Skocz do zawartości

Gruzja


slusa

Rekomendowane odpowiedzi

Po tygodniu, pierwszy raz w Gruzji

 

Plusy

  • Bardzo mili ludzie, zdarzają się przypadki kiedy chcą oszukać, ale zazwyczaj są to próby starszych ludzi, które wydadzą się raczej śmieszne. Bardzo pomocni. Jest w nich coś takiego czego nie za bardzo potrafię określić, różnią się od innych biedych miejsc w których byłem, mniej więcej chodzi o to, że granica pomiędzy tym co jest moją odpowiedzialnością a czyjaś inną jest wyraźniej zaznaczona. W sensie, jak ktoś Ci pomaga to tylko podsunie rozwiązanie, i będzie oczekiwał że sam wybierzesz lub coś zdecydujesz, nie ma tak "kompleksowo" jak na zachodzie, pomogę Ci, ale to Twoje życie, nie będę za Ciebie decydować. Taka dziwna wykluczająca się mieszanka życzliwości i pilnowania własnego interesu. Pomogą Ci, ale nie będą się interesować Twoim interesem. 
  • Gruzini to w większości niskie zakolaki (no offence, po prostu taka jest prawda), wiec nawet jak jesteś low normikiem ale masz zdalną pracę, nawet jak na zachodnie standardy za nieduże pieniądze, bez problemu znajdziesz sobie gruzinkę która będzie szczęśliwa mogąc Ci sprzątać gotować i się z Tobą seksić. Dalej są tutaj obecne bardzo silne więzi rodzinne, tradycyjny model rodziny, dba się o ten główny rodzinny dom. No tylko wiadomo, coś za coś, musisz być w stanie taką tradycyjną rodzinę utrzymać. 
  • Nie ma takiego kultu pieniądza, są osoby które się dorobiły sporej kasy, legalnie czy raczej mniej legalnie, ale nie ma takiego rozwarstwienia społecznego, typu zamknięte osiedla czy dzielnice gdzie "wstyd" pójść jeżeli nie ma się fajnych ciuchów na sobie. Nawet jak masz nowego mercedesa AMG, to i tak zatrzymujesz się na tym samym brudnym poboczu, i musisz przeskoczyć kałużę aby wejść do sklepu, a wychodząc gadasz z tym samym wieśkiem z budy z warzywami co wszyscy. 
  • Dalej jest bieda, na ulicach na zadupiach więcej krów niż samochodów, więc sporo ludzi robi przetwory, uprawia ogródek, bardzo łatwo o tanie i zdrowe jedzenie. Można przejść się po sąsiadać i umówić się na gotowe obiady czy przetwory za rozsądne pieniądze, będą wdzięczni że się im daje zarobić.
  • Wszędzie dojedzie się minibusami, łatwo o autostop
  • Starsze osoby wszystkie mówią po Rosyjsku, i nie mają z tym problemu
  • Surowcowo i żywnościowo bezpiecznie, sporo Rosjan ma tutaj zainwestowaną kasę i to sporą, ryzyko inwazji nie istnieje. No chyba że wejdą do NYATO. Paliwo nieco tańsze niż w Polsce, prawie każda wieś jest zgazyfikowana. Jezeli chodzi o podstawy, bardzo wygodne życie
  • Cholernie ładne miejsce. W sensie naprawdę, jest wszystko co potrzeba jak ktoś lubi łazić na łonie natury, jest mała linia lotnicza gdzie za 16 dolców można sobie polecieć małym samolotem w góry. 

 

Minusy

  • Gruzini nie mają dystansu do siebie, łatwo ich urazić, nie za bardzo czują ironię, a krzykacz-żartowniś będzie dla nich kimś bardzo dziwnym
  • W większości są to prości ludzie, nikt się tu nie interesuje światem więcej niż to co jest w telewizorze, nie mają jakiejś takiej iskierki wynalazcy, tego co było (?) w Polsce, takiego upartego dążenia do tego aby coś polepszyć. Tak się to po prostu ukształtowało, edukacja była i dalej chyba jest na niskim poziomie, mało kto mówi po angielsku
  • Drogi są w tragicznym stanie, widok samochodu bez zderzaków to norma. Same miasta to też bieda, całokształt miast w Gruzji wypada bardzo słabo. Ładne jest Batumi w centrum, stolica pewnie też ale nie byłem
  • Nie obchodzi ich za bardzo technologia, taka typu booking czy airbnb, 4 razy miałem sytuację typu "ale ja nie mam tam konta" czy brak jakiejkolwiek odpowiedzi zanim cos znalazłem

 

Nieruchy (obcokrajowiec może kupić dom tylko jeżeli stoi na odrolnionej ziemi, plus fakt że z Rosji ludzie ostatnio zaczęli kupować zawęża możliwości)

  • zadupia lub obok niedużego miasta domek do odświerzenia za 40k usd
  • pod spoko miastem domek do wprowadzenia za 60,70k 
  • mieszkanie na zadupiu spoko miasta idzie znaleźć nawet za 20k
  • mieszkanie w spoko lokalizacji w spoko mieście za 60k usd
  • Like 14
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nieźle. Wyłania się ogólnie obraz mentalności zbliżony do mojej - zarówno uczynność jak i rezerwa, chęć pewnego odcięcia od bezsensownych nowinek techno, niestety też czasem pewna drażliwość, choć tu jest progres. Poza tym nie wiem czy długo bym wytrzymał z podobnymi sobie. No i te drogi - czasem trzeba gdzieś się ruszyć i jeśli jest taka tragedia, jak piszesz, to nawet na zasiedziałego konserwatystę może źle wpłynąć.

Nie mówią po ang - też niedobrze, na szczęście rosyjski jeszcze coś pamiętam, kwestia biegłości po miesiącu nie byłaby raczej problemem. W każdym razie do przemyślenia dla mnie, ale dopiero jak uda się coś uskładać na zgniłym Zachodzie.

 

BTW, nie wiem czy widziałeś ten film kolegi @absolutarianin, w którym bodajże wspomina o Gruzji i okolicznych byłych republikach ZSRR (jako tych "złotych" w czasie pokoju):

 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@slusa A jak tam z internetem komórkowym? Jak byłem tam na wyjeździe objazdowym na freeride narciarski, to to był duży problem. Lokales (mocno europejski, pół-Grek z pochodzenia), co nas woził, mówił, że nawet na firmę trudno mieć dobrą ofertę na internet komórkowy. 

Też się zgodzę, że tam są mocno męskie energie i dziki zachód na drogach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minutes ago, t0rek said:

@slusa A jak tam z internetem komórkowym? Jak byłem tam na wyjeździe objazdowym na freeride narciarski, to to był duży problem. Lokales (mocno europejski, pół-Grek z pochodzenia), co nas woził, mówił, że nawet na firmę trudno mieć dobrą ofertę na internet komórkowy. 

Też się zgodzę, że tam są mocno męskie energie i dziki zachód na drogach.

 

60 lari 100 PLN za mc bez limitu komórkowy, 4g 

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie Gruzini byli by bogatsi gdyby nie ruska pacyfikacja z 2008 r. i odebranie im zasobnej Abchazji i Oseti Południowej. Najpierw ruskie stworzyły tam seperarystyczne regiony a później wjechali na Gruzję aby bronić niepodległości tych republik. Skąd ja to znam, hmmm.... a zaraz, z Ukrainy. Tam była Abchazja i Osetia a tu jest Donieck i Ługańsk. Gruzja straciła 20% terytorium i w Ukrainę też tak celują.

Edytowane przez RealLife
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@RealLife zupełnie nie trafiłeś xD to co napisałeś nawet z Wikipedia się nie zgadza. W Abchazji ówczesny rząd gruziński chciał narzucić im gruziński język to się zbuntowali (w sumie no dobra, tak samo jak z ua) a w południowej Osetii są głosy również że to gruzini pierwsi zaczęli. Różni się to od ua również tym, że tutaj rząd od 8 lat nie bombarduje swoich własnych obywateli.

 

Wracając do rzeczywistości mały update: w marketach, supermarketach i hipermarketach wszędzie są TE SAME PRODUKTY, np jest kilka serów takich typowych dla Gruzji, i presidenta sprowadzane zza granicy, które są strasznie słabe. Krem czekoladowy to tylko Nutella, zastawiony cały regał. Wybór jest śmiesznie niski, co nie wyprodukujesz to sprzedasz. A wyprodukować tanio. A jak za drogo to można wyprodukować obok w Turcji, 30 ha maksymalnie może obcokrajowiec kupić. 

Inny przykład jest tylko jeden kefir w całej Gruzji, więc jak się uda wyprodukować coś co ma inny smak i jest smaczne, nawet na takiej głupocie da się zarobić. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@slusa

 

do minusów jeszcze musisz dodać "zemstę gruzina" - czyli rozstroje żołądkowe wywołane tamtejszym jedzeniem.

 

W Gruzji byłem ale nie wiem czy bym z chęcią wrócił. Jednak muszę przyznać że miało coś w sobie. Mestia była piękna, a dojazd tam też miał swój "urok" :D

 

W dniu 30.07.2022 o 20:48, Bullitt napisał:

Słyszałem, że Gruzja jest bardzo "męska". Przeciwieństwo Polski, gdzie kobiety mogą wszystko. 

 

Gruzja jest biednym krajem, a mentalność gruzińska jest w dużym stopniu porównywalna do naszych wioskowych mentalności, nawet w dużych miastach typu Kutaisi i Batumi. Mężczyźni też są specyficzni. Byłem tam ze swoją kobietą i oni sobie nic nie robili z tego że była ze mną. Było to na granicy spermiarstwa a takiego wyjebania żę ma kogoś przy sobie. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 hours ago, manygguh said:

@slusa Jak poznajesz miejscowe dziewczyny? Przez jakieś apki?

 

Tylko jedno Wam w głowie :D dziewuchy olewam, mam sporo tematów do załatwienia, za max kilka miesięcy się do tego zabiorę. Założę sobie na dniach tinder a żeby szukać kogoś do rozmów po rosyjsku. Gruzinki najlepiej mieście moim zdaniem, jak się ubierzesz ładnie i masz min 6/10 ryj każda będzie się oglądać, Europejczycy się mocno wyróżniają. Ale najpierw robienie pieniędzy, potem kobiety 

  • Like 2
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, slusa napisał:

 

Tylko jedno Wam w głowie :D dziewuchy olewam, mam sporo tematów do załatwienia, za max kilka miesięcy się do tego zabiorę. Założę sobie na dniach tinder a żeby szukać kogoś do rozmów po rosyjsku. Gruzinki najlepiej mieście moim zdaniem, jak się ubierzesz ładnie i masz min 6/10 ryj każda będzie się oglądać, Europejczycy się mocno wyróżniają. Ale najpierw robienie pieniędzy, potem kobiety 

Załatw swoje rzeczy a jak już w wolnej chwili coś się udała pozagajać do Gruziek (przez neta czy na żywo) jakieś info by się przydało jakie są tamtejsze kobietki z Gruzji

:) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

25 minutes ago, nowy00 said:

Załatw swoje rzeczy a jak już w wolnej chwili coś się udała pozagajać do Gruziek (przez neta czy na żywo) jakieś info by się przydało jakie są tamtejsze kobietki z Gruzji

:) 

 

Już teraz Ci mogę powiedzieć, są bardzo rodzinne, no chyba że mowa o studentkach ze stolicy, to są jak wszystkie studentki ze stolicy, może troche mniej puszczalskie, ale nie liczyłbym na to. Nie zagadywałem, ale często się przyglądają, w sklepie często się uśmiechają w taki wstydliwy sposób, wiesz o co chodzi. Są niziutkie, gruzini ogólnie są niscy, tak jak pisałem. Sporo średnich, trochę bardzo fajnych, tak jak wszędzie, nie wiem co jeszcze mogę napisać, to nie jest skomplikowany temat xd

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minutes ago, zuckerfrei said:

Dajcie jakieś foty Gruzinek?

 

Instagram i #xxxxgirl, np #georgiangirl

https://www.instagram.com/p/ChAaqaAssX3/

https://www.instagram.com/p/ChCAKYBLGka/

https://www.instagram.com/p/Cg_lPx4r09L/

https://www.instagram.com/p/Cgzrg_FI8hD/

 

Większość mniej więcej tak, prócz średniej czy średnio wyższej półki te najładniejsze są prze cudowne. Sporo turystek z Rosji i Turcji, trochę z Izraela.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, slusa napisał:

 

Instagram i #xxxxgirl, np #georgiangirl

https://www.instagram.com/p/ChAaqaAssX3/

https://www.instagram.com/p/ChCAKYBLGka/

https://www.instagram.com/p/Cg_lPx4r09L/

https://www.instagram.com/p/Cgzrg_FI8hD/

 

Większość mniej więcej tak, prócz średniej czy średnio wyższej półki te najładniejsze są prze cudowne. Sporo turystek z Rosji i Turcji, trochę z Izraela.

Niezłe są te Gruzinki :)

Buzie mają urocze i nie tylko buźki :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Gruzini są dobrze nastawieni do Polaków. Znajomy przed pandemią był w Gruzji. Opowiadał, że wynajęli busa by pojechać w góry. Zajechali do jakiejś wioski i jak jeden z lokalsów dowiedział się, że są z Polski to zaprosił ich do siebie. Przez pół dnia częstował ich swoimi wyrobami alkoholowymi i był bardzo smutny, gdy powiedzieli, że muszą jechać dalej.

 

No i nie zapominajmy, że Trio Mandili są z Gruzji.

 

 

 

  • Like 2
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

 

 

Sami widzicie co kolega slusa pisze tam brakuje połowę naszej (zachodniej) infrastruktury i generalnie za co by się nie zabrać to jest duże pole do popisu zobaczcie chociażby ten głupi internet można by tam poprawić i już jest dobry biznes, obejrzyjcie to co wkleiłem te materiały są świetne i nie omawiane przez janusza tylko gościa co tam się rozpycha łokciami.

 

Byłem 1.5roku temu na Łotwie i mógłbym napisać podobne resume na temat tamtejszych realiów, i to jest podobny kraj z możliwościami jak Gruzja tylko inne warunki, zwłaszcza kwestia kobiet jest specyficzna.

 

Z relacji kolegów co spotykali się z Gruzinkami generalnie wiekszośc opinii negatywnych one robią dobre wrażenie, ale na dłuższą metę to jest podobno dramat jak to raz powiedział znajomy co był nawet zaręczony z jedną taką i na szczęście zerwał to jest ładnie opakowane gówno w pozłacanym sreberku.

 

Natomiast ZUPEŁNIE inaczej sprawa ma się do sąsiedniej Turcji czy Iranu gdzie ja sobie ogarniałem swego czasu panienki i akurat tamte rejony gorąco polecam mimo że specyficzne łympy to jest to jeden z najlepszych adresów jeśli chodzi o jakość kobiet.

Edytowane przez Maszracius_Iustus
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

25 minutes ago, Maszracius_Iustus said:

Natomiast ZUPEŁNIE inaczej sprawa ma się do sąsiedniej Turcji czy Iranu gdzie ja sobie ogarniałem swego czasu panienki i akurat tamte rejony gorąco polecam mimo że specyficzne łympy to jest to jeden z najlepszych adresów jeśli chodzi o jakość kobiet.

Pozwolę sobie na offtop.

 

Byłeś w Iranie? Jak ogarniałeś tam sobie panienki? To dość hermetyczne społeczności i tam nie dają swoich kobiet tak po prostu. 

 

26 minutes ago, Maszracius_Iustus said:

Z relacji kolegów co spotykali się z Gruzinkami generalnie wiekszośc opinii negatywnych one robią dobre wrażenie, ale na dłuższą metę to jest podobno dramat jak to raz powiedział znajomy co był nawet zaręczony z jedną taką i na szczęście zerwał to jest ładnie opakowane gówno w pozłacanym sreberku.

Dlaczego negatywne i dlaczego gówno w pozłacanym sreberku?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, manygguh napisał:

Byłeś w Iranie? Jak ogarniałeś tam sobie panienki? To dość hermetyczne społeczności i tam nie dają swoich kobiet tak po prostu. 

Byłem 1 miesiąc w Iranie w 2019 dawno temu i tam panienki to albo burdele w największych miastach albo domówka u kogoś zaufanego z dużym domem i po prostu jak się spodobasz to masz sex inna opcja oczywiście małżeństwo jak kto woli w Iranie jest taka opcja prawna co się nazywa nika-mutah względnie sige czyli małżeństwo terminowe jak chcesz sex bez konsekwencji. Cel wizyty był czysto turystyczny.

 

Ja ogarniałem panienki proweniencji blisko wschodzniej mieszkając w krajach niemieckojęzycznych po prostu podryw okazyjny/na ulicy/ domówki/ studentki nigdy nie uprawiałem sexu poza Europą chyba że dla Ciebie Turcja to już nie Europa to w Turcji się pukałem okazyjnie. A jak jeszcze mieszkałem w Polsce to erazmuski z Turcji zaciągałem do łóżka piękne czasy niech mi ziemia lekką będzie.

 

A co do gruzinek to proszę mieć na uwadze, że to jest tylko opinia od kilku miej niż 10ciu kolegów co mieli związki z gruzinkami i tak jak słyszałem z opowieści taka ugotuje/ posprząta/ przytuli ALE druga strona medalu to jest zupełnie inna mentalność zazdrość/plotki, seriale, brak polotu, w większości tradycyjne czyli religia bardzo ważna + silne związki rodzinne co trzeba mieć na uwadze bo wisi ciągle na telefonie i męska część rodziny CIBIE kontroluje jak się z ich skarbem obchodzić ciągłe niezapowiedziane odwiedziny i zapomnij że np dziecka nie ochrzcisz, albo masz jakieś swoje widzimisie na życie zapomnij tak jest bardziej kolektywne myślenie i podobno ilość zabobonów, głupoty, stereotypów, przesądów z jakimi trzeba się mierzyć jest uderzająca i dlaczego napisałem gówno w sreberku? Bo to wszystko wychodzi po czasie masz do kilka miesięcy raj a potem się uruchamia to co napisałem wyżej i z każdym dniem radość zamienia się w żal.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.