Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

W dniu 1.09.2022 o 16:25, Miszka napisał:

No proszę... to tak wyglądały początki 

Zmiana kolosalna, żeby tak trenować trzeba mieć też czas i nie pracować na zmiany nocne, pilnować diety. Znajomi, którzy tak trenują intensywnie zmawiają katering, każdy płaci po 60 złotych za dzień, gdzie przywożą im gotowe, zdrowe jedzenie, nawet nie muszą gotować czyli 60 zł x 30 dni to daje w miesiącu 1800 złotych razy 12 = 21600

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 2.09.2022 o 02:10, wrotycz napisał:

A ktoś tu podał o tym, czy czasem nie przywiązujemy za dużej wagi do wyglądu.

@wrotycz Możemy sobie pisać, zarzekać się ale... cóż... tego nie oszukamy. To jest prawda. Jak Cię widzą, tak Cię piszą. Czy to kobiety czy mężczyźni. To po prostu prawda.

 

Wewnętrzny @wrotycz, @Miszka i każdy inny brat chciałby być kochany za to jaki jest tu i teraz ale... Realia są jakie są.

"Bądź najlepszą wersją siebie".

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, Druid napisał:

Zmiana kolosalna, żeby tak trenować trzeba mieć też czas i nie pracować na zmiany nocne, pilnować diety. Znajomi, którzy tak trenują intensywnie zmawiają katering, każdy płaci po 60 złotych za dzień, gdzie przywożą im gotowe, zdrowe jedzenie, nawet nie muszą gotować czyli 60 zł x 30 dni to daje w miesiącu 1800 złotych razy 12 = 21600

Stanie w banie ja trenuje codziennie prawie a nocki też mam. 

Gdyby chłop miał dzieciaki to w zyciu nie wziąłby się za siebie. 

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, Druid napisał:

Znajomi, którzy tak trenują intensywnie (...) 

Naprawdę niezłe rezultaty osiągnąłem po wyjściu z choroby (przewlekłe zapalenie oskrzeli + kilka miesięcy dochodzenia do siebie po antybiotykach - zero treningu, tylko sporadyczne spacery, słaby apetyt) - pół roku ćwiczeń w domu (30-40 minut pompki, brzuch, drążek + odpowiednia dieta, czyli np. jaja i twaróg na śniadanie). Da się, aczkolwiek wiele zależy od przemiany materii, rodzaju wykonywanej pracy, tego, czy ktoś ma ciągotki do używek etc.

Chcę tylko podkreślić, że nie potrzeba pieniędzy, aby zrobić sylwetkę - podstawa to dyscyplina i odpowiednio rozplanowane ćwiczenia/odpoczynek.

Edytowane przez zychu
  • Like 3
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

32 minuty temu, Montella26 napisał:

Stanie w banie ja trenuje codziennie prawie a nocki też mam. 

Ja po nockach też trenowałem, potem szedłem do pracy, z dwa albo trzy razy o mało nie spowodowałem wypadku samochodowego, raz usnęło mi się za kierownicą. Jak masz nocki gdzie siedzisz przed kompem, albo masz możliwość przespać się to ok, ja niestety pracuje fizycznie, nie siedzę przed komputerem, a stoję przy maszynach, nie mam możliwości przespać się. Więc z racji tego odpuściłem sobie jakiekolwiek treningi, jak mam zmianę nocną.

6 minut temu, zychu napisał:

podstawa to dyscyplina i odpowiednio rozplanowane ćwiczenia/odpoczynek.

Z tym to się zgodzę, ja pracuje fizycznie, dodatkowo mam co robić i to dużo po pracy, więc nieraz brakuje mi czasu na trening, ale staram się coś robić. Jeśli chodzi o alko raz nas miesiąc, zdarza się, że co tydzień, ale to okazjonalnie, jak spotkam się ze znajomymi, którzy też lubią tankować, nie palę, ograniczyłem spożycie cukru. U mnie tabliczka czekolady już 2 miesiąc leży nie otwarta. Nie piłem ostatnio 2 miechy, będę chciał teraz nie pić z kilka miechów dłużej.

Edytowane przez Druid
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Well, poza nielicznymi przypadkami decyzje za swój styl życia podejmujemy jakoś przed 20tką. Mnie od bycia 30letnim przegrywem z dzieciakiem, brzuszkiem i kredytem uratowała poniekad otyłość w młodości i krytyczne myślenie. Zamknąłem się na ludzi i maniakalnie poświęciłem się nauce i sportowi, rozwojowi siebie. Nie poimprezowalem z pannami, ale teraz odcinam kupony i podbieram dziewczyny tym wlasnie co sie bawili za mlodu. Tylko ze nie mam na glowie ich zobowiazan (tych kolegow). I tak trzeba zyc. Duzo mam szczescia w zyciu, chocby tez trafiajac na to forum.

Edytowane przez Anabol
  • Like 4
  • Dzięki 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

11 godzin temu, Druid napisał:

Zmiana kolosalna, żeby tak trenować trzeba mieć też czas i nie pracować na zmiany nocne, pilnować diety. Znajomi, którzy tak trenują intensywnie zmawiają katering, każdy płaci po 60 złotych za dzień, gdzie przywożą im gotowe, zdrowe jedzenie, nawet nie muszą gotować czyli 60 zł x 30 dni to daje w miesiącu 1800 złotych razy 12 = 21600

 

Pewnie, tylko to kwestia wygody. Tak naprawdę jeśli jesteś gotów zaakceptować monotonię diety, to jaja, ryż plus kiszonki robią ci niesamowitą robotę. Do tego suplementacja cynkiem i tranem/witaminą D3 i możesz bardzo dobrze wyglądać.

 

Jeśli chodzi o mowę ciała i zachowanie, jedna z większych przemian. 

 

quebonafide-dziendobrytvn-1000x600.jpg

 

gf-5fg9-t7j1-wP8Y_quebonafide-jak-wyglad

 

Podobnie Peja - tylko on przyznał się, do zażywania sterydów. 

 

Edytowane przez Piter_1982
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Brawo Roman tak trzymaj👊👏👍

Wszystko jest możliwe tylko trzeba podjąć działanie i być konsekwentnym w realizacji celu.

Zaczynał z poziomu zaniedbanego normika a dzisiaj to Light Chad.

Zobaczcie również jak zarost dodaje męskości, podkreśla linię szczęki.

 

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, Piter_1982 napisał:

Jeśli chodzi o mowę ciała i zachowanie, jedna z większych przemian. 

 

quebonafide-dziendobrytvn-1000x600.jpg

 

gf-5fg9-t7j1-wP8Y_quebonafide-jak-wyglad

 

 

Ale Ty zdajesz sobie sprawę z tego, że na pierwszym zdjęciu jest Jakubem Grabowskim? Czyli swoim marketingowym alter-ego, które było odskocznią po spektakularnym komercyjnym sukcesie, jaki odniósł jako właśnie Quebonafide (czyli ten z drugiego zdjęcia).

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minutes ago, Throgg said:

 

Ale Ty zdajesz sobie sprawę z tego, że na pierwszym zdjęciu jest Jakubem Grabowskim? Czyli swoim marketingowym alter-ego, które było odskocznią po spektakularnym komercyjnym sukcesie, jaki odniósł jako właśnie Quebonafide (czyli ten z drugiego zdjęcia).

No mega fail, później się dziwić czemu celebryci robią największe pieniądze na sianiu sensacji/kontrowersjach... Chociaż my, te 1% gatunku, nie bierzmy w tym udziału.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Montella26 napisał:

 

Gdyby chłop miał dzieciaki to w zyciu nie wziąłby się za siebie. 

Zależy od człowieka. 

Dwóch znajomych ze studiów co pracują za granicą od kiedy ich poznałem takie sportowe świry. Jeden ziom xyz (UK) a drugi ziomeczek bcd (DE) regularnie uprawiają sport dalej jak widzę po oznaczeniach znajomych, ich zdjęcia - rower, wyjścia w góry, siłownia. Są +30. Tylko coś takiego będzie jako wyjątek gdyż reszta ludzi co znam z dziećmi kanapowcy bardziej tacy :D

 

Edytowane przez nowy00
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sterydy anaboliczne, peptydy, sarmy itp. "wynalazki :).

1 godzinę temu, nowy00 napisał:

Są +30. Tylko coś takiego będzie jako wyjątek gdyż reszta ludzi co znam z dziećmi kanapowcy bardziej tacy :D

 

Bo typowy tekst małżonki gdy facet chce pójść np na siłownie to:

- nie szkoda ci czasu/pieniędzy

- dzieckiem byś się zajął

- cały dom na mojej głowie

- trawnik byś skosił

itp. itd.

  • Like 1
  • Haha 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

27 minut temu, Baca1980 napisał:

Sterydy anaboliczne, peptydy, sarmy itp. "wynalazki :).

 

Bo typowy tekst małżonki gdy facet chce pójść np na siłownie to:

- nie szkoda ci czasu/pieniędzy

- dzieckiem byś się zajął

- cały dom na mojej głowie

- trawnik byś skosił

itp. itd.

Samo życie, więc podam dwa przykłady podam z codziennego życia co prawda nie dotyczą one sportu a hobby faceta.

1

W moim byłem zespole z pracy miałem ziomka co po ślubie i ma dziecko. Od gimnazjum lubi grać w gry aż do teraz. Mówię o tym takiej znajomej rozwódce co mój ziomek ma za pasję jak lubi spędzać czas wolny po pracy. 

Co na takie coś rozwódka?

Kobieta A: Gra w gry, przecież ma dziecko i zajął by się dzieckiem co na to żona, mógłby poświęcić czas żonie i rodzinie. Jest dziecinny. 

Ja: Taka jest jego pasja, w pracy pracuję dobrze a po niej w taki sposób spędza swój czas. Żona nic mu nie mówi bo razem grają w gry :D

Kobieta: Cisza, koniec tego tematu 

 

2

Jest rozmowa w pracy, ziomek opowiada co robi po pracy. Mówił, że lubi sobie pojeździć samochodem zdalnie sterowanym bo to go relaksuje itp.

Jakaś laska do niego mówi,

Kobieta B: Przecież to dziecinne - masz żonę, dzieci (a jej hobby są picie wina, oglądanie seriali, wyjście na marsz piekło kobiet, spotkania z psiapsi co tydzień).

Ziom B: Mam takie hobby a twoje jakie są pasje nie wliczam oglądania i netflixa bo to żadne hobby. 

Kobieta B: Koniec tematu, cisza. 

Edytowane przez nowy00
  • Like 4
  • Haha 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Można? Można. 

 

29 minutes ago, nowy00 said:

Samo życie, więc podam dwa przykłady podam z codziennego życia co prawda nie dotyczą one sportu a hobby faceta.

1

W moim byłem zespole z pracy miałem ziomka co po ślubie i ma dziecko. Od gimnazjum lubi grać w gry aż do teraz. Mówię o tym takiej znajomej rozwódce co mój ziomek ma za pasję jak lubi spędzać czas wolny po pracy. 

Co na takie coś rozwódka?

Kobieta A: Gra w gry, przecież ma dziecko i zajął by się dzieckiem co na to żona, mógłby poświęcić czas żonie i rodzinie. Jest dziecinny. 

Ja: Taka jest jego pasja, w pracy pracuję dobrze a po niej w taki sposób spędza swój czas. Żona nic mu nie mówi bo razem grają w gry :D

Kobieta: Cisza, koniec tego tematu 

 

2

Jest rozmowa w pracy, ziomek opowiada co robi po pracy. Mówił, że lubi sobie pojeździć samochodem zdalnie sterowanym bo to go relaksuje itp.

Jakaś laska do niego mówi,

Kobieta B: Przecież to dziecinne - masz żonę, dzieci (a jej hobby są picie wina, oglądanie seriali, wyjście na marsz piekło kobiet, spotkania z psiapsi co tydzień).

Ziom B: Mam takie hobby a twoje jakie są pasje nie wliczam oglądania i netflixa bo to żadne hobby. 

Kobieta B: Koniec tematu, cisza. 


Rozmawiałem o tym ostatnio z ziomkiem. Oboje mamy niedochodowe pasje, które ciężko by nam było poświęcić dla związku. On lubi bushcraft, ja chociażby worldbuilding/storytelling. 

Doszliśmy do tego samego wniosku - że laski się na to krzywią, bo to wg. ichnego (nie)rozumowania strata czasu, ponieważ nie poświęcamy go w pełni kobiecie lub/i rodzinie. 

Paskudne to jest i nie potrafię przez to jednocześnie lubić i rozumieć kobiecego mindsetu, a tak jak wspominacie wyżej - ich zainteresowania to dopiero strata czasu, bo pitolenie i plotkowanie + seriale + malowanie paznokci. 
Dodatkowo autosabotaż - jak widzą, że masz za dużo wolnego czasu to próbują Ci na siłę jakieś zajęcie znaleźć, choćbyś miał szorować podłogę która ona i tak po Tobie poprawi. 
Nie ogarniam myślenia tych istot. 

Edytowane przez Peter Quinn
  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, nowy00 napisał:

Żona nic mu nie mówi bo razem grają w gry

Kobiety nie lubią, kiedy mężczyźni leżą ;)

 

Tzn. leżą sobie dosłownie albo w przenośni, nie na niej akurat.

 

Warning! Jak dla kobiety całkowicie wykastrujesz się ze swoich pasji, najprawdopodobniej staniesz się... nudny.

  • Like 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Obliteraror napisał:

Warning! Jak dla kobiety całkowicie wykastrujesz się ze swoich pasji, najprawdopodobniej staniesz się... nudny.

Ja mam za przykład najprostsze, co mi przychodzi do głowy. Jazda motocyklem. Jakimkolwiek.

 

Zwykle jak się jest młodym to dziewczyny na to lecą. Z pewnością większości z nich to imponuje.

Po czasie samiczka w domu zaczyna narzekać, że to jest niebezpieczne, że masz dzieci, że możesz mieć wypadek, że to, tamto, siamto. A... gdy się zgodzisz. Zawiesisz kask na kołku... To... "już nie jesteś taki sam, zmieniłeś się"... 😇

 

 

Edytowane przez Miszka
  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.