mph25 Opublikowano 6 Lipca 2022 Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2022 Czasami mam taką złość na nią, że chętnie wygarnąłbym jej wszystko co o niej myślę, używając kure* jako przecinków. Mowa o mojej siostrze. Ludzie kur*a jaki to jest typ księżniczki to się w pale nie mieści. Siedzi w domu, nie pracuje, zajmuje się 6 miesięcznym synkiem, mąż za granicą który przelewa jej 50% swojej wypłaty. Zawsze wszystko musi być tak jak ona chce. Piszę do mnie "wpadłbyś do mnie tego i tego, o tej i o tej" odpisuje jej, że zobacze czy dam radę, czy mnie w pracy puszczą albo czy dostane wolne - okazuje się że nie i przecież ja nie mam na to wpływu, jest foch. Koniec rozmów, smsów, pytam się jej coś - nie odpisuje, nie odbiera. I tak jest ze wszystkim. Nie zawiozę jej w jakiejś miejsce bo nie mam czasu - foch. Nie wpadnę po pracy bo nie mam siły - foch. Mąż za granicą, pracuje na wszystko, kredyty, rachunki, jedzenie. Ona nie ma żadnego dochodu, chciał jej wysyłać 20-30 % wypłaty i powiedział że ma sobie znaleźć pracę. Odpowiedź? "te ochłapy to sobie swojej matce wyślij a nie mi" XD ona pracować nie będzie, co prawda pracowała kiedyś, ale teraz już się jej odechciało. I to nie jest trolling, ta persona na prawdę istnieje. Już ch*j mnie interesują te ich sprawy pieniężne i jebanie gościa na hajs, wkurvia mnie jej fochowatość, ona myśli że jest pępkiem świata, najlepiej by było dla niej gdybym w pracy powiedział do kierownika "słuchaj frajerze, muszę wyjść bo jade do siostry, nie ma opcji że mi nie pozwolisz", cokolwiek nie pójdzie po jej myśli to jest koniec świata. Ona nigdy nie ma siły, nie ma czasu, źle się czuje, nie może - Ja zawsze mam mieć siłę, mam mieć czas, mam się dobrze czuć. Jeżeli nie - foch. Utrzymuje z nią tylko kontakt bo kilka razy w życiu mi mocno pomogła, ale wielokrotnie też wbiła nóż w plecy, gdy potrzebowałem pomocy a ona była w ciąży to usłyszałem "Ja mam swoją rodzinę, dziecko w drodzę, nie będę się denerwowała, musisz sobie jakoś radzić, sorry" - pamiętam ten tekst jakby to było wczoraj, a potrzebowałem wtedy jej pomocy jak nigdy wcześniej. Mimo że dziesiątki razy wcześniej to ja jej pomagałem i zawsze przy niej byłem gdy trzeba było. 5 4 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zuckerfrei Opublikowano 6 Lipca 2022 Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2022 Kto się czubi, ten się lubi. ps. Masz malutką symulację związku małżeńskiego... i ćwicz, raz, dwa, raz, dwa 14 5 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nihilus Opublikowano 6 Lipca 2022 Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2022 Julkizm w czystej postaci. Współczuję jej mężowi takiej sekutnicy. 9 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Trevor Opublikowano 6 Lipca 2022 Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2022 34 minutes ago, mph25 said: Zawsze wszystko musi być tak jak ona chce. Piszę do mnie "wpadłbyś do mnie tego i tego, o tej i o tej" odpisuje jej, że zobacze czy dam radę, czy mnie w pracy puszczą albo czy dostane wolne - okazuje się że nie i przecież ja nie mam na to wpływu, jest foch. Koniec rozmów, smsów, pytam się jej coś - nie odpisuje, nie odbiera. I tak jest ze wszystkim. Nie zawiozę jej w jakiejś miejsce bo nie mam czasu - foch. Nie wpadnę po pracy bo nie mam siły - foch. Ja bym ochłodził kontakty, i zdecydowanie zmniejszył responsywność (jaka by nie była do tej pory). Jak mnie ktoś wkurza to po prostu do niego nie ide, nie gadam, nie interesuje sie, nie pytam, nie odwiedzam. Jak sie uspokoi to można znowu wrócić do normalnych kontaktów i tak w kółko. Z rodziną mimo wszystko warto mieć jakieś przyzwoite relacje jaka by nie była chyba że totalne patusy wtedy odciąć się od raka. W przypadku telefonó czasem robiłem tak że jak mnie ktoś wkurzałto po prostu mówiłem "nie" i "musze kończyć" i się rozłączałem bez czekania na odpowiedź. Polecam to samo robić. Może siostrunia w koncu zrozumie że są pewne granice, a jak nie to i tak bedziesz miał spokój jak tak będziesz robić. Jak nie będizesz miał spokoju to jej powiedz wprost to co nam tu napisałeś i tyle. 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RedChurchill Opublikowano 6 Lipca 2022 Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2022 Jedzie toksykiem. Wygarniać żali sensu nie ma. Czlowiek inteligentny czy chętny poprawy, to po pierwszym napomnieniu zmieni postawę, a tu woli z drugiej strony nie ma tylko fochy. Więzy krwi vs własny święty spokój? - wybieraj...... 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser179 Opublikowano 6 Lipca 2022 Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2022 Odciąć się od zgniłka, widywać raz w roku, od święta. 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser174 Opublikowano 6 Lipca 2022 Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2022 (edytowane) Godzinę temu, mph25 napisał: Czasami mam taką złość na nią, że chętnie wygarnąłbym jej wszystko co o niej myślę, używając kure* jako przecinków. Mowa o mojej siostrze. Ludzie kur*a jaki to jest typ księżniczki to się w pale nie mieści. @mph25 A ja bym się zainteresował skąd to się u niej wzięło? Zawsze taka była? Co robili Wasi rodzice? Jak ją traktowali? W sytuacjach, gdy ona oczekuje Twojej pomocy nie mów jej "zobaczę co się da zrobić" tylko jasno zaznacz, że w czasie pracy nie ma mowy. PRACA JEST ŚWIĘTA. Nie urywasz się z pracy bo możesz z tego powodu mieć problemy. A to będzie szkodzić Twojemy bezpieczeństwu. To jest (powinien być) element twojej personalnej ramy. Możesz dać pomóc w swoim CZASIE WOLNYM... tylko tyle. Jak Twoje relacje ze szwagrem? Może czas by go lekko zredpilić? Edytowane 6 Lipca 2022 przez Miszka 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wincenty Opublikowano 6 Lipca 2022 Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2022 Godzinę temu, mph25 napisał: Utrzymuje z nią tylko kontakt bo kilka razy w życiu mi mocno pomogła, ale wielokrotnie też wbiła nóż w plecy, gdy potrzebowałem pomocy Więc wychodzi na zero. Pierdol tą relację Byku 2 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Spellman71 Opublikowano 6 Lipca 2022 Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2022 Jak to mówią, z rodziną na zdjęciu. Co było to było, ale nie znaczy, że masz być na każde skinienie do końca życia. Pare razy Ci pomogła, kilka razy olała. Rachunek wyrównany. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zuckerfrei Opublikowano 6 Lipca 2022 Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2022 Z autopsji znam takie przypadki, kiedy mycha ma pretensje, że małżonek nie odbiera w pracy telefonu i nie może z nią gadać o np jej upławach. To są fakty Pany. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Morfeusz Opublikowano 6 Lipca 2022 Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2022 (edytowane) Toksyczny pasożyt zwany "madką p0lką". @mph25 Podaruj szwagrowi np. ebook Kobietopedię Marka i papierową wersję Tresowany mężczyzna - Esther Vilar. Wyślij albo daj do poczytania gdy będzie znów wyjeżdżał za granicę. Możesz uratować go przed samobójstwem w przyszłości i sprawić, że zacznie stawiać granicę pasożytnictwa leniwej babie. Edytowane 6 Lipca 2022 przez Morfeusz 8 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tornado Opublikowano 6 Lipca 2022 Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2022 (edytowane) 2 godziny temu, mph25 napisał: jebanie gościa na hajs, wkurvia mnie jej fochowatość, ona myśli że jest pępkiem świata, Zasadniczo to nie wiem o Co HO? .....właściwie model samicy standardowy do BÓLU DUPY!!! PROBLEM jest gdzie indziej. ??? Wcurwia Cię? .....A co Ty masz ją w dowodzie WPISANĄ? WASZE DROGI SIĘ ROZESZŁY jak dostałeś papier ' na pełną samo odpowiedzialność. To zazwyczaj jest koło 18 urodziń. OD TEJ PORY obowiązują ją te same ZASADY/WOLNY RYNEK/KOSZTA/UKŁADY co resztę SSamić. Czyli jakieś (+-)50% populacji ziemi. Generalnie miękka faja jesteś. Dałeś sobie wejść na łeb. Zalecam CIĘCIE 'SIEKIERĄ pod NAPIĘCIEM'....będzie iskrzyć ale tu już NIE MA czego analizować. 107% zjebania układu pomiarowego. Generalnie. Gdybyś nie zrozumiał za pierwszym razem. ONA zapchała 'dziure emocionalną' z braku męża TWOIM MARNYM JESTESTWEM. ....powodzenia/OŚWIECENIA. 41 minut temu, zuckerfrei napisał: np jej upławach. To są fakty Pany. Serio? .....przecież o bomlach na stopie można gadać koło 22:13. Nie potrzeba anty koncepcji. Się odechciewa. Rama pany. Jak nie trybi za pierwszym razem. PRZEMIAŁ TROCINY. WIKOL. FORMOWANIE. .....Pulp Fiction. Konduktore w toaletto peleryne mnie buchnietto. Godzinę temu, Miszka napisał: Jak Twoje relacje ze szwagrem? Może czas by go lekko zredpilić? A co? Ustawiasz mu NOWĄ LINIĘ FRONTU? ....MaOO ma żywot ueebany? 1 godzinę temu, RedChurchill napisał: Wygarniać żali sensu nie ma. Swięte słowa. Tu 'WIECZNE milczenie' jest PALIWEM DO REAKTORA. SILENCIUM for MILENIUM ever. Edytowane 6 Lipca 2022 przez Tornado 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nihilus Opublikowano 6 Lipca 2022 Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2022 46 minut temu, Morfeusz napisał: Toksyczny pasożyt zwany "madką p0lką". @mph25 Podaruj szwagrowi np. ebook Kobietopedię Marka i papierową wersję Tresowany mężczyzna - Esther Vilar. Wyślij albo daj do poczytania gdy będzie znów wyjeżdżał za granicę. Możesz uratować go przed samobójstwem w przyszłości i sprawić, że zacznie stawiać granicę pasożytnictwa leniwej babie. @mph25 A nie jest tak, że Twój szwagier tak naprawdę zwyczajnie spierdolił za granicę żeby nie siedzieć z tą babą i kupuje święty spokój? Może on jest świadomy w jakie gówno wdepnął. 5 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Chcni Opublikowano 7 Lipca 2022 Udostępnij Opublikowano 7 Lipca 2022 Ja bym ograniczył kontakt do niezbędnego minimum. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Baca1980 Opublikowano 7 Lipca 2022 Udostępnij Opublikowano 7 Lipca 2022 12 godzin temu, mph25 napisał: Siedzi w domu, nie pracuje, zajmuje się 6 miesięcznym synkiem, mąż za granicą który przelewa jej 50% swojej wypłaty. Za późno. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Templariusz Opublikowano 7 Lipca 2022 Udostępnij Opublikowano 7 Lipca 2022 12 godzin temu, mph25 napisał: Koniec rozmów, smsów, pytam się jej coś - nie odpisuje, nie odbiera. No przecież masz gotowe rozwiązanie. nie odzywa się i git, Ty jej w czymś potrzebujesz ? W żadnym wypadku się nie tłumacz pracą czy czymś, jesteś zajęty/masz inne plany i tyle. 3 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mariusz 1984 Opublikowano 7 Lipca 2022 Udostępnij Opublikowano 7 Lipca 2022 "Nie mam czasu w ciągu pracy żeby zrywać sie i jechać" Stanowczo..NIE i koniec. Po kilku odmowach znudzi sie jej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
antyrefleks Opublikowano 7 Lipca 2022 Udostępnij Opublikowano 7 Lipca 2022 A nie jest tak, autorze wątku, że potrzebujesz jej bardziej niż ona Ciebie? Zasada jest prosta, wykorzystuje się osobę, która wykorzystywać się pozwala (bo nie odda, nie ucieknie). Jeżeli trafisz na toksyczną osobę, które za nic ma inne osoby, to leżysz. Takie osoby dostrzegają w innych ludziach tylko korzyści i środek do realizacji własnych celów. Kobiety są bardziej pragmatyczne, bo muszą. Ona ma bombla pod opieką, Ty rodziny nie masz. Dla kobiety wartość społeczna jej jest wyższa niż twoja, więc jesteś dla niej kimś niżej. Narzekanie na kobiety przychodzi łatwo, ale to jest dobry przykład, by zobaczyć w jakiej sytuacji ona się znajduje. Facet za granicą, ona sama w domu. Jest uzależniona od szwagra autora wątku, który przelewa jej 50% dochodów. Gdyby go nie było skąd miałaby na utrzymanie pociechy? Gdyby z dnia na dzień przestał przelewać i spierdolił co by zrobiła? Przecież ona musi być do szpiku kości pragmatyczna inaczej przepadnie. Ty jej pozwalasz przekraczać granice. Bracia wyżej dobrze napisali. Raz, że masz szansę dostrzec jak zachowuje się ogólnie kobieta (jeżeli jej pozwolisz), dwa, masz namiastkę relacji jak wygląda życie w związku małżeńskim. Trenuj i kształtuj w sobie postawy asertywne. Teoria teorią, ale człowiek uczy się przez praktykę. Do tej pory pamiętam i zapewne będę już pamiętał do końca życia kiedy przekroczyłem granicę i pierwszy raz powiedziałem "nie". Czy później przychodziło mi to łatwo? Oczywiście, że nie. Zmiana przekonań i zmiana postaw kosztuje wiele, czasu i energii. 5 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
teddy1 Opublikowano 7 Lipca 2022 Udostępnij Opublikowano 7 Lipca 2022 Twoja siostra to nie jest wyjątek, a raczej dość pospolity przypadek. Większość kobiet idzie do pracy, bo musi. Ona nie musi, bo mąż wyrobi na całą rodzinę. Jak tu było napisane wcześniej połączenie matki polki z julką i masz przykład jak wygląda takie małżeństwo. 2 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nowy00 Opublikowano 7 Lipca 2022 Udostępnij Opublikowano 7 Lipca 2022 Niestety coś na zasadzie masz panią pracuj na nią. Siostra według mnie nie ma szacunku do Ciebie. Próbuj stawiać granice. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
thyr Opublikowano 7 Lipca 2022 Udostępnij Opublikowano 7 Lipca 2022 Lepiej zadzwon do starego ze jak nie chce sie pozegnac z jej pierogiem niech tu szybko wraca . Zrobisz dobry uczynek dla siebie i chlopa bo to tylko kwestia czasu jak go bedzie walic po rogach . 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GriTo Opublikowano 7 Lipca 2022 Udostępnij Opublikowano 7 Lipca 2022 1. Odsuń się, stań bokiem. 2. Niech gówno przeleci. 3. Ty (może) tylko się ochlapiesz. 4. Reszta przeminie. 3 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Cham Niezbuntowany Opublikowano 7 Lipca 2022 Udostępnij Opublikowano 7 Lipca 2022 Czym się siostra różni od kasjerki w biedronce, pani prezydent czy sprzątaczki ze szkoły numer 5 w Wadowicach? Ścieżką genetyczną. Jesteś z nią powiązany biologicznie (genami) oraz emocjami (poprzez wspólne wychowanie). I tak, chce się pomagać i nieraz poświęcać dla rodziny. Czasem trzeba. Czasem nie. Ale szacunku do siebie warto wymagać zawsze. Jeżeli raz popuścisz pasa - to manipulator to wykorzysta. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mph25 Opublikowano 7 Lipca 2022 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Lipca 2022 Wszyscy macie rację. Generalnie to jedyna osoba z rodziny z którą mam kontakt. Zresztą ona poza mną też nie ma nikogo. Tym bardziej uważałem że powinniśmy się trzymać razem, bo przeżyliśmy razem piekło w domu rodzinnym. Niestety jak widać, ta relacja jest do jednej bramki. Coś pójdzie nie po jej myśli - koniec, foch na tydzień. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tornado Opublikowano 7 Lipca 2022 Udostępnij Opublikowano 7 Lipca 2022 5 godzin temu, mph25 napisał: Coś pójdzie nie po jej myśli - koniec, foch na tydzień. No nie. Rozpierdoliłeś mi panewke na wale. Zagrajmy. Masz NOWĄ DZIUNIE. .....jest miło. Strzela focha. Nie odzywa się. Masz czas dla siebie. Inwestujesz w siebie. Nie wydajesz na 'La Dziunie'. ....itp itd. ACH A....Z dziunią sypiasz. Z siorą masz to samo tylko bez keksu. Co jest z twoim PROCESOREM NIE TAK??? 3 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi