Skocz do zawartości

Jadę sobie autem, a tu niespodzianka


Rekomendowane odpowiedzi

21 godzin temu, tmr napisał:

...a Pan Jezus był żonaty? Bo jakieś spory chyba się toczyły

 Zależy, wg której wersji ;)

 

Palestyna, 2k lat temu - porządna żydowska matka i nieżonaty syn po 30 ?

Nie ma takich zwierząt !

Prędzej by go za kozę wydała, niż żeby porządny żyd bez żony żył.

 

Być może dlatego Jezusek robiąc na złość mamuni, ożenił się z kurwą (jedna z wersji).

 

Brat Jezuska (Józef na 99%) był porządnym chłopem, także może mamuni wystarczyło, że może i kurwa, ale chociaż żona.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, sargon napisał:

 

Palestyna, 2k lat temu - porządna żydowska matka i nieżonaty syn po 30 ?

Nie ma takich zwierząt !

Prędzej by go za kozę wydała, niż żeby porządny żyd bez żony żył.

 

No właśnie czepiali się go o tą bezżenność i stąd cytat o bezżenności, o tym że jedni nie będą mieli żony bo tak ich Bóg stworzył, innych ludzi takimi uczynili a jeszcze inni dla królestwa niebieskiego. Często pomijany przez pronatalne KK i protestantów, bo chrześcijaństwo w swoim rdzeniu nie jest pronatalistyczne

4 minuty temu, DOHC napisał:

Hahaha moja matka by wolała żebym miał babę z bagażem i bombelkami niż był sam. To jest właśnie ultrakatolickie programowanie.

Właśnie to. Nie ma to nic wspólnego z chrześcijaństwem

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, DOHC napisał:

Hahaha moja matka by wolała żebym miał babę z bagażem i bombelkami niż był sam. To jest właśnie ultrakatolickie programowanie.

 

To jest właśnie żydowskie raczej. Mimo, że pierwiastek słowiański jakoś się u nas dodał do tego romano-judaizmu (przykład obrony Jana Husa, czy innych racjonalnych i zwyczajnie porządnych wystąpień polskich myślicieli), to nadal za mało tego, zwłaszcza ten dramatyczny żydowski mesjanizm nam odpierdala.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

47 minutes ago, sargon said:

Zależy, wg której wersji

Jakoś wszyscy zakładają, że jeśli Jezus urodził się w Palestynie, to był żydem. Nawet jeśli nauczał chrześcijaństwa.

Zgodnie z tą logiką Ahmed, jeśli urodził się w Oslo, to jest Szwedem-protestantem - nawet jeśli codziennie czyta Koran.

51 minutes ago, sargon said:

porządna żydowska matka i nieżonaty syn po 30 ?

Pojedź dzisiaj do Włoch, zobaczysz takich pełno. Oczywiście - nie żydowskich. Ale jak widać, nie jest to zjawisko niezwykłe.

 

52 minutes ago, DOHC said:

matka by wolała żebym miał babę z bagażem i bombelkami niż był sam

Logika dawnych czasów - syn wychodził  pole orać, cały dzień go nie było. Więc starszymi członkami rodziny, i dziećmi, opiekowała się siedząca w domu żona... Stąd - żona musi być! Jest to myślenie w kategorii swojego własnego interesu, a nie dobra swego dziecka.

 

49 minutes ago, sargon said:

zwłaszcza ten dramatyczny żydowski mesjanizm nam odpierdala

Małe sprostowanie - mesjanizm zaimplementowano w innych krajach. Natomiast u siebie - Izrael nie jest w najmniejszym stopniu skłonny do jakichkolwiek poświęceń (w sensie "za innych").

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też widziałem ten baner, aż parsknąłem śmiechem przechodząc koło niego i jakoś tak zwlowieszczo stojące tam kobiety patrzyły się na mnie😄

Wpierw gdzie te dzieci, teraz to. 

Jestem ciekaw co będzie następne😁

Dlaczego nie zrobią banerów, że 1/3 małżeństw rozpada się do 4 lat od zawarcia, dlaczego kobiety alienują dzieci od swoich ojców, czemu prawo, instytucje, społeczeństwo w swojej masie gloryfikuje i chroni kobiety, jak niszczy się mężczyzn, wykorzystuje do granic niemożliwości gdzie później mężczyźni z Polski są na 4 miejscu wśród wszystkich państw pod względem samobójstw. 

Jak zwykle wina jest jedna i za wszystko odpowiadają mężczyźni. 

Taką jest narracja w społeczeństwie. 

Tylko nikt nie bierze pod uwagę, że mężczyzna nie ma żadnych praw, przywilejów a same straty i obowiązki więc po co się żenić i sprowadzać na ten padół łez kolejnego nieszczęśnika by cierpiał? 

Coraz większy jest ból tyłka kobiet i same na to zapracowały swoim zachowaniem, postępowaniem i jak coś nie zmieni się na lepsze w stosunku do mężczyzn to pozostanie kobietom życie z kotem u boku i zachlewanie się winem oraz płaczem do poduszki z przeświadczeniem zmarnowanego życia. 

Róbcie kobiety tak dalej a obudzicie się z rękami w nocnikach. 

 

  • Like 2
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, nowy00 napisał:

Wzajemne wsparcie emocjonalne i materialne w małżeństwie a jak, w teorii tak powinno wyglądać. Życie jednak pokazuje, że jak coś jednej stronie nie idzie (utrata pracy, wpadnięcie w uzależnienie) wówczas jedno z osób nie decyduję się na pomóc. Szczególnie niechętnie niesienia wsparcia byłyby babony gdyż gość ma być jak terminator. Facet najczęściej podejdzie po ludzku do problemów z np. depresją, uzależnieniem, utratą przez druga stronę. Natomiast jeśli chodzi o kobietę to tutaj pomoc jaka by mogła być zastosowanie ewakuacji z relacji :D Bo se babon myśli do czego mi przydatny taki gość co ma ze sobą problemy.

 

 

Przecież napisałem, że żyjemy w uszkodzonych czasach. Pańcie mają na każdym kroku robioną wodę z mózgu, psiapsiuły, chciwi adwokaci, reklamy w TV, feministki - i potem takim pańciom odwala i mówią, że facet jej nie potrzebny, dziecku ojciec też nie potrzebny,

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale to chodzi o TE RUDE dzieci? Bo te na plakacie jakieś takie rude.

 

To naturalny proces. To jest gen recesywny (ściśle mówiąc: allel recesywny) ten od rudych włosów. Niestety ale rudzielców będzie coraz mniej.

 

Podobnie jak Blondynka Skandynawska - też zagrożony gatunek. (Nie mylić z Blondie Piggy Teksańską zwaną również Tlenioną). Ja już od lat postuluję, żeby Unia Europejska objęła Blondynkę Skandynawską jakimiś programami ochrony, żeby na to były jakieś fundusze. Inaczej grozi nam, że następne pokolenie zobaczy Blondynkę Skandynawską już tylko na zdjęciach.

  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Kespert napisał:

Logika dawnych czasów - syn wychodził  pole orać, cały dzień go nie było. Więc starszymi członkami rodziny, i dziećmi, opiekowała się siedząca w domu żona... Stąd - żona musi być! Jest to myślenie w kategorii swojego własnego interesu, a nie dobra swego dziecka.

Racja. Mogła by się pochwalić że synowa, że wnuki, że schemat zaliczony bo tak "czeba" a tak zostaje gadanie i tym samym, żale oraz wbijanie szpili przy każdej okazji. Nawet słyszałem na co mi garaż, jak jestem singlem. Po chuj ja wgl oddycham 😂

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Kespert napisał:

1.Jakoś wszyscy zakładają, że jeśli Jezus urodził się w Palestynie, to był żydem. Nawet jeśli nauczał chrześcijaństwa.

Zgodnie z tą logiką Ahmed, jeśli urodził się w Oslo, to jest Szwedem-protestantem - nawet jeśli codziennie czyta Koran.

 

 

2.Małe sprostowanie - mesjanizm zaimplementowano w innych krajach. Natomiast u siebie - Izrael nie jest w najmniejszym stopniu skłonny do jakichkolwiek poświęceń (w sensie "za innych").

1. no jakoś tak akurat w większości wersji zapisków Jezus jest Żydem, jest opisywany jako Żyd,, uczy się jako Żyd, cytuje nauki żydowskie, jest osądzany jako żydowski wywrotowiec.

2. nie należy mylić Izraela z Żydami, co najwyżej można utożsamiać z żydami, i to niektórymi na dodatek.

Izraelczycy to w ogóle nie są Żydzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 hours ago, Iceman84PL said:

Jestem ciekaw co będzie następne😁

k2o0nuoXasIiGapx.jpg

 

23 minutes ago, sargon said:

w większości wersji zapisków:

- Jezus jest Żydem,

- jest opisywany jako Żyd,

- uczy się jako Żyd,

- cytuje nauki żydowskie,

- jest osądzany jako żydowski wywrotowiec

- teza

- przez zainteresowanych, albo na podstawie ich zapisków

- rabini w świątyni mogliby zaprotestować (a małe dziecko czerpie wiedzę religijną od rodziców)

- ja cytuję Koran. Torę czasami też. Pomimo tego, w sumie identyfikuję się jako chrześcijanin (nie mylić z katolikiem)

- Piłat nie pyta czy jest Żydem, a czy jest Synem Bożym. Przyznanie się oznacza karę śmierci, przyznanie do bycia wrogiem Rzymu, a nie obywatelem okupowanego terytorium żydowskiego. I nie ma pytań o żadne ruchawki wrogie Rzymowi, o działalność wywrotową - bycie "Synem Bożym" wystarcza

Przepraszam za offtop... i polecam wpisać w wyszukiwarkę Forum słowo IHRI.

 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, Kespert napisał:

 

- Piłat nie pyta czy jest Żydem, a czy jest Synem Bożym. Przyznanie się oznacza karę śmierci, przyznanie do bycia wrogiem Rzymu, a nie obywatelem okupowanego terytorium żydowskiego. I nie ma pytań o żadne ruchawki wrogie Rzymowi, o działalność wywrotową - bycie "Synem Bożym" wystarcza

Przepraszam za offtop... i polecam wpisać w wyszukiwarkę Forum słowo IHRI.

 

 

 

Nie pyta, bo wie, że jest. Nie pyta się o rzeczy już ustalone 😎

Zresztą tam rejczel było też i coś o królu żydowskim - no i o to religijni Żydzi się też do Dżizusa dopierdalali - że im chce ich religię reformować, jakieś herezje wprowadza i konkurencyjny odłam. Co oczywiście też miesza w stabilnych relacjach "oficjalnej" hierarchii z Rzymem.

 

Ja chrześcijaninem nie jestem, być może dlatego jestem jednak bardziej obiektywny, i nie potrzebuję cytatów o synach bożych, które są poza tematem 😎

eot

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 11.08.2022 o 13:22, sasqn911 napisał:

Jadę sobie dzisiaj autem, a tu taka niespodzianka. Programowanie umysłów płci męskiej przez system, weszło na wyższy level.

Widzimy obrączki więc kojarzą z małżeństwem, no nie? Widzimy napis świadectwo dlaczego nie kojarzymy z zakończeniem roku szkolnego? Małżeństwo to przysięga, nie świadectwo. Chyba, że patrzeć "świadectwo" w odniesieniu do rodziny, że już się ma ten ślub za sobą. Lub jako świadectwo, że wybrałeś właściwą kobietę, a to level wyżej. Początek nowego levelu. To nie jest głupie. W czasach łatwizny i szukania opcji easy i uciekania od dyscypliny uciekanie od zobowiązań jest po prostu wygodne.

 

Zwróć uwagę na symbolikę:

- dwie obrączki połączone ze sobą w niemożliwy sposób (chyba, że umiesz fazować materię lub Twoją dziewczyną jest Kitty z X-Menów :P )

 - świadectwo = poświadczenie rzeczywistości (w skrócie)

 - Jezus = czy wszedł w związek małżeński?

 

Równie dobrze mógłbyś to zinterpretować tak, że w dzisiejszych czasach małżeństwo to duże ryzyko (a może i dla niektórych niemożliwość), a świadomie go sobie odmawiając i idąc inną drogą dajesz innym świadectwo, że taka droga też może być dobra. Jezus głosił prawdę, ale też i niewygodne dla ludzi rzeczy. Wygodne jest mainstreamowe głaskanie bluepilla, a tutaj lubimy głaskać redpilla, MGTOW, tudzież purplepilla, a hardkorowcy blackpilla.

 

Nie nakręcajmy się, szkoda sprężyny :P

 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.