Skocz do zawartości

79-ta rocznica Krwawej Niedzieli na Wołyniu


Rekomendowane odpowiedzi

20 minutes ago, zychu said:

No tak, bo temat Wołynia przed wojną nie istniał, to działania ruskiej agentury i użytecznych idiotów Kremla.

Przed działalnością kabla elektryka Wałęsy, każde wspomnienie o Katyniu czy Wołyniu to był "cios w braterski, sojuszniczy naród". Ale wolno było mówić o tym, co za żelazną kurtyną.

 

Po latach '90-tych, temat przestał być zakazany, ale spójrzmy prawdzie w oczy - zainteresowanie było niewielkie. O ile każdy Polak kojarzył Auschwitz, o tyle  niektórzy nigdy o Katyniu czy Wołyniu nie słyszeli. Powstały jakieś grupy, paru historyków wyciągnęło z ukrycia dorobek prac prowadzonych ukradkiem, ale to tyle.

 

Lata początku millenium, gdzieś tak do 2015r, praktycznie skupiły ludzi na "dorobieniu się" - Zachodzie. Gdzie pojechać, ile tam dają, co kupić po powrocie itd. z małą przerwą na Smoleńsk, który rozpropagował Katyń. Historią K/W interesowała się garstka fanatyków historii, i może też IPN.

 

Dopiero od kilku lat temat staje się "medialny", bo można wykorzystać go politycznie. I wykorzystują go politycy, a im więcej o tym mówią, ty bardziej medialny, więc tym więcej mówią... ale i tak, pomijając Donbas 2014r i "zielone ludziki", dopiero od lutego mamy prawdziwą epidemię "Wołynia" w mediach. W większości prowadzoną przez ludzi, którzy wcześniej nie zająknęli się na ten temat słowem. Za to byli ekspertami od Covida, kredytów we frankach, polityki międzynarodowej, piłki nożnej, wyboru trenera reprezentacji, skoków narciarskich, czy mody damskiej - a często jedyne co mogliby napisać z pozycji eksperta, to recenzja piw z Biedry.

 

Kurczę, 90% ludzi będących nagle ekspertami od Wołynia, wcześniej siedziało cicho. Także - tak, te 90% to bardziej działania agentury (bardzo nielicznej) i pożytecznych idiotów (en masse). Te 10%, które wcześniej stanowiło 100% zainteresowanych tematem, nagle zostało zmarginalizowane - bo ich nie da się politycznie wykorzystać. Przekaz do odbiorcy musi być czarno biały. Tak jak w Izraelu nie transmituje się "wszem i wobec" nadawania tytułów Sprawiedliwych, bo to nie pasuje do narracji "polskich obozów zagłady" - tak dziś "niebezpiecznie" mówić o Ukraińcach, którzy ratowali Polaków przed UPA... albo ginęli za ich ukrywanie! Bo to wprowadza zamęt w chwilową propagandę "do człowieka prostego".

 

29 minutes ago, DOHC said:

gdzie bandyci mordowali Polaków w taki sposób i na taką skalę. To było sąsiedzi nie żadne wojsko

Rabacja galicyjska. Skala mniejsza, ale warto pamiętać że jeden z głównych ideologów niepodległości Ukrainy (Kołodzinśki) na rabacji galicyjskiej wzorował plan przyszłego "powstania przeciw Lachom":

Quote

„Na przykładzie polskich powstańców widzieliśmy, że ludzie, którzy chcieli wolności dla swego narodu, nie przebierali w środkach zmierzających do jej osiągnięcia. (...) Trzeba krwi, dajmy morze krwi, trzeba terroru, uczyńmy go piekielnym, trzeba poświęcić dobra materialne, nie zostawmy sobie niczego. Mając na celu wolne państwo ukraińskie, idźmy doń wszystkimi środkami i wszystkimi szlakami. Nie wstydźmy się mordów, grabieży i podpaleń. W walce nie ma etyki”

Można nawet dyskutować, czy nie był on dla OUN tym, czym Nietsche dla NSDAP. No i potem z OUN miałeś UPA, a z NSDAP - Waffen SS et consortes.

 

3 minutes ago, DOHC said:

ale takiej zawiści o nienawiści do drugiego krajana

dZT3Xke1u4hYs3WK9WlbAMVEumvnVMHf.jpg

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Strusprawa1, ale co ty chcesz mi udowodnić? Początki Izraela nie są tak piękne i chwalebne, jak się powszechnie uważa.

Godzinę temu, Strusprawa1 napisał:

większość sowieckich żołnierzy była Rosjanami.

To jest w ogóle ciekawa kwestia - jak można manipulować faktami.

Popatrzmy na ten przypadek:

https://www.gazetaprawna.pl/wiadomosci/artykuly/850219,schetyna-mial-racje-auschwitz-wyzwolili-ukrainscy-zolnierze.html

Cytat

Kilkanaście dni temu Grzegorz Schetyna powiedział w radiowej Jedynce, że obóz wyzwolili żołnierze ukraińscy. "To Pierwszy Front Ukraiński i Ukraińcy wyzwalali. Tam w ten dzień styczniowy byli żołnierze ukraińscy i oni otwierali bramy obozu i oni go wyzwalali"

Cytat

- z dokumentu przygotowanego na wewnętrzny użytek ministerstwa obrony ZSRR wynika, że według stanu na 1 stycznia 1945 roku w korpusie szeregowców 60. armii 1. frontu ukraińskiego dominowali właśnie Ukraińcy. Na tym szczeblu było ich 28347, czyli 51 proc.

I tu pojawia się pytanie: gdzie kończy się sowieta, a zaczyna Rosjanin/Ukrainiec? 

Czy gwałty i rabunki to dzieło Rosjan, a wyzwolenie Auschwitz to zasługa Ukraińców? Przecież i tak wszystko szło zwartą masą pod zarządem sowieckiej wierchuszki.

Wygląda jednak na to, że historia w służbie polityki jest bardzo podatna na interpretacje. ;) 

Edytowane przez zychu
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

53 minuty temu, Redbad napisał:

Zgoda, były mniejsze i większe rzezie. Mniej i bardziej okrutne. Ale to co wyróżnia rezuńskie mordy to wybitne wyrafinowanie w zadawaniu cierpienia. To były jebane, przemyślane, tortury! 

Tak. Tortury są zawsze przemyślane. 
Rezuńskie nie są jakieś specjalne.
USA 1916: ?url=http%3A%2F%2Fnpr-brightspot.s3.amazonaws.com%2Flegacy%2Fsites%2Fkwbu%2Ffiles%2F201605%2F7876af8c0d79927b906e35e5ddbb65a9.jpg

Jesse Washington zostaje żywcem wysterylizowany, związany, wysmarowany olejem węglowym i przez godzinę kolejno podnoszony i opuszczany nad ogniem. Po wszystkim, ciało zostało poćwiartowane zaś jego fragmenty były brane jako swoista pamiątka.

Chiny, początek XX wieku:
V84EUV.png

Lingchi- powolne uśmiercanie ofiary poprzez stopniowe wycinanie jej tkanek.  Osoba ze zdjęcia jest żywa, o czym świadczy krwotok z miejsca gdzie powinny być piersi.

W Japońskiej jednostce 731 smarowano  rany fekaliami. Albo trzymano ludzi na siarczystym mrozie by polewać ich wrzącą wodą.

53 minuty temu, Redbad napisał:

W jednym z wywiadów, staruszka mówiła, że byla rozmowa między upaińcem a jej ojcem Polakiem, który pytał dlaczego to robią. Ukrainiec powiedział:

- byłeś dobrym sąsiadem, to oszczedze ci tortur

Ok. Co byś temu Ukraińcowi zrobił?

53 minuty temu, Redbad napisał:

Po czym go zastrzelił.

Zgaduje ze to samo

53 minuty temu, Redbad napisał:

Czyli to były świadome, zaplanowane bestialstwa, to był wybór. Musieli roić sobie w tych rezuńskich łbach co zrobią Lachom jak ich dopadną. Nie znam dokładnie masakr na ktore się wyżej powołałeś, ale przybijanie dziecka za język do stołu i zostawianie go by tak konało, rozrywanie ciężarnych i wkładanie do brzucha kota i wiele innych eksperymentów to już nie zwykła nienawiść to już gen czystego zła, skurwysyństwa. I to nie były incydenty. Tego nie da się z niczym porównać.

Piłami ludzi cięto chociażby podczas rabacji. Gen czystego zła, skurwysyństwa, sadyzmu i kreatywności tortur to jednak sprawa indywidualna, nie narodowa. Byli rezuni którzy strzelali, albo zabijali inaczej ale dość szybko. Ale wyjątkowo okrutne osoby się rodzą we wszystkich nacjach.

 

 

Godzinę temu, Obliteraror napisał:

A pewnie, pewnie. Lepszy jest na pewno los wynarodowionych apatrydów, którzy zdecydowanie zbyt często stosują porównanie "a u was to Murzynów biją" :)

Wolałbyś ryzykować życiem?

Godzinę temu, Obliteraror napisał:

I tak, człowiek jest zdolny do zła i wielu okrucieństw, niezależnie od szerokości geograficznej. Ale mnie osobiście los Polaków najbardziej interesuje. I tego, że jakiś dureń zaczyna marzyć o budowaniu pojednania z kimś, kto jest niezdolny do zrozumienia tego, co jego krajanie czynili i nie ma na tyle odwagi cywilnej, by realnie budować nową kartę stosunków.Albo z cynizmu, albo głupoty, albo wyrachowania, co najbardziej prawdopodobne.

A inny dureń w imię historycznych zawiłości sabotuje to co się dzieje tu i teraz. A potem radośnie stwierdza że wyjeżdża/mieszka w polin a rząd (jakikolwiek) to złodzieje
Nie ważne to co mówi Miedwiedwiew, Sacharowa, nieważne co mówi od lat Rosyjski mainstream. Ważne to czego Zelenski nie powiedział. 
@Obliteraror co byś zrobił na miejscu Zelenskiego? 
Bo tak się składa że Rosja od miesięcy tłumacząca wojnę denazyfikacją i określająca obecne władze Ukrainy mianem banderowskich faszystów, tylko czeka na to by Zelenski powiedział ze banderowcy to mordercy i faszyści. Tu i teraz kontra historyczne nieścisłości.
Trupy kontra żywi ludzie
Bo tym pomordowanym, wszystko jedno.
A na moją znajomą w Charkowie pewnie znów zaczną bomby lecieć
Ona> Pomordowani 80 lat temu ludzie dla których nic się już nie zmieni
 

Godzinę temu, Obliteraror napisał:

Powiedz swoją drogą Żydom, że w sumie to zagłada była już dawno temu, po co o tym mówić? Trzeba patrzeć wyłącznie w przyszłość xD I ja wiem co to przedsiębiorstwo Holocaust, i wiem, że często "geszefciarzy cwana grupa chce dorobić się trupach", ale zakwestionuj ten laitmotiv żydowskiej polityki pamięci.

Jakoś żydzi nie domagają się od całej Europy przeprosin za setki lat programowego antysemityzmu. Za tępienie ich od Lizbony po Moskwe. Jakoś też honorem się nie unoszą i gdy jest interes to na nim korzystają.
 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 minut temu, zychu napisał:

@Strusprawa1

To jest w ogóle ciekawa kwestia - jak można manipulować faktami.

Popatrzmy na ten przypadek:

https://www.gazetaprawna.pl/wiadomosci/artykuly/850219,schetyna-mial-racje-auschwitz-wyzwolili-ukrainscy-zolnierze.html

I tu pojawia się pytanie: gdzie kończy się sowieta, a zaczyna Rosjanin/Ukrainiec? 

Czy gwałty i rabunki to dzieło Rosjan, a wyzwolenie Auschwitz to zasługa Ukraińców? Przecież i tak wszystko szło zwartą masą pod zarządem sowieckiej wierchuszki.

Wygląda jednak na to, że historia w służbie polityki jest bardzo podatna na interpretacje. ;) 

No właśnie - ciekawy przypadek jak manipulować faktami. Pisząc, że w Armii Czerwonej walczyli głównie Rosjanie biorę z książki "Sołdat", gdzie Sowieci żalili się w dziennikach, że niby jest to imperium multietnicznie, a giną sami Rosjanie.

 

To, że by front ukraiński nie oznacza, że walczyli tam wprost Ukraińcy. Był to gigantyczny front zresztą i nawet tyłu Ukraińców by się nie znalazło. 

Znów - podałeś indywidualny przypadek gdy ja odnoszę się na całościowych danych. Czysta statystyka - przyjmijmy, że 10% sowieckich żołnierzy to byli Ukraińcy (okolice Charkowa, Kijowa czy południe itd. a nie Lwów)ci akurat przypadkowo się złoży, że wyzwalali Auschwitz (możliwe ale wyjebane bo to indywidualny przypadek), to od razu można już zwalić odpowiedzialność za gwałty na Ukraińcach i mówić "ale to nie tak, że Rosjanie gwałcili i mordowali, bo to byli Sowieci, a jak Sowieci, to i Ukraińcy!!! Uuuu" i ukrofil zaorany.

 

Problem niestety jest taki, że współcześni Rosjanie szczycą się Armią Czerwona i czego nie mogą zrozumieć miłośnicy Rosji i ukrofoby, to oni naprawdę sądzą, że 17 września nic się nie stało, że oni nas wyzwalali, a w Katyniu mordowali Niemcy (M. Pater został za tą kwestię wyjebane z samochodu ruska).

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, Libertyn napisał:

Tak. Tortury są zawsze przemyślane. 
Rezuńskie nie są jakieś specjalne.

Niekoniecznie. Można znaleźć się w sytuacji zagrożenia i w amoku dokonać bestialstwa. Rezunskie były bardzo specjalne, istnieje katalog sposobów zadawania śmierci Lachom. 

 

11 minut temu, Libertyn napisał:

Jesse Washington zostaje żywcem wysterylizowany, związany, wysmarowany olejem węglowym i przez godzinę kolejno podnoszony i opuszczany nad ogniem. Po wszystkim, ciało zostało poćwiartowane zaś jego fragmenty były brane jako swoista pamiątka

Pytanie kim był Dżesi? Żołnierzem? Bo na ciężarna, nieuzbrojoną matkę to chyba nie wygląda.

 

13 minut temu, Libertyn napisał:

W Japońskiej jednostce 731 smarowano  rany fekaliami. Albo trzymano ludzi na siarczystym mrozie by polewać ich wrzącą wodą

To fakt, cesarska jednostka badawczo-eksperymentalna to bardzo mocni oprawcy. Mogliby zbić pione z rezunami. Choć nie wiem czy specjalizowali się w eksterminacji kobiet i dzieci tak jak upaińcy.

 

Zwróć jednak uwagę na pewien istotny szczegół. Powyższe szwadrony śmierci były rekrutowane w konkretnym celu, to byli wykwalifikowani zabójcy, zwłaszcza japońska 731. Na Wołyniu jak podaje wiele świadectw oprawca stali się sąsiedzi, członkowie rodzin po ożenku polsko-ukraińskim. No jest to jednak różnica czyniąca rzeź Wołyńską wyjątkową.

 

18 minut temu, Libertyn napisał:

Ok. Co byś temu Ukraińcowi zrobił?

Nie bardzo wiem o co pytasz? W jakiej sytuacji co bym zrobił? 

 

19 minut temu, Libertyn napisał:

Piłami ludzi cięto chociażby podczas rabacji. Gen czystego zła, skurwysyństwa, sadyzmu i kreatywności tortur to jednak sprawa indywidualna, nie narodowa. Byli rezuni którzy strzelali, albo zabijali inaczej ale dość szybko. Ale wyjątkowo okrutne osoby się rodzą we wszystkich nacjach

Nie neguję że w innych narodach też się to nie może wydarzyć, choćby masakra między Tutsi i Hutu. Ja nie napisałem, że to gen narodowy, ja napisałem, że rezuni takowy musieli mieć, mordując w niewyobrażalny sposób.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, Redbad napisał:

Niekoniecznie. Można znaleźć się w sytuacji zagrożenia i w amoku dokonać bestialstwa. Rezunskie były bardzo specjalne, istnieje katalog sposobów zadawania śmierci Lachom. 

W sytuacji zagrozenia nie dokonujesz bestialstw. Ot kogoś walniesz czymś ciężkim i różnie może to wyglądać. W czym rezuńskie sie różniły o

8 minut temu, Redbad napisał:

Pytanie kim był Dżesi? Żołnierzem? Bo na ciężarna, nieuzbrojoną matkę to chyba nie wygląda.

Upośledzonym nastolatkiem- analfabetą podejrzanym o gwałt. Lincze zdarzały się też na imigrantach

8 minut temu, Redbad napisał:

To fakt, cesarska jednostka badawczo-eksperymentalna to bardzo mocni oprawcy. Mogliby zbić pione z rezunami. Choć nie wiem czy specjalizowali się w eksterminacji kobiet i dzieci tak jak upaińcy.

Bez różnicy. Kobieta, mężczyzna.  To samo gadające mięso

8 minut temu, Redbad napisał:

Zwróć jednak uwagę na pewien istotny szczegół. Powyższe szwadrony śmierci były rekrutowane w konkretnym celu, to byli wykwalifikowani zabójcy, zwłaszcza japońska 731.

A w przypadku Jessego to była zgraja lokalnych rzemieślników i farmerów oraz sklepikarzy. 
Z resztą załogi obozów koncentracyjnych to też byli na ogół ludzie których byś mógł spotkać w roli Listonosza czy sklepikarza.

8 minut temu, Redbad napisał:

Na Wołyniu jak podaje wiele świadectw oprawca stali się sąsiedzi, członkowie rodzin po ożenku polsko-ukraińskim. No jest to jednak różnica czyniąca rzeź Wołyńską wyjątkową.

Nie. to samo się działo w Niemczech. Ot. Żyd sąsiad? Zły sąsiad. Żyd w rodzinie? Rozwód po to zła rodzina.
To samo dziś się dzieje na Ukrainie gdzie nieraz masz sytuacje gdzie córka mieszka w Charkowie a rodzice w Moskwie. 
I córka jest wykluczana z rodziny bo powiela faszystowska propagande.

8 minut temu, Redbad napisał:


Nie bardzo wiem o co pytasz? W jakiej sytuacji co bym zrobił? 

Jakbyś miał broń i spotkał tego Ukraińca. 

8 minut temu, Redbad napisał:

Nie neguję że w innych narodach też się to nie może wydarzyć, choćby masakra między Tutsi i Hutu. Ja nie napisałem, że to gen narodowy, ja napisałem, że rezuni takowy musieli mieć, mordując w niewyobrażalny sposób.

Czyli dzisiaj może tych rezunów nie być.
Ukraina się westernizuje. A zachód zniewieściał niemal całkowicie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

25 minutes ago, zychu said:

Przecież i tak wszystko szło zwartą masą pod zarządem sowieckiej wierchuszki.

Ale nie może być! Przecież już się tu co poniektórzy kłócili, że jak Ukraińcy pacyfikowali pod rozkazami niemieckich oficerów Wolę, to była to wina Ukrainy, bo to byli Ukraińcy. I nieważne kto nimi dowodził, jaki sztab układał ich rozkazy...

26 minutes ago, zychu said:

historia w służbie polityki jest bardzo podatna na interpretacje.

Historia jest kurwą polityki.

 

Stara sztuczka propagandy. Mamy mieszkającego we Lwowie komunistę, żydowskiego pochodzenia.

Jak strzelał w plecy odchodzącym wojskom polskim, to to był komunista. Jak potem donosił do NKWD na Polaków, to to był zdrajca. A jak go Niemcy zagazowali w Oświęcimiu, to już był Żydem. Jeden, ale w trzech osobach... cud, kurwa, cud.

Ale to nie koniec, jak inna osoba bada tą samą postać, to najpierw był bohaterem wyzwoleńczych walk, potem "dokonał trudnego wyboru by kontynuować walkę z najeźdźcami", a na końcu został męczennikiem za sprawę.

Kolejny historyk, i mamy mimowolnego współpracownika, potem zaangażowanego i świadomego agenta służb porządkowych, i na końcu ofiarę niemieckiej agresji, do końca wypełniającą swój obowiązek wobec Matiuszki.

 

19 minutes ago, Redbad said:

oprawca stali się sąsiedzi, członkowie rodzin po ożenku polsko-ukraińskim. No jest to jednak różnica czyniąca rzeź Wołyńską wyjątkową

Skoro pisałeś o Tutsi/Hutu - tam było tak samo. Morderstwa w mieszanych małżeństwach, na najwymyślniejsze sposoby. Włącznie z przypadkiem, gdy tłum kazał ojcu zabić córkę z mieszanego małżeństwa, albo go zabiją - kilkumiesięczne niemowlę. Rzucanie ludzi na pożarcie psom, wkopywanie ludzi w ziemię obok mrowisk/psów, rozrywanie na kołowrotach, palenie czy - uwaga - piłowanie na pół, roztrzaskiwanie głów obuchem siekiery, wiązanie drutem kolczastym... żaden specjalny katalog metod, po prostu rolnicze narzędzia można użyć w celu zadania śmierci na ograniczoną liczbę sposobów.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Libertyn napisał:

W sytuacji zagrozenia nie dokonujesz bestialstw. Ot kogoś walniesz czymś ciężkim i różnie może to wyglądać. W czym rezuńskie sie różniły o

Jeśli przybyłeś z bandą oprawców, ale chciałeś co najwyżej strzelać, a oni grożą tobie, że jak w taki czy taki sposób tego nie zrobisz to sam zginiesz. Sytuacja jest mocno stresująca, możesz wpaść w amok.

 

6 minut temu, Libertyn napisał:

Upośledzonym nastolatkiem- analfabetą podejrzanym o gwałt. Lincze zdarzały się też na imigrantach

Czyli nie było tego kilkadziesiąt tysięcy na danym terenie. Poza tym był motyw, a jaki motyw miał rezun wpadający do wioski i prujący ciężarną z góry na dół? Chyba nawet Ty relatywista proweniencji lewoskrętnej powinieneś zauważyć różnicę.

 

Chociaż niekoniecznie, bo dalej odpowiedziałeś:

 

9 minut temu, Libertyn napisał:

To samo gadające mięso

 

W zasadzie dalej nie ma sensu dyskutować 😉

 

11 minut temu, Libertyn napisał:

Jakbyś miał broń i spotkał tego Ukraińca. 

Gdybym był wtedy świadkiem takiego zdarzenia, naturalnie odebrałbym życie takiemu skurwielowi. Czymkolwiek.

 

12 minut temu, Libertyn napisał:

Czyli dzisiaj może tych rezunów nie być.
Ukraina się westernizuje

Niewykluczone. Choć jeśli ktoś świadomie gloryfikuje morderców spod znaku czerwono czarnej szmaty to znaczy, że ma bardzo dużo wspólnego z rezuństwem. Normalny nie jest.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Libertyn napisał:

A inny dureń w imię historycznych zawiłości sabotuje to co się dzieje tu i teraz. A potem radośnie stwierdza że wyjeżdża/mieszka w polin a rząd (jakikolwiek) to złodzieje
Nie ważne to co mówi Miedwiedwiew, Sacharowa, nieważne co mówi od lat Rosyjski mainstream. Ważne to czego Zelenski nie powiedział. 
@Obliteraror co byś zrobił na miejscu Zelenskiego? 

 

Jakich historycznych zawiłości? :) Co tu jest niejasne? To było ludobójstwo popełnione na Polakach, zgodnie z ideologią OUN UPA. Niektórzy ocalali żyją jeszcze do dziś. To nie było za Jagiellonów. Nie rób kurwy z logiki. Bo to putinoza w stylu "rosyjskiej operacji specjalnej", zamiast nazywania rzeczy wprost - wojną.

 

Co bym zrobił? Wykorzystał w pełni smutną rocznicę i wreszcie wziął na klatę odpowiedzialność za to, co było. Wygłosił wspaniałe, dopracowane PR-owsko przemówienie, które puściłbym agencjami, które dla mnie pracują (przy konflikcie) na cały świat. Bo mimo że w polityce międzynarodowej nie ma miejsca na wdzięczność, to w takim okresie, przy takiej skali polskiej pomocy, otwarcia granic dla uchodźców, masy sprzętu wojskowego i dziesiątków innych rzeczy lepszego czasu na taki czyn nie było.

Dla nowego otwarcia w stosunkach polsko - ukraińskich. Realnego otwarcia, a nie parasola we własnej dupie.

 

I przeprosił, mając odwagę cywilną. Pochylił głowę, jak Willy Brandt w 1970 r. pod pomnikiem Bohaterów Getta.

Edytowane przez Obliteraror
  • Like 3
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

40 minut temu, Obliteraror napisał:

 

Jakich historycznych zawiłości? :) Co tu jest niejasne? To było ludobójstwo popełnione na Polakach, zgodnie z ideologią OUN UPA. Niektórzy ocalali żyją jeszcze do dziś. To nie było za Jagiellonów. Nie rób kurwy z logiki. Bo to putinoza w stylu "rosyjskiej operacji specjalnej", zamiast nazywania rzeczy wprost - wojną.

A w programie 60 minut gadają ze jak się rozpędzą do zajmą i Warszawe.
Na gadanie o masakrze będzie jeszcze czas. Ot. Podamy sobie ręce w nadziei na lepsze czasy jak kiedyś podaliśmy sobie z Litwinami, którzy mordowali, gwałcili, porywali w niewole. Ale jakoś Krzyżacy byli poważniejszym niebezpieczeństwem

Cytat

 

Co bym zrobił? Wykorzystał w pełni smutną rocznicę i wreszcie wziął na klatę odpowiedzialność za to, co było. Wygłosił wspaniałe, dopracowane PR-owsko przemówienie,

które puściłbym agencjami, które dla mnie pracują (przy konflikcie) na cały świat.

I jak ono by brzmiało? Jak byś zadowolił Polaków, nie robiac przysługi rosji?

Cytat

Bo mimo że w polityce międzynarodowej nie ma miejsca na wdzięczność, to w takim okresie, przy takiej skali polskiej pomocy, otwarcia granic dla uchodźców, masy sprzętu wojskowego i dziesiątków innych rzeczy lepszego czasu na taki czyn nie było.

Wciąż. W polityce nie ma miejsca na sentymenty. Podziękować, przeprosić można i później. W momencie gdy Rosja już nie będzie miała powodu by huczeć  w wiadomy sposób.
Dodatkowo. Rosja trąbi o tym że my chcemy wziąć Lwów i zachodnią Ukrainę. Stawianie Ukrainy pod ścianą nie jest dobre w obecnej sytuacji nie jest dobre ani dla Ukrainy, ani dla nas. Jest bardzo dobre dla Rosji

Cytat

Dla nowego otwarcia w stosunkach polsko - ukraińskich. Realnego otwarcia, a nie parasola we własnej dupie.

 

I przeprosił, mając odwagę cywilną. Pochylił głowę, jak Willy Brandt w 1970 r. pod pomnikiem Bohaterów Getta.

Tylko czy Willy Brandt przeprosił będąc atakowanym? 
Nie. On to zrobił gdy było stabilnie.
Takie przeprosiny są o  wiele więcej warte. Bo są szczere. 
Przeprosiny pod murem są nieszczere. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Obliteraror napisał:

Co bym zrobił? Wykorzystał w pełni smutną rocznicę i wreszcie wziął na klatę odpowiedzialność za to, co było. Wygłosił wspaniałe, dopracowane PR-owsko przemówienie, które puściłbym agencjami, które dla mnie pracują (przy konflikcie) na cały świat. Bo mimo że w polityce międzynarodowej nie ma miejsca na wdzięczność, to w takim okresie, przy takiej skali polskiej pomocy, otwarcia granic dla uchodźców, masy sprzętu wojskowego i dziesiątków innych rzeczy lepszego czasu na taki czyn nie było.

Dla nowego otwarcia w stosunkach polsko - ukraińskich. Realnego otwarcia, a nie parasola we własnej dupie.

 

I przeprosił, mając odwagę cywilną. Pochylił głowę, jak Willy Brandt w 1970 r. pod pomnikiem Bohaterów Getta.

To jest bardzo dobra merytoryczna wypowiedź.

Ciekawe, czy jako Polacy doczekamy się przeprosin ?.

To byłby jednak kamień milowy dla przyszłych (pozytywnych) relacji między

Polską a Ukrainą. 

  • Like 2
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 hour ago, Obliteraror said:

przy takiej skali polskiej pomocy, otwarcia granic dla uchodźców, masy sprzętu wojskowego i dziesiątków innych rzeczy lepszego czasu na taki czyn nie było.

Dla nowego otwarcia w stosunkach polsko - ukraińskich. Realnego otwarcia, a nie parasola we własnej dupie.

Lepszy czas być może byłby, gdyby powód, dla którego ta pomoc jest udzielana - przestał mieć znaczenie.

Bo przemocą nauczysz psa dowolnej sztuczki... a potem ugryzie Cię przy pierwszej okazji. Albo będzie do końca życia się kulił ze strachu.

Przeprosiny muszą być udzielone pod "siłą argumentów" - nie mogą być wymuszone "argumentem siły". Nawet jeśli to nie my jesteśmy tym trzymającym kij - to nie chcemy się z tymże osobnikiem utożsamić...

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

51 minut temu, Legionista napisał:

Ciekawe, czy jako Polacy doczekamy się przeprosin

 

Brachu kolejny raz prezydent Ukrainy w dniu 11 lipca nie przeprasza za Wołyń.

Wcześniej namawiał naszego namiestnika by uciszył sprawę Wołynia by Polacy zapomnieli i nie dociekali.

Pinokio nasz premier historyk z wykształcenia wali do kamery, że Wołyń to mordy Rosjan a Duda przeprasza Ukrainców,

że Polacy śmieli pamiętać o tych makabrycznych zbrodniach🤦‍♂️

Rządzący nawet nie naciskają na Ukrainę choć jest teraz dobry moment by wyegzekwować zadość uczynienie czy oficjalne

przeprosiny na arenie międzynarodowej.

Tylko, że nikt tego nie chce zrobić i tak jak Leszek Żebrowski w nagraniu, które dodałem powiedział, że władza w Polsce liczy

na ocieplenie stosunków, żeby przestali Polaków postrzegać za tych co wiecznie przystają przy swoim czy w razie czego gdy

się coś takiego znowu wydarzy to może tym razem nas oszczędza bo wcześniej im pomogliśmy.

Przecież to frajerskie, infantylne myślenie ludzi oderwanych od rzeczywistości, którzy nie wiedza jak się mylą.

Bo skoro Polska obecnie klęczy na kolanach przed Ukrainą to jak oni maja nas szanować czy cokolwiek zrobić w nasza stronę dobrego?

Obstawiam, że przeprosin żadnych nie będzie to tak jak z reparacjami od Niemiec przecież wszyscy dokoła mówią za granica, że było to

dawno.

A jak się domagamy to od razu wypływają manipulacje trolli, że np. to jednak Polacy palili wybranych w Jedwabnem czyli wymierzenie nam pedagogiki wstydu.

Tak się ucisza niesfornych Polaków bo domagają się prawdy. 

Z ukrami będzie podobnie już przecież można znaleźć w Ukraińskiej wikipedii, że to Polacy byli oprawcami.

Jak wychodzą marsze przypominające o Wołyniu to wyborcza trąbi, że faszyści, narodowcy znów wyszli ba nie podoba im sie flaga Ukrainy na gmachu Polskiego urzędu i domagają się Polacy zdjęcia skandal przecież nie można w tej chwili denerwować ukrów bo będzie im przykro😆

Czyli jak zwykle odwracanie kota ogonem tak jak z obozami Niemieckimi na ziemiach Polskich w czasie drugiej wojny, ale nikt nie mówi o Niemieckich obozach tylkoo Polskich bo były na naszych terenach. Czyli widzisz jak można do woli robić propagandę.

Oczywiście Niemcy się wybielają, że wtedy to byli naziści z kosmosu🤦‍♂️

Dopóki nie będziemy stanowczo domagać się co nasze zawsze wszyscy będą przeciwko nam ba im wszystkim jest to na rękę bo studiując historię zauważysz, że wszyscy w te mordy, okupacje, powstania, zabory, wojny byli zamieszani tylko nie wykonywali tego pod swoją flagą

a jak zwykle pod szyldem innych. 

Edytowane przez Iceman84PL
  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozkazał zrobić jakby skrzynię, z żelazną kratą, przez którą mógł oddychać i przyjmować pożywienie,drugi zaś podobnie dobrze zabezpieczony otwór pozostawił, żeby mógł przez niego wypróżniać się i trzymał go tak w więzieniu najokropniej przez prawie sześć miesięcy, że z jego ud i pleców wypełzła masa robactwa, zwłaszcza że nie mógł ani stać, ani siedzieć i ani nawet leżeć, umieszczony tak w ciasnocie. A po to był nękany tymi cierpieniami, żeby przez ból wymusić od niego miasta z ich okolicami, to znaczy: Namysłów, Bierutów, Oleśnicę, Kluczbork, Byczynę, Wołczyn, Olesno, Chojnów i Bolesławiec.

A tu taki polski smaczek. Tortura Henryka Głogowskiego na Henryku Grubym.

Także ten. Głogów to chyba Ukraina..?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Libertyn napisał:

I jak ono by brzmiało? Jak byś zadowolił Polaków, nie robiac przysługi rosji?

Ale co by brzmiało? I co mnie w tym momencie FR obchodzi? Mnie chodzi o prawdę historyczną i zwykle przepraszam. Nie będzie lepszego czasu, by to w końcu załatwić. Z podobno "wielkim przyjacielem Polski", o ile oczywiście wierzysz w tego typu propagandowe idiotyzmy.

 

Dałeś z tym Głogowem do pieca. Czemu nie azteckie rytualne wycinanie serc? xD

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Obliteraror napisał:

Ale co by brzmiało? I co mnie w tym momencie FR obchodzi?

Co? Wszystko. FR pragnie Twej śmierci

3 minuty temu, Obliteraror napisał:

Mnie chodzi o prawdę historyczną i zwykle przepraszam. Nie będzie lepszego czasu, by to w końcu załatwić. Z podobno "wielkim przyjacielem Polski", o ile oczywiście wierzysz w tego typu propagandowe idiotyzmy.

Ja wierzę w racje stanu. A polityka jest jak parówka. Polecam zobaczyć jak parówkę się robi

3 minuty temu, Obliteraror napisał:

Dałeś z tym Głogowem do pieca. Czemu nie azteckie rytualne wycinanie serc? xD

Też się nada. Podobnie jak krawat z  języka czy powieszenie za płuca. Albo wplatanie w koło,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Inny smaczek:

Idea tak radykalnego rozwiązania krążyła w Konwencie już od kwietnia, a  1 sierpnia uchwalono wyniszczenie Wandei poprzez wycięcie lasów i zbóż, zniszczenie gruntów rolnych oraz bydła i trzody. 1 października uchwalono ustawę o eksterminacji, godzącą przede wszystkim w kobiety jako „rozrodczą glebę”.  Już wtedy zastosowano okrutne metody, jednak nie miały one charakteru masowego. W Nantes organizowano topienie dzieci. Skoro kobiety nie miały się rozmnażać, więc detonowano materiały wybuchowe w ich pochwach, a odcięte męskie genitalia Niebiescy przypinali sobie do pasa. 

Przeczytaj więcej na: https://www.gdanskstrefa.com/wolnosc-rownosc-klamstwo/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

On 7/13/2022 at 1:01 PM, Libertyn said:

co byś zrobił na miejscu Zelenskiego? 
Bo tak się składa że Rosja od miesięcy tłumacząca wojnę denazyfikacją i określająca obecne władze Ukrainy mianem banderowskich faszystów, tylko czeka na to by Zelenski powiedział ze banderowcy to mordercy i faszyści. Tu i teraz kontra historyczne nieścisłości.
Trupy kontra żywi ludzie
Bo tym pomordowanym, wszystko jedno.
A na moją znajomą w Charkowie pewnie znów zaczną bomby lecieć
Ona> Pomordowani 80 lat temu ludzie dla których nic się już nie zmieni

 

prawda historyczna, pamięć dotycząca wydarzeń która pozwala uniknąć podobnych w przyszłości w skali całego społeczeństwa, oddanie szacunku zmarłym >>>>>>>>>>>>> jakaś randomowa typiara

 

Ludziom na których spadały amerykańskie bomby szerzące demokracje oraz wolność też tak broniłeś?

 

Putin zdobył się na oddanie hołdu pomordowanym w Katynie. Bydlak. Zapytałbym co zrobił Zeleński, ALE NIE MA ON ŻADNEJ WŁADZY, ŻADNEJ DECYZYJNOŚCI, JEST TYLKO I WYŁĄCZNIE MARIONETĄ - UA ROBI TO, CO BANDEROWCY ZE STANAMI ZA PLECAMI ZDECYDUJĄ, KONIEC TEMATU. Przykłady poglądów, nt osób o innych rysach twarzy niż czyste ukrańskie, osób z obecnych kręgów władzy na ukrainie możesz sobie znaleźć szukając po ukrańsku w internecie

 

On 7/13/2022 at 1:01 PM, Libertyn said:

Jakoś żydzi nie domagają się od całej Europy przeprosin za setki lat programowego antysemityzmu. Za tępienie ich od Lizbony po Moskwe. Jakoś też honorem się nie unoszą i gdy jest interes to na nim korzystają.
 

 

że co? setki lat? Setki lat to oni uważali się za oddzieną kastę, ponad pospólstwem, gdzieś obok czy nawet nad mieszczanami, pożyczając hajs arystokracji i opierdalając ich z majątku. Wgl to co za bzdury, przeciez oni unoszą się i grają kartą holokaustu w czasach nowożytnych co chwila, co ty masz w głowie dzieciaku

On 7/13/2022 at 1:44 PM, Libertyn said:

W sytuacji zagrozenia nie dokonujesz bestialstw. Ot kogoś walniesz czymś ciężkim i różnie może to wyglądać. W czym rezuńskie sie różniły o

 

Kurde, gościu, czegoś Ci brakuje pod kopułą, pisze na poważnie. Zabójstwo a zabójstwo ze szczególnym okrucieństwem, zdajesz sobie sprawę z takiego rozróżnienia? 

 

"Nie zawahasz się spełnić największej zbrodni, kiedy tego wymaga dobro sprawy."

https://pl.wikipedia.org/wiki/Dekalog_ukraińskiego_nacjonalisty#:~:text=Dekalog ukraińskiego nacjonalisty (Dziesięcioro przykazań,do dekalogu napisał Dmytro Doncow.

 

Na granicy Rosji oraz Gruzji jest region nazywany Abchazją, skąd wypędzono gruzinów, narzucali im swoją kulturę i język. 5k zabito, 200k przepędzono. Na wołyniu jakieś 100k osób zostało B R U T A L N I E zamordowanych. Problem z narodem (nacją) ukraińską jest niestety systemowy, nieduża grupa osób o skrajnych poglądach przejęła władzę i sączy papkę do głów młodych ludzi, między innymi, MANIPULUJĄC FAKTAMI W KSIĄŻKACH DLA DZIECI, GDZIE SUGERUJE SIĘ ŻE BANDERA WALCZYŁ Z NAZISTAMI (!!!)

 

Kierujesz się emocjami jak baba

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, slusa napisał:

 

prawda historyczna, pamięć dotycząca wydarzeń która pozwala uniknąć podobnych w przyszłości w skali całego społeczeństwa, oddanie szacunku zmarłym >>>>>>>>>>>>> jakaś randomowa typiara


Dlatego powinni wprowadzić bykowe :) 
Zabezpieczenie demograficzne gospodarki >>>>>>>>>>>>> mgtow jakiegoś randoma. 

Gdzie te wszystkie poniemieckie cmentarze? 

5 minut temu, slusa napisał:

 

Ludziom na których spadały amerykańskie bomby szerzące demokracje oraz wolność też tak broniłeś?

Chodzi Ci o tych biedaków z Drezna?
Bronić to bronię wyganianych Palestyńczyków, bronić to broniłem Druzów i inne ofiary ISIS i Assada, Żal mi też ofiar Agent Orange w Wietnamie

5 minut temu, slusa napisał:

Putin zdobył się na oddanie hołdu pomordowanym w Katynie. Bydlak.

Zdobył się, a zaraz się zdobędzie na to by Katyń zaorać. Bo może.  Rosyjski mainstream od lat wylewa na Polskę pomyje ale kogo to obchodzi. Rosja dobra bo Putin oddał hołd i nawet był na pogrzebie Kaczyńskiego. Kij z tym ze oni w tej Rosji od lat mają politykę imperialną. Kij z tym ze Stalin sobie leży w najbardziej prestiżowym miejscu w Moskwie. Kij z tym że nie przepraszają nas za setki tysięcy kradzieży gwałtów

5 minut temu, slusa napisał:

Zapytałbym co zrobił Zeleński, ALE NIE MA ON ŻADNEJ WŁADZY, ŻADNEJ DECYZYJNOŚCI, JEST TYLKO I WYŁĄCZNIE MARIONETĄ - UA ROBI TO, CO BANDEROWCY ZE STANAMI ZA PLECAMI ZDECYDUJĄ, KONIEC TEMATU.

Ile Rubelków?

5 minut temu, slusa napisał:

 

Przykłady poglądów, nt osób o innych rysach twarzy niż czyste ukrańskie, osób z obecnych kręgów władzy na ukrainie możesz sobie znaleźć szukając po ukrańsku w internecie

Hmm. A Ty jesteś Ukrainiec czy znasz Ukraiński?

5 minut temu, slusa napisał:

 

że co? setki lat? Setki lat to oni uważali się za oddzieną kastę, ponad pospólstwem, gdzieś obok czy nawet nad mieszczanami, pożyczając hajs arystokracji i opierdalając ich z majątku. Wgl to co za bzdury, przeciez oni unoszą się i grają kartą holokaustu w czasach nowożytnych co chwila, co ty masz w głowie dzieciaku

Setki lat to oni byli odrębnym narodem. Byli żydowscy bogacze i żydowscy łachmaniarze.  Do wielu miast do początków XIX wieku nie mieli często prawa wchodzić bez dodatkowej opłaty. Z wielu  krajów w średniowieczu ich wydalono. Z Anglii, Hiszpanii, Francji. Z Rosji jeszcze w XIX wieku ich wypędzano

A kartą Holocaustu grają jak Ty Wołyniem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Libertyn napisał:

Inny smaczek:

Idea tak radykalnego rozwiązania krążyła w Konwencie już od kwietnia, a  1 sierpnia uchwalono wyniszczenie Wandei poprzez wycięcie lasów i zbóż, zniszczenie gruntów rolnych oraz bydła i trzody. 

Co chcesz w ten sposób osiągnąć? Dowieść, że Ukraińcy nie byli pierwszymi, którzy dopuścili się zbrodni? O tym każdy wie. Mogę przytoczyć opisy rzezi Kartaginy, tylko po co? 

Nas nie obchodzi Kartagina, nas nie obchodzi Wandea - rzecz jest o rzezi Polaków na Wołyniu. I o tym, jak Ukraińcy kręcą, byle nie przyznać, że dopuścili się ludobójstwa.

I dopóki będą kręcić, nasze stosunki nie będą się w pełni dobrze układać, bo nie można budować przyjaźni bez szczerości. 

 

 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 13.07.2022 o 12:51, Kespert napisał:

Przed działalnością kabla elektryka Wałęsy, każde wspomnienie o Katyniu czy Wołyniu to był "cios w braterski, sojuszniczy naród". Ale wolno było mówić o tym, co za żelazną kurtyną.

 

Po latach '90-tych, temat przestał być zakazany, ale spójrzmy prawdzie w oczy - zainteresowanie było niewielkie. O ile każdy Polak kojarzył Auschwitz, o tyle  niektórzy nigdy o Katyniu czy Wołyniu nie słyszeli. Powstały jakieś grupy, paru historyków wyciągnęło z ukrycia dorobek prac prowadzonych ukradkiem, ale to tyle.

 

Bez przesady. Mój wujek studiował historię na przełomie 70/80 lat. O Katyniu było normalnie otwarte seminarium w instytucie. Salę dyrekcja dawała małą na takie "wywrotowe" odczyty, ale działo się to na uczelni. Oczywiście, pojawił się "społecznik" z ZMSu, który spisał wszyskich obecnych, ale reperkusji żadnych nie było. Dziś "społecznik" jest jednym z aktywniejszych członków Klubu Inteligencji Katolickiej w moim mieście, tak na marginesie ;). Pewnie różnie bywało w różnych częsciach Polski. Mojego wujka jak dostał przydział pracy w szkole od razu wezwali na SB i poprosili o podpisanie lojalki. I oczywiście podpisał. Nikt nigdy mu tego nie próbował wyciągnąć, ale dlatego mam niejakie przekonanie, że mówi prawdę. Tak czuł się w obowiązku poinformować, gdyby coś zagrażającego państwu chciał ktoś organizować. Dostał wezwanie przed pierwszym maja, więc prawie po roku pracy. Jak zorientował się, że od potencjalnych prób zamachu ważniejsze jest, kto zorganizował drużynę ZHRu do pilnowania grobu na Wielkanoc, uznał, że to nie jego bajka. Dzwonili do pracy jeszcze kilka razy, ale olał i też mu wiele nie zrobili. 

 

Prawda jest taka, że za niepokorną postawę raczej niewielu spotkały przykrości, piszę o późnym PRLu oczywiście, a nie Staliniźmie, gdzie można było życie bez powodu stracić. Było za to parcie w drugą stronę. Za posłuszną i uległą postawę można było liczyć na konfitury od władzy. Np. gdyby zdecydował się na pisanie pracy na odpowiedni temat, mógłby zostać na uczelni. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.