Prawniczka opowiada o najbardziej problematycznym typie kobiet przy rozwodach w USA - kobietach zajmujących się domem

[spacemarine]

Pewnie nie tylko w USA, oprócz nauczycielek i pielęgniarek o wiele długości gorszą do rozwiedzenia wg Pani prawnik z UA jest kobieta zajmująca się domem:

 

 

Dlaczego? Bo wie że to jej jedyny bilet, wie że potencjalnie musi wrócić do pracy, zajmowała się tylko dziećmi, jej całe życie się zmieni, wielka niewiadoma, więc sprawy z nimi są b drogie. Wg jej obserwacji skupiają się tylko na dzieciach a mężczyźni na pracy że wzajemnie się rozmijają i facet jest jak bankomat. Zaznaczam że to na podstawie 60 spraw i jej doświadczenia

[nowy00]

Nawet już kobieta doświadcza jak się dzieje w małżeństwach i widzi schemat z którym się podzieliła. Bywa tak zgodnie ze statystykami iż w związku dla kobiety najwygodniej jeśli chłop się zmieni w:

beta-bankomat.

[DOHC]

Cóż, jeśli to madka na pełny etat, a jedyne osiągnięcie to bombelek czy dwa wychowywane w sterylnych warunkach to tak może być. Wściekłość że nie ma bankomatu, a trzeba iść do pracy. Spokojnie, mają na tyle beta kukoldów.

[nowy00]

Mam znajome na fb, które są matkami. Opis zawodu na profilach jakie niektóre maDki podają nazywa się ,,Matka na pełen etat". Dla takiej pańci schemat ma być jedyny słuszny i wygodny w jej mniemaniu, a przedstawiałby się przykładowo następująco:
- ślub

- bombelek

- kobieta najlepiej jakby była na wiecznych wakacjach niezależnie od wieku b00mbelka czyli 0 pracy bo facet ma być facet i ma utrzymywać całą rodzinę

- chłop jako betabankomat, który by był jedynym żywicielem rodzinki

- wspólne konto

Takie minimum