Żarty podszyte prawdą lub niekoniecznie 2.0

[deleteduser54]

8 godzin temu, Kespert napisał:

Tak postawiona teza każe zastanowić się nad innymi, wynikającymi z niej pytaniami:

Czy jeżeli nie dochodzi do reproducji (zapłodnienia i następnie powicia potomka) wynagrodzenie za taką pracę jest należne? Czy jest to w ogóle praca, czy też czyste bumelanctwo i godne nagany pozorowanie? Cześć ludziom pracy! 

[wrotycz]

On 11/19/2019 at 1:59 PM, Patton said:



Nie państwo tylko wielki rząd. Jest różnica.

 

--

On 11/19/2019 at 5:50 PM, Obliteraror said:

Aż się wzruszyłem głębokością tej tinderowej myśli : )))

 

Bywam wredna dla facetów, którzy mnie chcą...

Gdzieś ty to znalazł? Gdzie zrzut ekranu? Jak masz to wrzuć na jakieś demoty, niech zostanie dla potomnych.

 

[Obliteraror]

5 godzin temu, wrotycz napisał:

Gdzieś ty to znalazł?

No jak to gdzie? Na Tinderze : )

 

[deleteduser74]

[Conrad]

[deleteduser116]

5 godzin temu, Obliteraror napisał:

10 godzin temu, wrotycz napisał:

Gdzieś ty to znalazł?

No jak to gdzie? Na Tinderze : )

A co Ty robisz na Tinderze? Tak czułem, że na jednej się nie skończy.

No chyba, że to Tinder żony... ;]

[Obliteraror]

1 minutę temu, Exar napisał:

A co Ty robisz na Tinderze? Tak czułem, że na jednej się nie skończy.

Mój. A to co robię, opisałem we wspomnianym przez Ciebie temacie   Nie róbmy tu off-topu.

[mirek_handlarz_ludzmi]

 

Sami sprawdźcie

 

https://translate.google.pl/#view=home&op=translate&sl=pl&tl=en&text=bohater wiochy i okolic

[GurneyHalleck]

31 minut temu, mirek_handlarz_ludzmi napisał:

Sami sprawdźcie

Gościa który wrzucił takie tłumaczenie osobiście bym napierdolił ... sorry

[Obliteraror]

19 godzin temu, Qaikwow napisał:

Wreszcie mogę zrealizować swój fetysz

Mój ideał Pani Może i sesja RPG wchodzi w grę, niekoniecznie w klimatach hentai : ))

[Łabędź]

Kurła aż nie wierzyłem, sprawdzam i faktycznie "bohater wiochy i okolic" 

Co za kretyn dodał takie tłumaczenie, tego nawet nie powinno się robić dla żartu.

[Patton]

[Qaikwow]

[mirek_handlarz_ludzmi]

7 godzin temu, GurneyHalleck napisał:

Gościa który wrzucił takie tłumaczenie osobiście bym napierdolił ... sorry

Spoko. Mnie tam nie razi, jak ktoś kpi z Polaków. Sami też nie jesteśmy świeci. 

[Qaikwow]

4 godziny temu, Łabędź napisał:

Kurła aż nie wierzyłem, sprawdzam i faktycznie "bohater wiochy i okolic" 

Co za kretyn dodał takie tłumaczenie, tego nawet nie powinno się robić dla żartu.

Tlumacz google bazuje na algorytmach, które specjalnie wyszukują „synonimy”, które są powiązane z danym słowem. Tutaj akurat domyślam się, że u nas panuje takie określenie i sami często używamy takich zwrotów w internecie. Mniej plucia u nas i będzie dobrze. 

[deleteduser74]

 

[avceutyhh14]

[Quo Vadis?]

Pełne ręce roboty ?

https://scontent.fwaw8-1.fna.fbcdn.net/v/t1.0-9/75429688_2557599567658153_8083638444078661632_n.jpg?_nc_cat=106&_nc_ohc=dAZn08FI4TwAQn9e00lyAnqljfxAioahy7bCoRG2x_JxXv9_yQ8fLDk1A&_nc_ht=scontent.fwaw8-1.fna&oh=14b14ef8b80df581666ab396bf21410d&oe=5E494542

[avceutyhh14]

[deleteduser109]

18 minut temu, Quo Vadis? napisał:

Pełne ręce roboty ?

Ano

-Co ja wam wczoraj mówiłem o posiłkach przed treningami?!

-Ale trenerze, fasolkę po bretońsku gotuje się na cały tydzień

-Dupy wam pozatykam!

[mirek_handlarz_ludzmi]

10 godzin temu, Qaikwow napisał:

Tlumacz google bazuje na algorytmach, które specjalnie wyszukują „synonimy” [...] domyślam się, że [...] sami często używamy takich zwrotów w internecie. Mniej plucia u nas i będzie dobrze

@GurneyHalleck wygląda na to, że powinieneś napierdalać wszystkich dookoła

 

A w temacie Polski oczami obcokrajowca, polecam lekcje polskiego z Furious Petem

 

Zacznijmy od niezbędnych podstaw, czyli od słowa "kurwa".

 

Edytowane 22 Listopada 2019 przez mirek_handlarz_ludzmi

[Obliteraror]

@mirek_handlarz_ludzmi, ten Pan jest świetny : )

[mirek_handlarz_ludzmi]

3 minuty temu, Obliteraror napisał:

@mirek_handlarz_ludzmi, ten Pan jest świetny : )

Najlepsza była nauka jazdy po polsku

[Imbryk]

A tutaj tekst piosenki śpiewanej przez sponsorów myszek:

 

"Last Christmas, I gave you my card…"

[Quo Vadis?]