Skocz do zawartości

Córka oskarżyła matkę o gwałt przez co poszła do więzienia - niesłusznie


spacemarine

Rekomendowane odpowiedzi

4 godziny temu, Imiennik napisał:

"Powiedzieliśmy dzisiaj na rozprawie w sądzie, że nie widzimy szansy, żeby ona mogła wrócić do domu – przyznaje pani Agnieszka. Kobieta zamierza walczyć o uniewinnienie i odzyskanie dobrego imienia. O jej losie będzie decydował sąd. Córka kobiety do ukończenia szkoły może przebywać w rodzinnym domu dziecka."

 

No to ładny start w dorosłość sobie córeczka załatwiła. Oby rodzice byli twardzi w postanowieniu :)

 

Najgorsze może być to, że to może być sposób na życie. Dostanie kieszonkowe i dużo mniej zakazów niż w domu rodzinnym. A dlatego, że dziewczynkom jest trudniej na starcie jeszcze mieszkanie od gminy może wyciągnąć. 

 

2 godziny temu, Libertyn napisał:

On nigdy nie istniał. Autorytet trzeba sobie wypracować. Nie ma autorytetu per se tylko dlatego że jesteś ojcem czy matką. Autorytet trzeba też umieć utrzymać

 

Dla nowo narodzonego dziecka rodzice są bogami. I dosłownie. Pytanie co robią z tą władzą. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rewolucja zjada własne dzieci. To jest właśnie toksyczna kobiecość, udawanie słabej, manipulacje. Czynienie zła drugiego człowiekowi, ponadto takimi czynami szkodzą... Samym sobie! Wyobraźcie sobie, że ktoś ją zgwałci naprawdę (bo zawsze się troszeczkę gwałci), i kto jej uwierzy? Albo jak będzie plaga pomówień, to prawdziwa ofiara będzie miała tylko gorzej, z góry będzie zaszufladkowana jako oszustka. Dzięki komu? Dzięki kobietom właśnie. 

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Wincyj praw dla p0lek, "dobrze" że to trafiło na matkę nie ma ojca. Przecież mężczyzna byłby od razu zaszufladkowany jaki "winny", a w internecie byłaby zadyma na cały kraj. W dodatku słabszy psychicznie mężczyzna mógłby się wyhuśtać bądź mieć "wypadek" w więzieniu. 

 

Jedna szansa dla was na terenach okupowanych to silny wódz, mąż stanu który weźmie wszystko za pyski i wprowadzi normalność licząc długoterminowo, a nie w kontekście 4-8 lat zrobić jak najwięcej wałów o sayonara.

  • Like 3
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ta dziewczyna, o imieniu Julia, wykazuje sporo psychopatycznych cech.

 

Matka Julii opowiada, że córce zdarzało się już w przeszłości oskarżać niewinne osoby. - W zerówce oskarżyła nauczycielkę o to, że miała znęcać się nad nią psychicznie i fizycznie. Pokazywała ślady [na ciele – przyp. red.]. Wtedy stanęłam za nią murem, nie uwierzyłam nauczycielce. Po pewnym czasie przyznała, że kłamie. Oskarżyła także koleżanki z przedszkola. W podstawówce było to samo – opowiada matka nastolatki.

 

Nie jest, moim zdaniem czystą, kliniczną, psychopatką, bo by się nie przyznała do kłamstwa, ale wyraźnie ma takie cechy. Ktoś powinien ją zbadać pod tym kątem.

Jeśli by się to potwierdziło to nie dziwię się, że wykorzystała mechanizm fałszywego oskarżenia dla swoich celów. Co więcej, jeśliby to była prawda to idę o zakład, że zrobi to znowu i żaden ośrodek wychowawczy jej nie pomoże.

 

  • Smutny 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, wrotycz napisał:

Nie jest, moim zdaniem czystą, kliniczną, psychopatką, bo by się nie przyznała do kłamstwa, ale wyraźnie ma takie cechy. Ktoś powinien ją zbadać pod tym kątem.

Jeśli by się to potwierdziło to nie dziwię się, że wykorzystała mechanizm fałszywego oskarżenia dla swoich celów. Co więcej, jeśliby to była prawda to idę o zakład, że zrobi to znowu i żaden ośrodek wychowawczy jej nie pomoże.

 

Może ma zespół delbrücka?

https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Pseudologia

 

To oczywiście tylko luźna myśl na podstawie opisu jej matki który przytoczyłeś, ja nie jestem od stawiania diagnoz. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, DOHC napisał:

Wincyj praw dla p0lek, "dobrze" że to trafiło na matkę nie ma ojca. Przecież mężczyzna byłby od razu zaszufladkowany jaki "winny", a w internecie byłaby zadyma na cały kraj. W dodatku słabszy psychicznie mężczyzna mógłby się wyhuśtać bądź mieć "wypadek" w więzieniu. 

 

Jedna szansa dla was na terenach okupowanych to silny wódz, mąż stanu który weźmie wszystko za pyski i wprowadzi normalność licząc długoterminowo, a nie w kontekście 4-8 lat zrobić jak najwięcej wałów o sayonara.

Nie dobrze, że trafiło na kogokolwiek. Gdyby dziewczyna była lepsza w kłamaniu i nie wymyśliła tej pękniętej szklanki, po której nie było śladu, to pewnie mama piedziałaby w pasiak długie lata. 

 

Swoją drogą może młoda bardziej do psychiatry się kwalifikuje 

Edytowane przez Mmario
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, wrotycz napisał:

Ta dziewczyna, o imieniu Julia, wykazuje sporo psychopatycznych cech.

 

Matka Julii opowiada, że córce zdarzało się już w przeszłości oskarżać niewinne osoby. - W zerówce oskarżyła nauczycielkę o to, że miała znęcać się nad nią psychicznie i fizycznie. Pokazywała ślady [na ciele – przyp. red.]. Wtedy stanęłam za nią murem, nie uwierzyłam nauczycielce. Po pewnym czasie przyznała, że kłamie. Oskarżyła także koleżanki z przedszkola. W podstawówce było to samo – opowiada matka nastolatki.

 

Nie jest, moim zdaniem czystą, kliniczną, psychopatką, bo by się nie przyznała do kłamstwa, ale wyraźnie ma takie cechy. Ktoś powinien ją zbadać pod tym kątem.

Jeśli by się to potwierdziło to nie dziwię się, że wykorzystała mechanizm fałszywego oskarżenia dla swoich celów. Co więcej, jeśliby to była prawda to idę o zakład, że zrobi to znowu i żaden ośrodek wychowawczy jej nie pomoże.

 

 

Coś takiego wymyślać w zerówce!

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, wrotycz napisał:

Ta dziewczyna, o imieniu Julia, wykazuje sporo psychopatycznych cech.

 

 

3 godziny temu, Dworzanin.Herzoga napisał:

Może ma zespół delbrücka?

Hmm sam zauważyłem mnóstwo zagubinej młodzieży, tzw niebinarni, julki ze SStraju k0biet, kobiety są strasznie agresywne a mężczyzny przeżywają kryzys męskości. 

Pranie mózgów i programowanie przynosi efekty.

 

@Mmario dobrze napisałem z cudzysłowiu. 

Przeczytaj dokładnie co napisałem, gdyby oskarżyła ojca byłoby dużo gorzej dla niego niż dla matki, z powodów jakie uwzględniłem.

Ona jest ofiarą córki, a ojcu nikt by nie uwierzył i bardzo prawdopodobne że byłby zlinczowany w więzieniu albo na ulicy. Wszystkie femi julki by się zesrały.

 

Edytowane przez DOHC
Dopisanie - DOHC
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

46 minut temu, DOHC napisał:

 

Hmm sam zauważyłem mnóstwo zagubinej młodzieży, tzw niebinarni, julki ze SStraju k0biet, kobiety są strasznie agresywne a mężczyzny przeżywają kryzys męskości. 

Pranie mózgów i programowanie przynosi efekty.

 

@Mmario dobrze napisałem z cudzysłowiu. 

Przeczytaj dokładnie co napisałem, gdyby oskarżyła ojca byłoby dużo gorzej dla niego niż dla matki, z powodów jakie uwzględniłem.

Ona jest ofiarą córki, a ojcu nikt by nie uwierzył i bardzo prawdopodobne że byłby zlinczowany w więzieniu albo na ulicy. Wszystkie femi julki by się zesrały.

 

Masz rację, ojciec miałby gorzej, co więcej nie znalazłby się pewnie nikt co by o niego zawalczył. "Słoika nie było, ale może tata i tak był zły..... " Ciekawe czy matka w takiej sytuacji przyszłaby do sądu z synami i czekała.... Corka nie trafiłaby do rodziny zastępczej, bo zostałaby z mamą, bo nie widzę opcji, że matka by jej nie uwierzyła..... Po uniewinnieniu ojca miałby on wrócić do domu i mieszkać z żoną i ta córka? 

 

Gdyby to był facet to byłoby jeden z trzech scenariuszy pewnie

 

1. Sam by się wyhustal w celi dręczony przez współwięźniów

2. Współwięźniowie by go wyhuśtali

3. Wyszedłby na wolność, żona została by z dziećmi w tym z córką, a on lozżylby na całą czwórkę

4. Wybaczyłby córce oskarżenia dla dobra rodziny, a żonie że mu nie wierzyła i wrócił do domu i został już na zawsze popychadłem

 

 

 

  • Like 2
  • Smutny 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Mmario napisał:

Gdyby to był facet to byłoby jeden z trzech scenariuszy pewnie

 

1. Sam by się wyhustal w celi dręczony przez współwięźniów

2. Współwięźniowie by go wyhuśtali

3. Wyszedłby na wolność, żona została by z dziećmi w tym z córką, a on lozżylby na całą czwórkę

4. Wybaczyłby córce oskarżenia dla dobra rodziny, a żonie że mu nie wierzyła i wrócił do domu i został już na zawsze popychadłem

 

 

 

Szkoda tej kobiety tak czy siak bo okropone pomówienia w jej stronę poszły. Jakby na jej miejscu był facet po czymś takim by miał kompletne piekło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Część druga reportażu

 

https://uwaga.tvn.pl/reportaze,2671,n/16-letnia-corka-oskarza-matke-kobieta-mowi-ze-to-zemsta-16-latki,351899.html

 

W więzieniu matka opowiada że była bita itd, masakra.

 

Swoją drogą jakby to był facet np ojciec to pewnie by dostał z marszu 20 lat

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Powołanie biegłego z zakresu ginekologii nastąpiło prawie dwa miesiące po aresztowaniu pani Agnieszki. To jest niezrozumiałe, to łamanie pewnych standardów praw człowieka.

 

Nie ma takiego prawa człowieka a działanie prokurator:

 

Chciałam popełnić samobójstwo, kiedy dowiedziałam się, że badanie wykazało, że córka jest dziewicą, a pani prokurator dalej brnie w jej wersję – wyznaje pani Agnieszka.

 

Nie ma na celu przestrzegania prawa tylko skazanie oskarżonej.

 

Prokurator jest w pełni świadoma picu jaki serwuje ta Julka dlatego działa tak, żeby jednak wyszło na jej. Prokurator ma w de sprawiedliwość, za to premii nie będzie, natomiast za skazanie gwałcicielki na pewno. Dlatego dąży do skazania.

 

  • Like 2
  • Smutny 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, wrotycz napisał:

 

Powołanie biegłego z zakresu ginekologii nastąpiło prawie dwa miesiące po aresztowaniu pani Agnieszki. To jest niezrozumiałe, to łamanie pewnych standardów praw człowieka.

 

Nie ma takiego prawa człowieka a działanie prokurator:

 

Chciałam popełnić samobójstwo, kiedy dowiedziałam się, że badanie wykazało, że córka jest dziewicą, a pani prokurator dalej brnie w jej wersję – wyznaje pani Agnieszka.

 

Nie ma na celu przestrzegania prawa tylko skazanie oskarżonej.

 

Prokurator jest w pełni świadoma picu jaki serwuje ta Julka dlatego działa tak, żeby jednak wyszło na jej. Prokurator ma w de sprawiedliwość, za to premii nie będzie, natomiast za skazanie gwałcicielki na pewno. Dlatego dąży do skazania.

 

Niestety tak działa prokuratura, czasami się zastanawiam czy to wyrachowanie, czy podejście że każdy jest winny i należy dążyć do skazania, a jak niewinny to się wybroni😕

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 hour ago, wrotycz said:

Prokurator ma w de sprawiedliwość

Prokuratura to "nadzwyczajna kasta" wewnątrz "nadzwyczajnej kasty". W czasach działalności Pruszkowa, Wołomina itd ktoś z nich słusznie zauważył, że prokuratorów jest mniej niż sędziów, a jak prokuratura nie wystawi oskarżenia, to żaden sąd nic nie zrobi, a Policja może wszystko wiedzieć i co najwyżej na 48 godzin zamknąć. Dlatego "zainwestowano" w prokuraturę...

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minutes ago, Mmario said:

Niestety tak działa prokuratura,

 

Niestety.

 

Miałem z nimi do czynienia i nie mogę jednego dobrego zdania o nich powiedzieć. A było to gdy byłem jeszcze młody i naiwny. Na szczęście (dla mnie) mnie z tego wyleczyli.

 

 

A propos prokuratorów, pytanie do obeznanych z prawem.

Jak zostać oskarżycielem posiłkowym? Wiem, że jest coś takiego ale nie wiem jak się to robi. W takiej sytuacji jak znalazł - możnaby samemu zlecić badanie, które Cię wyciągnie bagna.

 

Edytowane przez wrotycz
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

24 minuty temu, Brat Jan napisał:

A teraz wyobraźcie sobie, że trafiacie na randkę z taką "psychopatyczną nastolatką".

Jest seksik itp.

Następnego dnia odwiedza Was policja ponieważ został zgłoszony gwałt...

Przecież to nie musi być walnięta nastolatka. 

 

 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, Mmario napisał:

Nie dobrze, że trafiło na kogokolwiek. Gdyby dziewczyna była lepsza w kłamaniu i nie wymyśliła tej pękniętej szklanki, po której nie było śladu, to pewnie mama piedziałaby w pasiak długie lata. 

 

Swoją drogą może młoda bardziej do psychiatry się kwalifikuje 

@Mmario Dzieci uczą się przez naśladownictwo swoich rodziców. Skłonność do konfabulacji i zmyślania ma każde dziecko na początkowym etapie. Potem zwykle im to mija. Czy raczej uczą się odróżniać prawdę od wyobraźni.

Stawiam na to, że w tej rodzinie zawiódł sposób wychowania. To, że konflikt powstał na linii matka-córka dla mnie świadczy o tym, że ojciec nie był tam aktywnym autorytetem. Gdyby to on aktywnie ustalał zasady i je egzekwował - wtedy konflikt dotyczyłby jego i córki.

 

Cytat

Pani Agnieszka i pan Sebastian, szukając pomocy, zgłosili się do Polskiego Towarzystwa Psychopedagogicznego z prośbą o dodatkową opinię psychologiczną ich rodziny.

 

- Ta rodzina nie jest w stanie zorganizować jakiegoś złożonego kłamstwa. Nie chcę nikogo urazić, ale to prosta i dobra rodzina. Choć jestem przekonany, że we wszystkim, co zeznała Julia, jest ziarnko prawdy, to nie ma ziarnka w kontekście erotycznym, czy agresji. To ziarnko prawdy to metody wychowawcze jej rodziców, względem ograniczenia dostępu córki do telefonu – podkreśla Dawid Karol Kołodziej z Polskiego Towarzystwa Psychopedagogicznego.

 https://uwaga.tvn.pl/reportaze,2671,n/16-letnia-corka-oskarza-matke-kobieta-mowi-ze-to-zemsta-16-latki,351899.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.