Skocz do zawartości

Muzyka elektroniczna - moje ulubione kompozycje z różnych gatunków!


Oświecony

Rekomendowane odpowiedzi

Panowie! Dzielę się swoimi ulubionymi kompozycjami. Przejrzałem cały dział muzyczny w poszukiwaniu podobnego wątku i nie znalazłem. Jeśli któryś z moderatorów uzna, że lepiej byłoby dopasować to do jakiegoś wątku, to prosiłbym najpierw o konsultację. Jest wątek "Stara elektronika...", ale tutaj chodzi o każdą elektronikę i przede wszystkim, naszą ulubioną.

 

 

 

Ogólnie mile widziane nieznane szerzej perełki, gdyby ktoś miał jakieś ulubione. I gdyby były z lat 80., to byłoby świetnie. Sam mam swoich ulubionych kompozycji od groma, więc miło by było, gdybyście wstawiali coś swojego ulubionego. Na początek kilka kompozycji, bo nie chcę specjalnie wydłużać postu.

 

 

 

1. Gazdatronik - Sequence Time (choć w zasadzie to nie ma tytułu). Panowie! Gdy słyszę takie dźwięki, to... mam mokro. Zwłaszcza dźwięk, który wchodzi w 00:50. Jeśli zobaczycie to na YT, to autor tam napisał pod filmikiem, jakich instrumentów użył.

 

 

 

 

 

 

 

2. Front Line Assembly - Synthetic Forms. Ulubione momenty: od 00:00 do 02:40 i od 05:04 do 05:22. Ten pierwszy ulubiony moment kojarzy mi się z fabrykami i z rewolucją przemysłową (nie wiem, czy prawidłowo, ale to nieważne). Grafika w filmiku, to jeden z obrazów Hansa Rudolfa Gigera, który stworzył postać filmowego "Aliena".

 

 

 

 

 

 

 

 

3. Gas - Microscopic. Polecam obejrzeć cały filmik! Jest genialny!

 

 

 

 

 

 

 

 

4. Wired - To The Beat Of The Drum.

 

 

 

 

 

 

 

 

5. Galaxy - Castle In The Blue Sky. Świetny klimatyczny kawałek.

 

 

 

 

 

 

 

 

6. Vincent Stahl - Hard Work.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Edytowane przez Oświecony
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Oświecony napisał:

Vincencie, widzę, że wstawiłeś gigantów muzyki elektronicznej. Tangerine Dream przesłucham, a ten album Kraftwerka mam fizycznie w oryginalnej płycie. Jeśli mnie pamięć nie myli, to w 2005 roku dałem za niego prawie 60 zł.

 

Wstawię więcej. Autobahn na winylu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie wysoką pozycję w twórczości TD zajmuje album "Stratosfear" 

 

 

Interesująca jest twórczość Klausa Schulze, mroczna. niepokojąca ale cechująca się wielkim artyzmem. 

 

 

Muzyka trochę stara, ale zestarzenie i zapomnienie raczej jej nie grozi. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Muzyka elektroniczna na której sie w jakiś sposób wychowalem to tylko "The Prodigy" a w szczegolnosci moim zdaniem ich najlepsza jak dotychczas płyta "The Fat of The Land"

Polecam tez dosyć swieży krążek "Always outnumbered, never outgunned"

The Prodigy ciezko sklasyfikowac do jednego stylu bo to mieszanka rave, elektroniki, big beat i muzyki underground...

Swoją drogą mialem okazje jechac na ich koncert Orange Festival, niestety z błahych powodow nie dojechałem...

 

V.: Błahy piszemy przez samo "h".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

TPakal1, w porządku. Widzę, że kolejne klasyki. "The Prodigy" nigdy nie lubiłem. Póki co, następne kilka moich ulubionych:

 

 

 

7. Dynamix II - Atomic Energy. Ta kompozycja jest z gatunku electro. Do tego gatunku tańczy się breakdance i electric boogie.

 

 

 

 

 

 

 

 

8. Orbital - Choice. Ulubione momenty: od 00:47 do 01:03 i od 01:50 do 02:21.

 

 

 

 

 

 

 

 

9. Laserdance - Powerrun. To z gatunku spacesynth.

 

 

 

 

 

 

 

 

10. Sanja & Sloba - Good Morning Delta. Świetna klimatyczna kompozycja. Polecam! Jest do pobrania.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No, jak zapodałeś Laser Dance, to ja proponuję francuską formację ROCKETS, to byli pionierzy nurtu "space"...

Zespół był bardzo popularny we Włoszech i Francji, u nas raczej bez echa niestety...

Ciekawostką jest to, że przez pewien okres członkiem zespołu był Sal Solo (tak , ten od "San Damiano" , wcześniej w Classix Nouveaux  - "Never Nover Comes")

 

 

 

 

 

 

I z tego samego roku 1977 , klasyka muzyki elektronicznej, również z Francji.

SPACE - Magic Fly

 

 

 

 

Skoro już jedziemy chronologicznie klasykami, które trzeba znać, to kolejny pionier nurtu  - Giorgio Moroder, jeszcze zanim skomponował "NeverEnding Story" dla Limahla :-)

 

 

Edytowane przez RedBull1973
z
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

RedBull1973, "Rockets" nie znałem. Parę fragmentów nawet mi się podoba w tej kompozycji. Sprawdziłem też "San Damiano" i "Never Never Comes" i zupełnie nic mi to nie mówi. "Space - Magic Fly" jest świetny, znałem tę kompozycję. Morodera w tym wykonaniu przesłuchałem na szybko, ale jakoś mi nie podchodzi. Spróbuję normalnie przesłuchać później, może wtedy coś mi podejdzie.

 

 

 

Edytowane przez Oświecony
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Giorgio Moroder to legenda muzyki elektronicznej, ale być może jego dokonania dziś już nie robią wrażenia... Na ostatniej płycie Daft Punk G.M. jest wymieniony, zdaje się że jeden kawałek jest mu poświęcony...

Napisał wiele hitów dla innych wykonawców - Donna Summer, Irene Cara, Berlin, Limahl.....Trzykrotnie otrzymywał Oscara za muzykę filmową...

 

OK, moja kolejna propozycja to "Po drugiej stronie świata " Marka Bilińskiego, może ktoś nie zna :-)

Najlepsze od 4 minuty -)

 

 

Edytowane przez RedBull1973
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dodam coś od siebie .

Od dzieciństwa w  tym siedzę tj. w muzyce elektronicznej , wiadomo że wielkich i znanych w stylu Vangelisa , TD i reszty to nie trzeba zachwalać ale np takie perełki:

http://www.djamkaret.com/suspension-and-displacement-cd/   

W latach 90-tych słyszałem to w audycji na prIII El.muzyka i prześladowało mnie przez wiele lat aż w końcu zdobyłem ich płytę z USA.

Dla mnie mniammmmmm...

Następne to Robert Carty i albumik "The Living"

Można dodać twórczość Steva Roacha , Biospere, Airsculpture ...........

ITD ITD...

Polecam forum :

http://forum.studio-nagran.pl/

 

KOPALNIA WIEDZY.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

9 godzin temu, EnemyOfTheState napisał:

Zazwyczaj takiej muzyki nie słucham, ale lubię Avicii 

 

Po przesłuchaniu tych piosenek muszę przyznać, że brawurowo nawiązałeś do tematu wątku :).

Rzuciło mi się w oczy coś innego przy oglądaniu "Wake me up". Scenariusz tego teledysku i jego przesłanie to jest ostra propaganda. Nie spodziewałem się że to już takie rozmiary.

 

Wracając do tematu wątku, chciałem zaproponować coś z rodzimego rynku po jakże swojsko brzmiącym imieniem i nazwiskiem: Dieter Werner

Proponuję zacząć od płyty:

https://www.jamendo.com/album/52077/sad-ostateczny

W ciekawy sposób łączy wiele podgatunków tej muzyki, tworząc swój specyficzny styl.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Widzę, że wątek został odświeżony. Nie wszystko jeszcze przesłuchałem z polecanych przez was. Póki co:

 

TPakal1: Klaus Schulze - Mirage. Przesłuchałem całość, ale w ogóle mi to nie podchodzi. Kompozytora, rzecz jasna, znałem.

 

Młody_Pelikan: Te trzy kawałki "Suicide" przesłuchałem. Ten w środku - "Mr. Ray" - dla mnie jest nawet, nawet. Gdyby go jeszcze jakoś rozwinąć i usunąć z niego to, co punkowe... Ogólnie nie lubię punk rocka. Wokalista Def Leppard, Joe Elliott, podobno powiedział, że punk to gówno. I ja się z tym zgadzam.

 

EnemyOfTheState: Te kawałki Avicii to masakra. Nawet nie wiedziałem, że to się tak nazywa. Zupełnie nie przepadam za dzisiejszą muzyką popularną. Niestety, jestem zmuszony w pracy słuchać tego i innego badziewia, którymi karmi nas "eremefefem". Nie miałem zamiaru nikogo urazić, jeśli ktoś lubi, rzecz jasna. Mam po prostu swoje zdanie na ten temat. Co do ATB, to podobnie.

 

Ale...

 

Z drugiej strony, Bracie, jestem Ci wdzięczny za to, że mogłem odkryć kompozycję niejakiego Aphexa Twina, o czym zaraz napiszę.

 

 

11. Aphex Twin - Rhubarb. Co do samego kompozytora, to wiedziałem od jakichś 15 lat, że taki istnieje. Ta kompozycja mnie po prostu rozwaliła wewnętrznie. Po pierwszym przesłuchaniu dołączyła do moich ulubionych. Najlepiej słucha mi się tego w nocy. Nostalgia, tęsknota, dzieciństwo, spokój, piękno przyrody (szczególnie niebieskie niebo przed zachodem słońca i sam zachód słońca) i inne odczucia, których na razie nie potrafię nazwać. Mocno polecam także klip, który ktoś zrobił.

 

 

 

 

12. Newcleus - Auto-Man. Klimaty electro z lat 80.

 

 

 

 

13. Funk Monster - Southern Chill 70,450. Świetny odprężający kawałek. Metropolie nocą, neony i te sprawy. :-)

 

 

 

 

14. Spandex Orchestra - Electronics. Uwielbiam takie klimaty.

 

 

 

 

15. 3V - Heart Of The Beat. Kolejny kawałek z klimatów electro lat 80.

 

 

 

 

 

Edytowane przez Oświecony
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.