Skocz do zawartości

Exodus z Polski a sprawa sądowa


DOHC

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie. Jakiś czas temu miałem zmierzoną prędkość, rzekomo powyżej stówki w zabudowanym. Duża różnica odległości i prędkości pojazdów, od razu nie przyjmowałem mandatu i kazałem pisać o sprawę sądową. Byłem na posterunku pislicji złożyć wyjaśnienia i poszło. 

 

Obecnie jestem za granicą ale wciąż w UE, zakładam zagraniczne konto i czyszczę polskie. Wszystko co jest na mnie sprzedaję bądź przepisuję na rodzinę.

Do Polski z pewnością nie wracam (choć nigdy pewności nie ma, ktoś może zachorować itd), to gdzie jestem mam dobre zarobki, zarobić i szukać miejsca na świecie, taki mam plan.

 

W związku z powyższym najprawdopodobniej dojebią mi 1500zł plus koszty.

Mandat nie wyegzekwowany przez 3 lata ulega przedawnieniu, ale to bez znaczenia bo w pl będę tylko raz na ruski rok w gościach.

 

I teraz sedno, co zrobić żeby aparat represji jak najmniej uprzykrzał się rodzinie? Zmienić adres zameldowania, kazać nie przyjmować listów?

 

Zacznę od przypomnienia sobie książki Jak zabezpieczyć majątek, mam ją w mailu ale wolę zapytać się doświadczonych ludzi. 

 

Temat NIE jest moralną oceną (małe złodziejaszki wieszacie, wielkim się kłaniacie) tylko prośbą o poradę jak najlepiej się zabezpieczyć. 

 

Dodatkowo myślę kupić auto osobowe towarowe w stylu Vivaro aby wozić różne towary i zarabiać, i chyba najlepiej się opłaci na polskie blachy, a w rodzinie mało kumatych więc wolałbym na siebie je mieć. 

 

Jeszcze pytanie ile mam czasu? Do zdarzenia doszło ok miesiąc temu, półtorej tygodnia temu byłem składać wyjaśnienia. Na razie cisza o jakiejkolwiek rozprawie, jest tylko pismo ze starostwa, że w ramach kary i zwiększenia bezpieczeństwa zatrzymane mam na 3 miesiące m.in prawo jazdy na... Motorower.

Edytowane przez DOHC
Literówka - DOHC
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Od kilku lat chyba dwukrotnie nieodebrane pismo z sadu uznaje sie za dostarczone (czyste skurwysyństwo). Listów z sądu nie wydają rodzinie, wiec najwyzej tylko awiza będą. Jeśli będzie im bardzo zależało to się dzielnicowy pojawi, w co wątpię.

 

Wyjezdzasz teraz, zakładam że gdzieś pracowałeś, jeśli przysluguje ci jakiś zwrot że skarbówki to mogą ci zająć na poczet długu.

 

Nie mam pojęcia czy mandat po rozprawie sadowej wciąż ma taki sam status i się przedawnia, czy może staje się jakąś grzywną.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teoretycznie : zasądzą grzywnę. Niezapłaconą grzywnę niezawisły zamieni na karę aresztu. Chyba, że podejmiesz prace społeczne. Nie przyjmiesz tego ( korespondencji nie odbierzesz  bo będziesz poza adresem )...więc niezawisły przybije puchę.

Chcesz być za głupotę ścigany? Powiesz, że bzura? 

Z praktyki mogę podać mnóstwo przykładów i podobnych syt. Za kolizję parkingową nawet. Dziadkowi, lat 70, przybili chyba 20 h prac społ. 

Tu nie moja praktyka:

"Poszukiwana ukarana została grzywną w wysokości 250 złotych za zakłócanie ciszy nocnej. W związku z nieopłaceniem grzywny sąd zamienił jej karę na 5 dni aresztu. Osoby posiadające wiedzę co do miejsca jej przebywania proszone są o kontakt z zabrzańską policją telefon 47 8543 200, 47 8543 285."

i droga wygląda tak:

 

Za uchylanie się od wykonania prac - po pewnym czasie kurator sporządza wniosek o karę zastępczą. Niezawisły daje szanse. Powtórka. I potem płacz bo niezawisły przyklepał karę zastępczą pozbawienia wolnosci. 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 godziny temu, bzgqdn napisał:

Wyjezdzasz teraz, zakładam że gdzieś pracowałeś, jeśli przysluguje ci jakiś zwrot że skarbówki to mogą ci zająć na poczet długu.

Tak może być, mogą zabrać ochłap. Generalnie podczas plandemii straciłem robotę i potem bujałem się po świecie. Kolejny minus na konto tego kraju. 

21 godzin temu, tmr napisał:

Chcesz być za głupotę ścigany? Powiesz, że bzura? 

To ma plusy i minusy. Minus, jak będę chciał lub musiał wrócić to trzeba będzie się ukrywać. 

Plusy - w pl mam strefę komfortu. Zawsze można wrócić, coś sprzedać, coś porobić. Ale miesiąc po powrocie do pl już miałem objawy depresyjne, serio poza paroma przyjaciółmi nic mnie tu już nie trzyma. A co gorsza (dla was), jest coraz gorzej. 

21 godzin temu, tmr napisał:

Poszukiwana ukarana została grzywną w wysokości 250 złotych za zakłócanie ciszy nocnej. W związku z nieopłaceniem grzywny sąd zamienił jej karę na 5 dni aresztu. Osoby posiadające wiedzę co do miejsca jej przebywania proszone są o kontakt

Kasa z OFE, Sasin, respiratory... A za 250zł więzienie 😉 To serio nie jest kraj do życia. Mnie by czekało prawie 10x tyle. 

9 godzin temu, Gościu napisał:

Polecam całkiem wymeldować się z PL, oczywiście żadna rejestracja auta nie wchodzi wtedy w grę.

Masz rację, ale w pewnych krajach jest drożej z opłatami, kwestia warta przemyślenia.

 

Ciekawi mnie ile mam czasu do czasu rozpoczęcia grubej inby.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 godziny temu, la tormenta napisał:

Odbiegając od meritum cały ten cyrk za kasę którą możesz w kilka dni na zachodzie przy czymś sensownym zarobić naprawdę chce ci się tracić czas, nerwy i zdrowie na poszerzanie wiedzy jak uniknąć grzywny zamiast to spłacić i mieć wywalone jajca ?

Pomijam ocenę moralną, tak jak brat @DOHC chciał, ale zachowanie wydaje mi się mocno nieracjonalne i nacechowane emocjonalnie. 

Zaciwtrzewileś się bracie, a gra wydaje się niewarta świeczki, jak masz dość to zapłać i zmykaj i bądź wolnym człowiekiem,gdzie chcesz, nie zastanawiając się, czy komornik nie wskoczy na konto albo nie zawiną Cię przy byle kontroli...

 

Edytowane przez Lupus
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, DOHC napisał:

Minus, jak będę chciał lub musiał wrócić to trzeba będzie się ukrywać. 

Mialem gościa, którego deportowano spoza UE. Za ....niezapłacone alimenty.

 

System hmm trudno mi to nazwać "wymiarem sprawiedliwości" stał się tak represyjny, że szkoda gadać...

Co kilka dni trafiam na tak absurdalne sankcje...

 

Nie tylko powrót do PL. Ale każda kontrola drogowa może skończyć się zatrzymaniem.

 

 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@DOHC Gra nie jest warta świeczki. Najlepiej zapłacić mandat i zakończyć temat. A tak, to będziesz o tym myślał, będzie to Cię drenowało z energii, będziesz czuł stres, że jakaś kontrola czy coś, bo będziesz na liście. Po co Ci to? Nie możesz być poza systemem, jeśli masz z systemem konflikt. Chcesz być dla niego niewidzialny? Jak chcesz to zrobić mając u niego niespłacony dług? Zaciśnij zęby, zapłać mandat, a w ramach walki z systemem odbijesz to sobie kiedy indziej na innych rzeczach.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Człowieku! Jakie ukrywanie? O 1500 zł! W Paragwaju? Od razu do Tajlandii wyjedź, tam ścigają tylko czerwonym listem gończym albo notą. Niby jest umowa o ekstradycje, ale wydają właściwie tylko za terroryzm, przestępczość zorganizowaną i ewentualnie pedofilię. 

 

To trolling roku albo masz dziecinne podejście do życia i jeszcze nie zebrałeś nigdy prawdziwego kopa. 

 

Jak masz w tej chwili majątek, to jest coś takiego jak skarga paulińska. Teraz za mandat to na granicy mogą cię zatrzymać. Jak na prawdę chcesz się bujać to możesz przeciągnąć postępowanie, poprosić potem o zmianę na prace społeczne i w przeddzień rozpoczęcia prac przelać pieniądze i zapłacić. Za odsetki nie kierują na prace społeczne tylko za sam dług, więc najpierw go wyhodujesz a potem skasujesz odsetki. Ale trzeba by pisać odwołania itp. Można to zrobić dla sportu, ustanowić zastępstwo procesowe itp. Załóż sobie chociaż profil w esądzie, żebyś wiedział kiedy sprawa ma trafić na wokandę.

 

Poza tym bieg przedawnienia liczy się od ostatniej czynności podjętej w sprawie egzekucji długu, a nie z automatu. Chyba, że z mandatami jest jakiś przepis szczególny. Poza tym coraz bardziej integrują się systemy europejskie. Są już międzynarodowe tytuły egzekucji. Może mało się słyszy, ale jak już maszyna ruszy to ciekaw jestem twojej miny jak przyjdzie 10 razy tyle zapłacić za 3 lata. I nie jest to przesada jak będziesz kombinował. Sprzedadzą dług do firmy, ta poniesie koszty zastępstwa procesowego plus cała obsługa i się nazbiera. 

 

Za takie grosze za przeproszeniem, robić sobie bajzel w papierach. Chyba, że jedziesz pracować "na czarno" na jakaś prowincję i to jest cel twojego życia, to oczywiście możesz. Oczywiście kwota mała i nic może się nie stać, ale z doświadczenia wiem, że takie g.. potrafi wypłynąć na powierzchnię w najmniej odpowiednim momencie. 

 

ps. przecież to koszt komórki. Rozumiem, że możesz nie mieć w tej chwili, ale naprawdę w perspektywie 6 czy nawet 3 miesięcy nie będziesz miał takich pieniędzy?

Edytowane przez Piter_1982
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Piter_1982 napisał:

w przeddzień rozpoczęcia prac przelać pieniądze i zapłacić.

Takiej możliwości nie ma tj. zamiany prac na grzywnę.

Jeśli byłby zatrudniony na podstawie umowy o pracę to tak i odcinane by było z wynagrodzenia. Procentowo.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, tmr napisał:

Takiej możliwości nie ma tj. zamiany prac na grzywnę.

Jeśli byłby zatrudniony na podstawie umowy o pracę to tak i odcinane by było z wynagrodzenia. Procentowo.

 

 

 

Chodzi o zamienienie mandatu na prace społeczne z powodu ciężkiej sytuacji materialnej. Ogólnie dużo zachodu, żeby to wykazać.

A jak sąd to zrobi, wtedy spłacenie zadłużenia, bez odsetek, bo jak napisałem odsetek się nie odpracowuje. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nie tak...

 

Generalnie autorze tematu : za doopną sprawę możesz ponieść poważne konsekwencje. Być "ściganym"... Mam na codzień kontakt z takimi sprawami. Mam też typów, którzy pracują poza PL i mimo tego, że urządzili się już za granicą to...chcą przyjeżdzać do PL na 1-2 tyg. w mcu i odpracowywać zasądzone godziny. Nie ma w ich przypadku innych możliwości. A za uchylanie się od wykonania, niezawisły może ( i zasądza ) karę zastępczą pozbawienia wolności.Nikt nie chce być ścigany. Uwierz mi.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

33 minuty temu, Piter_1982 napisał:

ps. przecież to koszt komórki

W swojej pierwszej pracy zarabiałem 1300zł. 

 

Celebryci i politycy powodują wypadki i cicho sza. Podpisują umowy gazowe, robią przekręty a dla goja piekło.

35 minut temu, Piter_1982 napisał:

Rozumiem, że możesz nie mieć w tej chwili, ale naprawdę w perspektywie 6 czy nawet 3 miesięcy nie będziesz miał takich pieniędzy?

Mam i nie stanowi to jakiegoś ogromnego wysiłku, ale dla zasady. 

Tak jak ludzie nie przyjmowali 20zł za maseczkę dla zasady.

9 minut temu, tmr napisał:

Nikt nie chce być ścigany. Uwierz mi.

Uwierz mi że chciałbym żyć i pracować w Polsce, rok temu o mały włos nie zaciągnąłem się do służby przygotowawczej i WOT. Myślisz że chciałem to zrobić dla tych trzystu czy czterystu złotych miesięcznie? Przecież to nawet sto euro nie jest. Miałem inne pobudki, ale postawa milicji, polityki już nie mówiąc, nowe prawa i bezprawia na 22 rok wyleczyły mnie z tego. A sprawa ukraińska tylko potwierdziły, że miałem rację więc to nie jest impuls wkurwienia że mi przejdzie, i na chłodno przekalkuluję.

11 minut temu, GriTo napisał:

Podpytam: a gdzie jest lepiej aby Nam było lepiej?

Moim zdaniem kraje południowe lub Ameryka środkowa. Beneluks i germania to ludzie roboty, co im firer wskaże zrobią. 

Na południu też nie jest mleko i miód, ale przynajmniej jeden drugiemu pomoże, a nie w łyżce wody utopi jak Polak Polaka. Plucie bicie i wyzwiska za brak namordnika, donosy, pamiętasz? To Polak robił drugiemu.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak koledzy wyżej wspomnieli, dla 1500zł to szkoda zachodu, zapłać i miej to z głowy, czytałem poprzedni temat i miałeś ponad 100 przy ograniczeniu do 50, prawo jest jasne. W niemczech jakbyś popylał ponad 100 w zabudowanym to byłoby jeszcze gorzej więc nie ma co tu strugać antysystemowca bo jak dla mnie to trochę przerost formy nad treścią a  jak nie zapłacisz to szambo może wybić gdy najmniej się tego spodziewasz. Według mnie robisz bardzo głupio.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, DOHC napisał:

Moim zdaniem kraje południowe lub Ameryka środkowa

Ale byłeś, czu gdybasz? Odnajdziesz sie tam?

Znasz portugalski lub hiszpański? Oni praktycznie nie mówią po angielsku, miałem problemy żeby głupiego browara zamówić.

Wolność? Ciezko stwierdzić. Z jednej strony samochody bez prawa rejestracji jeżdżą bez blach po ulicach, a z drugiej jeszcze miesiąc temu oni tam w maseczkach poganiali w 30 stopni upale. 

 

Te drobne spłać, bo szkoda się o to pieprzyć.

Fajne tereny mamy znacznie bliżej Polandii, dawna Jugosławia, to teraz taka polska lat 90. Nie są w unii, naród przyjazny, dupy piękne, język słowiański więc do nauczenia z czasem.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 minut temu, bzgqdn napisał:

Ale byłeś, czu gdybasz? Odnajdziesz sie tam?

Znasz portugalski lub hiszpański? Oni praktycznie nie mówią po angielsku, miałem problemy żeby głupiego browara zamówić.

Wolność? Ciezko stwierdzić. Z jednej strony samochody bez prawa rejestracji jeżdżą bez blach po ulicach, a z drugiej jeszcze miesiąc temu oni tam w maseczkach poganiali w 30 stopni upale. 

 

Te drobne spłać, bo szkoda się o to pieprzyć.

Fajne tereny mamy znacznie bliżej Polandii, dawna Jugosławia, to teraz taka polska lat 90. Nie są w unii, naród przyjazny, dupy piękne, język słowiański więc do nauczenia z czasem.

 

Zgadzam się. 

 

Nawet jak nauczysz się porozumiewać czy to w PT lub ES - zawsze wychwycą, że jesteś obcy.

Tłumaczenie, że umiesz się dogadać jakoś... no dobra, pomińmy.

To jest inna bajka, zawsze ktoś będzie chciał Cię wykorzystać.

 

Oprócz tego, nigdy nie wiesz z której strony nadleci kulka.

https://www.sadistic.pl/wjechal-w-tlum-w-rio-vt556547.htm

 

 

dawna Jugosławia -> dobre! :) 

Edytowane przez GriTo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 19.07.2022 o 20:26, DOHC napisał:

I teraz sedno, co zrobić żeby aparat represji jak najmniej uprzykrzał się rodzinie? Zmienić adres zameldowania, kazać nie przyjmować listów?

Zapłacić.

Inaczej - będzie się ciągnęło i ugryzie Cię w dupę w najmniej oczekiwanym momencie.

To są grosze w porównaniu do późniejszych problemów.

 

W dniu 19.07.2022 o 20:26, DOHC napisał:

, jest tylko pismo ze starostwa, że w ramach kary i zwiększenia bezpieczeństwa zatrzymane mam na 3 miesiące m.in prawo jazdy na... Motorower.

A tu jest POWAŻNY problem.

 

1. Faktycznie musisz powstrzymać się od jeżdżenia przez 3 m-ce. Jeżeli coś się odjebie, to jesteś w dupie aż po same migdałki - ubezpieczyciel OC ściągnie z Ciebie regresem całość odszkodowania. To potencjalnie POTĘŻNE pieniądze, idące w miliony złotych nawet. Serio! Zakaz ten obowiązuje także poza granicami PL, chyba, że masz inne, niezależnie od PL wyrobione prawo jazdy.

2. Po odbyciu kary musisz się udać do urzędu i ODWIESIĆ to prawo jazdy (złożyć pismo i opłacić bodajże 0,50 PLN na CEPiK). Nie wiem, czy da się to przez EPUAP lub pełnomocnika załatwić - moim zdaniem "tak średnio". Bez tego masz dalej ZAWIESZONE UPRAWNIENIA. Z konsekwencją jak wyżej. Nie mam pewności, ale nie odwieszenie przez rok od ustania sankcji skutkuje automatycznym cofnięciem uprawnień - startujesz od zera. Tak jakbyś nigdy nie miał żadnego PJ.

3. Pkt bonusowy - jeśli zostawiłbyś temat "ad acta" i chciał dokonać konwersji PL prawa jazdy na zagraniczne, to odbijesz się od zawieszenia uprawnień w PL.

4. I to nie ma tak, że "chujatam się dowiedzą". To teraz baaaardzo ładnie i sprawnie hula sobie elektronicznie. Mandaty z zagranicy dojeżdżają (i to drogą okrężną - przez formalnego właściciela najpierw) w czasie poniżej miesiąca od zdarzenia.

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Stary_Niedzwiedz ciekawe rzeczy prawisz

 

8 minut temu, Stary_Niedzwiedz napisał:

inne, niezależnie od PL wyrobione prawo jazd

Tzn zdane od podstaw, a nie "przepisane" uprawnienia?

 

Sam kiedyś myślałem żeby sobi przepisać prawko np na Ukrainie.

 

9 minut temu, Stary_Niedzwiedz napisał:

musisz się udać do urzędu i ODWIESIĆ to prawo jazdy (złożyć pismo i opłacić bodajże 0,50 PLN na CEPiK). Nie wiem, czy da się to przez EPUAP lub pełnomocnika załatwić - moim zdaniem "tak średnio". Bez tego masz dalej ZAWIESZONE UPRAWNIENIA

To też cholernie ważne, pierwsze słyszę, myślałem że jak sami zabrali to sami oddadzą.

 

Mandaty i zdjecia z fotoradarów z UE potwierdzam, przychodzą teraz błyskawicznie.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Są jeszze dwa nieoczywiste rozwiązania:

 

1) Emigracja wewnętrzna. Siedzisz w piwnicy, pracujesz zdalnie na czarno (zaprzyjaźniej się z TORem i VPNem) , wychodzisz tylko nocą do ogródka. Zakupy robi ci rodzina, która odwiedza cię też nie za często. Jest szansa, że za 15 lat nikt nie będzie o tym pamiętał. 

 

Wydajesz pamiętniki "Banita systemu" - wywiady, odwiedziny w zakładach pracy ... świat należy do Ciebie.

 

2) Legia Cudzoziemska - dostajesz nowa tożsamość. 

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za chęci, sugestie i poświęcony czas. Nie ma konkretów, ale i tak dzięki za chęci Bracia 👍

 

Liczyłem trochę na odp w stylu "prawko zrób tanio i szybko tu i tu", "poradź się w tym i tym miejscu", załóż konto tu czy tu" itd.

 

Ech, nawet milicjant na zeznaniach "zapytał", czy nie jechałem z chorym dzieckiem do szpitala a tu trochę podśmiechujki ale ok, co by nie było jestem zdrowy i to się liczy.

 

Co do zarzutów o trolling, mamy dziś 21 lipca 2022r. Serio mam wyjebane na te kraje i europę, na ich zasady i zepsucie. Jak mam się wkuriwiać to serio bym się spakował i poleciał gdzieś. Jak dostałem propozycję od Abso na wypad do Italii w poniedziałek czy wtorek, to w piątek już dałem odpowiedź że będę i się pakuję, spakowałem motocykl i pojechałem jak tylko było to możliwe, kilku z was tu zna więcej szczegółów.

 

Będę w pl na święta, bo potrzebuję aktu urodzenia do przeniesienia rezydencji podatkowej do innego kraju - jak się powiedziało A trzeba powiedzieć B i tak kończę przygodę z "naszym" krajem, i wtedy pewnie się coś więcej dowiem. 

Póki co zakładam meldunek, ichniejsze konto bankowe i zobaczymy. 

21 godzin temu, Stary_Niedzwiedz napisał:

Po odbyciu kary musisz się udać do urzędu i ODWIESIĆ to prawo jazdy (złożyć pismo i opłacić bodajże 0,50 PLN na CEPiK). Nie wiem, czy da się to przez EPUAP lub pełnomocnika załatwić - moim zdaniem "tak średnio". Bez tego masz dalej ZAWIESZONE UPRAWNIENIA.

Muszę to sprawdzić. Jak zdałem prawo jazdy na motocyklu, za dwa tygodnie stała maszyna w garażu. Jeździłem na legalu, a potem się dowiedziałem że muszę składać papiery, bo tak jakbym jeździł bez. 

Czy to jest normalne? 

Ktoś powie że prawo, obowiązki, odpowiedzialność, a ja na to Hajto, Najszub czy Sasin. 

Więc wcale bym się nie zdziwił gdyby tak było. 

 

Dzięki i trzymajcie się w tej Polsce, zaciskajcie pasa jak to się teraz mówi. Zdrówka!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.