem napisać co odpowiedzieć, gdy się spytaja czy można wejść, a ja przecież  nie odpowiem krótko Nie jak jakiś dziad wolał bym coś w stylu chwileczkę 

 

3 minuty temu, RENGERS napisał:

Do roboty grubasie!

Spk waga leci w dół, redukcja w toku :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Redbad napisał:

pytam: w kogo?

Hehe, 

Teraz, zychu napisał:

Wygląda na to, że za bardzo się przejmujesz tym, jak cię inni odbiorą. Pomyśl sobie, że niezależnie od twoich starań, i tak trafi się ktoś, kto cię oceni negatywnie.

 

mniej spiny, ludzie nie są warci takich nerwów.

Masz rację, i co bys zrobił na moim miejscu 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, GallAnnonim999 napisał:

Możesz rozwinąć, to bardziej 

😆

 

A co tu rozwijać? Musisz zmienić percepcje. Co tu się wstydzić? Że masz włosy na plecach? A kogo to kurwa obchodzi? Może wstyd Ci, że Ci staje na widok dupska? A powinieneś z dumą spoglądać w dół bo tak właśnie powinno być. Na moje oko to wstydzisz się swojej męskości, popędu, myśli, czy tego, że ta piczka Ci się podoba. Z takiej pozycji nie poruchasz nigdy.

 

Edit: poszukaj sobie co Zen Jaskiniowca mówi o wstydzie, to Ci otworzy oczy o co chodzi i jak się tego pozbyć.

Edytowane przez Jorgen Svensson
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Redbad napisał:

Ty się śmiejesz, a ja serio pisze 😉 Trzeba zawadiacko, a nie rumieńce, chowanie się do szafki, czy 3 tygodnie unikanie. Jesteś facet, bierzesz sytuację na klatę, z pewnością siebie.

Nie no musiała by moja pewnośc siebie wejśc  w w górę, ale tak se myślę  ze cała szatnia by się uśmiechneła  

a z dzisiejszą moja  małą  pewnością  siebie co odpowiedzieć  napsiz jak możesz 

 

1 minutę temu, Jorgen Svensson napisał:

 

A co tu rozwijać? Musisz zmienić percepcje. Co tu się wstydzić? Że masz włosy na plecach? A kogo to kurwa obchodzi? Może wstyd Ci, że Ci staje na widok dupska? A powinieneś z dumą spoglądać w dół bo tak właśnie powinno być. Na moje oko to wstydzisz się swojej męskości, popędu, myśli, czy tego, że ta piczka Ci się podoba. Z takiej pozycji nie poruchasz nigdy.

Nie no jak już wychodziła to ja byłem w koszulce, spodniach i skarpetach, a przy ubieraniu zastanawiałem się czy czasem jej nie powiedzieć ze może bez stresu wychodzic, ale na szczęśćie jaj nie miałem, chyba dalej jestem biało rycerski :( znaczy się biało rycerskie mysli 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, zychu napisał:

Oesu.

Ona od dawna już o tym nie pamięta, a ty nadal rozkminiasz i się dręczysz. 

Na 99% tak jest 😄 Znajdź jaja kolego i zagadaj kolejnym razem o byle gówno. Trochę intuicji i zobaczysz, czy jest zainteresowana, czy tylko miła bo musi taka byc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Jorgen Svensson napisał:

 

A co tu rozwijać? Musisz zmienić percepcje. Co tu się wstydzić? Że masz włosy na plecach? A kogo to kurwa obchodzi? Może wstyd Ci, że Ci staje na widok dupska? A powinieneś z dumą spoglądać w dół bo tak właśnie powinno być. Na moje oko to wstydzisz się swojej męskości, popędu, myśli, czy tego, że ta piczka Ci się podoba. Z takiej pozycji nie poruchasz nigdy.

 

Edit: poszukaj sobie co Zen Jaskiniowca mówi o wstydzie, to Ci otworzy oczy o co chodzi i jak się tego pozbyć.

Zen Jaskiniowca gdzieś o oczy i uszy mi się obiło jutro zobaczę, bo teraz meczyk póxniej spanko i praca 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tego samego dnia, wychodzac z silowni powinieneś sie jej spytac kiedy rewanż, bo to nie fair ze ona cie widziala nago a ty jej nie.

Na zagadanie miales max kilka dni po fakcie, nawet glupie "jakby co to ide pod prsysznic, bi wiem ze lubisz popatrzeć".

Teraz po cxasie juz po ptokach, chodzisz dalej i robisz swoje. Takie sytuacje trzeba lapac na świeżo.

 

Jak walisz konia i laska wejdzie do pokoju, to najgorsze co mozna zrobic to przestać, walisz dalej i jesli bedzie stala i sie patrzyla to ona jest zbokiem :D

  • Like 4
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, GallAnnonim999 napisał:

Nie no musiała by moja pewnośc siebie wejśc  w w górę, ale tak se myślę  ze cała szatnia by się uśmiechneła  

a z dzisiejszą moja  małą  pewnością  siebie co odpowiedzieć  napsiz jak możesz 

Masz prawo się spalić, zwłaszcza gdyś młody dzik 😉 Moja porada to życiowe doświadczenie, kobiety lubią pewność siebie, nie pozowaną, ale taka z mixem humoru. To jak w tańcu - Ty prowadzisz, Ty panujesz, Ty chwytasz za biodra.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, bzgqdn napisał:

Tego samego dnia, wychodzac z silowni powinieneś sie jej spytac kiedy rewanż, bo to nie fair ze ona cie widziala nago a ty jej nie.

Na zagadanie miales max kilka dni po fakcie, nawet glupie "jakby co to ide pod prsysznic, bi wiem ze lubisz popatrzeć".

Teraz po cxasie juz po ptokach, chodzisz dalej i robisz swoje. Takie sytuacje trzeba lapac na świeżo.

 

Jak walisz konia i laska wejdzie do pokoju, to najgorsze co mozna zrobic to przestać, walisz dalej i jesli bedzie stala i sie patrzyla to ona jest zbokiem :D

W sumie drugi raz mnie widziała, w samych gaciach bo kiedyś ja się przebierałem, a Ona zaczęła myć podłogę i nie wiedziałem co robić więć dalej się przebierałem, w koncu zostawiła mopa i wyszła 

No szkoda, może jeszcze keidys bede miał zaczepke  do niej oto, ale ona i tak ma chyba kogoś gdzieś na Fb ją wynalazłem 

 

4 minuty temu, bzgqdn napisał:

Tego samego dnia, wychodzac z silowni powinieneś sie jej spytac kiedy rewanż, bo to nie fair ze ona cie widziala nago a ty jej nie.

Na zagadanie miales max kilka dni po fakcie, nawet glupie "jakby co to ide pod prsysznic, bi wiem ze lubisz popatrzeć".

Teraz po cxasie juz po ptokach, chodzisz dalej i robisz swoje. Takie sytuacje trzeba lapac na świeżo.

 

Jak walisz konia i laska wejdzie do pokoju, to najgorsze co mozna zrobic to przestać, walisz dalej i jesli bedzie stala i sie patrzyla to ona jest zbokiem :D

Ale to dziś, było świeża sprawa 2 godziny temu 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.