Skocz do zawartości

Wyprzedzanie na przejściu dla pieszych


Grzesiek

Rekomendowane odpowiedzi

W dniu 21.09.2022 o 19:11, Chcni napisał:

Do wysypu bezmózgich pieszych stwarzających swoją bezmyślnością zagrożenie, dodałbym jeszcze baranów na hulajnogach, ostatnio prawie jednego potrąciłem. Jechał sobie taki beztrosko z słuchawkami na uszach po jezdni, nie słyszał jak podjeżdżałem z tyłu z zamiarem wyprzedzenia go. Gdy już byłem praktycznie kilka centymetrów za nim, cymbał zaczął jeździć sobie slalomem i w ostatniej chwili zdążyłem odbić na drugi pas. Hulajnogi to rak, a raczej jeżdżący na nich. 

 

Oj tak, piesi przy tym to jest pikuś. Hulajnogi to rak zarówno na jezdniach jak i na ścieżkach rowerowych. Tym baranom się wydaje, że jak jadą 25 km/h to są najszybsi. Tymczasem ja b. często jadę za takim rowerem 30-35 km/h i już wiele razy miałem taki przypadek, że dojeżdżam do kolesia, zaczynam wyprzedzać, a on - bez rozejrzenia się wokół siebie - również zaczyna wyprzedzać innego rowerzystę przed sobą. Parę razy na centymetry miałem z takim spotkanie... 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 hours ago, Grzesiek said:

I człowiek z reguły jeżdżący spokojnie i uważnie może się nabawić problemów na całe życie. 

Mam dwie blizny, których do końca życia się nie pozbędę. Obu dorobiłem się własną głupotą, w ułamkach sekund.

W jednym przypadku, mam nadal palce, choć zdecydowały milisekundy i kilka mm od kości i nerwów.

Kiedyś o mało nie straciłem możliwości poruszania nogą, mój błąd. O wypadku przy >100km/h też pisałem...

 

Więc przy tym, mandat jest idyllą. Delikatnym klapsem, w porównaniu do innych możliwych konsekwencji mej nieuwagi... głupoty... lub głupoty innych ludzi.

Po prostu niektórzy nie mają skali porównawczej. Stąd zresztą za "prędkością" gonią przeważnie młodzi.

Aha - nic, co prawo może uczynić, nie będzie dla człowieka "problemem na całe życie". Takie to tylko fizyka może. I czyni.

 

Świat nie jest sprawiedliwy.

Nikt nigdy nie obiecał że będzie "sprawiedliwie". Ale że - być może - warto...

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, SamiecGamma napisał:

 

Oj tak, piesi przy tym to jest pikuś. Hulajnogi to rak zarówno na jezdniach jak i na ścieżkach rowerowych. Tym baranom się wydaje, że jak jadą 25 km/h to są najszybsi. Tymczasem ja b. często jadę za takim rowerem 30-35 km/h i już wiele razy miałem taki przypadek, że dojeżdżam do kolesia, zaczynam wyprzedzać, a on - bez rozejrzenia się wokół siebie - również zaczyna wyprzedzać innego rowerzystę przed sobą. Parę razy na centymetry miałem z takim spotkanie... 

Nie masz dzwonka? 

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Libertyn napisał:

Nie masz dzwonka? 

 

Pytanie od dupy strony postawione.

 

Osoba prowadząca pojazd, która ma zamiar wyprzedzić kogoś, ma obowiązek upewnić się, że może zjechać na lewą stronę, a więc hulajnogista powinien spojrzeć za siebie czy ma miejsce. Ja nie mam obowiązku myśleć za kogoś. A jak debil ma słuchawki na uszach to i tak by mojego dzwonka nie usłyszał. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

5 minut temu, SamiecGamma napisał:

Osoba prowadząca pojazd, która ma zamiar wyprzedzić kogoś, ma obowiązek upewnić się, że może zjechać na lewą stronę, a więc hulajnogista powinien spojrzeć za siebie czy ma miejsce.

Masz prawo jazdy na hulajnogi? Nie. Zatem oczekiwanie że dana osoba zna zasady ruchu drogowego jest co najmniej naiwne. 

5 minut temu, SamiecGamma napisał:

 

Ja nie mam obowiązku myśleć za kogoś. A jak debil ma słuchawki na uszach to i tak by mojego dzwonka nie usłyszał. 

Jak widzisz że przed Tobą jedzie idiota w słuchawkach czy pijany to nie oczekujesz nie wiadomo czego tylko zwalniasz i jedziesz bezpiecznie. Sam mam sytuacje gdy ktoś przede mną zaczyna wyprzedzać chwilę po tym jak ja zacząłem. Zwalniam i tyle.. Spojrzenie się do tyłu to chwila, Czasem to moze być chwila za wcześnie lub za późno. Wygodniej by było gdyby rowery czy hulajnogi miały lusterka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Libertyn napisał:

Masz prawo jazdy na hulajnogi? Nie. Zatem oczekiwanie że dana osoba zna zasady ruchu drogowego jest co najmniej naiwne. 

 

Nieznajomość prawa nie zwalnia z jego przestrzegania. Nie trzeba być geniuszem z IQ>150, żeby wiedzieć o tym, że przed wyprzedzaniem należy spojrzeć za siebie, aby upewnić się, że jest na to miejsce. 

 

1 minutę temu, Libertyn napisał:

Jak widzisz że przed Tobą jedzie idiota w słuchawkach czy pijany to nie oczekujesz nie wiadomo czego tylko zwalniasz i jedziesz bezpiecznie. Sam mam sytuacje gdy ktoś przede mną zaczyna wyprzedzać chwilę po tym jak ja zacząłem. Zwalniam i tyle.. Spojrzenie się do tyłu to chwila, Czasem to moze być chwila za wcześnie lub za późno. Wygodniej by było gdyby rowery czy hulajnogi miały lusterka.

 

Zwalniam, bo inaczej bym już pewnie polamany chodził nie raz. Ale co zwyzywam debila, to moje. Większość spuszcza uszy po sobie, ale ze dwa razy ktoś mi pyskował - to jest dopiero nieskończony poziom głupoty i tupetu..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 21.09.2022 o 15:49, Kespert napisał:

Jakiś dowód na to?

Dziś dowody w sprawie udziału Hitlera w holokauście są niedostępne i toczą się o to spory, jeśli chodzi o powyższe dowody to czytałem o tym co nam zaserwują.

Jeśli tego nie wprowadzili, albo ja zostałem wprowadzony w błąd i jest inaczej to przepraszam. Ale czytałem o tym że mają prowizję od mandatów. 

 

A wymuszanie na milicjantach efektywności - milicjant ma w statusie OBOWIĄZEK NIE wykonywania niekonstytucyjnego i niezgodnego z prawem rozkazu.

To jakby zmuszać mechanika do wymiany klocków przy połowie zużycia itd. 

 

Nikt im broni do głowy nie przykłada. Jeśli powiedzą "nie", i jeśli MY powiemy "nie" - cała zabawa w covidiozę czy sprawdzanie temperatury w domu się skończy.

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minutes ago, DOHC said:

Ale czytałem o tym że mają prowizję od mandatów.

Kilka lat temu jeden dokładnie mi tłumaczył, jak to wtedy wyglądało. Może teraz coś się zmieniło - wtedy chętnie bym się dowiedział.

Bo prowizja od mandatów za wykonywanie obowiązków to paranoja.

 

9 minutes ago, DOHC said:

niekonstytucyjnego i niezgodnego z prawem rozkazu

Jest różnica między rozkazem pałowania Marszu Niepodległości / marszu aborcjonistek itd., a rozkazem stania na drodze i wyłapywania przekraczających prędkość. Nie mówiąc np. o rozkazie spalenia budki wartowniczej przed ambasadą. (brak dowodów).

Do jednej z tych działalności, zostali właśnie powołani. Reszta to nadużycie.

Edytowane przez Kespert
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to jak to w końcu jest, te przejścia pieszych na pasach są bezpieczne czy niee? Skoro tyle potrąceń jest na pasach. Ktoś powie matematyka bo dużo pieszych, a może jest też tak skoro pieszy myśli że jest bezpiecznie to już gdzieś tam podświadomie mózg podpowiada skoro ma pierwszeństwo to  nie musi być ostrożny. Tak samo cyklista jak ma kask to myśli że jest bezpieczniejszy. A u kierowców im warunki pogodowe lepsze tym więcej wypadków a jak deszczowo to już noga z gazu bo niebezpiecznie. Tak samo z pasami bezpieczeństwa. Naprawdę jak kierowca niema zapiętych pasów to robi dla kogoś niebezpieczeństwo? Naprawdę tak dbają bym sobie krzywdy nie zrobił?  Coo wylecę przez okno i zabiję kogoś na ulicy? Pomalutku odbierają nam wolność.  A niech sobie noszą  łańcuchy, kolczyki w nosie itd. Jak będzie miał wypadek i z tego powodu i większą krzywdę to chyba z jego nie wyobraźni.

  • Like 2
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

39 minut temu, MG-42 napisał:

Naprawdę jak kierowca niema zapiętych pasów to robi dla kogoś niebezpieczeństwo?

Akurat kiedy mamy pasażerów z tyłu to w czasie wypadku mogą nam złamać kręgosłup. 

Jestem kierowcą i motocyklistą, rowerzystą i pieszym. Sam zapinam pasy i nic mi nie trzeba, żadnych nakazów czy kar. Sam zakładam kask, mam kombinezon, buty i rękawice. Jeżdżę zawsze zabezpieczony to licho nie śpi, ktoś wymusi i leżysz. Niestety droga to jest droga. 

 

Pracował ktoś z was może w lesie? Patrzcie...

https://www.e-drwal.com/spodnie-function-ergo-id-1468

 

Bezpieczne spodnie antyprzecięciowe. 

Ludzie wymyślili dla ludzi aby zwiększyć bezpieczeństwo. Zawsze może odbić korzeń, gałąź itd. Człowiek może być zmęczony, zziębnięty. Nie ważne czy założą na piły ograniczniki obrotów czy wam ubezpieczenie nie będzie obejmować takich wypadków. Przy odpowiednim stażu zawsze może się zdarzyć błąd wasz lub czyjś. 

 

Dlatego zamiast karać pilarzy mandatami daje się im bezpieczną odzież minimalizującą skutki wypadku i tyle. 

 

I Ty @Libertyn ciągle utrzymujesz że to wina mężczyzn że sobie sami szkodzą. 

Kobiety w biurze też popełniają błędy, ale ich skutki będą inne niż błąd bądź wypadek u pilarza. Ba, wystarczy że przejdzie nawałnica w lesie i drzewo może zabić - tak u nas zginął mężczyzna. 

Gdyby tam była kobieta to by nie zginęła?

 

Tak samo elektrownie atomowe mają zabezpieczenia. W Czarnobylu były chujowe i był wypadek.

Co będzie bardziej skuteczne? 

Obcięcie premii czy zabezpieczenia na redaktorze?

  • Like 1
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, DOHC napisał:

Dlatego zamiast karać pilarzy mandatami daje się im bezpieczną odzież minimalizującą skutki wypadku i tyle. 

A motocykliści mają specjalne ubrania. Co nie zmienia faktu że nie są one prawnie wymagane i jest masa gagatków co na motor ich stać, na ubrania nie i jeżdza np w szortach bo jest lato. Jak taki się wywali na asfalcie to nogę mu rozsmaruje na kila metrów.

10 minut temu, DOHC napisał:

I Ty @Libertyn ciągle utrzymujesz że to wina mężczyzn że sobie sami szkodzą. 

Jak wyżej

10 minut temu, DOHC napisał:

Kobiety w biurze też popełniają błędy, ale ich skutki będą inne niż błąd bądź wypadek u pilarza. Ba, wystarczy że przejdzie nawałnica w lesie i drzewo może zabić - tak u nas zginął mężczyzna. 

Gdyby tam była kobieta to by nie zginęła?

By zginęła. Drzewo swoje waży

10 minut temu, DOHC napisał:

Tak samo elektrownie atomowe mają zabezpieczenia. W Czarnobylu były chujowe i był wypadek.

W Czarnobylu był cały szereg niedociągnięć

10 minut temu, DOHC napisał:

Co będzie bardziej skuteczne? 

Obcięcie premii czy zabezpieczenia na redaktorze?

Oba. 
Co z tego ze dasz kask czy kamizelkę jak ktoś nie będzie chciał ich nosić bo niewygodne

Godzinę temu, MG-42 napisał:

No to jak to w końcu jest, te przejścia pieszych na pasach są bezpieczne czy niee? Skoro tyle potrąceń jest na pasach. Ktoś powie matematyka bo dużo pieszych, a może jest też tak skoro pieszy myśli że jest bezpiecznie to już gdzieś tam podświadomie mózg podpowiada skoro ma pierwszeństwo to  nie musi być ostrożny.

Jak nie ma świateł to mogłeś sobie czekać na przejściu i kilkanaście minut. Wielu kierowców ma tak ze nie ustąpią bo kto inny może. To samo przy zjazdach z obwodnic. Często masz korek na 100+ metrów bo nie można włączyć się do ruchu bo nikt nie ustępuje. Wszak mają pierwszeństwo

Godzinę temu, MG-42 napisał:

 

Tak samo cyklista jak ma kask to myśli że jest bezpieczniejszy. A u kierowców im warunki pogodowe lepsze tym więcej wypadków a jak deszczowo to już noga z gazu bo niebezpiecznie. Tak samo z pasami bezpieczeństwa. Naprawdę jak kierowca niema zapiętych pasów to robi dla kogoś niebezpieczeństwo?

Ja mam pasy i pasażer ma pasy, mam czołówkę z typem co chciał wyprzedać na trzeciego. Ja przeżyję , pasażer nie bo 70 kilogramowy kierowca wystrzelił jak z katapulty

Godzinę temu, MG-42 napisał:

Naprawdę tak dbają bym sobie krzywdy nie zrobił?  Coo wylecę przez okno i zabiję kogoś na ulicy?

Nie. Zamiast się lekko poturbować, przerobisz sobie twarz na mielonkę bo przebijesz głową szybę a potem wyhamujesz na asfalcie. Zabić na ulicy też możesz. bo lecisz jak pocisk a czaszka jest jedna z najtwardszych kości.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Libertyn Nawet jak zrobisz ograniczenia do 30 to i tak niektórzy piesi będą myśleć że zdążą. Nie da się zrobić by w ogóle nie było wypadków. Można ograniczyć. Ale nie tak by jedni uważali a drudzy niee, a jeszcze dochodzi tu fizyka.

Jak tak to może ograniczmy prędkość na autostradzie będzie jeszcze mniej wypadków, ale to nie o to chodzi. Po to są autostrady by było szybciej, oczywiście bezpieczeństwo jest ważne ale po to się buduje trasy szybkiego ruchu by było szybciej.

Ludzki błąd jest wpisany w życie, możemy yyyy musimy powinniśmy się nauczyć je przewidywać, nie wszystko zależy od nas, są wypadki na  które nic nie poradzimy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@MG-42 miałem kiedyś sytację, jadę u siebie w swojej dziurze 50 i mi baba zjeżdża rowerem z chodnika na asfalt. Nawet nie miałem tych pięciu dych bo dopiero zza progu wyjechałem. Dobrze że odbiłem w lewo bo bym przyjebał w starą babę kamikaze. 

8 godzin temu, Libertyn napisał:

A motocykliści mają specjalne ubrania. Co nie zmienia faktu że nie są one prawnie wymagane i jest masa gagatków co na motor ich stać, na ubrania nie i jeżdza np w szortach bo jest lato. Jak taki się wywali na asfalcie to nogę mu rozsmaruje na kila metrów.

Dokładnie, i to jest głupota. Mi się zdarzyło parę razy na advenczerze jechać w zwykłych spodniach jak jechałem dosłownie na pocztę czy do sklepu i nie chciałem się przebierać. Ale rękawice kask i kurtkę zarzucić to zawsze. 

Nikt nie zadba o bezpieczeństwo bardziej niż my sami. 

 

Gaśnice w zakładach są właśnie po to, żeby chronić w razie wypadku.

 

8 godzin temu, Libertyn napisał:

By zginęła. Drzewo swoje waży

Tak. Ale w innym temacie napisałeś o wypadkach w pracy w taki sposób, pretensjonalnie do mężczyzn jakoby sugerując, że gdyby to były kobiety na tych stanowiskach, to by zawsze uważały, przestrzegały przepisów i nie popełniały błędów, przez co wypadków by nie było.

 

Jeszcze jedno, wielokrotnie przejechałem motocyklem na czerowonym. Tak. Dojeżdżam do świateł, czekam kilka minut bo fotokomórka nie widzi. Wtedy dostosowujemy się do znaków i jedziemy. Jak milicja złapie trudno - nie przyjmować, sprawa do sądu. Poczekajcie średnio 3-4 miesiące.

 

Nikt nie poniósł szkody, a system i tak was potraktuje jak robaków.

 

8 godzin temu, Libertyn napisał:

Jak nie ma świateł to mogłeś sobie czekać na przejściu i kilkanaście minut

 

6 godzin temu, MG-42 napisał:

Nawet jak zrobisz ograniczenia do 30 to i tak niektórzy piesi będą myśleć że zdążą

Myślę że można to pogodzić. Niech pieszy wchodzi ale na własne ryzyko. Chyba że zasygnalizuje zamiar przejścia podniesieniem ręki czy cokolwiek w ten sposób. I wtedy auto ma obowiązek się zatrzymać (jeśli zdąży oczywiście, jeśli będzie 5m od pasów nikt nie wyhamuje z 50ciu).

 

W wielu krajach autobusy się tak zatrzymują na żądanie i to bardzo dobry pomysł. Nie ma spowalniania ruchu bo ktoś jedzie innym, oszczędza się czas, paliwo i hamulce. 

 

Dodatkowo zadbać o infrastrukturę. W wielu miejscach trzeba wyjeżdżać na tzw czuja no ktoś dał baner reklamowy i nie widać jezdni. Albo szereg barierek itd.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

On 9/21/2022 at 8:46 AM, sargon said:

Trzeba uważać na podejrzane samochody w cywilu, które nawet na pustych przejściach zwalniają - to może być próba wymuszenia rozbójniczego milicjantów.

 

Przykład, jeden z wielu:

 

mqdefault.jpg

 

Albo zwyczajnie, zapytanie do wyszukiwarki i lista się nie kończy.

 

"policja próbuje wymusić mandat za wyprzedzanie na przejściu"

 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, Libertyn napisał:

Zabić na ulicy też możesz. bo lecisz jak pocisk a czaszka jest jedna z najtwardszych kości.

Poproszę statystyki dot. zabitych ludzi przez lecące zwłoki z samochodu. Bredzisz.

 

3 godziny temu, DOHC napisał:

Myślę że można to pogodzić. Niech pieszy wchodzi ale na własne ryzyko.

Całe życie tak wchodzimy/wjeżdżamy na przejście/przejazdy kolejowe, wypadki były są i będą. Jak już pisałem najważniejsze to nie tworzyć sztucznie przestępców, niech każdy ponosi winę za swoją głupotę. 

Mam pozwać producenta noży kuchennych bo obciąłem sobie palec? Nie, to mój problem bo nie umiem z niego korzystać. Podobnie z korzystaniem z infrastruktury, wiadomo że facet w ciążę nie zajdzie, a pieszy nie ma szans z osobówką, tak jak osobówka z pociągiem. Trochę logiki i wszystko byłoby ok.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 23.09.2022 o 13:53, MG-42 napisał:

Pomalutku odbierają nam wolność. 

Masz tu takiego, co mu kurwa też odebrali wolność kładąc na asfalt progi zwalniające.

Nawet tytuł jest ciekawy "Dowód, że progi zwalniające są niebezpieczne dla pieszych".

 

Jak czytam komentarz "odbierają Nam wolność" to myślę sobie, że te stwierdzenie jest bardzo niebezpieczne.

 

I co? Podoba Ci się co on robi? Akceptujesz to? Czy może jednak coś w środku się gotuje? 

 

Ja bym powiedział, że ten film to dowód na to, że głupota ludzka, brak wyobraźni, brawura, te cechy nie mają żadnych granic.

Edytowane przez Miszka
  • Zdziwiony 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, wrotycz napisał:

No i co to ma wspólnego z "Wyprzedzaniem na przejściu dla pieszych"?

@wrotycz Odniosłem się do tego co napisał @MG-42. Tak wygląda w praktyce myślenie typu "odbierają mi wolność, ograniczają, stosują tymi przepisami na mnie presję" i jak zachowują się ludzie, którzy "chcą być wolni". Dla tej "wolności" są gotowi robić naprawdę głupie rzeczy.

Każdy, który chce odpierdalać/odpierdala maniany na drodze będzie krzyczał, że "odbierają mu wolność". Ten, co chce wyprzedzać na przejściach to mu też odbierają wolność, nie?

 

I takiego nastawienia / podejścia nie akceptuję. Wrzucam do wspólnego worka każdy przejaw głupoty drogowej, który ludzie są gotowi tłumaczyć "odbierają mi wolność, więc robię to/tamto/siamto".

Edytowane przez Miszka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

26 minutes ago, Miszka said:

Tak wygląda w praktyce myślenie typu "odbierają mi wolność, ograniczają, stosują tymi przepisami na mnie presję"

 

I takiego nastawienia / podejścia nie akceptuję.

 

A nie jest tak? Nie wywierają na nas presji?

To co robią? Po co są te wszystkie bezsensowne przepisy?

 

A propos, czy jest jakiś przepis zabraniający nieuzasadnionego zatrzymywania sie, zwalniania, bezzasadnego hamowania, tamowania ruchu na drodze?

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, wrotycz napisał:

 

A nie jest tak? Nie wywierają na nas presji?

To co robią? Po co są te wszystkie bezsensowne przepisy?

 

A propos, czy jest jakiś przepis zabraniający nieuzasadnionego zatrzymywania sie, zwalniania, bezzasadnego hamowania, tamowania ruchu na drodze?

 

Czy wg Ciebie pokazana na filmie reakcja kierowcy na spowalniacze jest słuszna, poprawna i akceptowalna?

Bez względu na jego osobiste tłumaczenie dlaczego tak zrobił.

 

Czy akceptujesz takie zachowanie?

Edytowane przez Miszka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 hours ago, Miszka said:

Czy wg Ciebie pokazana na filmie reakcja kierowcy na spowalniacze jest słuszna, poprawna i akceptowalna?

 

Co to ma wspólnego z moim pytaniem?

Które brzmiało:

 

8 hours ago, wrotycz said:

A nie jest tak? Nie wywierają na nas presji?

To co robią? Po co są te wszystkie bezsensowne przepisy?

 

No i co to ma wspólnego z tematem?

 

Już powiedziałeś, że to była odpowiedź na uwagę  @MG-42. Skoro użyłeś tego wobec mnie to się pytam - co to ma wspólnego z tematem?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Miszka Też jestem pieszym i w wielu sytuacjach robię tak, że jak jedzie 3 auta A za nimi pusto po "horyzont" to nawet nie zatrzymuję się na przejściu dla pieszych jako pieszy tylko dalej idę bo nie chcę 3 aut zatrzymywać, pojadą a ja  na spokojnie przejdę przez jezdnie, nawet nie zatrzymuję się na pasach bo kierowcy są przewrażliwieni  i mogą gwałtownie zahamować, po co stwarzać w takiej sytuacji zagrożenie. A jak jest ciemno i po deszczu to w ogóle światła uliczne odbijające od asfaltu i jeszcze z naprzeciwka auta  to ograniczają widzenie na wzajem sobie, w takiej sytuacji pieszy bardziej maa yyy pogląd na sytuację yyy bardziej czyta drogę yyyy powinien, bo to nie zwalnia go z odpowiedzialności bo jest także uczestnikiem ruchu  i z zagrożenia jakie może spowodować.

A jeżeli już naprawdę chcemy być tak ostrożni to po co jest np. na  światłach czerwonych pod spodem mała strzałka zielona do skrętu w prawo? Skoro ona działa w tym przypadku jak znak STOP. Każdy dojeżdżający do skrętu w prawo przed pasami musi się zatrzymać i ruszyć, czy jest pieszy na pasach czy go nie ma, skoro i tak ta strzałka chwilę się pali. Przecież  ona yyy ta strzałka jest po to by nie robiły się zatory, a jakby tam ustawić policjanta już nie mówię o kamerze to by najebało mandatów w cholerę, być może po to ona jest.

Coś pamiętam że była ta strzałka potem ją znieśli i za jakiś czas znowu ją przywrócili.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

48 minut temu, wrotycz napisał:

 

Co to ma wspólnego z moim pytaniem?

Które brzmiało:

 

 

No i co to ma wspólnego z tematem?

 

Już powiedziałeś, że to była odpowiedź na uwagę  @MG-42. Skoro użyłeś tego wobec mnie to się pytam - co to ma wspólnego z tematem?

 

To proste. Krzyk "ograniczają mnie/nas" w skali jednostkowej jest prawdą. Ograniczają.

Podałem przykład że są jednostki, które trzeba ograniczać. Bo w ramach tej swojej

wolności mogą zagrażać innym. Pan od jeżdżenia chodnikiem wydaje mi się dobrym przykładem. 

 

Gość, który za jazdę po pijaku by krzyczał "ograniczają mnie" bo właśnie go wsadzili do więzienia.

 

Ograniczenia są z punktu widzenia ogółu czasem potrzebne. Nie żyjemy sami na świecie. Są potrzebne zasady, które należy respektować.

 

39 minut temu, MG-42 napisał:

@Miszka Też jestem pieszym [...] 

 

@MG-42 Zupełnie Ciebie nie zrozumiałem. Niby to brzmi jak sarkazm ale ... nie wiem do czego?

 

Ogólnie jestem za tym, żeby szanować przepisy i nadmiernie się nad nimi nie zastanawiać. Czasem musimy respektować "głupie" przepisy. O ile w większości przypadków one pomagają a w mniejszości szkodzą/ograniczają to po prostu dajmy sobie spokój z krzykiem "ograniczają" głupie, niepotrzebne itp itd.

 

Lepiej tę energię przenieść na rozwój osobisty, looks maksing, zarabianie hajsu, ustawianie ramy w związku, ruchanie witaminek, i inne redpillowe rzeczy, które nam służą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.