Skocz do zawartości

O tym jak sie zakochałem i byłem oszukiwany przez kobietę


Rekomendowane odpowiedzi

Poznaliśmy się w marcu na dyskotece przez wspólną koleżankę, po 5 minutach od poznania mnie, pocałowała co sprawiło że byłem w lekkim szoku ale bawliliśmy sie tak dobrze ,że po imprezie zaprosiłem ją do domu a ona sie zgodziła i spędziliśmy razem cały nastepny dzień w łóżku. Tak zaczynając naszą znajomość spotykaliśmy się codziennie jednak trzymałą mnie na dystans bo nie była pewna czy tego chce ale później spotykając sie na nastepnej imprezie przypadkowo, oboje poczuliśmy ,że to jest to i zaczeliśmy sie spotykac po tym praktycznie codziennie. Sex był każdego dnia po pare razy i mogę powiedzieć ze trwał ,aż do samego rozstania.

 

Na początku wydawało mi się,że spotkałem tą jedyną oboje sie świetnie dogadywaliśmy, lubieliśmy te same filmy ,muzyke i z każdym dniem odkrywaliśmy jak wiele nas łączy. To jeszcze bardziej nas do siebie zbliżało. Mówiła mi ,że jestem cudownym facetem i ma najlepszy sex ze mną jakiego jeszcze w życiu nie miała. Dbałem o nią robiłem śniadanka ,obiadki ,kolacyjki chciałem by czuła sie doceniona i ważna.

 

Po czasie wyznałem jej miłość a ona mi. Jednak jej historie z życia które mi opowiadała nie były kolorowe. Mówiła mi że zaszła w ciążę w wieku 18 lat i facet zostawił ją z dzieckiem matka wyrzuciłą ją z domu w ,której panowała przemoc ona wyjechała z synem do Szwecji do swojego ojca tam jednak nie mogła zostać na stałe i wróciła do Polski, rodzice jej byli w separcji.Pózniej wyjechała do Holandii ,gdzie poznała 15-20 lat starszego faceta i to on ją utrzymywał w tym czasie jej syn został z jej matką i tak jest do teraz. Praktycznie w ogóle nie interesuje się swoim synem a matce płaci 1000 zł na miesiąc aby sie nim zajmowała.

 

Po 9 latach Holender ją zdradził a ona wróciła do Polski gdzie po czasie poznała chlopaka zaszła w nim ciąże on jednak wyrzucił ją z domu i powiedział ze nie chce tego dziecka, zrozumiała to i zdecydowała sie na aborcję. Dodam jeszcze ,że kobieta ma 35 lat (ja31) nigdzie nie pracuje, próbowała swoich sił jako kelnerka lub sprzedawczyni ale popracowała 2 dni i stwierdziła że to nie dla niej. Kobieta podkreślała że zawsze była trzymana pod kloszem i nie mogła nigdzie wychodzić dlatego teraz chce poczuć ,że żyje.Na początku nie miałem nic przeciwko ale z czasem kiedy poznała małżenstwo patologiczne które ma 4 dzieci mieszkają na melinie i codziennie spożywają tam alkohol zauważyłem jak bardzo się zmienia. Prosiłem ją aby ze mną spędzała czas że z nimi sobie życia nie ułoży proponowałem wspólne wyjazdy na weekend, jednak ona wolała nachlać sie tam i pójść później na imprezę.

 

Mnie obarczała za to że jestem sztywny ,że tylko w domu bym siedział i spał jednak ja pracuje na 3 zmiany i człowiek pracujący tez chce odpocząć i nie może być na każde zawołanie chociaż sie starałem. Po pracy codziennie kiedy piła z nimi przyjeżdzałem po nią zabierałem do siebie byłem wściekły na nią ale rozbierałęm ją i pieprzyłem aby wyładować na niej swoje emocje a jej sie to podobało. Również próbowała we mnie wzbudzać zazdrość ,kiedy mówiła mi że były chce do niej wrócić lub kolesie z facebooka zapraszają ją na randki. Jednak coś mnie tknęło ,aby przejrzeć jej telefon kiedy spała u mnie pijana.

 

Ujrzałem w telefonie jak jakiś typek piszę ,że tęskni za jej dotykiem i pocałunkami.Wszystko wskazywało na zdradę. Powiedziałem jej o tym co ujrzałem ona sie wyparła powiedziała,że tak całowała się z nim ale za nim mnie poznała chociaż dziwne że pisał jej to w czerwcu a mnie poznała w marcu i nagle sobie bez niczego pisze o tym że tęskni za jej dotykiem i pocałunkami. Usłyszałem również nagrania głosowe gdzie pytał sie jej czy kogoś ma i sie spotyka a ona odpowiedziała na to że tak spotyka sie ze znajomymi nie wspominając o mnie.Oczywiście usłyszałem jak mogłem przejrzeć jej telefon i to ze mnie zrobiła tego złego. 

 

Po tym wiedziałem ,że koniec związku jest bliski.Na dodatek tego pojechała nad morze z tym małżenstwem i tam pózniej dojechał do nich znajomy tego małżenstwa. Zapraszali mnie ale nie mogłem jechać bo pracowałem. Kiedy wróciła chwaliła sie że spędziłą najlepsze wakacje w swoim życiu. Czułem sie fatalnie ,kiedy mówi to a mnie tam nie było. Opowiadała ze piła alkohol paliła zioło i świetnie sie bawiła. W ten weekend moja znajoma ,która również z nimi przesiaduje powiedziała mi żebym przyjechał na impreze i przejrzał na oczy z jaką kobietą mam do czynienia. Pojechałem w nocy i ujrzałem jak bawi sie z tym gościem ,który był z nimi nad morzem a ja pisząc smsmy i dzwoniąc do niej nie usłyszałem żadnej odpowiedzi.Potraktowała mnie jak śmiecia bawiąc sie już z innym.

 

Próbowałęm wyprowadzić ją z klubu i usłyszeć dlaczego nie potrafiła ze mną w normalny sposób sie rozstać. Jednak ona nie chciała ,uderzyła mnie w twarz a ja pojechałem do domu wiedząc jak zostałem oszukany. Przestrzegam Was im bardziej kobieta miała patologiczną przeszłość tym bardziej bedzie wychodzić to w pózniejszym czasie jej życia i relacjach między mężczyznami.

  • Like 8
  • Haha 4
  • Zdziwiony 4
  • Smutny 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

28 minut temu, wombat napisał:

po 5 minutach od poznania mnie, pocałowała

Nie byłeś pierwszym, którego tak całowała. 

Znam przykłady takich akcji, okazywało się że goście myśleli że są tacy super macho, a w rzeczywistości laski szły tak w sumie do każdego faceta. Bywało że jednemu laskę ciągnęła, a drugiego całowała na tej samej imprezie dokładnie w tej kolejności.

 

32 minuty temu, wombat napisał:

zaszła w ciążę w wieku 18 lat i facet zostawił ją z dzieckiem

 

32 minuty temu, wombat napisał:

poznała 15-20 lat starszego faceta

 

32 minuty temu, wombat napisał:

Po 9 latach Holender ją zdradził a ona wróciła do Polski gdzie po czasie poznała chlopaka zaszła w nim ciąże on jednak wyrzucił ją z domu i powiedział ze nie chce tego dziecka, zrozumiała to i zdecydowała sie na aborcję

Dużo czerwonych flag.

33 minuty temu, wombat napisał:

Dodam jeszcze ,że kobieta ma 35 lat (ja31) nigdzie nie pracuje, próbowała swoich sił jako kelnerka lub sprzedawczyni ale popracowała 2 dni i stwierdziła że to nie dla niej

Hmm...

34 minuty temu, wombat napisał:

z czasem kiedy poznała małżenstwo patologiczne które ma 4 dzieci mieszkają na melinie i codziennie spożywają tam alkohol zauważyłem jak bardzo się zmienia

Ciągnie swój do swego. Człowiek jest wypadkową pięciu osób, z którymi najczęściej spędza czas. Ma podobne zarobki i zainteresowania.

35 minut temu, wombat napisał:

Mnie obarczała za to że jestem sztywny ,że tylko w domu bym siedział i spał jednak ja pracuje na 3 zmiany i człowiek pracujący tez chce odpocząć

W tym "związku" ponosiłeś dokładnie uwaga - 50 procent odpowiedzialności za tę relację. Sam wybrałeś taką kobietę, sam na to pozwoliłeś.

37 minut temu, wombat napisał:

Prosiłem ją aby ze mną spędzała czas że z nimi sobie życia nie ułoży proponowałem wspólne wyjazdy na weekend

Miała czas wolny to się z nimi bawiła. Same korzyści, chłop zarabia, ona baluje.

38 minut temu, wombat napisał:

Ujrzałem w telefonie jak jakiś typek piszę ,że tęskni za jej dotykiem i pocałunkami.Wszystko wskazywało na zdradę. Powiedziałem jej o tym co ujrzałem ona sie wyparła powiedziała,że tak całowała się z nim ale za nim mnie poznała chociaż dziwne że pisał jej to w czerwcu

Proste. Miałeś przyprawiane rogi. Czy aż tak bałeś się zostać sam, że tego nie przyjąłeś do wiadomości?

40 minut temu, wombat napisał:

ona odpowiedziała na to że tak spotyka sie ze znajomymi nie wspominając o mnie.Oczywiście usłyszałem jak mogłem przejrzeć jej telefon i to ze mnie zrobiła tego złego. Po tym wiedziałem ,że koniec związku jest bliski.

Czarno na białym.

41 minut temu, wombat napisał:

Opowiadała ze piła alkohol paliła zioło i świetnie sie bawiła. W ten weekend moja znajoma ,która również z nimi przesiaduje powiedziała mi żebym przyjechał na impreze i przejrzał na oczy z jaką kobietą mam do czynienia.

Baba pijana i tak dalej. Hmm solidarność kobiet, ona wiedziała wcześniej, aż musiało być coś tak przesadzone, że ją to zgorszyło i powiedziała. 

 

43 minuty temu, wombat napisał:

Próbowałęm wyprowadzić ją z klubu i usłyszeć dlaczego nie potrafiła ze mną w normalny sposób sie rozstać. Jednak ona nie chciała ,uderzyła mnie w twarz a ja pojechałem do domu wiedząc jak zostałem oszukany.

Boli bo musi boleć. Większość mężczyzn doświadczyła zdrady, niektórzy nawet nie wiedzą o tym. 

44 minuty temu, wombat napisał:

Przestrzegam Was im bardziej kobieta miała patologiczną przeszłość tym bardziej bedzie wychodzić to w pózniejszym czasie jej życia i relacjach między mężczyznami.

Dzięki za podzielenie się historią. 

To dlatego dziewice mają taką wartość, choć to też nie gwarantuje powodzenia ale jest milion razy lepsze niż starsza kobieta bo rozwodach, bombelkach i aborcjach.

 

Co zamierzasz teraz zrobić?

  • Like 9
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, wombat napisał:

Zablokowałem ją na Facebooku i w telefonie ,aby do mnie nie próbowała dzwonić i pisać. Chce zapomnieć ,jednak wiem ,że trochę czasu musi minąć.

Good Man! Dokładnie tak. Krótka piłka, dla własnej kondycji psychicznej warto zablokować, aby nie myśleć jak będzie chciała nawiązać kontakt. 

 

Tak, wszystko trzeba przeboleć. Dasz radę. 

  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za podzielenie się historią. 

Poboli i przestanie a Ty jesteś bogatszy o nowe doświadczenia.

Wyciągnij wnioski z tego co się wydarzylo. 

Teraz już będziesz wiedzieć że z dziewczyną zadająca się z patologia związku nie stworzysz. Poza tym tyle bylo czerwonych flag. Ciesz się że nie masz z nią dziecka 

 

 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, thyr napisał:

Kurla stary 31 lat i dopiero teraz zbierasz doswiadczenie o malych qurefkach 😂.Lepiej pozno niz nigdy ale nie wierze ze zdrowy rozsadek wczesniej cie o tym nie ostrzegal ?

Wiedziałem na czym stoję jednak to jak mnie sobą zauroczyła i zajebisty sex ,który był codziennie trzymał mnie przy niej i brnąłem w to dalej. Niestety ale myślenie fiutem tak się kończy.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, wombat napisał:

Na początku wydawało mi się,że spotkałem tą jedyną oboje sie świetnie dogadywaliśmy, lubieliśmy te same filmy ,muzyke i z każdym dniem odkrywaliśmy jak wiele nas łączy

Jestem ciekaw Co?

Dla przykładu z jedną dxxiunią poszoołem na 'wlatce pierścionków'.

DŁUGI NUDNY I BEZ SENSU.

....A ta pierdololamento jakie on miał oczy!

Relacja wczesnopierdząca.

Co takiego było 'UMACNIAJĄCEGO'?

  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, wombat napisał:

iestety ale myślenie fiutem tak się kończy

Nie jesteś sam, niestety wielu nieświadomych złapało się na podobne sytuacje. Dzisiaj dla ciebie najlepsze co może być to czytaj forum, czytaj polecane lektury Marka, wyciągaj wnioski. Zobaczysz, że za jakiś czas będziesz się śmiał z tej całej sytuacji i będziesz ją postrzegał jako dobrą lekcję, która uchroniła Cie od wiele gorszych rzeczy, które na ciebie czyhały. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, DOHC napisał:

Nie byłeś pierwszym, którego tak całowała. 

Znam przykłady takich akcji, okazywało się że goście myśleli że są tacy super macho, a w rzeczywistości laski szły tak w sumie do każdego faceta. Bywało że jednemu laskę ciągnęła, a drugiego całowała na tej samej imprezie dokładnie w tej kolejności.

 

Pewna laska poszła ze mną na moją stancje na 1 spotkaniu przy piątku, bara bara nie miałem a jakieś kissy już tak. Na następny dzień pojechała do siebie, a wieczorem sama mi mówiła iż jest umówiona już z innym facetem i co się okazało została u niego na noc. Chwaliła się, że w przeciągu roku potrafiła mieć 30-40 randek...

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zupełnie nie rozumiem czemu z nią zerwałeś. Wesoła, zabawowa dziewczyna, z którą można konie kraść. To, że nie mogła się odnaleźć w żadnej pracy nie skreśla jej, ona nadaje się do innych rzeczy i nie mam tu na myśli imprezowania połączonego z puszczaniem się, ale to, że ona jest stworzoną wręcz idealną panią domu. Kto zadba Ci najlepiej o ognisko domowe, jak 35latka z takim bagażem doświadczeń? Nie potrafiłeś przyjąć prawdziwego skarbu w postaci jej "bombelka" i pewnie dlatego nie zasługiwałeś na nią XD.

  • Haha 10
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, Barry napisał:

A to ciekawa teoria. Masz jej jakieś źródło czy to Twoja opinia?

Są na to dowody. Wpisz sobie "człowiek jest wypadkową pięciu osób z którymi najczęściej spędza czas", oto dowód pierwszy z brzegu:

https://prostyfacet.pl/jestes-srednia-pieciu-osob/

2 minuty temu, nowy00 napisał:

Chwaliła się, że w przeciągu roku potrafiła mieć 30-40 randek...

Tak jak pani z wątku powyżej. Nie jeden facet nie ma tylu randek przez całe życie.

3 minuty temu, Krugerrand napisał:

Nie potrafiłeś przyjąć prawdziwego skarbu w postaci jej "bombelka" i pewnie dlatego nie zasługiwałeś na nią XD

Nie godzien stóp całować 😉

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spoko, mogło być gorzej, także wyszedłeś w miarę dobrze.

 

Mnie kiedyś chciała wrobić w dziecko przepiękna patusiara 9/10, ale niestety rodzina typu ojciec alkoholik, matka samobój.

Mówiła , że bierze pigułki - ale i tak były gumki.

Raz sie trochę zapomniałem na festiwalu, zeszła gumka - ale było uff - przecież zapigulona.

I wtedy jej wyraz twarzy kazał mi pocisnąć - wyszło, że nie - i zrobiłem objazd 200 km po wiochach w poszukiwaniu jakiejkolwiek apteki, która ma i sprzeda dzień po, kazałem połknąć przy mnie.

 

Na koniec wyszło, że mnie i tak wcześniej okradła będąc u mnie w mieszkaniu, także ten - miecz kurwoklesa wisiał nisko , ale uciął tylko włosy :D

 

Sex też zajebisty, zwłaszcza jak posuwasz fajne, młodsze, jędrne - ale pamiętając o konsekwencjach.

 

Bezpieczności @wombat

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, DOHC napisał:

Są na to dowody. Wpisz sobie "człowiek jest wypadkową pięciu osób z którymi najczęściej spędza czas", oto dowód pierwszy z brzegu:

https://prostyfacet.pl/jestes-srednia-pieciu-osob/

Ciekawe. W sumie to inaczej ujęte "jeśli wejdziesz między wrony...".

Czyli zaprzyjaźniam się z czterema chadami i po jakiś czasie (adaptacja), też nabieram zachowania chada?

To trochę jakz poradników biznesu, "przebywaj wśród szefów", "ubieraj się jak na wyższe stanowisko" itp.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, DOHC napisał:
29 minut temu, Barry napisał:

A to ciekawa teoria. Masz jej jakieś źródło czy to Twoja opinia?

Są na to dowody. Wpisz sobie "człowiek jest wypadkową pięciu osób z którymi najczęściej spędza czas", oto dowód pierwszy z brzegu:

Czy można wliczyć w to czas spędzony na tym forum?

Przyznacie rację, że w mniejszym lub większym stopniu forum nas kreuje, zmienia?

 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, bzgqdn napisał:

Ciekawe. W sumie to inaczej ujęte "jeśli wejdziesz między wrony...".

Czyli zaprzyjaźniam się z czterema chadami i po jakiś czasie (adaptacja), też nabieram zachowania chada?

To trochę jakz poradników biznesu, "przebywaj wśród szefów", "ubieraj się jak na wyższe stanowisko" itp.

Myślę że tak. Teraz jesteś kojarzony jaki kolega Chadów. 

Prawo przyciągania 😉

1 minutę temu, Brat Jan napisał:

Czy można wliczyć w to czas spędzony na tym forum?

Przyznacie rację, że w mniejszym lub większym stopniu forum nas kreuje, zmienia?

Myślę że tak, z Forum poznałem Brata @absolutarianin z którym spędziłem trochę pracy pracując i eksplorując okoliczne kraje. 

Przez Forum kupiłem kilka bardzo pomocnych książek, itd itp.

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

45 minut temu, DOHC napisał:

Tak jak pani z wątku powyżej. Nie jeden facet nie ma tylu randek przez całe życie.

 

Prawda. Parę lat temu miałem jedną randkę na miesiąc przy dobrych wiatrach. 

40 randek u kobiety w ciągu roku oznacza 3-4 randki w ciągu miesiąca jednego. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, nowy00 napisał:

Prawda. Parę lat temu miałem jedną randkę na miesiąc przy dobrych wiatrach. 

40 randek u kobiety w ciągu roku oznacza 3-4 randki w ciągu miesiąca jednego. 

Hmm i tu jest całe clou programu. Wyobraź sobie, że wyselekcjonowałeś 40 kobiet w rok. Serio nie znalazłbyś jednej względnej partnerki? Hmm, coś jest mocno nie tak. Czasy są mocno popierdolone, p0lki, srowid, "wojna", kryzys...

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, DOHC napisał:

Hmm i tu jest całe clou programu. Wyobraź sobie, że wyselekcjonowałeś 40 kobiet w rok. Serio nie znalazłbyś jednej względnej partnerki? Hmm, coś jest mocno nie tak. Czasy są mocno popierdolone, p0lki, srowid, "wojna", kryzys...

Jakby miał 40 randek w ciągu roku wówczas bym spośród tylu wybrał sobie jakąś najmniej uszkodzoną. Widać jednak jakie kobiety mają wybór i jak mogą wybierać. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Patton zmienił(a) tytuł na O tym jak sie zakochałem i byłem oszukiwany przez kobietę
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.