Szorty kąpielowe są niemęskie

[harel.]

Po lecie mam następujące myśli. Większość mężczyzn i chłopaków nosi na plaży szerokie, kolorowe szorty prawie do kolan. Czasem w kwiaty. Natomiast mało kto jest dobrze zbudowany, co powoduje, że szerokie szorty bardzo zaburzają proporcje. Czasem do tego stopnia, że chłopak wygląda, jakby miał szersze biodra od swojej dziewczyny.

 

Czy zgadzacie się ze mną, że szerokie szorty kąpielowe wyglądają niemęsko, a lepiej zakładać bokserki kąpielowe? Mam od niedawna podobne do tych poniżej. Wystarczy kupić rozmiar większe, np. XL, a nie L, by mało pokazywały.

 

[Brat Jan]

1 minutę temu, harel. napisał:

Większość mężczyzn i chłopaków nosi na plaży szerokie, kolorowe szorty prawie do kolan.

Wstydzą się swojej męskości?

[krzy_siek]

też wolę te krótsze. 

I owszem, w Polsce bardzo łatwo wyróżnić się wśród mężczyzn dobrą sylwetką, a wśród mężczyzn >30 to już ultrałatwo. Do tego dobry ubiór (tak, Polacy tutaj też średnio wypadają) i macie zestaw sylwetka+ubiór który pozwala się wybić z tłumu narzekających na brak możliwości mężczyzn

[Brat Jan]

4 minuty temu, krzy_siek napisał:

w Polsce bardzo łatwo wyróżnić się wśród mężczyzn dobrą sylwetką,

"Och jaki postawny mężczyzna" -tak sobie zapamiętałem bo jako malec nie widziałem o co kaman - moje ciotki miały na to oko.

[nihilus]

Kiedyś się w slipach kąpielowych chodziło

 

Mało że się dżordż odznaczał, to jeszcze czasem któraś z bil się wysunęła w trakcie leżenia na ręczniku 😆 i korona z głowy nikomu nie spadła

[sargon]

32 minuty temu, Brat Jan napisał:

Wstydzą się swojej męskości?

 

No, mi też kutas wystaje w za krótkich

[Conrad]

Ja w tym roku kupiłem kąpielówki od 4F, pomarańczowe, delikatnie przylegające i wyglądałem jak młody bóg (lvl40+) 🤣

[BRK275]

Głównie chodzi o sylwetkę.
Dodałbym jeszcze, że szorty kąpielowe są bardziej wszechstronne. Można w nich chodzić na luźno po chałupie. W ciepłe dni do założenia na szybki przemarsz do sklepu po piwo bułki i mleko. Wyjść do ogrodu, a nawet na rower.
Ogólnie w modzie męskiej w naszym kraju, mało można się spodziewać odpowiedniej garderoby na odpowiednią okazję. Najlepiej jak ubranie jest do wszystkiego. Koszulka sportowa nadaje się tak samo do pracy w biurze jak na siłownię. Jest wygodnie i najczęściej tyle wystarczy, nie zawsze jednak schludnie.

 

[Ramaja Awantura]

22 minuty temu, nihilus napisał:

Kiedyś się w slipach kąpielowych chodziło

Podobno w USA po plaży się tak nie chodzi bo tylko geje tak chodzą XD

[Machine89]

47 minut temu, krzy_siek napisał:

też wolę te krótsze. 

I owszem, w Polsce bardzo łatwo wyróżnić się wśród mężczyzn dobrą sylwetką, a wśród mężczyzn >30 to już ultrałatwo. Do tego dobry ubiór (tak, Polacy tutaj też średnio wypadają) i macie zestaw sylwetka+ubiór który pozwala się wybić z tłumu narzekających na brak możliwości mężczyzn

 

Sama prawda. Jak byłem nad Bałtykiem w tym roku to mało raka oczu nie dostałem. Wśród jednej jak i drugiej płci bardzo mało jest naturalnie szczupłych osób. Albo są grubasy, albo ludzie porobieni na siłowni, a takich pomiędzy, po prostu szczupłych samych z siebie, to mało co jest.

 

A i ja noszę krótkie obcisłe kąpielówki, ale jak ktoś ma cienkie nóżki i odstający brzuch, to już chyba lepiej te długie szorty pasują.

Edytowane 2 Września 2022 przez Machine89

[krzy_siek]

6 minut temu, Machine89 napisał:

Albo są grubasy, albo ludzie porobieni na siłowni, a takich pomiędzy, po prostu szczupłych samych z siebie, to mało co jest.

Nom nad morzem też takich, dojebanych, ze słabymi tatuażami sporo bywa ;D

[deleteduser179]

Wiadomo, że bokserki albo kąpielówki.

[Dworzanin.Herzoga]

58 minut temu, Ramaja Awantura napisał:

Godzinę temu, nihilus napisał:

Kiedyś się w slipach kąpielowych chodziło

Podobno w USA po plaży się tak nie chodzi bo tylko geje tak chodzą XD

 

W USA purytanie w latach '80 uważali, że bycie w stroju plażowym na plaży to prosta droga do piekła, cholera jasna.

 

[wrotycz]

A gdzie są kąpielówki na tej liście?

 

 

[icman]

Nie można imo wyglądać męsko lub niemęsko można jedynie wpływać na odbiór siebie poprzez odwołanie do archetypu męskiego wyglądu.

 

Męskość to czyny.

[Spokojnie]

Ja się pytam gdzie są cottonworldy?

 

Ale odpowiadając poważnie. Ja wolę krótkie spodenki, chyba za dużo słonecznego patrolu się naoglądałem. Ale nie taki klimat:

Raczej celuje coś w ten deseń:

 

Według mnie większość celuje do swojej sylwetki i pewności siebie. Ja kojarzę swoje podejście jak się upasłem +15 kg więcej niż moje BMI, to próbowałem (nieudolnie) chować nadmiar tłuszczu w większych spodenkach (dupy tak nie widać). 

 

Teraz jak mam wywaloną kiełbaę co inni myślą o mnie + dbam o zdrowie, to mogę sobie pozwolić na różną ekstrawaganckie stroje:

[harel.]

Wg mnie moda może wpływać na autopercepcję i postrzeganie danej osoby przez innych. Np. w badaniach socjologicznych dowiedziono, że zawyżenie numeracji u kobiet powoduje, że czują się one chudsze i mają mniejszą motywację do dbania o dietę (gdyż nie noszą XXL, a np. L).

 

W sklepach są teraz popularne spodnie typu "carrot", które z definicji są wąskie w łydkach, a szerokie w biodrach. Źle bym się czuł je nosząc. Mimo że nie są niewygodne. Podobnie dla mnie niemęskie na plaży są szerokie szorty, np. w swej najczęstszej odmianie w kwiaty. Chociaż jeśli ktoś jest wysportowany, we wszystkim będzie dobrze wyglądał. Gorzej jeśli nie ma się czasu regularnie chodzić na siłownię.

 

Poniżej ten sam człowiek w szortach kąpielowych i w bokserkach (fotografia z jakiegoś zagranicznego tabloidu).