Skocz do zawartości

Kobiety i empatia


Rekomendowane odpowiedzi

6 godzin temu, Barry napisał:

Jebac tych przegrywow którzy chcą założyć rodzine, mieć dzieci

A tak, to jedna z dosyć naturalnych, ludzkich potrzeb wielu osób, nie przeczę :)

 

Ale moim zdaniem potężne, naprawdę potężnie błądzi ten kto myśli, że czapkując, wiecznie się zgadzając, upodlając, pozbawiając własnej godności, oddając przysłowiową duszę kobiecie osiągną swój cel, doprowadzając go do szczęśliwego, wymarzonego końca.

 

Może się uda. Na jakiś czas. Ale z opisanym mentalem jedynie kwestią czasu będzie, gdy "piękne sny zamienią się w koszmary, jeżeli tylko odwrócisz wzrok".

 

Mężczyzna, którego roboczo nazwę "Tak Kochanie", nie zbuduje udanej relacji/związku z kobietą w dłuższym horyzoncie. To IMO niemożliwe.

  • Like 9
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, Barry napisał:

Ale @SzatanK co Ty sugerujesz? Ze to forum nie jest miejscem obrażania kobiet i laudacji na temat honorowości mężczyzn? Szok. 

Zacznijmy od tego, że staram się być obiektywnym i nie grać "męskiej feministki" i być kolesiem, który dowala kobietom gdzie się da i jak się da bo dla mnie to się nie różni od feminizmu, gdzie stara się przypisać wszelkie zło tego świata panom. W moim odczuciu NIESTETY ale istnieje podobna narracja w tym miejscu raz po raz.

 

Te forum jest jakie jest i kobiety są jakie są (chodzi o akceptację ) - to starałem się przekazać no i zrównoważyć trochę temat i przypomnieć panom o pokorze.

 

Oczywiście, że w tym miejscu znajdą się posty umniejszające kobietom czy też mężczyznom - należy brać pod uwagę różnorodność ludzi tutaj piszących i prywatne wendetty na drugą płeć (zgaduję, że każda taka jednostka ma swój powód, czasem bardzo konkretny) 

Mnie honorowość nie interesuje bo to kwestia indiwiduum, no i na którą i tak nie mam wpływu - wtrąciłem tylko swoje trzy grosze, by przypomnieć ego by się nie zachłysnęło swoją własną zajebistością i swoim przekolorowanym obrazem no i jak na moje zbyt wyniosłym.

 

Panowie czynią smutki, że kobiety nie mają empatii, co nie przeszkadza pisać o mniej urodziwych, że "kijem by jej nie dotknęli" oczywiście nie wszyscy ale takie posty się zdarzają i tam nie widzę pacyfikowania zapędów do bycia dosyć chamskim (cóż ciekawe, co jeśli taka córka nie będzie należeć do miss, ciekawiłaby mnie reakcja gdyby ktoś do takiegoś jegomościa powiedziałby w oczy, że jego córki kijem by nie dotknął 😉 ).

Dla mniej urodziwych i tych, które nie wygrały na loterii empatii już trochę brakuję jak widać. A kto o tym decyduje?

Czy ta Pani blondynka z tego filmiku co ktoś wkleił różni się od panów, którzy w podobnej sytuacji również by "podziękowali"? jak mniemam?

 

I jak ma się do tego empatia bo tu raczej nie o to chodzi :D

 

Dla tego tylko wspomniałem, że zanim ocenimy puste baki empatii kobiet, zerknijmy na nasze własne jak wyglądają, raczej to zbrodnią jeszcze nie jest. Spójrzmy na siebie panowie czasem też trochę krytyczniej, wiem że to nie jest łatwe ale czasem warto by nabrać trochę pokory.

6 godzin temu, thyr napisał:
7 godzin temu, SzatanK napisał:

"„I Bóg rzekł: „Kochaj swojego wroga”. I usłuchałem Go…… i pokochałem siebie.” Rumi".

 

Czy to z tej ksiazki dla gojow aby nie wcoorviali rzadzacych ?

"Gdyby istniało jedno podstawowe prawo, odnoszące się do energii miłości,
to brzmiałoby ono następująco: inni widzą i traktują cię dokładnie tak, jak widzisz i traktujesz siebie Ty sam." Cherie Carter Scott.

 

Być może ten cytat rozwiąże odpowie na to czemu mieli przyjemność obcować z kobietami jakimi obcowali.

 

Co do tematu:

 

Kobiety i mężczyźni są niezaprzeczalnie różne i generalnie mają różne charaktery. Zwykle prowadzi się do przekonania, że kobiety są bardziej empatyczne, emocjonalne i wrażliwe niż mężczyźni. Prawda czy fałsz? Odpowiada dr Elisabetta Menna, badaczka ze Szpitala Humanitas i Instytutu Neuronauki CNR.

 

"Prawdziwe.

Pozornie może się wydawać, że kobiety są bardziej empatyczne niż mężczyźni – wyjaśnia. Jednak empatia jest przede wszystkim faktem indywidualnym, choć z pewnością istnieją różnice między mózgiem kobiety i mężczyzny. W szczególności liczne badania naukowe wykazały, że w mózgu kobiety połączenia między neuronami są większe (o około 10% więcej niż w mózgu mężczyzny) i że ich kierunek jest inny. W rzeczywistości u kobiet połączenia wykazują preferencyjny kierunek od prawej do lewej półkuli, czyli poprzecznie, podczas gdy u mężczyzn połączenia biegną od przodu do tyłu wzdłuż tej samej półkuli. Mogłoby to prowadzić do faworyzowania kobiet w przejściu od myślenia globalnego i emocjonalnego, którym zajmuje się prawa półkula, do myślenia racjonalnego i analitycznego, rządzonego przez lewą. Ponadto kobiety byłyby w stanie lepiej analizować własne emocje, a także rozumieć emocje innych i identyfikować się w emocjonalnych warunkach innych ludzi. Z drugiej strony mężczyźni byliby faworyzowani w wypracowywaniu logicznego i racjonalnego myślenia. Można by też pomyśleć, że ze względu na tę różnicę w mózgu kobiety reagują bardziej emocjonalnie i z większym zaangażowaniem afektywnym, podczas gdy mężczyźni są bardziej racjonalni, ukierunkowani i popychani do działania fizycznego w obliczu sytuacji niepokoju i stresu. Jednak nawet jeśli różnice niewątpliwie istnieją, nie możemy mówić o mózgu męskim i żeńskim, ponieważ różnice między osobnikami są większe niż między płcią męską i żeńską”.

 

Więc chociaż niektóre badania sugerują, że kobiety są bardziej empatyczne niż mężczyźni, być może jest to jedyny ostateczny wniosek, jaki możemy wyciągnąć: prawie wszyscy ludzie, niezależnie od płci, mają podstawową zdolność pielęgnowania empatii.

 

Edytowane przez SzatanK
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

29 minutes ago, Obliteraror said:

A tak, to jedna z dosyć naturalnych, ludzkich potrzeb wielu osób, nie przeczę :)

 

Ale moim zdaniem potężne, naprawdę potężnie błądzi ten kto myśli, że czapkując, wiecznie się zgadzając, upodlając, pozbawiając własnej godności, oddając przysłowiową duszę kobiecie osiągną swój cel, doprowadzając go do szczęśliwego, wymarzonego końca.

 

Może się uda. Na jakiś czas. Ale z opisanym mentalem jedynie kwestią czasu będzie, gdy "piękne sny zamienią się w koszmary, jeżeli tylko odwrócisz wzrok".

 

Mężczyzna, którego roboczo nazwę "Tak Kochanie", nie zbuduje udanej relacji/związku z kobietą w dłuższym horyzoncie. To IMO niemożliwe.

Nie przeczę ze nie masz racji. Jednak samemu ciężko isc przez życie. Nikt nas tego nie nauczyl, mnie na pewno nie 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Kong12 napisał:
6 godzin temu, SzatanK napisał:

Że to kolejna okazja, której nie wolno przegapić do dowalenia paniom i przy okazji ukazania panów jako empatycznych, kochających i generalnie - "nie to co co my"

Też mogę wejść na portal i znaleźć na przykład jakieś zdarzenie i podciągnąć pod to jakimi gnojami są faceci, chociażby dla przykładu:

 

"Biuro szeryfa hrabstwa Bartow aresztowało mężczyznę, który, jak mówią, pobił kobietę na śmierć młotkiem w Acworth.
Posłowie zostali wezwani na wypadek przemocy domowej w domu przy Old Allatoona Road około godziny 16.00. w czwartek. Kiedy dotarli do domu, znaleźli martwą kobietę.
Świadkowie powiedzieli posłom, że podejrzany uciekł z miejsca zdarzenia. Dron BCSO był w stanie znaleźć mężczyznę ukrywającego się w pobliskim zalesionym obszarze kilka godzin później.
Śledczy aresztowali 29-letniego Cory'ego Jamesa Slaughtera za morderstwo i inne powiązane zarzuty. Tożsamość ofiary nie została ujawniona."

 

Szukacie winy w kobietach, że nie mają empatii w sobie - no cóż może to i prawda ale prawda ma dwa końce tym bardziej w takim wypadku, gdzie jest omawiana prawda mężczyzn i kobiet i ciągnięciu liny i siłowaniu się na to, która płeć jest piękniejsza a która brzydsza.

Zanim wskażemy palcem zaręczam wskazać palcem na siebie i ile w nas tej empatii jest, bo tam też może być prawda ale nie taka jakiej się spodziewaliśmy. Patrzcie na siebie i ile macie w sobie pokładu dobroci a nie na kobiety a one również niech patrzą na siebie bo owszem, nie są takimi anielicami jakimi się im wydaje, że są i jakimi się ich przedstawia szerokiej masie.

 

No i jeszcze jedno.

 

Jeżeli panowie mają większe poziomy empatii i dobroci w sobie od pań (bo jako laik tak bym odczywał informacje z waszych postów) to zachęcam do uświadamiania a nie oceniania i wylewania pomyj na mężczyzn - wszak to cecha posiadania większej empatii, czyli wczucia się w drugiego czyż nie? 

 

Mężczyźni w Polsce są jacy są bo ich zindoktrynowano i zainwestowano miliony by właśnie mężczyzna w Polsce był pogardzany - a więc może i tu będzie okazja do ukazania i wykrzesania z siebie kilku kropel współczucia i empatii od panów dla panów a nie tylko pojazdów, którzy i tak już zostali skrzywdzeni oraz są właśnie mieleni i odbierane im prawa rodzicielskie chociażby. Nie zapominajmy również o kobietach, którzy empatyczni mężczyzni zabraniają prawa decydowania o sobie i o swoim życiu. Czy dla nich też znajdziemy odrobię współczucia, że rodzina im narzuca model, który niekoniecznie jest dla nich? A nawet jak jest dla nich to pozwolić im na ich własne decyzje? 

 

Z tego co wiem ten portal miał nieść dobrą nowinę i pomoc jednym i drugim ale w szczególności panom a nie wylewanie pomyj - czy się mylę? 

 

Panowie w Polsce przechodzą wystarczająco wiele i milczą w cierpieniu gdyby ktoś nie zauważył. Potem taki pan kilka na bracisamców być może ostatnią deskę ratunku by trochę sobie odbudować poczucie i cpoczytuje jakim to leszczem jest. Trudno by nie był, jeśli od dnia 0 próbuje się go wykastrować i odebrać męskość.

Zaręczam - mimo większej tutaj bytności samców alfa na metr kwadratowy niż wszędzie indziej w tym kraju, że są również tutaj samcy, którzy kreują się na alfy i którzy tworzą narrację wielkich mężów i tylko pozostaje pytanie na ile faktycznie takimi są i na ile chcą ofiarować swój empatyzm na rzecz poprawy życia przeciętnego mężczyzny a nie dorzucać mu dodatkowych obciążeń na i tak obolałe już plecy.

 

Warto może wtrącić jeszcze tak na koniec jedno znane Polskie porzekadło - "zapomniał wół jak bydlęciem był?". Czy może szanowny państwo urodzili się alfami i dla nich to wszystko pestka?

 

Nie zapomnijcie oddać i wymęczyć kilku słów pocieszenia dla wielu panów, z tego miejsca, czy z innego, czy samca beta z tego miejsca lub innego - bo wszyscy łącznie z kobietami zostaliśmy wmanewrowani. 

 

Chcecie ukazać empatię to jest to dobre miejsce, bo wielu przychodzi pokiereszowanych przez życie. 

I może to niektórych zdziwi ale część została pokiereszowana przez nie tylko panie ale i panów - czy wam się zdarzyło kogoś pokiereszować? 

 

Jeśli nie macie nic na sumieniu, żadnego simpowania, żadnego kulodztwa, żadnych decyzji czy akcji, które odejmowały wam poczucia męskości czy godności - to pierwsi rzućcie kamieniem. 

 

Miejsce empatię dla jednych i drugich oraz trzecich i czwartych.

 

"„I Bóg rzekł: „Kochaj swojego wroga”. I usłuchałem Go…… i pokochałem siebie.” Rumi".

 

 

Rozwiń  

Rozwiń  

Dlatego powinnsmy si3 organizować robić zloty braci  ,protesty wspólnie przeciwko złemu traktowaniu .Samo gadanie na forum i duchowość to za mało .

Potrzebujemy przynajmniej zatrzymać obecny trend .

Nawet takie nerdy z zarabiam.com potrafią zrobić udany zlot i się zintegrować .

Jeżeli sami o się je nie powalczymy nikt tego za nas nie zrobi.

Tak to by pomogło podnieść to co forum nazywa kukoldami, leszczami, betami i atrapami mężczyzn by mogli poobcować z prawdziwymi facetami - mogli by się trochę od lepszych od siebie poduczyć chociażby. 

Ale to już zależy od chęci ludzi z tego miejsca.

 

Pozdro.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już kiedyś pisałem o tym.

Studentki medycyny płakały razem ze mną, kiedy było wiadomo że dla mojego dziadka to koniec. Trafił na ten oddział, gdzie wiadomo że to już ostatnia prosta.

 

Z drugiej strony, doświadczyłem pogardy nieraz. Np. w pracy, bo mnie stres złapał, czy czegoś nie zarejestrowałem. 

 

One mają inną empatię niż my. Emocjonalną.

A faceci poznawczą.

 

I widzę te różnice na co dzień. 

 

 

Edytowane przez bernevek
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tą empatią matki do dziecka też różnie bywa. W skrajnych przypadkach matki nawet mordują swoje dzieci przecież. Wystarczy wyjść na ulicę i posłuchać z jaką empatią madki p0lki drą mordy na swoje bombelki.

 

Jedyną kobietą, którą w życiu spotkałem i była empatyczna była moja śp. babcia. 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, bernevek napisał:

One mają inną empatię niż my. Emocjonalną.

A faceci poznawczą.

 

To jest jedna z różnic, a tych jest sporo.

 

Ten temat to kolejny przykład gier psychologicznych, w jakie potrafią uwikłać się ludzie.

Mamy tu grupę mężczyzn o mocnych, określonych przekonaniach dotyczących kobiet, którzy dzielą się nimi, popierając wyselekcjonowanymi pod to przykładami, ale nie obiektywną wiedzą, pisząc to w tonie prawdy oczywistej.

A kiedy zbiorą się ludzie o podobnych przekonaniach, jakiekolwiek by nie były, wiadomo co się dzieje. 

 

 

Powstaje  kolejny temat typu: kopnąć se babę, bo do tego się to sprowadza. 

 

Całkiem normalne i zdrowe zachowanie jako etap przejściowy, odreagowanie.

W innych przypadkach świadczy o niezłej dysfunkcji. 

Znam to miejsce dosyć dobrze, wydaje mi się że część wypowiadających się spokojnie mógłbym określić mianem ogarniętych, inteligentnych i świadomych mężczyzn.

A kiedy wchodzi na tapetę kobieta, dochodzą do głosu przekonania i związane z nimi emocje, które potrafią całkiem przejąć stery. 

 

Od jakiegoś czasu mam rozkminy nt. przekonań, też swoich. Widzę przekonania, które potrafią sabotować realizację potrzeb, albo je utrudniać. Stoją z nimi w sprzeczności. 

To miejsce świetnie się nadaje do ich studiowania. 

 

 

 

Trochę teorii, badań, itp. na temat empatii.

 Wiedzy, też z punktu widzenia psychologii ewolucyjnej: 

 

"Termin empatia (gr. empatheia – cierpienie) jest powszechnie stosowany w naukach społecznych, lecz różnie rozumiany. W ujęciu emocjonalnym empatia to określenie zdolności człowieka do współodczuwania stanów emocjonalnych drugiego człowieka (Eisenberg 2000; Hoffman 2006), natomiast z perspektywy poznawczej empatia to zdolność do rozumienia przekonań, uczuć i zamiarów innych (Decety i Jackson 2004). Istnieją również podejścia wielowymiarowe, które postulują, że w procesie empatyzowania dochodzi zarówno do współodczuwania stanu emocjonalnego drugiego człowieka, jak i zrozumienia tego, co czuje, wraz z przyjęciem jego perspektywy (Davis 2001; Ickes i wsp. 2000; Decety i Jackson 2004). W niniejszej pracy przedstawimy neurobiologiczne podstawy empatii rozumianej wielowymiarowo oraz spróbujemy pokazać, jakie czynniki modulują jej poziom.
Droga przetwarzania informacji „dół-góra” – afektywne odzwierciedlenie"

 

https://www.termedia.pl/Artykul-pogladowy-Neurobiologiczne-podstawy-empatii,46,13438,1,0.html

 

.

.

.

 

"Wyniki otrzymanych dwu badań wykazały, że rzeczywiście, wśród mężczyzn doświadczanie wykluczenia wiąże się ze spadkiem
empatii (osobistej wrażliwości empatycznej troski w badaniu 1 oraz przyjmowania perspektywy w badaniu 2), natomiast kobiety reagują wzrostem empatii (przyjmo-
wania perspektywy osoby trzeciej). Różnice w przejawianiu empatii wśród kobiet i mężczyzn wiązać się mogą z ewolucyjnie ukształtowanymi odmiennymi wzorcami reagowania i funkcjonowania społecznego kobiet i mężczyzn. Chociaż opisane różnice między kobietami i mężczyznami wynikać mogą także z nieco inaczej przebiegającego, szeroko pojętego procesu socjalizacji dziewcząt i chłopców, który przekłada się na odmienne reakcje na te same sytuacje w zależności od płci, w niniejszym artykule skupiamy się na perspektywie ewolucjonistycznej"

 

 

https://www.researchgate.net/publication/344126837_Empatia_kobiet_i_mezczyzn_doswiadczajacych_poczucia_wykluczenia_w_bliskiej_relacji_Plec_jako_moderator_zwiazku_miedzy_poczuciem_wykluczenia_a_empatia

 

.

.

.

 

 

"Każdy boi się rozczarowania, niepowodzenia w związku. Im większa jest bliskość, tym większy lęk przed tym, że ktoś go opuści, że niewłaściwie odczyta potrzeby tego drugiego. Tym bardziej chce się tę osobę poznać, dowiedzieć się o niej możliwie wiele. I właśnie wtedy zamiast się do niej zbliżyć i sprawdzić, jaka jest naprawdę, często sięga do stereotypów dotyczących płci. Upraszcza i generalizuje. Nie stara się widzieć realnie tej osoby, krąży wokół swoich wyobrażeń na jej temat. To utrudnia intymność i sprawia, że relacja nie jest tak bliska, jak mogłaby być.

A przecież żadna osoba nie ma stałego zestawu cech. Zmienia się przez cały czas podczas swojego życia."

 

https://www.polityka.pl/jamyoni/1693376,1,czy-emocjonalnosc-kobiet-to-mit.read

 

 

.

.

.

 

 

"Stopnień naszej empatii zależy w dużej mierze od tego, w jaki sposób byliśmy wychowywani i w jakim środowisku przebywaliśmy. Jednak, jak zaznaczał w naszej poprzedniej rozmowie psychoterapeuta Piotr Zaremba ze Strefy Myśli, kluczowa jest relacja rodzic-dziecko. To dlatego, że empatii uczymy się przede wszystkim od rodziców.


Niemniej chciałbym zauważyć również, że uważa się, iż do 50 proc. skłonność do empatii dziedziczymy. To się wiąże z temperamentem oraz z cechami wrodzonymi. Reszta to są te kwestie czynników środowiskowych, czyli wspomniane relacje z rodzicami, wzorce z dzieciństwa, model wychowania — tłumaczy psychoterapeuta."
 
 

https://mamadu.pl/amp/147771,empatia-u-kobiet-i-mezczyzn-kto-jest-bardziej-wrazliwy

 

 

 

 

 
 
 
 
 
 
 

 

 

Edytowane przez Yolo
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.