Skocz do zawartości

Bezpieczny, bogaty kraj bez zachodnich ideologii


slusa

Rekomendowane odpowiedzi

Zapomnieli dodać:

- wysoka przestępczość w niespotykanej skali w Europie

- epidemia HIV

- aborcja jako forma antykoncepcji

- korupcja wyższa od ukrainskiej

- fala i gwalty w wojsku, które jest obowiozkowe

- hajs idący do Moskwy, Petersburga i Czeczenii zapominając o mniejszych miastach i prowincji

- ogromne wydatki na leczenie alkoholizmu, które ma wpływ na długość życia mężczyzn 

comment_1647177529uGRcjAyi1Ynm5gLAC9MkUj

 

 

 

 

Edytowane przez Strusprawa1
  • Like 2
  • Dzięki 1
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Strus ma rację, ten kraj nie jest bezpieczny, jest skorumpowany i ma ogrom innych problemów, szczególnie alkoholizm.

Może to tylko część ich propagandy ale jak widać odcinają się od wielu bzdur, które na zachodzie są normalizowane, jak np. gender fluid. Do tego przynajmniej z założenia chcą wprowadzać tradycyjne wartości.

 

Ich przewaga polega na tym, że będąc, w dupie że wszystkimi problemami chociaż zdają sobie z nich sprawę. Zachód ma ten problem, że nie jest o wiele lepszy od Rosji i robi wszystko żeby się jeszcze szybciej pogrążyć.

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PS. Obowiązkowe* (pisałem ze starego telefonu)

4 minuty temu, Obliteraror napisał:

Taki Ermitaż np. to coś naprawdę wspaniałego.

Jak byłeś w Sankt Petersburgu samym, to nie dziwię ci się. Fakt, jest tam pięknie, ale prowincja i mniejsze miasta, to widać, że coś nie gra... Jak piszę mniejsze miasta, to mam na myśli także Omsk czy Irkuck milionowe.

Edytowane przez Strusprawa1
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Iceman84PL napisał:

Coś dla formułowych rusofobów, którzy twierdzą, że w Rosji jest aż tak źle😆

Materiał zaczyna się od 10:15.

 

 

 

No to dawaj dane. Realne dane ile jest zabójstw, przestępstw na 100 tys. mieszkańców, a nie indywidualne przypadki czy przypadki anegdotyczne. 
Ja podałem dane. Dokładne. Zbiór ich. Z nich jednoznacznie wynika, że lepiej żyć w Polsce. Zdecydowanie.

A jak dajemy anegdotyczne przypadki, to tego tu brakuje. xD Metro moskiewskie. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Strusprawa1 Przecież w Polsce jest tak samo jak na tym filmiku co dodałeś, w innych krajach z resztą też.

Nie zamierzam się licytować gdzie jest tego więcej bo nie o tym jest temat natomiast u ciebie jak i kilku osób z forum

zauważam chorobę psychiczną i nienawiść do zwykłych Rosjan, którzy nie odpowiadają za przestępstwa rządzących😁

 

  • Like 9
  • Dzięki 2
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Iceman84PL napisał:

@Strusprawa1 Przecież w Polsce jest tak samo jak na tym filmiku co dodałeś, w innych krajach z resztą też.

Nie zamierzam się licytować gdzie jest tego więcej bo nie o tym jest temat natomiast u ciebie jak i kilku osób z forum

zauważam chorobę psychiczną i nienawiść do zwykłych Rosjan, którzy nie odpowiadają za przestępstwa rządzących😁

 

Przecież podałem ci dane, że przestępczość w Rosji (homicide rate) jest 10 razy wyższa w Rosji niż w Polsce. 
comment_1647177529uGRcjAyi1Ynm5gLAC9MkUj

 

Nieważne kto by rządził w Rosji, to i tak by zaatakował. Rosjanie mają bagcyl imperialistyczny, myślą, że dalej jest zimna wojna i zachód chce ich zdławić nie wiedzieć czemu. 

Ale oczywiście, że nas kochają. Kochali najbardziej za komuny i za zaborów (no i kochają za Rokossowskiego między innymi).

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie, no spoko! Super opcja, @slusa! Jedź, jak najbardziej jedź. Jeśli się mnie pytasz o radę to jedź jak najszybciej.

 

Ja na razie daję radę ogarnąć swoje sprawy w miejscu godzie aktualnie jestem i nie odczuwam potrzeby robienia jakiejś rewolucji w moim życiu.

Ale nawet gdybm miał coś zmieniać, to raczej nie na rosję.

 

Przede wszystkim ten kraj jest znacznie biedniejszy od Polski. Dochód narodowy na głowę według parytetu siły nabywczej na koniec 2021 roku wynosił w rosji równowartość 27969 USD, a w Polsce równowartość 37503 USD. Dlaczego to taki ważny wskaźnik? Po w podobnej proporcji układają się siły nabywcze wynagrodzenia. Upraszczając: ktoś, kto w Polsce kasuje na rękę 6000 PLN netto, lądując w rosji na podobnym piętrze drabiny społecznej może liczyć na wypłatę, za którą kupi tyle ile w Polsce miałby za 4474 PLN. A więc realnie traci się 1/4 swojej siły nabywczej przenosząc się na stałe do rosji.

 

Po drugie kiepskie perspektywy gospodarcze, a co z tym związane kiepskie perspektywy na stabilną, dobrą i dobrze płatną pracę. Jako świeżo przeniesiony cudzoziemiec nie mógłbym liczyć na odpowiednio wysokie stanowisko w armii lub administracji rządowej. A firmy prywatne się z rosji zwijają i to zwijają na dobre - to nie jest zawieszenie działalności, to jest pełna wyprowadzka, oni wiedza, że nie bedzie powrotu do "business as usual". Inflacja w rosji jest wyższa niż w Polsce (rosja - oficjalnie 15,9%, nieoficjalnie kilka razy więcej, Polska 15,5%), perspektywy są takie że w Polsce będzie spadać a w rosji dojdzie do wyczerpania rezerw walutowych i będzie znacznie wyższa. Swoją drogą: nie zastanowiło was nigdy to, jak bardzo w rosji muszą drukować kasę bez pokrycia i rozdawać ją na socjal i inne pierdoły, że dorobili się inflacji wyższej niż w Polsce?

 

W Polsce presja inflacyjna łagodzona jest przez przyzwoity wzrost gospodarczy, licząc w cenach realnych w 2022 roku ma być to 5,2% (5,2% po uwzględnieniu inflacji, czyli około 20% rocznie licząc w cenach bieżących), natomiast Rosja jest w recesji, w 2022 roku jest spodziewany spadek PKB o 3,2% i perspektywy są kiepskie.

 

Poza mafijnym rządem i innymi niedogodnościami opisanymi powyżej przez @Strusprawa1, najbardziej zniechęca mnie do rosji to, że jest to kraj surowcowy. Już tłumaczę:

 

Wyobraź sobie, że należysz do tajnego kręgu najbogatszych i najbardziej wpływowych ludzi rządzących Japonią lub Szwajcarią. Co musisz zrobić, żeby ci się żyło dobrze i dostatnio? Wiadomo, że dzięki różnym koneksjom i układom w polityce coś tam sobie skubniesz z krajowego PKB. A więc interesuje cię aby to PKB było jak największe. Nie możesz sprzedawać surowców, bo ich nie ma. Musisz rozwijać gospodarkę. Musisz dbać o wolny rynek, o konkurencję między dużą ilością firm, o konkurencyjność tych firm na świecie. W tym celu musisz dbać o innowacyjność, zapewnić przyzwoity poziom edukacji, w miarę dobrą opiekę medyczną i inne usługi publiczne. Dbasz też o dość wysoki (ale bez przesady) poziom demokracji, bo ludzie którzy w swoim kraju czują się gospodarzami pracują lepiej od niewolników. I wtedy z tego ogromnego PKB coś tam sobie uszczkniesz, niczym książę Johannes Adam II von und zu Lichtenstein.

 

A jak to się ma w kraju surowcowym? Jeśli jesteś jednym z wąskiego kręgu władzy, to jedyne co musisz to zapewnić sobie dostęp do dziury w ziemi, z której się te bogactwa wydobywa. W tym celu potrzebujesz stosunkowo niewielkiej grupy uzbrojonych w karabiny strażników, którzy będą pilnowali tej dziury. I drugiej, stosunkowo niewielkiej grupy tępych rylców, którzy dla ciebie będą w tej dziurze ryjami ryli i surowce wydobywali - taniej, niewykształconej, biednej i posłusznej siły roboczej. Żadnej technologii u siebie nie musisz rozwijać - bo po co? Przecież wszystko czego potrzebuje twoja kopalnia możesz kupić za granicą, za pieniądze ze sprzedaży surowców. Los reszty społeczeństwa cię nie obchodzi, oni nie mają wpływu na twoje dochody jak długo nie są w stanie wymordować strażników kopalni. Więc najlepiej niech reszta społeczeństwa pije. Edukacja? A po co to? Żeby się buntowali? Na kopalni potrzeba silnych, resztę załatwią kontraktowi inżynierowie z zagranicy. Więc jeśli podnieca cię kariera takiego tępego rylca, w zasadzie niewolnika, tracącego zdrowie dla swojego chlebodawcy oligarchy - rosja jest zdecydowanie miejscem dla ciebie.

 

Zjawisko to jest opisywane i znane wśród ekonomistów jako "klątwa surowcowa". Kraje posiadające duże bogactwa naturalne bardzo często są znacznie biedniejsze niż można by się spodziewać. Elita, arystokracja, nie ma żadnego interesu w rozwoju kraju - cała energia idzie w walkę o kontrolę nad dziurą w ziemi. A rosja jest klasycznym przykładem kraju dotkniętego przez "klątwę surowcową" bo tutaj dodatkowe dochodzą czynniki historyczne i kulturowe.

 

Tak więc powodzenia na drogę i napisz stamtąd do nas!

 

  • Like 5
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 hour ago, Strusprawa1 said:

Zapomnieli dodać:

- wysoka przestępczość w niespotykanej skali w Europie

- epidemia HIV

- aborcja jako forma antykoncepcji

- korupcja wyższa od ukrainskiej

- fala i gwalty w wojsku, które jest obowiozkowe

- hajs idący do Moskwy, Petersburga i Czeczenii zapominając o mniejszych miastach i prowincji

- ogromne wydatki na leczenie alkoholizmu, które ma wpływ na długość życia mężczyzn 

 

Prawda. Tak jak Rosja jest gównem w pewnych kwestiach, tak zachód w niektórych ssie pałę. Moim zdaniem ostatnie zmiany pandemiczno zamordystyczne sprawiają, że są mniej więcej na równi jak podsumuje się wszystkie czynniki.

2 minutes ago, KolegiKolega said:

Inflacja w rosji jest wyższa niż w Polsce (rosja - oficjalnie 15,9%, nieoficjalnie kilka razy więcej, Polska 15,5%), perspektywy są takie że w Polsce będzie spadać a w rosji dojdzie do wyczerpania rezerw walutowych i będzie znacznie wyższa. Swoją drogą: nie zastanowiło was nigdy to, jak bardzo w rosji muszą drukować kasę bez pokrycia i rozdawać ją na socjal i inne pierdoły, że dorobili się inflacji wyższej niż w Polsce?

 

Pod względem monetarnym Rosja jest w znaaaaacznie lepszej pozycji niż kraje zachodnie. Zdążyłeś już zrozumieć na czym polega trick z podniesionym kursem rubla i kwotowaniem w nim surowców? Prócz tego mają turbo małe zadłużenie i spore rezerwy złota. Ceny wszystkiego wróciły niemal do poziomu sprzed inwazji. Natomiast perspektywy na zachodzie? Kiepsko.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, slusa napisał:

 

Prawda. Tak jak Rosja jest gównem w pewnych kwestiach, tak zachód w niektórych ssie pałę. Moim zdaniem ostatnie zmiany pandemiczno zamordystyczne sprawiają, że są mniej więcej na równi jak podsumuje się wszystkie czynniki.

 

Widziałeś gdzieś na zachodzie szczepienia w takiej formie?: 
https://streamable.com/t3wmbo

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Moje zdanie jest takie: Rosja była, i jeszcze jakiś czas będzie, turbo ch*jowym krajem do życia. Natomiast na zachodzie, w naszej bańce dobrobytu wynikających z silnych walut, może się sporo zmienić na przestrzeni kilku lat. A w momencie pojawienia się waluty opartej o coś fizycznego, no cóż, standard życia zmieni się diametralnie z dnia na dzień, i nagle takie zadupia jak Rosja, Gruzja, Paragwaj czy jakiekolwiek inne nierozwinięte kraje okażą się nie takim złym miejscem do życia z prostego względu - u nas miną lata zanim ludzie podniosą się z takiego upokorzenia, tam natomiast wszystko będzie szło do przodu.

1 minute ago, Strusprawa1 said:

Widziałeś gdzieś na zachodzie szczepienia w takiej formie?: 
https://streamable.com/t3wmbo

 

Świetne źródło informacji xD Btw, ze szczuciem w mediach na niezaszczepionych czy pierwszymi próbami segragacji na tej podstawie nie jesteśmy lepsi.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, slusa napisał:

Świetne źródło informacji xD Btw, ze szczuciem w mediach na niezaszczepionych czy pierwszymi próbami segragacji na tej podstawie nie jesteśmy lepsi.

Aha, no to spoko. Problem jest tylko u nas. Natomiast w Rosji nie ma problemu, a jak się pokaże, że był problem, to "hehe źródło". 
Także w apogeum pandemii wychodziło z Rosji filmiki, gdzie były stosy trupów w szpitalach. 
Także za sam 2021 rok Rosja zanotowała -1 milion ludności. 

https://en.wikipedia.org/wiki/Demographics_of_Russia

 

No ale u nas nie ma wolności, bo scepionki i te sprawy. Spoko. Fajny czynnik określający tak wiele....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

29 minut temu, slusa napisał:

Moim zdaniem ostatnie zmiany pandemiczno zamordystyczne sprawiają, że są mniej więcej na równi jak podsumuje się wszystkie czynniki.

 

No tak nie do końca. Weżmy pod uwagę tak zwaną nadumieralność, czyli dodatkową liczbę zgonów w latach 2020 i 2021, ponad to czego można się było spodziewać na podstawie wcześniejszych trendów demograficznych. Ta miara jest o tyle "fajna", że obejmuje wszystkich: zmarłych na COVID-19, zmarłych bo nie było dla nich miejsca w szpitalu bo wszystkie miejsca były zajęte przez chorych z ostrymi problemami oddechowymi, zmarłych bo nie wykonanu u nich leczenia planowanego lub diagnostyki, zmarłych bo się udusili maseczkami, zmarłych na zakrzepicę po szczepieniu i młodych sportowców co zmarli bez powodu też.

 

W zamordystycznej Francji nadumieralność za całe dwa lata wyniosła 171 dodatkowych śmierci na 100'000 mieszkańców. W rosji, w której było to "mniej więcej na równi jak się podsumuje wszystkie czynniki" współczynnik ten wyniósł 850 dodatkowych śmierci na 100'000 mieszkańców. (W dużej mierze ze względów kulturowych: dusi się? ano się dusi, mocno się przeziębił, jakiaś dziwna grypa go chwyciła. no trudno, jak ma żyć to da radę.)

 

W super-zamordystycznej Australii nadumieralność za całe dwa lata to 19 przypadków na 100'000 mieszkańców. Ale tam klimat inny, więc to się nie liczy.

 

P.S.

Danych o nadumieralności nie wylicza się z danych o zachorowaniach, hospitalizacjach, zgonach na COVID-19 itp. Bierze się surowe dane o urodzeniach i zgonach, wylicza się średną z ostatnich kilku lat, bierze się poprawkę na trend (na przykład starzejące się społeczeństwo z roku na rok ma minimalnie większą liczbę zgonów na 100'000 mieszkańców) a na koniec porównuje z faktycznymi, oficjalnymi danymi o zgonach. Dlatego te dane nie wskazują jednoznacznie przyczyny - po postu w okresie pandemii w danym kraju zmarło ileś tam osób więcej niż należało się spodziewać, ze wszystkich przyczyn łącznie.

Edytowane przez KolegiKolega
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 hour ago, slusa said:

Pomyślałem że może @Strusprawa1 @RealLife lub @KolegiKolega się zainteresują

 

 

 

Bardziej tak Rosja wygląda. 

 

 

 

Ale to cała seria filmów o podróży przez Rosję.

 

Ewentualnie tak:

 

VLW1ieY4Izw

 

 

 

 

 

 

Edytowane przez RealLife
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rosji zależy na wizerunku obrońcy konserwatywnych wartości - wielu zachodnich "prawicowców" łapie się na ich tanią propagandę.

 

Rosja to - z tego co widzę - mieszanka wielkoruskiego imperializmu i spuścizny sowieckiej. Ich największą tragedią jest to, że przez pewien czas (zimna wojna) byli mocarstwem światowym i świat musiał się z nimi liczyć. Obecnie wrócili do statusu mocarstwa (?) regionalnego, ale ambicje i kompleksy zostały. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minutes ago, KolegiKolega said:

 

No tak nie do końca. Weżmy pod uwagę tak zwaną nadumieralność, czyli dodatkową liczbę zgonów w latach 2020 i 2021, ponad to czego można się było spodziewać na podstawie wcześniejszych trendów demograficznych. Ta miara jest o tyle "fajna", że obejmuje wszystkich: zmarłych na COVID-19, zmarłych bo nie było dla nich miejsca w szpitalu bo wszystkie miejsca były zajęte przez chorych z ostrymi problemami oddechowymi, zmarłych bo nie wykonanu u nich leczenia planowanego lub diagnostyki, zmarłych bo się udusili maseczkami, zmarłych na zakrzepicę po szczepieniu i młodych sportowców co zmarli bez powodu też.

 

W zamordystycznej Francji nadumieralność za całe dwa lata wyniosła 171 dodatkowych śmierci na 100'000 mieszkańców. W rosji, w której było to "mniej więcej na równi jak się podsumuje wszystkie czynniki" współczynnik ten wyniósł 850 dodatkowych śmierci na 100'000 mieszkańców. (W dużej mierze ze względów kulturowych: dusi się? ano się dusi, mocno się przeziębił, jakiaś dziwna grypa go chwyciła. no trudno, jak ma żyć to da radę.)

 

W super-zamordystycznej Australii nadumieralność za całe dwa lata to 19 przypadków na 100'000 mieszkańców. Ale tam klimat inny, więc to się nie liczy.

 

Nie obchodzi mnie nadumieralność, to oczywiste że w kraju bardziej rozwiniętym zgonów będzie więcej. Mnie interesuje podejście władz, cały pomysł aby jebać ludzi na hajs i zdrowie wziął się z zachodu, tak samo parcie na ograniczanie swobód obywatelskich. Co mnie obchodzą umierający starzy akoholicy? Nic na to nie poradzę

3 minutes ago, RealLife said:

Bardziej tak Rosja wygląda. 

 

Oglądałem całą serię. Jest mnóstwo innych krajów które wyglądają jak gówno, cała ameryka południowa, bliski wschód, oceania, afryka. Dzielnice z czarnymi we Francji. Południe włoch gdzie nie ma szans na założenie biznesu bo ciągle rządzi mafia, a na ulicę w nocy w sycylijskim mieście strach wyjść. 

5 minutes ago, zychu said:

Rosji zależy na wizerunku obrońcy konserwatywnych wartości - wielu zachodnich "prawicowców" łapie się na ich tanią propagandę.

 

No cóż, nie mają za bardzo wyboru. Mnie to bardzo ciekawi, dokąd zmierzają kraje europejskie ze swoimi "wartościami", a gdzie rosja ze swoimi "wartościami". Mimo wszystko, jeżeli na forum chwalimy białorusinki czy ukrainki bo są bardziej rodzinne i kobiece, to jak to jest z rosjankami? Tak samo fajnie czy ostoja zepsucia tylko dlatego że to rosja?

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, slusa napisał:

cały pomysł aby jebać ludzi na hajs

 

Zachód jebie ludzi na hajs, rosja jebie swoich na życie, w końcu "ludiej u nich mnogo", co nie?

Jeszcze raz: dane o nadumieralności wyliczane są z surowych danych o zgonach. Każdy w miarę cywilizowany kraj publikuje regularne raport o liczbie urodzin i zgonów, nawet rosja. To są dane demograficzne a nie dane ze służby zdowia.

 

Coś się złego w rosji wydarzyło, bo umieralność w latach 2020 - 2021 była znacząco wyższa niż średnia umieralność w latach 2015 - 2019. Nie wiem co to było. Może to był jakiś wirus? Może obcięto o połowę nakłady na służbę zdrowia? Może w rosji przeprowadzano masowo na ludności jakiś eksperyment medyczny, który się nie udał? Może miały miejsce masowe porwania przez UFO? Albo epidemia depresji alkoholowej i samobójstw?

 

W każdym razie to zjawisko wystąpiło z pięciokrotnie większym nasileniem w rosji niż we Francji.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minute ago, KolegiKolega said:

 

Zachód jebie ludzi na hajs, rosja jebie swoich na życie, w końcu "ludiej u nich mnogo", co nie?

Jeszcze raz: dane o nadumieralności wyliczane są z surowych danych o zgonach. Każdy w miarę cywilizowany kraj publikuje regularne raport o liczbie urodzin i zgonów, nawet rosja. To są dane demograficzne a nie dane ze służby zdowia.

 

Coś się złego w rosji wydarzyło, bo umieralność w latach 2020 - 2021 była znacząco wyższa niż średnia umieralność w latach 2015 - 2019. Nie wiem co to było. Może to był jakiś wirus? Może obcięto o połowę nakłady na służbę zdrowia? Może w rosji przeprowadzano masowo na ludności jakiś eksperyment medyczny, który się nie udał? Może miały miejsce masowe porwania przez UFO? Albo epidemia depresji alkoholowej i samobójstw?

 

W każdym razie to zjawisko wystąpiło z pięciokrotnie większym nasileniem w rosji niż we Francji.

 

XD jeszcze raz: jebie mnie stan służby zdrowia. Do takiego poziomu opanowałem dbanie o swoje zdrowie, iż jestem pewien że czeka mnie długie i zdrowe życie do końca moich dni, mam pewność że nie zachoruje na żadna z chorób "cywilizacyjnych", i nie położy mnie żaden śmieszny wirus. Liczą się dla mnie inne rzeczy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Raz byłem w interesach w Moskwie. Poziom bezczelności przy próbie wyłudzenia łapówki niespotykany. Straż Pożarna musiała podbić odbiór montażu maszyny. Przemocy nie było, ale gdybym nie posmarował to by nie przeszło. Rzecz działa się w okolicy 2017 roku, a czułem się jak na filmie o latach 90. Hotel, burdel, picie do upadłego, tak dla nich wyglądało dopinanie interesów. 

 

Inny kontrahent. Miałem wysłać towar, zapłacone z góry, więc się nie bałem. Okazało się, że koszty odprawy wzrosły 5 krotnie po nadaniu, więc w sumie nic byśmy nie zarobili. Załatwiane przez agencję celną. Dobrze, że udało się zatrzymać zanim paleta opuściła Polskę. Oczywiście niezwłocznie odesłaliśmy pieniądze. Awantura na całego straszenie sądem, że przyjadą i zrobią z nami porządek. Wydawało się, że osoby poważne bo umowa podpisana na targach w Niemczech.

 

Po tych wydarzeniach powiedziałem sobie nigdy więcej. 

Edytowane przez Piter_1982
  • Like 1
  • Dzięki 1
  • Smutny 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 minut temu, KolegiKolega napisał:

Coś się złego w rosji wydarzyło, bo umieralność w latach 2020 - 2021 była znacząco wyższa niż średnia umieralność w latach 2015 - 2019. Nie wiem co to było. Może to był jakiś wirus? Może obcięto o połowę nakłady na służbę zdrowia? Może w rosji przeprowadzano masowo na ludności jakiś eksperyment medyczny, który się nie udał? Może miały miejsce masowe porwania przez UFO? Albo epidemia depresji alkoholowej i samobójstw?

W małej części pandemia. Otóż na pewno to samo co u nas - wymiera wyż demograficzny powojenny (średnia długość życia mężczyzn jest bardzo niska, co już pisałem), a także niż rodzi niż, czyli urodzeń jest mniej. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.