Skocz do zawartości

Czy coś ze mną jest nie tak? Przejmuje się gdy laski nie zwracają na mnie uwagi


predator08

Rekomendowane odpowiedzi

6 godzin temu, Krugerrand napisał:

Nie obrażaj mojego kota

@KrugerrandŚwięcie wierzę, że Twój kot nie miał powodu do obrazy. 😉

 

No ale ja to co napisałem powyżej zawieram w słowie "szacunek" do zwierzęcia.

Babcia szanowała krowę, którą doiła bo ta dawała jej mleko. Robiła to wszystko co wypisałem.

Ale jak krówka w szkodę weszła to ją wyganiała okładając rózgą i używając słów mało "kościelnych".

 

40 minut temu, Yolo napisał:

Zaś "szacunek" jako słowo- wytrych do tego żeby coś uzyskać, coś czego uzyskać by się nie dało w przypadku traktowania drugiej osoby jak normalnego człowieka, to jest o kant dupy rozbić taki "szacunek". 

@Yolo Nas tu podsumował ładnie.

Jak pokazujemy, słowo "szacunek" dla różnych ludzi będzie znaczyło coś innego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 godzin temu, Krugerrand napisał:

Mam kota i robię to wszystko poza wyprowadzaniem na spacer, kot wyprowadza się sam.

A Ty o tym wątku kłaków w podświadomości?

No to wtedy tak. Śracie razem, nie trzeba wyprowadzać.

 

Opcja 2...wyprowadza się sam?

Tj...pakuje mini walizeczki i leci do sąsiadki na srek homogenizowany, do wylizania z pudełeczka?

 

Tak czy siak dbanie o kobietę niema nic wspólnego ze strachem.

LICZY SIĘ INTENCJA.

" jak dbasz tak masz"....chyba, że z powiedzeniami i też polemizujesz to wtedyykk sory.....ke pasa  kiełbasa paradoX. 

 

Edytowane przez Tornado
t9
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 25.07.2022 o 01:38, Shark napisał:

Śmierdzi mi kolejną radą ekstrawertyka-imprezowicza w stylu "wystarczy być przystojnym ekstrawertykiem-imprezowiczem" a jak nie jesteś to "problem jest w twojej głowi stary".

Też mam takie wrażenie. Ze skrajności w skrajność. Jedni blackpillowo ("nie mam kwadratowej szczeny, buu..."), drudzy PUA-sowo i z po części redpillowo, ale chyba nie do końca ("wyjdź z tej budy, zagaj do 20 HB tygodniowo po pracy..."). Ta pierwsza skrajność oczywiście szkodzi forum od strony wizerunku, ale nie wiem czy ta druga nie wyrządza większej szkody naiwnym hurra-optymistom. Przecież praca nad mindsetem to dla niektórych całe lata.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.