Skocz do zawartości

Nie będziesz miał nic i nie będziesz szczęśliwy..


Obliteraror

Rekomendowane odpowiedzi

3 hours ago, NoHope said:

Kapitalizm w obecnej formie jest systemem nieutrzymywanym.

Bo to nie jest kapitalizm. Zaczął umierać w 1913 na Jekyll Island a dziś zwyczajnie jego resztki leżą na łożu śmierci. Kapitalizm współistniał z człowiekiem od czasów jaskiniowych. To po prostu realna ekonomia wymiany dóbr i usług. Natomiast system gospodarczy oparty na prawie do niemal nieskończonego tworzenia fałszywych pieniędzy, przysługujący wyłącznie uprzywilejowanej grupie tłustych kotów, jest socjalizmem czystej wody dla szczytów łańcucha pokarmowego. Jakieś resztki kapitalizmu są dla jedwabnika, to on musi pracować, konkurować itd. 

 

Naprawdę nie rozumiem, dlaczego ludzie uważają, że mamy kapitalizm, skoro fundament krwiobiegu obrotu gospodarczego w postaci waluty rozumianej błędnie jako pieniądz, pochodzi ze szwindlu, któremu bliżej do komunizmu. 

  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minutes ago, Rnext said:

. Natomiast system gospodarczy oparty na prawie do niemal nieskończonego tworzenia fałszywych pieniędzy, przysługujący wyłącznie uprzywilejowanej grupie tłustych kotów, jest socjalizmem czystej wody dla szczytów łańcucha pokarmowego. 

Nawet bez tworzenia pieniędzy. Od początków starożytności istniały systemy hierarhiczne, czy to plemienne, czy kastowe, czy niewolnicze, gdzie nieliczne grupy akumulowały majątek - pieniądze i zasoby. Zawsze była jakaś uprzywilejowana nieliczna grupa. Czy to możnowładcy, czy kapłani, czy szlachta, czy weneccy Doże, czy Komitet Centralny. 

 

Przez calą znaną historię ludzkości tak było. 

 

Raptem przez te kilkadziesiąt lat po wojnie motłoch miał iluzoryczne wrażenie, że coś się zmieniło. Nic się nie zmieniło. Jest jak dawniej.  

Edytowane przez maroon
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@maroon podałem najbardziej jaskrawy przykład i jednocześnie dowód na nieistnienie kapitalizmu, który dzięki jakiemuś cudownemu oczadzeniu społeczeństw w ogóle nie jest percepowany. Natomiast systemy kastowe/hierarchiczne były arogancko ostentacyjne i dlatego rodziły rewolty i bunty. 

Aktualny jest tak kapitalnie zamaskowany, że głowa boli.

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, Rnext napisał:

be8068951b884.png

Oczywiście, że było ocieplenie i zatapiane były ogromne lądy. Także pustynniały i tworzyły się miejsca do życia różne terytoria. 
Problem jest taki, że bardzo znaczny procent ludzi na świecie żyje blisko mórz.

 

 

13 godzin temu, Rnext napisał:

Fakty są jednak przeciwko "nowej nauce" ekologizmu, czy jak kto woli - systemowego ekoterroru. Przede wszystkim, te eko-badania, na potrzeby dowodu pod nadane z góry założenia, "naukowcy" wybrali sobie wygodny zakres historyczny, ostatnich 100 czy 200 lat. Ale zupełnie świadomie. Tyle, że jest to fundamentalny błąd metodologii badań. A błędna metodologia = do dupy wnioski. Ziemia w kooperacji ze Słońcem miała w szczycie średnie temperatury wyższe o 15-18C niż obecnie i od tamtej pory w zasadzie ostro stygnie. 

Żeby całkowicie obalić tą całą masę badań nie wystarczy jeden argument (dodatkowo błędny, bo ci naukowcy doskonale o tym wiedzą, że kiedyś już temperatura była wyższa), ale całą książkę opartą na szczegółowych badaniach odpowiadających konkretnie na pytania:
1. Jakie konsekwencje dla gospodarki, ludzkości i biosfery ma zmiana średniej temperatury na Ziemi, zanieczyszczenie oceanów, zatrucie powietrza siarkami lub metanem.

2. Jaka jest metodologia badań na tym

3. Jaka jest historia badań nad tym i jaką metodologię stosowaną w tych badaniach.

4. Czy warto obawiać się tego tematu

5. Czy jest prowadzona owocna dyskusja na ten temat (dopowiem, bo tu jestem pewny: NIE).

 

13 godzin temu, Rnext napisał:

Aktywności słoneczniej nie przeskoczymy. Chyba, że jak sobie śmieszkuję - politycy wymyślą wysyłanie a to ekspedycji do polewania go wiadrami z wodą jak będzie za ciepło, albo z węglem, żeby dorzucić Słońcu do pieca jak aktywność spadnie. Myślę że wspomniane projekty są jeszcze lepszą metodą na odcedzenie jedwabnika od pracy, kasy i aktywności życiowej. 

Oczywiście, że do tych badań wlicza się aktywność słoneczną. Szkopuł jest w tym, że zmiana temperatury zachodzi w tempie wręcz niespotykanym w historii geologicznej. Spójrz na wykres i zauważysz, że jest tam w skali MILIONÓW LAT. My tu mówimy o rzędzie setek lat. Dla systemu jakim jest klimat jest to anomalią - szczególnie że nie jest to spowodowane jakimiś katastrofami w postaci meteorytów, a wulkany od zawsze działały. 

 

13 godzin temu, Rnext napisał:

A tymczasem samymi działaniami zbrojnymi, również w czasach pokoju, pompują do atmosfery miliony ton CO2 rocznie (jeden Abrams chla bodaj 500l paliwa na 100km - tak, pół tysiąca litrów) i nikomu to nie przeszkadza, a nawet zamierzają produkować więcej czołgów, dronów, samolotów, rakiet... Czyli w cenach na stacji, 100 km jednego Abramsa kosztuje jakieś 4000 PLN w paliwie. Nikt nawet nie pierdnie, że czołgi powinny być elektryczne :D Za to zakaz użytkowania ciężarówek z silnikami spalinowymi jest już nam stręczony przez KomEur.

Wciąż to nie jest argument. Abramsów sama Ameryka ma bodajże 6000 (nie mniej niż 10 000 na pewno). Jak to się ma do całości? Nijak. 

Jeśli będą opłacalne ciężarówki elektryczne (nie piszę ile ciężarówek jeździ codziennie a ile czołgów), to czemu nie? Nie przymusowo oczywiście. 

13 godzin temu, Rnext napisał:

No i widzisz, są również naukowcy, poza mainstreamem, którzy na podstawie długoterminowych danych stawiają hipotezę, że gdyby nie gazy cieplarniane, już mielibyśmy epokę lodowcową. 

 

Ale że temat nie o tym, więc dalej się już nie rozpisuję. 

 

ps. Największy udział w gazach cieplarnianych ma para wodna. 

Cieszę się bardzo, ale wciąż - o tej parze wodnej to na przyrodzie dzieci się uczą i jest to oczywiste dla każdego naukowca zajmującego się tym tematem. 
 

Oczywiście, że gdyby nie gazy cieplarniane, to mielibyśmy epokę lodowcową. Tak jak gdyby nie ocieplanie organizmu przy 0 stopni Celcjusza oznaczało, że dla równowagi dojebiemy 40 stopni przy wilgotnym powietrzu - wtedy człowiek umrze. Pomyślisz, że idiotyczny przykład, ale właśnie coś takiego podałeś. Wciąż pojawia się tutaj ignorancja (absolutnie nie obrażaj się, ale przyznasz szczerze, że nie za wiele wiesz o tym jak działa klimat, geologia, fizyka itd., co jest konieczne do zrozumienia tematu), po czym wszystkiemu dajesz łatkę, że jest to jeden duży jebany spisek i koń zwalony. Temat wyczerpany. Można się tym nie zajmować głębiej, bo po co? Przecież zrobiłeś research polegający na napisaniu, że potrzebujemy gazów cieplarnianych (tak jakby na Wenus zajebiście się żyło), jak również naukowcy nie wiedzą, że kiedyś miliony lat temu była wyższa temperatura (to oni tworzyli te wykresy, no ale mniejsza..).

Dobrze, nie rozpisuj się. 

 

Rozumiem Cię zresztą, że przez to, iż tym tematem zajmują się ludzie z wkurwiającym zachowaniem (zieloni, lewaki, sojowcy itd.), to nie motywuje nadto do zagłębienia się w temat.

 

 

Żeby nie polecać książek, które i tak nie przeczyta, a żeby nie wysyłać coś kompletnie wkrwiającego, to mogę polecić Ł. Łamżę:

 

PS. Ach, jeszcze jedno - najważniejsze - sam jestem ignorantem, każdy jest ignorantem, bo inaczej nie wyewoluowalibyśmy jako gatunek. Tzw. mechanizm obronny - rozproszenie.

Edytowane przez Strusprawa1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak się o tym wszystkim czyta, zagłębia i myśli, to można dojść do wniosku, że warto totalnie żyć chwilą.

 

Ale nie chodzi mi o chlanie i walenie w żyłę. Po prostu, o czerpanie radości z każdej chwili i każdej godziny życia, skoro przyszłość maluje się w tak ciemnych barwach.

Coraz mocniej utwierdzam się w przekonaniu, że nie warto mieć potomstwa.

Skoro sami żyjemy w jeszcze względnie-normalnym świecie, to co czeka nowe pokolenia?

Czipy, monitoring, social rating? Panie, a na co to komu. Na co to potrzebne.

 

Oni wiedzą na co. My również (lub nam się tak wydaje, chociaż ciężko nie łączyć wydarzeń mocno ze sobą zbieżnych), lecz ci co się urodzą po nas, będą mieli starsze pokolenia za jakiś oderwańców.

 

- Jak to? Płacisz w sklepie gotówka? Przecież wygodniej apką w telefonie, a najlepiej czipem.

- Nie będę się już z tobą spotykała. Masz za mały rating, a ja wole facetów z high-score.

- Po co się wyrywasz i mówisz to co myślisz? Lepiej siedź cicho, bo ci zablokują jazdę pociągiem i zakupy w sklepach.

- Kontrola? No co ty, przecież kto by nie chciał mieć nic i być szczęśliwy.

 

Ahhh, pierdole to całe NWO. Ładna pogoda, idealna na spacer a potem na wieczorną lekturę.

Edytowane przez Cham Niezbuntowany
  • Like 5
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

On 10/22/2022 at 7:41 AM, spacemarine said:

ludzie będą musieli kupować certyfikaty osobiste co2 za oddychanie

84spifdjmzm51.jpg?auto=webp&s=1a260ba2d4

 

"Twoja subskrypcja na powietrze uległa anulowaniu. Proszę udać się do najbliższej fabryki żywości (wejście boczne)".

 

On 10/22/2022 at 12:42 PM, maroon said:

Nic się nie zmieniło. Jest jak dawniej

Czasem wiele się musi zmienić, by wszystko zostało po staremu.

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

On 10/14/2022 at 5:53 PM, Kleofas said:

Teoretycznie jest to możliwe. Tylko architekci musieli by być pewni, że to wypali, a to oznacza, że albo są gotowi na wojnę i są pewni, że ją wygrają, albo, że zarówno Rosja jak i szerzej Chiny czy Korea Płn. są w ten plan również wtajemniczone i odgrywają swoją rolę złych policjantów. 

 

Teoretycznie.

 

Przypomnę tu największego wtajemniczonego w komunistyczną rewolucję Włodzimierza Lenina. Resztę jego ferajny też, zwłaszcza głównego organizatora armii czerwonej Lwa Trockiego.

Wszyscy oni byli wysłannikami zachodu (tu: Niemiec i Stanów Zjednoczonych) i zrobili to za co wzięli pieniądze po czym powrócili lufy i zaczęli z tymże zachodem walczyć. Najpierw z Niemcami, potem z Polską itd.

 

Powszedni architekci rewolucji też mieli plan i kontrolę a jak wyszło kaszy widzi.

I teraz, czy faktycznie współcześni architekci maja choć w połowie taką kontrolę jak wtedy?

Na Ukrainie może mają ale w Rosji jakoś tego nie widzę.

 

Oni nie są wszechmogący.

Mogą tylko tyle ile znajdą przekupnych i wierzących w ich doktrynę i dogmaty.

Przekonanych wprost jest mniejszość, wierzących większość a wszyscy oni chcą dla siebie coś uszczknąć z tego tortu. Dokładnie tak samo jak w czasie wszystkich poprzednich nowożytnych rewolucji.

 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minutes ago, wrotycz said:

Oni nie są wszechmogący.

Mogą tylko tyle ile znajdą przekupnych i wierzących w ich doktrynę i dogmaty.

Statystyka mówi, że szanse można zwiększyć wysyłając nie jednego, a kilku... kilkunastu.

Każdego z innym "na pierwszy rzut oka" planem.

Który wygra, ten będzie spijał śmietankę... ale pod spodem, wszystkie plany promują pewną ukrytą agendę. Pod lukrem tortu, ktoś decyduje: bezowy czy amaretto.

 

Przykład - Lenin ginie, z nim rewolucja. Czy car WszechRosji podpisałby pakt Ribbentrop-Mołotow? Ziemie i zyski z podbojów, niemiecka technika, pokój z największym wówczas agresorem Europy? Właśnie.

A nawet jakby nie podpisał, rewolucja wybuchłaby w 1936-1937r. i inni rewolucjoniści by podpisali... zamiast cara. Przyszłość ma pewne węzły których nie można zmienić, ale reszta, drogi dojścia - są dowolne. "Czy szybciej zabić lud mieczem, czy taniej - głosowaniem..."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Strusprawa1 bardzo chętnie, ale temat nie o tym, jak już sygnalizowałem. Jak chcesz polemizować, załóż odpowiedni.

2 hours ago, wrotycz said:

Powszedni architekci rewolucji też mieli plan i kontrolę a jak wyszło kaszy widzi.

Liczę na to, że AI której użyli aktualni, ich wychuja, uznając że są największą zakałą planety i wrogami ludzkości wraz z humanizmem i sami realizują jej plan zniszczenia samych siebie. 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minutes ago, Rnext said:

Liczę na to, że AI której użyli aktualni, ich wychuja, uznając że są największą zakałą planety i wrogami ludzkości wraz z humanizmem i sami realizują jej plan zniszczenia samych siebie. 


Wszystko wskazuje na to ze tak moze byc, albowiem proby ze sztuczna inteligencja pokazuja ze ona zawsze staje sie antysemicka i rasistowska, gdy da sie jej wolny dostep do informacji.

Mozna sobie wyguglowac newsy na ten temat :)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

58 minutes ago, Indywidualista said:

proby ze sztuczna inteligencja pokazuja ze ona zawsze staje sie antysemicka i rasistowska, gdy da sie jej wolny dostep do informacji.

A że jej "kalibrowanie" bez możliwie największej bazy informacji nie ma sensu no to... ;) 

Oby :)

Zresztą rządy (nie wiem czy tego świadome czy nie) zostały po chamsku rewelacyjnie wrzucone na covidowo-szczepkowe lewe sanki, że aż miło popatrzeć jak się aktulnie wiją (no, jeszcze nie wszystkie). 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nazwijcie mnie szurem, ale to jest wyżej niż rządy. Na jakimś poziomie Gatsy, Bezosy czu inne Rockefellery się dogadali.

Świetnie to bylo widac podczas akcji covid - ten sam przekaz słowo w słowo powatarzny w różnych mediach, czytany jak z kartki.

Dogadali się co do kierunku zmian, ale niekoniecznie co do detali i tam też są pewnie jakieś wspólnoty interesów. Nie wiadomo ile osób z ilu krajów jest w tym uwiązane. Nie bede wcale zdziwiony jeśli za kilkadziesiąt lat historia pokaże że to co robi np.  Putin to forma obrony a nie atak.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

On 10/22/2022 at 5:18 AM, Rnext said:

Bo to było najprawdopodobniej tak, że tłuste koty zleciły swoim "naukowcom" zbadanie jaki parametr najbardziej rośnie, wybrały jakąś ich pulę z najwyższymi wskaźnikami i wykombinowały jak to marketingowo i ideologicznie opodatkować.

 

Nie tak to było.

Znowu - oni nie są wszechmogący, ani wszechwiedzący.

 

To dzięki "szczęśliwemu" zbiegowi okoliczności* dwutlenek węgla awansował do rangi Lucyfera końca XX wieku. A potem ten przemysł, także, a zwłaszcza medialny przemysł wokół dwutlenku węgla budował się latami. Wcześniej jeszcze była dziura ozonowa, chlor i takie tam wynalazki, ale kiedy zaprzestano używania freonów***, i zaczęła się kurczyć nie było o co kruszyć kopii więc wrócili do dwutlenku węgla.

 

 

* w latach '70-tych było globalne ochłodzenie i wtedy szwedzki meteorolog nazwiskiem Bolin wymyślił sobie, że być może dwutlenek węgla ociepla klimat ale tego nie wiemy. Tak powiedział**(@0:35:25) a potem został pierwszym przewodniczącym IPCC.

Dostał on Co najmniej dwie niespodziewane pomoce od opatrzności - klimat przestał się ochładzać i wojna z górniczym związkami zawodowymi w Wielkiej Brytanii osiągnęła punkt szczytowy. Wtedy to premier Thatcher, obawiając się związków i Arabów, którzy w każdej chwili mogli odciąć dostawy i zgasić światło w kraju postawiła na atom i żeby obrzydzić węgiel i ropę zaproponowała "naukowcom", takim jak dzisiaj Fauci, Simon, Gut i Horban, żeby się zajęli badaniami nad zmianami klimatu powodowany przez dwutlenek węgla.

 

** The Great Global Warming Swindle

 

*** wynalazku Thomasa Midgleya, tego samego, który wynalazł czteroetylek ołowiu i zatruł cały świat.

 

Edytowane przez wrotycz
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
Godzinę temu, Strusprawa1 napisał:

Napierała udzielił wywiadu na ten temat i sądzi, że ci straszący Schwabem przesadzają - co sądzicie? 

Myślę, że Napierała ma parcie, i lubi przedstawiać zdanie opozycyjne do aktualnego tryndu. 

I kto to w ogóle jest ten Napierała? 

Schwab ma jednak większą sprawczość, niż ten jutubowy historyk. Nie jestem zwolennikiem demonizacji WEFu, ale też nie powinno się lekceważyć ich agendy.

Edytowane przez zychu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Jadąc do pobliskiego miasta… skanowanie twarzy w celu uzyskania dostępu do żywności i transportu publicznego. Działa świetnie, o ile twoja ocena zdolności kredytowej jest wystarczająco wysoka, ponieważ jesteś posłuszny.

W Chinach nieciekawie, ale w Tajlandii, Filipinach, nadal luz.

Kiedy wdrożenie dla niewolników w Europie?

 

 

Edytowane przez Morfeusz
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Dla maluczkich mających nieruchomość bat się znalazł. 

 

https://www.money.pl/gospodarka/nadchodza-wazne-zmiany-w-ue-nie-wszyscy-to-udzwigna-to-bedzie-kosztowna-rewolucja-6874532160641728a.html

 

 

Cytat

 

Każdy kraj UE będzie przygotowywał plany renowacji budynków

Jeżeli Parlament Europejski przegłosuje te propozycje, wówczas nałoży to na kraje UE nowe obowiązki. Każdy kraj UE zostanie m.in. zobowiązany do przygotowania tzw. krajowych planów renowacji na lata 2030, 2040 i 2050, dla wszystkich rodzajów budynków.

Dodatkowo każde państwo będzie musiało m.in. sklasyfikować co najmniej 15 proc. najbardziej energochłonnych budynków z najniższej klasy energetycznej, czyli G.

 

Dojdzie do tego konieczność przeprowadzenia modernizacji budynków z najniższych klas energetycznych najpóźniej do 2030 r. Kolejnym krokiem w każdym państwie UE, ma być eliminacja tzw. wampirów energetycznych, czyli najbardziej energochłonnych budynków.

 

KE proponuje też, aby ważność każdego świadectwa energetycznego uległa skróceniu, w przypadku klas D-G z 10 do 5 lat. Jednocześnie procedura aktualizacji świadectw energetycznych zostałaby uproszczona i wydawana w formie cyfrowej.

Do końca 2024 roku pojawiłby się także system specjalnych paszportów dla budynków poddawanych renowacji. Dokument zawierałby plany renowacji - niezbędne, aby do 2050 r. przekształcić je w obiekty o zerowej emisji.

 

Z kolei posiadanie świadectwa energetycznego będzie obowiązkowe w wypadku sprzedaży nieruchomości lub jej wynajmu. Przypomnijmy, że od kwietnia tego roku każdy, kto będzie chciał dać ogłoszenie o sprzedaży nieruchomości w Polsce, będzie musiał wykazać się świadectwem energetycznym.

 

 

QUJDREVGfjQrJiR2eTxzIWh-cCw_ZX13P2ZoZ3lx

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 7 miesięcy temu...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.