Skocz do zawartości

Malvina Pe- komentuje rzeczywistość po ścianie


Tamerlan

Rekomendowane odpowiedzi

18 godzin temu, Zbychu napisał:

Nie wiem nawet co się takiego stało w ciągu tego roku, ale redpill bardzo szybko i prężnie wchodzi do mainstreamu. Jak tak dalej pójdzie to za niedługo małżeństwo będzie czymś rzadko spotykanym 😆

Jeśli wchodzi oznacza, że więcej ludzi się budzi i wychodzi z Matrixa. Jakiś znak jest :)

W radiu internetowym była ankieta na taki temat jakoś z początkiem lutego :D

 

Edytowane przez nowy00
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 9 miesięcy temu...

Wróciłem sobie do Malwinowego blogaska ;)

 

Fajny wpis, taki nie za mądry, ale fajny. Syndrom wyparcia nie mógłby być lepiej zobrazowany. Jak w tym dowcipie o facecie, co to pierwszy raz w życiu zobaczył nosorożca w zoo i wrzasnął: nieprawda! Takie zwierzę nie istnieje! ;)

 

Wrzucam zajawkę, bo warto.

 

Ale do rzeczy. Jako osoba o ponadprzeciętnej inteligencji i wrażliwości, szukam w relacjach romantycznych osób podobnych do mnie. W zasadzie mogłabym nazwać się sapioromantyczną, bo seks mogę uprawiać li tylko i wyłącznie na bazie chemii, ale jeśli chodzi o szeroko pojmowane związki, potrzebuję neuronalnego połączenia. Lubisz rozmawiać o Nietscheańskim pojęciu człowieczeństwa? Rozczulają Cię małe kotki opiekujące się małymi kaczuszkami? Masz ochotę wsadzić dynamit w dupę kapitalistycznej utopii i wyjebać ją w kosmos razem z Matczakiem, Korwinem i Balcerowiczem? I am all yours.

 

https://malvina-pe.pl/post/inteligentny-narcyz-czyli-type-of-guy

 

Ding, ding, ding!

 

avatars-2ZIjU8Z50DKSjp1o-jEWOWw-t500x500

  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

49 minut temu, Obliteraror napisał:

Wróciłem sobie do Malwinowego blogaska ;)

 

Fajny wpis, taki nie za mądry, ale fajny. Syndrom wyparcia nie mógłby być lepiej zobrazowany. Jak w tym dowcipie o facecie, co to pierwszy raz w życiu zobaczył nosorożca w zoo i wrzasnął: nieprawda! Takie zwierzę nie istnieje! ;)

 

Wrzucam zajawkę, bo warto.

 

Ale do rzeczy. Jako osoba o ponadprzeciętnej inteligencji i wrażliwości, szukam w relacjach romantycznych osób podobnych do mnie. W zasadzie mogłabym nazwać się sapioromantyczną, bo seks mogę uprawiać li tylko i wyłącznie na bazie chemii, ale jeśli chodzi o szeroko pojmowane związki, potrzebuję neuronalnego połączenia. Lubisz rozmawiać o Nietscheańskim pojęciu człowieczeństwa? Rozczulają Cię małe kotki opiekujące się małymi kaczuszkami? Masz ochotę wsadzić dynamit w dupę kapitalistycznej utopii i wyjebać ją w kosmos razem z Matczakiem, Korwinem i Balcerowiczem? I am all yours.

 

https://malvina-pe.pl/post/inteligentny-narcyz-czyli-type-of-guy

 

Ding, ding, ding!

 

avatars-2ZIjU8Z50DKSjp1o-jEWOWw-t500x500

 

 

A to jedna z tych co zamroziła jajeczka czekając na chada?

 

eggs-breakfast.gif

  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

26 minut temu, I1ariusz napisał:

Kompletnie odklejona, ale nadal ma dostęp do mężczyzn, nadal jest fetowana. Nie jest powiedziane, że nie znajdzie kogoś. Niech i nawet znajdzie, ale niczego wg mnie nie zbuduje. Minie jakiś czas, motylki przejdą, związek znów się rozpadnie.


Jedynie ciężcy, zdesperowani frajerzy byliby gotowi na związek z tą panienką a to chyba żadna przyjemność obcować z taką osobą. Rzecz w tym, że ona nawet nie chciałby poczciwego mechanika Tomka czy stolarza Arka (już pomijając to, że z wzajemnością- czytając jej bloga, śmiem twierdzić że ciężko znieść tą Malwinkę na codzień). Ona nadal głęboko wierzy, że zakocha się w niej w końcu Michał Anioł XXI wieku. Cóż, nikt jej nie zabroni marzyć, niech sobie kobiecina żyje po swojemu ale normalni, rokujący goście mają inne targety. Fajnie zresztą napisał na początku tematu @niemlodyjoda.

 

Kolejna rzecz, że ona kompletnie nie rozumie co większość facetów uwielbia w kobietach: uległość a nie współzawodnictwo.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, spacemarine napisał:

A to jedna z tych co zamroziła jajeczka czekając na chada?

Chyba nie, p. Malwina jest, jak zakładam, antynatalistką ;) 

 

Taki życiowy tip - jak ktoś (niezaleznie od "pci") wali Wam po oczach już na starcie, że jest "ponadprzeciętnie inteligentny/a", to... uciekać!

 

A mówią, że Bartosiak ma za duże ego ;)

 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 minuty temu, Jan III Wspaniały napisał:


Jedynie ciężcy, zdesperowani frajerzy byliby gotowi na związek z tą panienką a to chyba żadna przyjemność obcować z taką osobą. Rzecz w tym, że ona nawet nie chciałby poczciwego mechanika Tomka czy stolarza Arka (już pomijając to, że z wzajemnością- czytając jej bloga, śmiem twierdzić że ciężko znieść tą Malwinkę na codzień). Ona nadal głęboko wierzy, że zakocha się w niej w końcu Michał Anioł XXI wieku. Cóż, nikt jej nie zabroni marzyć, niech sobie kobiecina żyje po swojemu ale normalni, rokujący goście mają inne targety. Fajnie zresztą napisał na początku tematu @niemlodyjoda.

 

Kolejna rzecz, że ona kompletnie nie rozumie co większość facetów uwielbia w kobietach: uległość a nie współzawodnictwo.

Ja się zgadzam z Tobą. Niemniej wcale nie musi trafić na zdesperowanych frajerów. Chodzi raczej o to, że ona nie jest w stanie utrzymać takiego związku. Facet ma też potrzeby i to zacznie wychodzić. Zobaczy jeden i drugi, że wszedł z jakimś obrazem, z jakąś fikcją w związek i będzie chciał się ewakuować. Związek pójdzie w dół, a ona - klasycznie - zacznie zwalać wszystko na mężczyznę. Albo jej się odwidzi, motylki w brzuszku czymś tam zaleje, zgorzknienie i irytacja wzrośnie. Na końcu powie: mężczyźni są niedojrzali, przez chwilę zakryje tym swoje błędy i kontynuuje egzystencję w fikcji.

 

W sumie, tak sobie myślę, to powinniśmy być chyba feministką i kobietom w ogóle wdzięczni za jedno: wiemy, że związek to znój. Wciąż nas tego przecież uczą. Jednak one same zdają się tego nie pojmować i wciąż szukają przepustki do nieba.

Edytowane przez I1ariusz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba złą diagnozę postawiłem ;)

Poniżej jest lepsza. Pewnie lepiej by to ujął @niemlodyjoda. Wpis, który zapoczątkował ten temat jest skutkiem pewnej życiowej drogi. Związku przyczynowo - skutkowego.

 

A środek tej "drogi", jeszcze pokonywanej w chwale (chociaż powoli widać pomruki burzy), widać doskonale tutaj:

 

https://malvina-pe.pl/post/spis-cudzoloznikow

 

W sumie to należą się gratulacje. Jeżeli pani blogerka ma (jak deklaruje) tak wiele empatii w sobie, znakomicie zrozumie i zaakceptuje swoją obecną sytuację. Bo to proza życia przeciętnej urody mężczyzny w wieku +-18,20 lat. Jak i trochę więcej.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.