Indeksacja cen mieszkań o inflację przy umowie z developerem

[spacemarine]

 

"Rosyjska agresja diametralnie zmieniła sytuację gospodarczą na całym świecie. W kolejnych miesiącach również możemy spodziewać się dalszych podwyżek stóp procentowych, bo inflacja jest wciąż bardzo wysoka. Ta sytuacja bezpośrednio przekłada się na rynek nieruchomości i może skłaniać deweloperów do rozważenia wprowadzenia indeksacji cen mieszkań, rozwiązania, które ostatnio stosowane było ponad 20 lat temu"

 

https://forsal.pl/nieruchomosci/mieszkania/artykuly/8402366,inflacja-na-rynek-mieszkaniowy-moze-wrocic-indeksacja-cen.html

 

 

 

Jak kupować to na rynku wtórnym, devy mogą opóźniać oddanie mieszkania bo na tym zyskają.

[Templariusz]

Indeksowanie inflacją umów deweloperskich to czyste skurwysyństwo, tym bardziej bez mechanizmów zabezpieczających kredytobiorcę. W polskich warunkach doprowadzi to do tego /jak celnie zauważył Ator, za którym nie przepadam ale który w tym wypadku ma racje/, iż deweloper będzie opóźniał wydanie mieszkania ile się da aby rok rocznie podbić jego cenę o współczynnik inflacji.  

[spacemarine]

Nie przepadam za Atorem również, ale ma zasięgi podejmuje takie tematy co jest plusem bo mainstream ignoruje zagrożenia.

Masakra wsiąść kredyt z zmienną stopą i płacić np 2x raty za mieszkanie które będzie indeksowane.

[Jorgen Svensson]

Może by tak wprowadzili indeksację wynagrodzeń o inflację, bo rok do roku większość zarabia mniej zamiast więcej. Podwyżki 20-30% co dwa lata, to podwyżka inflacyjna, a nie podwyżka realna. 

 

System monetarny jest skonstruowany tak, żeby 95% ludzi było niewolnikami płacącymi za wszystko abonament. 

[Rnext]

12 minutes ago, Jorgen Svensson said:

Może by tak wprowadzili indeksację wynagrodzeń o inflację,

Przecież jest! Wprawdzie ten program dotyczy tylko rządzących, ale jest

[spacemarine]

26 minut temu, Jorgen Svensson napisał:

Może by tak wprowadzili indeksację wynagrodzeń o inflację, bo rok do roku większość zarabia mniej zamiast więcej. Podwyżki 20-30% co dwa lata, to podwyżka inflacyjna, a nie podwyżka realna. 

 

System monetarny jest skonstruowany tak, żeby 95% ludzi było niewolnikami płacącymi za wszystko abonament. 

 

Chyba oto chodzi aby ludzie sami błagali o reset, da im się pieniądz stabilny cyfrowy z ograniczonym czasem do wydania

[Jorgen Svensson]

2 godziny temu, spacemarine napisał:

 

Chyba oto chodzi aby ludzie sami błagali o reset, da im się pieniądz stabilny cyfrowy z ograniczonym czasem do wydania

 

W sumie teraz dla większości nie wiele to zmieni, bo dobra takie jak nowe auto czy dom/mieszkanie i tak są poza zasięgiem 99% ludzi pracujących w PL do zrealizowania bez kreda.