Skocz do zawartości

Żarty podszyte prawdą lub niekoniecznie 2.0


Brzytwa

Rekomendowane odpowiedzi

ZAGADKA

Mirek zaprosił dziewczynę o imieniu Weronika do restauracji. Założył ładną koszulę i się ogolił. W drodze na randkę kupił dla Weroniki róże za 350 złotych. Młodzi ludzie spędzili w knajpie cały wieczór. Rachunek, który zapłacił Mirek wyniósł 520 złotych. Po kolacji Mirek i Weronika poszli do klubu, gdzie wypili parę drinków i dużo tańczyli. Łączna wartość rachunków wyniosła 485 złotych. Całość zapłacił Mirek. Po klubie Mirek zaprosił Weronikę do siebie, ale ona odmówiła, mówiąc że chciałaby go lepiej poznać i że jeszcze nie jest gotowa by iść do niego do domu. Po czym pocałowała Mirka w policzek i poprosiła by dzwonił do niej jak będzie miał chwilę. W taki sposób Mirek wydał 1355 złotych +18 PLN za prezerwatywy, które zawczasu kupił i które mu się nie przydały.

W tym czasie, gdy Mirek siedział z Weroniką w knajpie, jego przyjaciel Grzegorz zamówił prostytutkę Magdalenę, z którą spędził dwie niezapomniane godziny. Za to Grzegorz zapłacił 350 złotych. Prezerwatywy Magdalena przyniosła ze sobą.

PYTANIE:
Proszę zgadnąć, który z tych dwóch młodych facetów podczas pożegnania pomyslał a to kurwa ?

  • Like 9
  • Dzięki 3
  • Haha 24
  • Smutny 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

49 minut temu, tomekbat napisał:

Proszę zgadnąć, który z tych dwóch młodych facetów podczas pożegnania pomyslał a to kurwa ?

Może ta Magdalena miała na imię Weronika i dlatego tak szybko pożegnała się z Mirkiem:) Mirek na odchodne podarował jej gumkę, a ta dała ją Grzesiowi I tak za jedną noc zainkasowała 1705 zł:)

Edytowane przez Perun82
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@tomekbat zapomniałeś jeszcze dodać, że Mirek poświęcił pół dnia na sprzątanie swego lokum na wysoki połysk, żeby nie miał się czego wstydzić jak zabierze panią do domu ?  

 

No i nie wspomniałeś, że po spotkaniu z Mirkiem .....  Weronika zadzwoniła do badboya Sebastiana, z nadzieją że dziś w nocy będzie dostępny.

 

Ku uciesze Weroniki był dostępny, więc kupiła kilka piw, prezerwatywy, chińszczyznę na wynos i pojechała taksówką do Sebastiana, napoiła, nakarmiła, pozmywała naczynia i posprzątała w kuchni, na końcu rzuciła się na niego jak kocica w rui. 

 

Po trzech godzinach Seba powiedział, żeby już spadała do siebie, on musi się wyspać bo jedzie jutro na ASG z kumplami. 

 

Weronika potulnie zabrała swoje rzeczy dała mu buzi, wpatrując się w Sebę maślanymi oczyma zapytała czy może zadzwonić w przyszły weekend, zamknęła za sobą drzwi, zamówiła taksówkę i wróciła do domu. 

 

Weronika wydała 80 złotych na taksówki, 50 na chińszczyznę, 30 na browary, 18 na prezerwatywy, przyjechała do Seby , sprzątnęła po nim i po sobie, została wyproszona po seksie i zadowolona odjechała do domu żyjąc nadzieją na ponowne spotkanie za tydzień. Zaczęła też snuć plany, że jeśli Seba nie będzie chętny to namówi Klaudię na trójkąt, a wtedy Seba na pewno się skusi i się z nimi spotka za tydzień ?  

 

 

  • Like 7
  • Dzięki 1
  • Haha 17
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, tomekbat napisał:

ZAGADKA

Mirek zaprosił dziewczynę o imieniu Weronika do restauracji. 

A to z Mirka jebany krezus :) Jak kiedyś zaprosiłem na biznesowy lunch prezesa spółki z WiG20, nie wydałem więcej jak półtorej stówy. Z drugiej strony, ja tego prezesa nie chciałem ruchać : ))

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.