Skocz do zawartości

Żarty podszyte prawdą lub niekoniecznie 2.0


Brzytwa

Rekomendowane odpowiedzi

Puka młody chłopaczek do burdelu. Burdel mama otworzyła drzwi i pyta:
- Czego tu chciałeś?
- No, popróbować seksu.
- A kasę masz?
- Mam - pokazuje w ręce 5 zł.
- Phi, za 5 zł to możesz sobie iść i tam za płotem zwalić - oburzyła się burdelmama i trzasnęła drzwiami. Niedługo po tym znowu pukanie do burdelu. Burdelmama otwiera, a tam ten sam chłopak.
- A ty czego tu znowu chciałeś?
- Zapłacić.

 

  • Haha 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na moskiewską komendę milicji zgłasza się obywatel, chcący zgłosić kradzież auta.
- To gdzie zostawiliście, towarzyszu, tego Zaporożca?
- No niedaleko Kremla na parkingu.
- Blokada kierownicy była?
- Nnnn...nie!
- Blokada skrzyni biegów była?
- Nie!
- Auto było dobrze zamknięte?
- Tak, tylko prawa szyba na pół centymetra się nie domykała.
- Ach taaaak? Popatrzcie towarzyszu, na obraz za moimi plecami, no i co widzicie?
- Towarzysz Lenin przemawia do tłumów.
- A co trzyma w rękach?
- No, czapkę?
- A widzicie! Towarzysz Lenin własnej czapki pilnuje, by mu nie podpierdolili, a wy własnego auta nie pilnowaliście? Nie zawracajcie dupy bzdetami! Won!

Edytowane przez Obliteraror
  • Like 1
  • Haha 10
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.