Skocz do zawartości

W Polsce gwałtownie rośnie liczba kradzieży. Efekt inflacji?


Patton

Rekomendowane odpowiedzi

Prośba do każdego.

Nie wdawajcie się w wycieczki osobiste, bo jak raz zaczniecie takie zapasy, to potem pod warstwą błota, ciężko odróżnić kto jest kto.

 

27 minutes ago, Vlad_Lokietnichuk said:

Upłynnić paliwo w takich warunkach to kwestia godzin.

"Dobre słowo w ucho" każdemu, kto kupuje kradzione od złodzieja. Są tak samo współwinni. I to dopiero jest prawdziwa patologia.

Spytaj na ulicy czy kupiłby kradzione, to oczywiście że "nie". Ale spytaj czy kupiłby za 3zł/l... usłyszysz "ile masz przedać, szwagier też by wzioł".

Tania benzyna, tani gaz, tani węgiel... takie właśnie zdanie o nas mają ci, którzy chcą nas za nie kupić. I przeraża mnie, że mogą mieć "rację statystyczną", demokratycznie przełożoną na wynik wyborów.

 

1 hour ago, Obliteraror said:

Ale spróbować nie zaszkodzi

Zawsze wydaje się, że "oni" - to nie zaszkodzi. A potem nagle Ty stoisz w następnej grupie na rampie.

Raz przyznane prawo, nie zostanie już cofnięte. Nawet prawo eliminowania "niewygodnych" jednostek. Grup. Wyznań. Zmienia się tylko to, kto decyduje o segregacji.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, $Szarak$ napisał:

Ale wy łapiecie totalne odklejki czasem. Zanim wojny nie było, mieliście tu ogrom Ukraińców i nikt praktycznie z was o nich nigdy nie wspominał. XD 

 

 

 

Zabawne, ale ten sam "argument" jest wysuwany przez każde lewackie ścierwo odnośnie przypadków zachodnich - np. Francja , imigranci z lat 60-80, z Maghrebu, byli nastawieni na ciężki zapierdol, i mieli - autentyczną - chęć zostania Francuzami.

Obecne fale imigrantów przynoszą tylko gówno na ulicach, przestępczość, więcej konfliktów społecznych - bo są imigrantami kategorii pasożytniczej, a nie aspirującymi i ogarniętymi.

 

Absolutnie każda historia wielkich migracji tak wygląda - najpierw wpadają jednostki przedsiębiorcze i samodzielne, a po jakimś czasie zaczyna wlewać się gówno, czyli odpady społeczne z innych krajów, i trzeba budować obozy selekcyjne jak Staten Island, żeby uchronić kraj przed stoczeniem się.

 

Sytuacja z Ukraińcami jest analogiczna - tutaj wcześniej przyjeżdżali ludzie nastawieni na pracę, budowę przyszłości czy oszczędzanie kasy, zdeterminowani i samodzielni.

Teraz wlało się wszystko, także to, co było zbyt leniwe, żeby zapierdalać w Polsce, i wystarczała drobna działalność przestępcza u siebie.

  • Like 11
  • Dzięki 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, spacemarine napisał:

 

No beka sama beka, jesteś trollem i nic więcej

Nie odpisujesz mi na moje pytania. 
Po prostu robisz kuku, że jestem trollem i tyle. Nie da się dojść do czegoś konstruktywnego, bo nie chcesz dochodzić do czegoś sensownego. Twoim celem jest obwinić wszystkich wokół i poczuć się dobrze.
 

2 minuty temu, sargon napisał:

Sytuacja z Ukraińcami jest analogiczna - tutaj wcześniej przyjeżdżali ludzie nastawieni na pracę, budowę przyszłości czy oszczędzanie kasy, zdeterminowani i samodzielni.

A czy Polacy będą chcieli przejąć Wielką Brytanię? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

40 minut temu, RealLife napisał:

Słowianie się integrują na emigracji. Widać to w każdym kraju do którego emigrują. Miliony Polaków za granicą nie stworzylo nigdzie silnej diaspory (może poza Chicago kiedyś, ale to raczej liczna niż silna). Podobnie niczego silnego nie stworzą Ukraińcy w Polsce ani żadnym innym kraju. 

 

 Tu się nie zgodzę. Primo sam termin "Słowianie" to trochę błędne pojęcie, bo Słowianie to w duże mierze zeslawizowani potomkowie narodów niesłowiańskich. Dwa, co innego Polacy, co innego Słowianie. Rosjanie, Serbowie, Chorwaci, etc, to są na pewnej płaszczyźnie podobne, ale i inne mentalności.

 Co do Polaków, to odnoszę wrażenie, że za granicą głównie kobiety się integrują. Co chwile przewija się wątek, że facet był w Holandii, Niemczech, UK, Irlandii, ale nigdy nie odnotowałem czegoś takiego, w przypadku kobiety. No może raz, ale to akurat nie z realu, tylko w internecie ktoś napisał. A takim relacjom raczej daję ograniczony kredyt zaufania. Chyba wszyscy będą wiedzieć, co mam na myśli.

 

 Co do Ukraińców, to z autopsji wiem, że się nie integrują, albo interesują słabo. Sytuacja ze wczoraj, z wieczora: Wchodzę do żabki, po coś do picia. Trafiam, a jakże, do kasjerki Ukrainki. Kiedy mówię, że chciałbym jeszcze skoczyć po jakąś konserwę rybną. Ona stanęła, jak wryta i odesłała mnie do polskiego kolegi. Musiałem stanąć za trójką osób, która stała za mną.

 W robocie widzę też, że się słabo integrują. Siedzą i gadają głównie w swoim gronie. Niektórzy w ogóle nie mówią po polsku, tylko chyba po rosyjsku, bo nie znam się na ich dialektach. Jedna dziewczyna Ukrainka, pracuje z Polkami i nie mogą jej słowa powiedzieć, bo leci na skargę, że jest "dyskryminowana". Był publiczny apel chyba z miesiąc temu. Zauważyłem też u nich taką jedną brzydką cechę, że jak jednemu się coś nie podoba, to próbuje resztę buntować...

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

28 minutes ago, Strusprawa1 said:

A czy Polacy będą chcieli przejąć Wielką Brytanię? 

Tyle, że kiedy Polaczy walczyli ramię w ramię (a zwykle je nawet wyprzedzając o dwie długości) z Brytami, Ukraińcy w Powstaniu Warszawskim rozrzucali po piwnicach granaty, żeby zabijać ukrywających się cywilów. Nie sądzisz, że to rzutuje (i powinno) na nastawienie?

  • Like 4
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Rnext napisał:

Tyle, że kiedy Polaczy walczyli ramię w ramię (a zwykle je nawet wyprzedzając o dwie długości) z Brytami, Ukraińcy w Powstaniu Warszawskim rozrzucali po piwnicach granaty, żeby zabijać ukrywających się cywilów. Nie sądzisz, że to rzutuje (i powinno) na nastawienie?

No to jak walimy po wybranych punktach historii, to też wspomniałem Ukraińców walczących w wojnie polsko-bolszewickiej po stronie Polaków, gdzie to Polacy w traktacie ryskim wypięli się na Ukraińców. 
Jak wybieramy punkciki z historii, które nam pasują, to bądźmy konsekwentni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Libertyn napisał:

Bo działalność gospodarcza to jest też Kebs prowadzący przez Turka

Oczywiście :) Przecież Ci napisałem, że nie jestem rasistą.

 

2 godziny temu, Libertyn napisał:

Nawet jak to będzie dobry fachowiec, z portretem Bandery w mieszkaniu? 

A to już zadanie dla ABW, by takich przyjemniaczków dyskretnie ekspediować z biletem w jedną stronę. Przeciętny Helmut nie będzie obecnie epatował portretem Adolfa Hitlera, chociażby w duszy kochał nadal narodowy socjalizm. Więc dlaczego Polska ma tego typu ścieki tolerować?

 

A, słowem suplementu. Z tymi masowymi powrotami ukraińskich pracowników "do macierzy" polecam nie ulegać telewizyjnemu przekazowi ;) Bo nie wszyscy, powiedziałbym że nawet nie większość. Mało kto, kto sobie tutaj już życie ułożył, żyje z babą, dziećmi i pracuje w Polsce od lat poważnie pochodząc do swoich obowiązków, nie rozpieprzy swojego życia. Przynajmniej mam takie wrażenie z prywatnych obserwacji i kilku rozmów z przedsiębiorcami, u których pracują m.in chłopaki z Ukrainy.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

30 minut temu, Rnext napisał:

Tyle, że kiedy Polaczy walczyli ramię w ramię (a zwykle je nawet wyprzedzając o dwie długości) z Brytami, Ukraińcy w Powstaniu Warszawskim rozrzucali po piwnicach granaty, żeby zabijać ukrywających się cywilów. Nie sądzisz, że to rzutuje (i powinno) na nastawienie?

Ciekawe czy Polacy mają takie same dylematy moralne gdy podcierają tyłki u Hansów? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 hours ago, Patton said:

 

Polacy idą po swoje xD Czemu się tu dziwić. Dzisiaj byłem zrobić zakupy. Za 50 zł nie mozna już zakupów zrobić normalnych. Filety z kurczaka 30 zł. O czym mowa. Tu już się nie da żyć. Teraz wszyscy będą wegetować. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minutes ago, Strusprawa1 said:

Ciekawe czy Polacy mają takie same dylematy moralne gdy podcierają tyłki u Hansów? 

Nie mieszajmy biznesu, a niejednokrotnie walki o byt ekonomiczny z interesem narodowym i ostrożną nieufnością. Serio nie rozróżniasz tych dwóch bytów czy tylko trollujesz?

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

28 minutes ago, Rnext said:

kiedy Polaczy walczyli ramię w ramię (a zwykle je nawet wyprzedzając o dwie długości) z Brytami

Kiedy się bliżej przyjrzeć, znajdziesz np. terrorystów, którzy mordując Brytyjczyków, omijali Polaków... przecież oficjalnie walczących po stronie WB. Dlaczego? Bo "polskie" wojsko całymi oddziałami dezerterowało, z bronią, by ramię w ramię z terrorystami zabijać Brytoli. Inaczej - polskie oddziały mordowały Brytyjczyków.

Za to zresztą Brytole często posyłali Polaków "dwie długości naprzód", by sprawdzali co i skąd do nich strzeli - np. Monte Cassino.

I co z tego dziś mamy? Roszczenia o kamienice, "polskie obozy zagłady" i roszczenia o Holokaust.

 

Historia to dziwka, dająca się każdemu wykorzystywać.

 

18 minutes ago, Trevor said:

Polacy idą po swoje xD Czemu się tu dziwić

Temu, że kiedyś w Twoim portfelu, będą nagle pieniądze jakiegoś Sebka, czy Iwana - ich zdaniem. Wtedy będzie czas się dziwić... ale za późno.

Więc nie "Polacy idą po swoje" - a złodzieje idą kraść cudze. Zawód z personalnego wyboru, a nie krew/nacja.

 

26 minutes ago, Obliteraror said:

Przynajmniej mam takie wrażenie z prywatnych obserwacji i kilku rozmów z przedsiębiorcami, u których pracują m.in chłopaki z Ukrainy

W mej skromnej próbce - im lepiej zarabiał, tym większa szansa że został. Pierwsi pojechali najtańsi... najbardziej podatni na propagandę. BPP. 

Ale nadal - jeśli mają ca 80mln ludzi, i niby "każdy mężczyzna" dostał mobilizację, to powinni mieć 20mln armię... a mają może 5% tego, wliczając odwody. A reszta? - jest milczeniem.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, $Szarak$ napisał:

Tak samo, jak o rzezi Wołyńskiej. Jak w tym roku była rocznica to post nabił wiele odpowiedzi - gdzie byliście wcześniej? Rok temu? Dwa?

Bo na każdą akcję jest reakcja. Jeżeli rząd rozsypuje im forsę za nic (naszym kosztem) - i tą sprawę potrafią od strzała załatwić, to my bierzemy pod uwagę cały kontekst, również te sprawy, których jakimś dziwnym trafem od wielu lat załatwić nie sposób. 

 

3 godziny temu, $Szarak$ napisał:

I nadal trafiają się tutaj osoby, które piszą - o kurła! Ja widziałem młodych chłopaków Ukraińskich i czemu nie walczą? 

 

A w innym wątku ci sami piszą, że pierwsi by uciekli z naszego kraju. Czyli jakby ktoś uciekł do Niemiec to Niemiec też by cię tak cis

Oczywiście. Bo Ukrainiec w Polsce i Ukrainiec w Niemczech, to nie jest tożsama sytuacja. To nie jest spór o rację, tylko spór o siłę. 

 

Zachowujecie się tak, jakbyście w domach drzwi nie zamykali na klucz. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, sargon napisał:

Zabawne, ale ten sam "argument" jest wysuwany przez każde lewackie ścierwo odnośnie przypadków zachodnich - np. Francja , imigranci z lat 60-80, z Maghrebu, byli nastawieni na ciężki zapierdol, i mieli - autentyczną - chęć zostania Francuzami.

Obecne fale imigrantów przynoszą tylko gówno na ulicach, przestępczość, więcej konfliktów społecznych - bo są imigrantami kategorii pasożytniczej, a nie aspirującymi i ogarniętymi.

Według mnie nie do końca. 

Co innego jest sprowadzać coś z bardzo daleko kulturowo a co innego od sąsiada centralnie. W Niemczech żyje bardzo dużo Polaków a głównie się słyszy, że jest problem z murzynami i arabami - oczywiście Polacy też lubią nawiwijać, ale nie w takim stopniu. 

 

Kolejna kwestia z którą się nie zgadzam to co do ludzi, jacy do nas przybyli. To nie są wszyscy nieroby tylko cały przekrój społeczny. Masz biednych,bogatych,pracowitych, leniów itd. 

Przed wojną każdy ucieka. 

 

Tak na logikę to chyba muszą coś pracować w większości żeby mieć zwyczajnie co zjeść. Argument, że dostają za darmo żarcie też do mnie już nie przemawia bo ludzie już zwyczajnie nie dają. Z tego co też widzę, to nie my uczymy się ich języka tutaj, tylko na odwrót - oni muszą. 

 

Dostosują się do standardów tutaj - a jeśli nie oni, to ich dzieci które będą tutaj w Pl wychowywane. 

8 minut temu, Kespert napisał:

Ale nadal - jeśli mają ca 80mln ludzi, i niby "każdy mężczyzna" dostał mobilizację, to powinni mieć 20mln armię... a mają może 5% tego, wliczając odwody. A reszta? - jest milczeniem.

Chyba wliczyłeś w to Pl, ale to zwyczajnie z braku sprzętu. Ludzi mają pełno, ale sprzętu dalej zbyt mało. 

Z resztą żołnierze którzy tam byli już, mówią, że nie ma dużo bezpośrednich konfrontacji. Zazwyczaj ma to wyglądać tak, że ruskie z daleka biją artylerią w ich pozycję i okopy + z powietrza noi muszą się cofać albo chować. Zmasowany ostrzał do przodu, zmasowany ostrzał do przodu - tak to ma u nich wyglądać. 

 

No, ale pozycja rus coraz słabsza. Do ataku potrzeba więcej, niż do obrony. Atak idzie mizernie a ukraina na okrągło dostaje a to miliard dolarów pomocy, potem z innego kraju kilka artylerii samobieżnej, potem ktoś tam znowu coś wyśle i to się tak kumuluję. 

 

Oni na zachodzie kraju normalnie tworzą sobie nowe siły. Mają zwyczajnie czas.

 

Selekcja też już zrobiona. Tzn od początku wojny to wybili strasznie dużo kolaborantów. Mosad z CIA mieli najbardziej im w tym pomóc. 

Na Ukrainie teraz zelenski ma władze całkowicie pod siebie. 

 

3 minuty temu, Wielki Mistrz Zakonu napisał:

Oczywiście. Bo Ukrainiec w Polsce i Ukrainiec w Niemczech, to nie jest tożsama sytuacja. To nie jest spór o rację, tylko spór o siłę. 

 

Być może. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

43 minuty temu, Rnext napisał:

Nie mieszajmy biznesu, a niejednokrotnie walki o byt ekonomiczny z interesem narodowym i ostrożną nieufnością. Serio nie rozróżniasz tych dwóch bytów czy tylko trollujesz?

Przecież to jest jedno i to samo. My będziemy potrzebowali siły roboczej jak Niemcy potrzebują, bo się starzeją i Ukraińcy są idealnym kandydatem, a ktoś MUSI nim być, bo nam gospodarka zacznie wyjątkowo szybko hamować i się staczać. Mamy koszmarną demografię. 

Istnieje jeszcze możliwa masowa automatyzacja, ale ciężko tutaj zrobić post na ten temat (ale zrobię), bo nawet kontrowersyjna wydaje się tak elementarna rzecz tutaj jak zautomatyzowanie pracy urzędnika (daj Panie Boże zautomatyzowanie tego!).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja pierdole, ale tu się zrobił straszny ściek w komentarzach. 

Paru chłopaków dało ciekawe wątki i argumenty, rzeczywiście waloryzacja kradzieży może być dobra do statystyk przestępczości, a numer z cenami po tysiąc pierwszorzędny, już gdzieś o tym czytałem. 

 

Powiem tyle - jeśli bóg istnieje, to podziękuję mu dziś przed snem, że mnie tam nie ma w polinie. 

  • Like 6
  • Zdziwiony 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Rnext napisał:

Ukraińcy w Powstaniu Warszawskim rozrzucali po piwnicach granaty, żeby zabijać ukrywających się cywilów.

Cytując IPN:

Cytat

Kontrowersje

Dzieje SS Galizien wymagają jeszcze wielu badań, a oceny dotyczące żołnierzy tej formacji często są skrajnie dychotomiczne. Jedni uważają ich za zdrajców, kolaborantów i morderców, a inni za ukraińskich patriotów. Wokół dywizji narosło też wiele mitów. Jednym z nich jest udział tej formacji w tłumieniu powstania warszawskiego, podczas gdy jednostka ta w ogóle nie walczyła w okolicach Warszawy. Z kolei zbrodnia w Chłaniowie (woj. lubelskie), przypisywana żołnierzom dywizji galicyjskiej, została popełniona 23 lipca 1944 r. przez ukraińskich policjantów z Wołyńskiego Legionu Samoobrony.

No i komu wierzyć?

 

44 minuty temu, Kespert napisał:

Kiedy się bliżej przyjrzeć, znajdziesz np. terrorystów, którzy mordując Brytyjczyków, omijali Polaków... przecież oficjalnie walczących po stronie WB. Dlaczego? Bo "polskie" wojsko całymi oddziałami dezerterowało, z bronią, by ramię w ramię z terrorystami zabijać Brytoli.

@KespertZaciekawiłeś mnie tą wypowiedzią, możesz mi to przybliżyć? Szczególnie chodzi mi o jakich terrorystów chodzi i dlaczego "polskie" wojsko dezerterujące wziąłeś w cudzysłów?

No i jakieś przykłady? Gdzie te "ramię w ramię" miało miejsce?

Edytowane przez Miszka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Łelkam tu de najtins, maj frjends ! ;)

 

Już od jakiegoś czasu wspominałem, że czuję w kościach powrót realiów sprzed 30 lat.

Na chwilę odejdę od wątku ekonomiczno-kryminalnego.

Skupię się na społeczeństwie.

 

Wróciłem z urlopów.

10 dni w tzw "ciepłych krajach".

I dwa tygodnie nad Bałtykiem.

 

Jedno spostrzeżenie.

I na wakacjach zagranicznych i na polskich.

Wśród Polaków ewidentna nadreprezentacja testosteronowo-sterydowych agresorów.

Koniecznie obstatuowanych.

Ostatni tak duży urodzaj karków był w latach 90tych.

Widać moda wróciła.

Plus ewidentne rozulźnienie obyczajów.

Darcie ryja, bluzgi pomimo obecności obok małych dzieci.

Nawalanie muzą na maks z przenośnych głośników.

Na wszystko - reakcja agresją.

Zero zasad - jak to zauważył mój stary przyjaciel.

 

Chyba kult krzewienie od wielu lat skrajnego indywidualizmu, egocentryzmu i darwinizmu społecznego zbiera swoje żniwa.

 

Lubiliście lata 90te?

No to będziecie mieli okazję pożyć z nich ponownie.

A ci co nie znali (młodsi) będą okazję posmakować po raz pierwszy.

 

 

  • Like 4
  • Dzięki 3
  • Haha 1
  • Smutny 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

42 minuty temu, Wielki Mistrz Zakonu napisał:

Bo na każdą akcję jest reakcja. Jeżeli rząd rozsypuje im forsę za nic (naszym kosztem) - i tą sprawę potrafią od strzała załatwić,

@Wielki Mistrz ZakonuJa myślę tak. Jeżeli w ciągu 2 tygodni do Twojego kraju wjeżdża 1,5 miliona ludzi i Ty nic nie zrobisz, to za chwilkę będziesz miał kryzys imigracyjny i ofiary w ludziach. Po prostu. Bo nie sztuka doprowadzić ludzi do desperacji. W tłumie idzie to bardzo szybko.

Krzyk "rząd rozsypuje" gdy ludzie stoją na dworcu i nie mają się gdzie podziać jest nieadekwatny do sytuacji. A co? Ma wysłać do jakiegoś obozu?

 

I przede wszystkim czy teraz nadal "rząd rozsypuje"?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, Miszka napisał:

Szczególnie chodzi mi o jakich terrorystów chodzi i dlaczego "polskie" wojsko dezerterujące wziąłeś w cudzysłów?

No i jakieś przykłady? Gdzie te "ramię w ramię" miało miejsce?

 

Nawiązanie do początków państwa Izrael?

Stawiam 10 zł, że tak.

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uwielbiam nasze forum, watek zaczął się jak w temacie po czym zszedł na tematy Ukrainy😆

Panowie kradzieże zawsze były i to nie koniecznie przez przyjezdnych.

Przecież w naszym narodzie jest pełno złodziei gdzie moralność i zasady mają tam gdzie nie dochodzi słońce.

Najsmutniejsze jest to, że po kieszeni dostają za to pracownicy tych sklepów, którzy są odpowiedzialni za towar.

Co do Ukrainców nie tak dawno miałem niezły ubaw jak Ukrainka w sklepie przy kasie powiedziała do ekspedientki

, że cały naładowany kosz jedzenia bierze za darmo bo jest uchodźcą🤣 Error ekspedientki bezcenny😂 

 

  • Like 1
  • Haha 3
  • Smutny 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Miszka No właśnie... w wojnie na Bałkanach w 3 lata było 2 mln uchodźców, a tu tyle w dwa tygodnie. Takiej sytuacji nie było chyba nigdy przedtem. Dzisiaj koncerty w Kijowie można urządzać. Sądzę, że trzeba ostrożnie zważyć i ocenić jak jest w rzeczywistości. Poza tym... Polacy świetnie sobie poradzili z uchodźcami na własną prywatną rękę. Każdy kto uznał, że może i, że trzeba, to pomógł. I państwo od tego niech się trzyma jak najdalej. A tymczasem co mamy? Co to w ogóle ma wspólnego z wojną? To wygląda jak zorganizowana naprędce operacja przesiedlenia. Ja nie wiem, ja wyciągam wnioski z tego co widzę. Tym bardziej, że nasi przebierańcy mówią, że jesteśmy sługami narodu ukraińskiego, a prezydent belwederski mówi, że między Polską a Ukrainą faktycznie nie będzie granic. Czyj program realizują ci ludzie? Bo na pewno nie Polski. 

 

24 minuty temu, Miszka napisał:

I przede wszystkim czy teraz nadal "rząd rozsypuje"?

A nie? Może mnie coś ominęło... 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, Wielki Mistrz Zakonu napisał:

w wojnie na Bałkanach zginęła większa, ale porównywalna liczba ludzi co w Wołyniu. Z tym że oni mieli karabiny, a UPA siekiery, kosy itd. 

A gadki @$Szarak$ o Wołyniu - zanim trafiłeś na Forum, chłopaki jak @Legionista czy @Iceman84PL wklejali i celebrowali na SamiecWeb informacje o Wołyniu i krwawej niedzieli. Sam też o tym pisałem choć mniej się udzielałem niż nasi koledzy. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Marek Kotoński zmienił(a) tytuł na W Polsce gwałtownie rośnie liczba kradzieży. Efekt inflacji?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.