cst9191 Posted January 9 Share Posted January 9 3 3 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kespert Posted January 9 Share Posted January 9 1 7 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
BumTrarara Posted January 9 Share Posted January 9 3 2 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alejandro Sosa Posted January 9 Share Posted January 9 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
I1ariusz Posted January 9 Share Posted January 9 9 godzin temu, cst9191 napisał(a): Postsowieckie darmozjady zaczynają się trząść, bo skąd kasę brać? 2 Link to comment Share on other sites More sharing options...
MG-42 Posted January 9 Share Posted January 9 3 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Spokojnie Posted January 9 Share Posted January 9 8 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Spokojnie Posted January 9 Share Posted January 9 4 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dworzanin.Herzoga Posted January 10 Share Posted January 10 Klasyczna kompilacja. 2 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kespert Posted January 10 Share Posted January 10 8 5 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dworzanin.Herzoga Posted January 10 Share Posted January 10 6 2 Link to comment Share on other sites More sharing options...
cst9191 Posted January 10 Share Posted January 10 Wpis z wykopu: https://wykop.pl/wpis/79714905/nie-moge-kurwa-wytrzymac-jak-bardzo-rozowe-paski-m Nie mogę, k---a, wytrzymać, jak bardzo różowe paski mają p-------a na punkcie podróży. Każda jedna. Moja kobieta też – ciągle coś, że „chciałaby zobaczyć świat,” że „musimy gdzieś polecieć,” że „życie jest za krótkie, żeby nie podróżować!” Ja p------ę, człowieku, ja nawet nie wiem, kiedy one zaczęły wierzyć, że j----e wyjazdy są celem życia, a nie tylko dodatkiem. Czy naprawdę nic innego nie napędza tych kobiet? Żadnych pasji, żadnych trwałych ambicji, tylko te j----e podróże, plaże, koktajle z parasolką i foty na Instagram? K---a, ale co one chcą w tych podróżach osiągnąć? Pytasz taką, co chciałaby robić podczas tych swoich wielkich „wypraw,” i zawsze jest to samo: leżenie na plaży, robienie zdjęć i picie drinków. No, k---a, gratulacje, naprawdę odkrywcze podejście do życia. W dodatku zawsze celują w te same kierunki – jakieś Bali, Malediwy, Mauritius. Ale jak już się ich spytasz, co takiego tam jest, czego nie znajdziesz w Europie, to jedyna odpowiedź to „no bo tam jest egzotyka!” Egzotyka, k---a. Jakby śniada skóra lokalnych kolesi i palmy były czymś magicznym. No nie wiem, może jestem dziwny, ale dla mnie plaża to plaża, piasek to piasek, a turkusowa woda wygląda tak samo w Chorwacji, Grecji czy na jakiejś „rajskiej wyspie.” Różowa tego nie zrozumie. Nie, bo w jej głowie musi być daleko, drogo i koniecznie „jak na Instagramie.” A Instagram to jest w ogóle j----y korzeń tej obsesji. Moja kobieta siedzi na TikToku czy Insta, ogląda te z-----e filmiki influencerek, gdzie wszystko jest idealne: palmy, woda, drinki, hamaki nad oceanem. I potem nagle zaczyna się to p---------e: „Zobacz, jakie to piękne, też bym chciała!” Tak, k---a, piękne, tylko że na tych filmikach nie widać rzeczywistości. Nikt ci nie pokaże, że 100 metrów dalej masz śmieci, biedę, syf i ceny z kosmosu, które rozwalają portfel na atomy. Ale co tam, ważne, że zdjęcie wygląda fajnie, a koleżanki będą zazdrościć. Ja p------ę, jakim cudem lajki stały się celem życia? Bo serio, większość kobiet nie jedzie tam dla widoków. Jedzie po j----e zdjęcia na Instagram, żeby napisać „życie to podróż ✨” albo coś równie p------------o. I potem, k---a, po tygodniu zapominają o tych wakacjach, bo zaczyna się nowy trend na TikToku. Największy hit to te ich wymówki. „Podróże to inwestycja w siebie!” Ja p------ę, inwestycja? Tydzień na Bali czy Mauritiusie to inwestycja? W co, k---a? W zdjęcia i chwilowy zachwyt? No ja przepraszam, ale dla mnie inwestycja to coś, co ma trwały sens. RTX 4090 – to jest inwestycja. Nowy sprzęt, auto, nawet j----e narzędzia do garażu – to wszystko daje ci wartość na lata. A wakacje? Wywalisz fortunę, wrócisz zmęczony, z jet lagiem i pustym portfelem. Ale co tam, różowe i tak powiedzą, że warto, bo „to doświadczenie.” No jasne, doświadczenie, które znika szybciej niż pieniądze na karcie kredytowej. Moja różowa ostatnio zaczęła p-------ć o Mauritiusie. Nawet nie wiedziała, gdzie to jest, ale zobaczyła jakieś zdjęcia w necie i od razu: „Zobacz, jakie to piękne!” No dobra, piękne, ale na c--j tam lecieć? Turkusową wodę i plaże masz w Chorwacji. Lot trwa kilka godzin, kosztuje grosze w porównaniu do Mauritiusa, a widoki masz równie zajebiste. Ale nie, bo to „za blisko.” Ja p------ę, od kiedy blisko znaczy gorzej? Czy naprawdę musisz spędzać 16 godzin w samolocie i płacić jak za zboże, żeby leżeć na plaży, która wygląda tak samo jak w Europie? I nie mów mi o tej całej „egzotyce.” Dla mnie egzotyka to są jakieś p--------e scamy na turystach, syf poza kurortami i lokalne jedzenie, po którym spędzasz połowę wakacji w kiblu. I nie mówię, że podróże są złe. Sam lubię od czasu do czasu gdzieś wyskoczyć. Ale, k---a, z umiarem. Czemu nie można docenić Europy? Mamy tu wszystko. Chcesz góry? Alpy, Tatry, Pireneje – wybieraj. Chcesz plaże? Chorwacja, Grecja, Hiszpania – wszędzie ciepło, pięknie i taniej. Chcesz miasta z historią? Rzym, Paryż, Wiedeń – wszystko w zasięgu paru godzin lotu. Ale różowe tego nie rozumieją. One potrzebują „egzotyki,” bo Europa to „za mało fancy.” No nie, k---a, przepraszam, że nie wystarcza wam to, co jest pod nosem. Więc ja mówię jasno: róbcie, co chcecie, ale nie oczekujcie, że facet będzie podzielał waszą obsesję na punkcie podróży. Bo dla nas, chłopów, wakacje to przyjemność, a nie j----e „spełnienie życiowe.” My chcemy inwestować w coś trwałego, co daje wartość na lata. A nie w j----e palmy, drinki i filtry na Instagram. Podróże są okej, ale p--------e ciśnienie na to, żeby robić z nich sens życia, to największa ściema współczesnego świata. 9 4 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Brat Jan Posted January 10 Share Posted January 10 Godzinę temu, cst9191 napisał(a): Czy naprawdę musisz spędzać 16 godzin w samolocie Natknąłem się nie dawno na rolkę młodej kobiety, która leciała z Dubaju do Australii i pokazała jak jest w klasie biznes. leżanka, salonik z barem, itp Różowe mało się nie zesrały z zazdrości krytykując. 5 3 Link to comment Share on other sites More sharing options...
cst9191 Posted January 10 Share Posted January 10 https://www.sadistic.pl/pijackie-popisy-vt603695.htm 2 Link to comment Share on other sites More sharing options...
MaxMen Posted January 10 Share Posted January 10 1 godzinę temu, Brat Jan napisał(a): Różowe Wcześniej nie słyszałem ale coś mi się wydaje, że to określenie na dłużej tu zagości. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Obliteraror Posted January 10 Share Posted January 10 3 godziny temu, cst9191 napisał(a): Ale co tam, ważne, że zdjęcie wygląda fajnie, a koleżanki będą zazdrościć. Perfekcyjnie zidentyfikowana damska motywacja 5 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
cst9191 Posted January 10 Share Posted January 10 (edited) Równość płci według Koreańczyków https://www.sadistic.pl/azjaci-vt603579.htm Edited January 10 by cst9191 1 4 Link to comment Share on other sites More sharing options...
cst9191 Posted January 10 Share Posted January 10 Julka zajebała ojcu z garażu elektrody do spawania bo myślała, że to zimne ognie: https://www.sadistic.pl/najmadrzejsza-streamerka-vt603337.htm 4 1 5 Link to comment Share on other sites More sharing options...
wrotycz Posted January 10 Share Posted January 10 Jaka jest róznica między sprzedajną dziwką portową a kobietą wyzwoloną? 1 2 Link to comment Share on other sites More sharing options...
cst9191 Posted January 11 Share Posted January 11 https://polskieradio24.pl/artykul/3469124,bitcoiny-wyrzucil-do-kosza-sad-przeciw-szukaniu-740-mln-usd Brytyjczyk James Howells przegrał w sądzie sprawę o poszukiwanie na wysypisku śmieci dysku twardego, na którym przed laty zapisał bitcoiny. Kryptowaluta ma być obecnie warta ok. 740 mln dolarów. Mężczyzna nie zgadza się z decyzją sądu i zapowiada apelację. Dysk z bitcoinami na wysypisku śmieci. Sprawa jednego z pierwszych "górników" kryptowaluty James Howells, pracujący jako specjalista IT, domagał się zgody na przeszukanie wysypiska śmieci, na które przed laty omyłkowo trafił jego stary komputer. 39-latek należał do najwcześniejszych bitcoinowych "górników" - wykopywał walutę w 2009 roku, kiedy było to niemal darmowe i bardzo proste. Zgromadził w ten sposób 8 tys. BTC, a klucz do nich zapisał na twardym dysku. Cztery lata później (kryptowaluta kosztowała wówczas 13 dolarów) podczas przeprowadzki omyłkowo dysk został wyrzucony do kosza i trafił na miejskie wysypisko śmieci w walijskim Newport. Inżynier zorientował się, co się stało, ale ilość śmieci na wysypisku, które ma rozmiary boiska do piłki nożnej, zdążyła w tym czasie urosnąć o ponad metr. Poszukiwanie komputera wymagało zgody rady miejskiej, która z powodu przepisów związanych z ochroną środowiska nie wyraziła na to zgody. 1 2 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Brat Przemysław Posted January 11 Share Posted January 11 29 minut temu, cst9191 napisał(a): najwcześniejszych bitcoinowych "górników" Od górnika bitcoinowego do górnika śmieciowego. Ja bym go wpsusil ze szpadlem, niech kopie. 1 3 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mordimer Posted January 11 Share Posted January 11 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
cst9191 Posted January 11 Share Posted January 11 Afro-amerykańscy bohaterowie ratują dobytek obcych ludzi przed pożarem https://www.sadistic.pl/bohaterowie-vt603748.htm 1 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Krugerrand Posted January 12 Share Posted January 12 3 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Obliteraror Posted January 12 Share Posted January 12 🤣 1 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts