Skocz do zawartości

Brak orgazmu u partnerki


elogejter

Rekomendowane odpowiedzi

Witam czy wasze partnerki dochodzą podczas stosunku? Czy robię coś źle? Moja panne zawsze potrafię doprowadzic do orgazmu mineta lub palcówka (punkt g) , jeśli chodzi o stosunek to kiepsko to wygląda, panna w ogóle nie dochodzi? Może robię coś źle?

Edytowane przez elogejter
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Robisz źle.

Zastanawiasz się za bardzo i za bardzo chcesz dogodzić a kobiety tak nie funkcjonują.

Zostaw temat w spokoju, nawet to pomoże bo ją zaskoczy zmiana i uruchomi się mechanizm analizujący.

 

Dla tych co znają matematykę:

"Prawdopodobieństwo osiągnięcia pożądanego wyniku jest odwrotnie proporcjonalne do stopnia jego pożądania".

 

  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, elogejter napisał:

Witam czy wasze partnerki dochodzą podczas stosunku? Czy robię coś źle? Moja panne zawsze potrafię doprowadzic do orgazmu mineta lub palcówka (punkt g) , jeśli chodzi o stosunek to kiepsko to wygląda, panna w ogóle nie dochodzi? Może robię coś źle?

Masz źle wygiętego lub prostego penisa.

Zalecałbym ćwiczenia aby wygiąć go ku górze na kształt banana.

Wtedy w pozycji klasycznej będzie drażnił przednią ściankę czyli tam gdzie "G".

Wiedzieli o tym już Papuasi i stosowali specjalne nasadki:

karolina-sypniewska-2.jpg

 

Ale do pieska to znowu musi być wygięty odwrotnie, albo zastosujesz technikę odwróconego psa czyli jesteś nogami do góry a wspierasz się na rękach.:D

 

 

  • Like 2
  • Haha 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, Gixer napisał:

Panna rozepchala sobie Cipe i teraz trzeba murzyńska knage albo ćwiczenie mięśni kegla. 

U baby orgazm siedzi we łbie a nie w cipie. Jak facet umie dobrze rozgrzać partnerkę, to nie potrzebuje murzyńskiej knagi. Moze tu jest problem...

 

Wymyśl coś, co rozchuśta jej emocje. 

 

U mnie (i nie tylko u mnie) najgłośniej jęczy po klótni, albo jak ją biorę z nienacka, bez pobłażania.

 

Emocje.

Dobre, złe. Nie ważne. 

U kobiet tylko one sie liczą. No i jeszcze chajs, ale to już na inny wątek. :-)

Edytowane przez Vlad_Lokietnichuk
  • Like 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 minuty temu, classics107 napisał:

Ile miałeś partnerek? Masz duże doświadczenie jeśli chodzi o seks?

 

Podbij obydwa to problemu nie będziesz miał. Laski w tej kwestii wbrew pozorom się aż tak nie różnią. Jak jesteś krótkodystansowcem albo "nie umisz" to rozwiązanie masz jak wyżej. Doświadczenie.

 

Nie było ich zbyt dużo, to mój pierwszy poważniejszy ltr. Panna jest bardziej doświadczona jeśli chodzi o związki i sex. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, elogejter napisał:

@Vlad_Lokietnichuk u mnie panna też jęczy jak suka ale co z tego jak nie potrafię jej doprowadzić do orgazmu? Nie raz po sexie już siły nie mam jak ja ładuje od tyłu szybko i mocno. 

Bo nie tańczysz jak murzyn.;)

 

"Mąż nie mógł zaspokoić żony, jak bardzo by się starał nic z tego nie wychodziło. W końcu małżonka nieśmiało zaproponowała żeby wynajęli Murzyna, który by zatańczył w trakcie ich aktu i wprawił ją w erotyczny nastrój. Mąż przemyślał sprawę i zgodził się.
Seksują się więc, mąż stara się jak może, Murzyn tańczy z dyndającą pałą ale żona dalej nie ma orgazmu.
- Kochanie, taki mam pomysł, może Ty zatańczysz a murzyn się ze mną pokocha ?
- Dobrze najdroższa
Zamienili się więc rolami, mąż tańczy a Murzyn dosiada babę.
Ona ma orgazm za orgazmem, krzyczy i wpada w spazmy.
Mąż dumny:
- Widzisz Murzyn, tak się tańczy

 
 
  • Haha 15
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, elogejter napisał:

Witam czy wasze partnerki dochodzą podczas stosunku? Czy robię coś źle? Moja panne zawsze potrafię doprowadzic do orgazmu mineta lub palcówka (punkt g) , jeśli chodzi o stosunek to kiepsko to wygląda, panna w ogóle nie dochodzi? Może robię coś źle?

 

Niektóre tak mają, albo  nie odpowiada im TWOJA penetracja, obojętnie jaki jest powód zalecam wymianę partnerki, ponieważ dochodzące prąciowo są dla nas - mężczyzn bardziej satysfakcjonujące, a jak wiadomo dobry seks i porządnie przeruchana Pani, to brak problemów w związku.

 

 

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

40 minut temu, elogejter napisał:

Nie raz po sexie już siły nie mam jak ja ładuje od tyłu szybko i mocno

 

A w ilu to robicie, że od tyłu szybko i mocno? :) 

 

 

1 godzinę temu, Cham Niezbuntowany napisał:

Niemniej jednak, po co się ma te palce i język...

 

Panie, ja to składam na pół. Wtedy to dopiero zabawa... :) 

Edytowane przez GriTo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 hour ago, Vlad_Lokietnichuk said:

U mnie (i nie tylko u mnie) najgłośniej jęczy po klótni, albo jak ją biorę z nienacka, bez pobłażania.

 

TO powinno być przypięte gdzieś na głównej stronie. Z tym że aby móc tak traktować kobietę, trzeba coś sobą reprezentować aby ona na to pozwoliła, a żeby coś sobą reprezentować, trzeba się nad sobą zastanowić i popracować. Mało kto obecnie jest do tego zdolny, ale jeżeli jest, świat stoi otworem. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, elogejter napisał:

Nie raz po sexie już siły nie mam jak ja ładuje od tyłu szybko i mocno

Pomijając przedmówców, że otym myślisz i masz "słabą' aurę....słabe 'vibracje'.

...szybko i mocno?

Czyli 'mechanicznie'.

 

@Vlad_Lokietnichuk dobrze napisał.

Sprawa kuleje w głowie.

Jej procesor jest zbyt mało rozgrzany.

Nie potrzebuje się schłodzić, czyli wytrysku 'chłodziwa' nie będzię.

 

Generalnie 'stała' partnerka POTRZEBUJE NAMIĘTNOŚCI.

'WANILIOWY sex', aby:

nie czuła się jak szmata, chce być adorowana/rozgrywana.

Trzeba stworzyć ILUZJĘ, że przeniknołeś do jej BAŃKI RZECZYWISTOŚCI jak szpieg.

Potajemnie i bez zgrzytów.

 

....A Ty ją 'ładujesz'.... jak ładowarka wyrębem tartacznym.....na dłużyce i do przemiału, na wiór meblowy.

 

Bez 'szczypty' romantyzmu i gry całodniowej to nie potrwa długo.

 

  • Like 2
  • Haha 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, Tornado napisał:

Pomijając przedmówców, że otym myślisz i masz "słabą' aurę....słabe 'vibracje'.

...szybko i mocno?

Czyli 'mechanicznie'.

 

@Vlad_Lokietnichuk dobrze napisał.

Sprawa kuleje w głowie.

Jej procesor jest zbyt mało rozgrzany.

Nie potrzebuje się schłodzić, czyli wytrysku 'chłodziwa' nie będzię.

 

Generalnie 'stała' partnerka POTRZEBUJE NAMIĘTNOŚCI.

'WANILIOWY sex', aby:

nie czuła się jak szmata, chce być adorowana/rozgrywana.

Trzeba stworzyć ILUZJĘ, że przeniknołeś do jej BAŃKI RZECZYWISTOŚCI jak szpieg.

Potajemnie i bez zgrzytów.

 

....A Ty ją 'ładujesz'.... jak ładowarka wyrębem tartacznym.....na dłużyce i do przemiału, na wiór meblowy.

 

Bez 'szczypty' romantyzmu i gry całodniowej to nie potrwa długo.

 

Tyle że zawsze zaczynam powoli ale po czasie jakimś panna chce szybko i mocno, zresztą słyszę po tym jak zaczyna coraz głośniej jeczec to i przyspieszam. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, elogejter napisał:

coraz głośniej jeczec to i przyspieszam. 

Czyli ty przyspieszasz A jej 'ucieka'.

Brawo....szczyt głupoty.

Jak jedzie pojazd uprzywilejowany na sygnale  to czekasz czy spierdalasz przed nim?

Nie dziw, że się rozjeżdża.

Efekt doplera na zanik. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, Tornado napisał:

Czyli ty przyspieszasz A jej 'ucieka'.

Brawo....szczyt głupoty.

Jak jedzie pojazd uprzywilejowany na sygnale  to czekasz czy spierdalasz przed nim?

Nie dziw, że się rozjeżdża.

Efekt doplera na zanik. 

 

Tyle że ona sama chce żebym przyspieszał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, elogejter napisał:
19 minut temu, Tornado napisał:

 

Tyle że ona sama chce żebym przyspieszał.

A Ty jesteś taki 'gentleman' i robisz wszystko co Ci każe?

Już sikasz na siedząco?

...Masz swoją kuwete?

 

Tłumacząć na chłopski:

Ona chce/pragnie abyś za wcześnie nie doszedł/trzymał rytm i poczekał na nią.

Abyście razem 'mistyczne doszli'.

...to co sobie gada to chwilowe fantasmegoeie bo już prawie ma i JEJ SIĘ WYDAJE, ŻE: ble, ble, ble.....

 

Odstaw poradniki porno.....kiedyś tv nie było A kobiety miały orgazmy.

Czujesz zapaszek kuwety?

Miał.....miał.

:)

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.