Yolo 5,580 Posted Thursday at 08:28 PM Share Posted Thursday at 08:28 PM 2 godziny temu, meghan napisał: spokojną odpowiedź Trzeba kiedyś w końcu przestać się uruchamiać na widok zadziornych dziewczyn;) 2 godziny temu, meghan napisał: energia To chyba najbardziej uniwersalne pojecie, najlepiej tłumaczy to coś, co nie jest do końca określone o co z grubsza wszyscy rozumiemy. To już bez wchodzenia w niuanse, bo w tym przypadku im dalej w las, tym więcej drzew:) 1 Link to post Share on other sites
Jan III Wspaniały 3,594 Posted Thursday at 09:23 PM Share Posted Thursday at 09:23 PM @spacemarine pisałem wyżej 🙂. @Spokojnie kilka lat. To nie jest luźny związek, mieszkamy ze sobą, mamy plany na przyszłość. Czas pokaże jak to się potoczy. Ja nie szukam kogoś innego, bo jest mi zwyczajnie dobrze z nią. Ona chyba też ma podobnie, aczkolwiek nikt nie wie co jej może w głowie siedzieć. Ja zawsze mam z tylu głowy, że w najmniej spodziewanym momencie mogę dostać strzał w potylice pt. ,,Miś, nie wiem co czuje” 😂. @SamiecGamma nie, luzik. Na ile mogę to tuszuję prywatne szczegóły. Ona pracuje, składa się ze mną na rachunki, paliwo, serwis auta które mamy razem, jedzenie itd. Wakacje też razem zapłaciliśmy. Ze wspólnego budżetu pójdzie też czasem na wspólne wyjścia ale też lubię jej coś zaproponować od siebie. Bo chce, mam ochotę ją gdzieś zabrać po prostu. Ale to raczej normalne jest wszędzie. Ja nie jestem żadnym Czadersem, dużo mi do niego brakuje ale też nie jestem kimś, kto musi desperacko szukać i brać co popadnie. 2 1 Link to post Share on other sites
nowy00 5,822 Posted Thursday at 09:44 PM Share Posted Thursday at 09:44 PM @Jan III Wspaniały Niech Ci się wiedzie w związku. Praca nad komunikacją w związku Ci się przyda. Bądź czujny bo niby jest dobrze, a później ni stąd ni z owąd się pogarsza i się sypie. Na bieżąco możesz czytać stronę świadomość związków i te rzeczy co piszą stosować w praktyce. O czerwonych flagach też pamiętaj. zwiazek czerowne flagi msuisz wiedziec - YouTube Sam doświadczyłem, że z kobietą rozliczenie na zasadzie np Ty 60% lub 70% a laska 40% lub 30% jest w miarę ok. Według zasług nagródź czasem kobietkę. Jakieś wyjście do restauracji a nawet wypad na weekend. O ile kobieta faktycznie swym zachowaniem zasłużyła. Tak z tego co wiem co się dowiedziałem i zobaczyłem kobieta Ci może dać trzy głównie rzeczy, aby w związku się dość układało: 1 urodzić Ci dziecko 2 pożądanie w twoją stronę co oznacza iż się na Ciebie nakręca i w łóżku zabawy podczas jednego tygodnia by były chociaż (2-4 razy) minimum 3 kobiece podejście takie, które się opiera na jakimś szacunku i uśmiechu w twą stronę co buduję lepszą atmosferę w odróżeniu od naburmuszenia Jako chłop dla kobietki również dajesz trzy główne rzeczy: 1 zadbanie o bezpieczeństwo w stronę pańci - zadbać o kobietę w miarę możliwości 2 pożądanie w stronkę pańci, aby widziała iż w łóżku chcesz być aktywny 3 dobre nastawienie do kobietki z szacunkiem, i uśmiechem by się próbować nakręcać 2 Link to post Share on other sites
SamiecGamma 3,283 Posted Thursday at 09:54 PM Share Posted Thursday at 09:54 PM (edited) 38 minut temu, Jan III Wspaniały napisał: @SamiecGamma nie, luzik. Na ile mogę to tuszuję prywatne szczegóły. Ona pracuje, składa się ze mną na rachunki, paliwo, serwis auta które mamy razem, jedzenie itd. Wakacje też razem zapłaciliśmy. Ze wspólnego budżetu pójdzie też czasem na wspólne wyjścia ale też lubię jej coś zaproponować od siebie. Bo chce, mam ochotę ją gdzieś zabrać po prostu. Ale to raczej normalne jest wszędzie. No i tak powinno być! Gotowanie i sprzątanie to też jest praca, dlatego należy ją za to wynagradzać dodatkowo. Ale jak moja pierwsza dziewczyna nie chciała się dokładać do wakacji, a miała chrapkę na zagranicę, na którą ją nie było stać, to mnie coś trafiało. Więc jeździliśmy po Polsce i wymuszałem od niej dokładanie się, a ona zamiast się cieszyć, że fajnie spędzamy czas, to sfochowana cała i nadąsana siedziała w aucie, bo "miś nie chce sponsorować" 🤷♂️🤦♂️ Głupi też wtedy byłem, bo dziś bym z taką laską nie spędził pięciu minut swojego życia, ale któż z nas nie był za młodu blue pillersem? Cytat Ja nie jestem żadnym Czadersem, dużo mi do niego brakuje ale też nie jestem kimś, kto musi desperacko szukać i brać co popadnie. Ale pamiętam posty sprzed wielu miesięcy jak opisywałeś, że na brak powodzenia nie narzekasz Edited Thursday at 10:01 PM by SamiecGamma 2 Link to post Share on other sites
Recommended Posts