Skocz do zawartości

Dlaczego kobiety celowo wzbudzają zazdrość?


Rekomendowane odpowiedzi

Po ostatniej rozmowie z koleżką i jego związku narzuca się pytanie. Po co?

Oni, już dwa lata razem, Pani wykazuje duże zaangażowanie, inicjatywę, seks ok, Pani zależy na relację a mimo to od czasu do czasu puszcza jakieś info niby o jakimś koledze z pracy czy jakimś przypadkowym gościu?

Po co? Kumpel dba o nią i jej bezpieczeństwo emocjonalne, choć sam również ma powodzenie (on pracuje w 90% z kobietami). 

Ciężkie do zrozumienia.

 

Podzielcie się Bracia doświadczeniami i spostrzeżeniami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, jankowalski1727 napisał:

Pytanie czy dobrze robi?

No właśnie, jeśli ona to powtarza "od czasu do czasu" to ma jakiś problem. Może niech on też odbije w jej klimacie mówiąc: "a właśnie zapomniałem ci powiedzieć, przyjęli u mnie w pracy dwie nowe studentki i będę musiał je szkolić". 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, Spokojnie napisał:

No właśnie, jeśli ona to powtarza "od czasu do czasu" to ma jakiś problem. Może niech on też odbije w jej klimacie mówiąc: "a właśnie zapomniałem ci powiedzieć, przyjęli u mnie w pracy dwie nowe studentki i będę musiał je szkolić". 

Kumpel też zabił się trochę w piersi, że często opowiada jej o koleżankach z pracy, ale nie był świadomy - może to ją podkurwia? Opowieści bez żadnych podteksty, suche informacji, że to to i to  - jest kierownikiem działu w firmie i ma w 90% kobiety pod sobą, a że o pracy czasem się mówi, to ciężko uniknąć tego. Ale jak to kobieta, emocjonalnie może to odebrała i teraz robi lustro. Co sądzicie o tym?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, Normik'78 napisał:

nie masz o kogo być zazdrosny, to tylko kolega 🤡

Rozwala mnie ten tekst. Sam fakt, że jak kobieta sugeruje "zazdrość" to już mi się zapala lampka. Jak ktoś się tłumaczy itp. Kiedyś w ogóle na to nie zwracałem uwagi. Chyba przewrażliwiony jestem. 

3 minuty temu, jankowalski1727 napisał:

teraz robi lustro

Może być coś na rzeczy. Sam się złapałem raz, że na nieświadomce opowiadałem o kumpeli. Wyszło z kontekstu, a potem ex wypomniała mi to. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, jankowalski1727 napisał:

 

Ciężkie do zrozumienia.

 

Mi sie wydaje ze laska wie ze gosc jest mocno uzalezniony od jej bakow i dlatego ma problemy z percepcja .Laska jest jak ten dealer narkotykowy moze sobie w tym zwiazku prowadzic gierki a cpun nawet nie pisnie bo chce swoja dziale .

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

24 minuty temu, thyr napisał:

Mi sie wydaje ze laska wie ze gosc jest mocno uzalezniony od jej bakow i dlatego ma problemy z percepcja .Laska jest jak ten dealer narkotykowy moze sobie w tym zwiazku prowadzic gierki a cpun nawet nie pisnie bo chce swoja dziale .

Od czego?

43 minuty temu, Normik'78 napisał:

Ciekawe, w moim przypadku panie nigdy nie starały się wzbudzać mojej zazdrości.

Było odwrotnie,  raczej klasyka typu - nie masz o kogo być zazdrosny, to tylko kolega 🤡

To tylko kolega to stwierdzenie rak :D

  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 godzin temu, jankowalski1727 napisał:

Po co?

1. Testowanie granic

2. Szukanie dramy

 

21 godzin temu, jankowalski1727 napisał:

Kumpel dba o nią i jej bezpieczeństwo emocjonalne

Błąd

Nadmiar dobrobytu emocjonalnego i spokoju powoduje u kobiety darcie sutów i szukanie problemów z dupy.

 

21 godzin temu, jankowalski1727 napisał:

sam również ma powodzenie (on pracuje w 90% z kobietami).

A to BARDZO dobry znak.

Kobieta czująca oddech konkurencji na plecach chodzi jak w zegarku 🙂

 

21 godzin temu, jankowalski1727 napisał:

Podzielcie się Bracia doświadczeniami i spostrzeżeniami.

Tajemniczy uśmiech, nie potwierdzać, nie zaprzeczać, NIE TŁUMACZYĆ SIĘ (zwłaszcza to ostatnie). Niech sobie wyobraża.

 

20 godzin temu, jankowalski1727 napisał:

Kumpel też zabił się trochę w piersi, że często opowiada jej o koleżankach z pracy, ale nie był świadomy - może to ją podkurwia?

Błąd.

ABSOLUTNIE ZERO jakichkolwiek "wyrzutów sumienia". Nope. Błąd x100. Pójście tą ścieżką to ból, zgryzota i drama.

  • Like 3
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.