Skocz do zawartości

Wartość dodana jazdy na moto (reakcja kobiet)


Anabol

Rekomendowane odpowiedzi

Godzinę temu, Leniwiec napisał:

Te, które myślą o rodzinie, zapewne takiego kandydata skreślą. A to dlatego ,że na motocyklu istnieje duże ryzyko utraty życia, a co za tym idzie dostarczyciela zasobów. No i dziecko zostanie bez ojca.

 

No nieprawda! Mam u siebie na klatce dwóch sąsiadów 40+ i obaj śmigają na motocyklach i mają rodziny z dziećmi. Kobiety takie aktualnie 5/10 max, ale - wiadomo - po ścianie, natomiast, jako że ja tu mieszkam długo, wiem jak wyglądały prawie 15 lat temu i jedna była dość ładna, takie 7/10, druga: 6.5/10. Faceci to obaj mocne 7.5/10 - oczywiście w młodości, bo teraz obaj podtatusiali. W każdym razie jeżdżenie na moto nie przeszkodziło im w wyborze tych facetów na partnerów życiowych.

 

Ja nie mam moto (ciężko realizować wszystko, co się sobie zaplanuje, szczególnie jak się ma dużo zainteresowań), więc nie powinienem się może wypowiadać, ale jestem pewien, że to dodaje punktów. Nie chodzi o wygląd, tylko o wspomniane już emocje. Moim zdaniem posiadanie moto i jakiś fajny, gustowny strój może dodać facetowi +1, a może nawet +1.5 do SMV. Oczywiście, jeśli typ jest np. 5/10, to u 7/10 raczej nie wzbudzi zainteresowania, ale jak ma powiedzmy 6/10 i moto, to już zdecydowanie będzie rozważany jako kandydat na zapładniacza. Moto to wolność, przekraczanie granic, niesforność. To wszystko są cechy, które podniecają kobiety.

Edytowane przez SamiecGamma
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, SamiecGamma napisał:

No nieprawda! Mam u siebie na klatce dwóch sąsiadów 40+ i obaj śmigają na motocyklach i mają rodziny z dziećmi.

Pytanie kiedy zaczęli? Może jeździli od dawna.

Mloda dupa poleci na moto, bo emocje.

Trzydziestka szukająca ojca dla dzieci, będzie miala wątpliwości.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, bzgqdn napisał:

Pytanie kiedy zaczęli? Może jeździli od dawna.

Mloda dupa poleci na moto, bo emocje.

 

Fakt, obaj od dawna, tzn. zaraz po studiach albo kilka lat po - jak się wprowadzali, to już jeździli.

 

Cytat

Trzydziestka szukająca ojca dla dzieci, będzie miala wątpliwości.

 

To niech sobie szuka. Na tym forum wiemy, że 30+ to nie jest materiał na matkę (ściana)...

 

Edytowane przez SamiecGamma
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę, że jest tu paru chłopa z tą pasją.

Może jakiś spęd na zakończenie sezonu?

Gdyby pogoda się poprawiła.

8 godzin temu, Leniwiec napisał:

Te, które myślą o rodzinie, zapewne takiego kandydata skreślą. A to dlatego ,że na motocyklu istnieje duże ryzyko utraty życia, a co za tym idzie dostarczyciela zasobów. No i dziecko zostanie bez ojca.

"Zmienię go, moto sprzedamy i kupimy nowe zasłony".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przecież tego typu myślenie "co kupić, żeby Julka zwróciła uwagę na mnie" to kręcenie bicza na samego siebie. Najpierw kupisz moto pod Julkę, potem będziesz spełniał jej zachcianki, żeby tylko nie odeszła....🤦

Taki etap wstępny kukoldztwa.

 

  • Like 1
  • Dzięki 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Kiroviets napisał:

Przecież tego typu myślenie "co kupić, żeby Julka zwróciła uwagę na mnie" to kręcenie bicza na samego siebie. Najpierw kupisz moto pod Julkę, potem będziesz spełniał jej zachcianki, żeby tylko nie odeszła....🤦

A ktoś tu kupił motocykl pod Julię? Forum Ci się popierdoliło czy co?

  • Zdziwiony 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 hours ago, nihilus said:

 

 

Nie zgadzam się. Tu nie chodzi o pieniądze, bo:

 

 

W punkt! E-mo-cje!

 

Wszyscy teoretyzują, a może któryś z braci miał sytuację, że kobieta na niego poleciała konkretnie bo miał motor i były randki, seks?

@maroon?

Wszystko zależy jak leży i co leży. 

 

Moto ostatnio mają trochę zły odbiór, bo się za dużo narobiło debili i ścigantów co napierdalają po nocach bez tłumików. Na wsiach ludzie crosowców nie lubią, bo raz pierdzą z rury, dwa niszczą pola i lasy. Sumując powyższe częściej niż kiedyś spotykam się z postawą "jeździ na moto, na pewno jakiś pojebus". 

 

Co do emocji. Ile razy panien nie wiozłem, to zawsze było potem o "prawie posikaniu się". A więc moto zawsze da większe emocje niż kałdi w gazie czy nawet lambo. Inne światy. A jeśli panna wie że moto drogie, to tym bardziej. 

 

Co do podrywu, to nie działa to tak, że jedziesz i zabierasz samotną autostopowiczkę, którą potem dymasz na siodełku. Zresztą strach brać tak kogoś obcego, kwestia kasku, ubrania. 

 

Natomiast jak się jedzie na jakąś imprezę, pod namiot, camping, to mogą (ale nie muszą) być punkty do prestiżu. Na kilku imprezach zdarzyło się, że zamężne panie chciały ze mną "posiedzieć" na moto, przy czym podejrzanie mocno się przytulały. 😁

 

Kumpel stricte na moto wyrwał fajną młodą laskę, ale nie z ulicy tylko ze swojego towarzystwa. Ja zresztą można powiedzieć podobnie. 

 

Jednakowoż moto jest tylko dla mnie i frajdę daje mi jazda bez celu i poczucie wolności. Są goście którzy kupują moto dla szpanu, ale to jest bieda umysłowa i zazwyczaj o paru sezonach przygoda się kończy. 

 

A co do robienia kat. A przez laski, to jak ze wszystkim. Jak chce to zrobi, a jak nie chce to tylko będzie pierdolić. Mam dwie koleżanki, które już ze 4 lata mówią że "zrobią". 😁 Zależy od kobiety. Ale znam też taką, która sama na moto pół Europy zwiedziła. 

 

I na koniec kwestia typu moto. Emocje nawet skuter potrafi dać. I powtórzę moto kupujesz pod siebie. Jeździłem scigaczami, crosem, nakedem, skończyłem na turystyku i to mi najbardziej leży. Do latania wkoło komina może sobie jakieś vintage kupię kiedyś typu jamka xsr, benek leoncino czy r100. 

 

Jednakowoż w mojej prywatnej opinii, jeżeli ktoś kupuje ścigacza, czy innego nakeda żeby zapierdalać na jednym kole po ulicy, to cierpi na ostry deficyt jajek, tudzież kompleks mikrego chuja i sensownej panny w ten sposób nie złowi, bo jest niedowartościowany, a panny to wyczuwają. 

11 hours ago, Leniwiec said:

Te, które myślą o rodzinie, zapewne takiego kandydata skreślą. A to dlatego ,że na motocyklu istnieje duże ryzyko utraty życia, a co za tym idzie dostarczyciela zasobów. No i dziecko zostanie bez ojca.

Nie do końca. Znam paru ścigantów, którzy po zabombelkowaniu dostali szlaban na moto i zostali zmuszeni do sprzedaży. Natomiast wśród turystyków i choperowców raczej nie ma problemu, nawet niektórzy jeżdżą z maluchami + żona na drugim moto. 

 

Także znowu kwestia stajlu i tego co ma się pod kopułą. Jak Seba złowił Karynę na ścigacza, to potem ma co złowił. 😁

Edytowane przez maroon
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze jedno m przyszło do głowy. Jeżeli masz jakieś ciekawe i emocjonujące, ale i dość drogie hobby, nie tylko moto, to masz +100 do prestiżu w każdym towarzystwie, gdzie większość panów dyma od 8 do 20 w korpo czy innym januszeksie. Widać jak myszki takowych patrzą i słuchają kolesi, ktorzy mają do opowiedzenia coś więcej niż jak to z zenkiem na grilu pół litra obalilismy, a dzieciaki na trampolinie skakały. 

 

Po prostu widać że paniom wilgotnieje na myśl o romantycznych przygodach, adrenalinie i emocjach z tym związanych. 

 

Jest też zawsze jakaś taka nieuchwytna aluzja w powietrzu, że ten mój to taka pierdoła, a tu proszę jakie facet ma życie. 

 

Acha i oczywiście do tego trzeba jakoś wyglądać. 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.