Skocz do zawartości

Ksiądz o roli ojca i męża


Muatafaraj

Rekomendowane odpowiedzi

Ten ksiądz to jeden z niewielu, który potrafił być życiowy i naprawdę coś przekazać. Z perspektywy czasu będąc w związku już kilkanaście lat to widzę ile mądrości jest w jego słowach i tym niby luźnym i śmiesznym podejściu. 

Nie jestem osobą zbyt siedzącą, a wręcz jestem antyklerykałem, ale wychodzę z założenia, że mądre treści warto propagować i ten ksiądz takie definitywnie przekazywał. 

A co wi3cej miał dużo dystansu do siebie i niejednego alfę  z manosefy bije na głowę.

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co z tego skoro Kobiety i tak mają podśmiechujkę i zachowują się jak na auli kabaretowej w Koszalinie.

Ksiądz też nie do końca jest poważny i sobie z tego jaja robi.

Kobiety nie da się w logiczny sposób do czegoś nakłonić, przekonać czy w ogóle coś wytłumaczyć.

Trzeba działać na kobiety emocje a tego niestety samce beta nie są w stanie zrozumieć.

 

W przeciętnym związku, małżeństwie kobiety w większości nie chwalą swoich mężów tylko ganią i strofują.

To ma być według nich ta motywacja, która tych mężczyzn pobudzi do działania.

Nic bardziej mylnego bo te kobiety jeszcze bardziej obniżają samoocenę i pewność siebie mężczyzny.

 

W konsekwencji mężczyzna w takim układzie staje sie kapciowym gdzie kobieta widząc, że daje sobie 

wchodzić na głowę zaczyna nim gardzić.

A już na samym początku mężczyzna mógł trzymać ramę, wprowadzać zasady, stawiać granice, których kobieta nie może przekraczać.

 

Tylko skąd te samce beta mają to wiedzieć skoro od dziecka wychowuje i socjalizuje sie ich na uległych, posłusznych, słabych mężczyzn.

Edukacja nawet na takich kazaniach nic nie da.

Kobieta posłucha, pośmieje się a w domu będzie tak jak zawsze czyli darcie mordziska i przemoc psychiczna wobec męża.

 

Kobiety tworzy kultura, społeczeństwo i dany wpływ cywilizacji.

Niestety zgnilizna zachodu sprawiła, że współczesne kobiety to potwory w ludzkich skórach i bez odpowiednich terapii

u specjalistów się nie obejdzie by je w jakiś znośny sposób wyprostować.

 

Wychowanie kobiet zostawia wiele do życzenia a one przyglądając sie jak w ich rodzinach kobiety sie zachowują

powielają te same złe wzorce, zachowania, reakcje uważając to za coś normalnego.

Dodatkowo autorytet ojca w domu jest podważany, wyśmiewany lub piętnowany co jeszcze bardzie ryje beret córkom.

 

 

 

 

 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Iceman84PL Oczywiście masz rację co do stosunku kobiet do tego typu rzeczy, dotrze to może do promila. Mnie jako ojca poruszyła bardziej ta druga strona kazania, co nie zmienia faktu, że gdyby rodzina funkcjonowała tak jak powinna, czyli na pierwszym miejscu Bóg, na drugim mąż to wiele problemów by znikło, oczywiście to marzenia ściętej głowy :) obecnie kobiety to chyba najłatwiejszy element inżynierii społecznej która dokonuje się na naszych oczach. Sfrustrowani kukoldzi też dokładają swoją cegiełkę do tego spierdolenia.

Edytowane przez Muatafaraj
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.