Skocz do zawartości

Chłopak popełnia samobójstwo. Powodem zdrada partnerki


דניאל

Rekomendowane odpowiedzi

Od wczoraj na Twitterze przewija się temat 34-letniego Mariusza, który z powodu kolejnej zdrady partnerki popełnia samobójstwo. O sprawie jest się głośno, bo zrobił on transmisję na żywo jak odbiera sobie życie. 

 

Ale od początku. Najpierw Mariusz umieszcza na swoim FB wpis:

 

FfiYA0sXEBQn31p?format=jpg&name=large

 

 

Następnie bierze psa, wsiada w samochód, rozpędza się na drodze i wjeżdża w drzewo. A wszystko to transmituje na swoim profilu. Moment wypadku można zobaczyć na Twitterze, jednak rodzina prosi by nie udostępniać tego filmu, dlatego nie wklejam linku. 

 

FfiWnP1XEBsEmAl?format=png&name=900x900

 

Krąży w sieci zdjęcie Mariusza ze swoją partnerką, która go wielokrotnie zdradzała i przez którą w taki sposób zakończył swój żywot.

Wielu internatów w komentarzach zadaje pytanie jak można popełnić samobójstwo z powodu kobiety? Z powodu TAKIEJ kobiety?

Szkoda chłopaka...

 

FfiYAmcXEAM1Ts9?format=jpg&name=large

  • Like 2
  • Haha 2
  • Zdziwiony 1
  • Smutny 16
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widziałem te transmisję na żywo, już jest usunięta, ale mam nagrane.

Straszna rzecz, jedzie jak gdyby nic i nagle czołówka w drzewo przy dużej prędkości.

 

Filmik trwa prawie godzine, a po 2 minutach już uderza w drzewo, potem słychać tylko gapiów i ludzi próbujących pomóc. Już nie bede tutaj dodawał, ale przestroga dla każdego kto tkwi dalej w tym powszechnym umysłowym zniewoleniu na rzecz cipy i myśli, że to normalne...

 

Zabrac sobie zycie przez kobietę, a zwłaszcza taką jak poniżej to znak bardzo, bardzo cięzkiej sytuacji psychicznej przez wmawianie lata, ze należy białorycerzyć.

 

Choć chłopak też do końca zdrowy nie był skoro 4 razy wybaczał zdradę....brzmi potwornie


A tu fotka Angeliki hehe :P 

 

angela.png

  • Like 3
  • Smutny 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

3 godziny temu, דניאל napisał:

jak można popełnić samobójstwo z powodu kobiety? Z powodu TAKIEJ kobiety?

 

Tak naprawdę nie chodzi o kobietę, jakakolwiek by nie byla. 

Facet nosił w sobie ból, którego nie był w stanie znieść. To są rzeczy, które tkwią czasem głęboko w człowieku.

 

Często kobiety są zapalnikami, co widać w swieżakowni. Stają się nimi, bo dajemy im w swoim życiu ważność. Czasem stawiamy je w figurze rodzica, a wtedy ta ważność jest kilkakrotnie wyższa niż w normalnej, zdrowej relacji. 

Gdyby ten człowiek miał poukładane w środku, umiałby przerwać tę sytuację wcześniej. Żadna kobieta nie wywołałaby takich emocji, które swoje źródło miały głębiej.

 

Jeśli miał traumę odrzucenia z którą nic nie robił, pozwalał by kobieta ten wrzód naciskała bojąc sie cokolwiek z tym zrobić, w koncu nie wytrzymał. 

Z jednej strony ból, z drugiej strach. 

 

To są emocje tak potężne, że ich przerwanie wydaje się ważniejsze niż dalsze życie, a samobójstwo jest ucieczką, sposobem na to by nie czuć.

Gdyby tylko wystarczająco długo poczekał i oswoił swój ból, po kilku latach mógłby żyć szczęśliwie, niezależnie czy miałby obok jakąś kobietę. 

Chociaż pierwsze miesiące byłyby ciężkie. 

 

Chyba to byłby najważniejszy przekaz dla takich ludzi- poczekaj, przejdzie. 

 

W tej sytuacji chodziło chyba też o rodzaj zemsty, skoro zdecydował się to wszystko upublicznić wskazując winną. 

 

Edytowane przez Yolo
  • Like 22
  • Dzięki 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przestańmy powtarzać ten nonsens "zwłaszcza taką kobietę". To o jaką kurwa warto się zabić??? Angelinę Jolie? Nie utrwalamy podprogowo, że jednak są kobiety z powodu których wypada się pochlastać. Nie tutaj, na męskim forum, gdzie świadomość relacji d-m zdaje się być wyższa niż profile "oczami kukolda" czy twórczość Paulo Koeljo. Chłop zwyczajnie nie umiał poradzić sobie przede wszystkim z sobą, skoro wybaczyl 4 krotne szmacenie to miał ogromny problem z własną psychą, a jaka lala mu w tym pomogła to nie ma znaczenia.

  • Like 20
  • Dzięki 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja powiem coś niepopularnego - nie wiemy zupełnie jak było i znamy tylko wersję zrozpaczonej/ chorej osoby,która popełnia samobójstwo na live ( za karę?)

Co więcej każdy z nas jest odpowiedzialny za swoje życie, jeśli woli się na nie targnąć, zamiast leczyć, szukać pomocy to jest jego wybór 

  • Like 1
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, Yolo napisał:

Chociaż pierwsze miesiące byłyby ciężkie. 

 

Chyba to byłby najważniejszy przekaz dla takich ludzi- poczekaj, przejdzie. 

Będzie bolało, będzie bardzo bolało, ale przejdzie. Będzie trwało, będzie długo trwało, lecz tyle ile powinno.

 

Do zmian potrzebne jest bardzo mocne samozaparcie, umiejętność wejrzenia w siebie, Potrzebna jest chęć zrozumienia siebie.

 

 

 

Prawda jest taka, że każda, ale to każda kobieta zyskuje pozytywny bodziec, gdy facet za nią świruje. To winduje jej EGO w górę. Latwo mozna dojsc do wniosku, ze do wywindowania ego w kosmos dochodzi, gdy facet popełnia z powodu kobiety samobójstwo. "On mnie tak kochał, ale jestem zajebista".

 

Powtórzmy to raz jeszcze, kobiety nie robią sobie krzywdy z powodu facetów, ponieważ mają wybór, chyba, że facet jest gigachadem, badboyem, wtedy tak (przyklad polki i niemieckiego pilkarza). Natomiast z powodu jakiej kobiety facet zdolny jest zrobic sobie krzywde? Widzimy na załączonym wyżej obrazku.

 

Ocenę psychologiczna tej pani zachowam dla siebie, kto zyje i analizuje zycie dojdzie do tych samych wnioskow. Film ponizej przedstawia co jest przyczyna calej sytuacji.

https://www.youtube.com/watch?v=WfuSwLhcWrQ

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, Redbad napisał:

 "zwłaszcza taką kobietę". To o jaką kurwa warto się zabić??? Angelinę Jolie?

 

Ale pokazuje to pewien fakt, nawet taki pasztet ogarnie sobie gościa typu 'dla ciebie zabije się', 4 gości do zdrady wcześniej, a teraz jeszcze piątego bolca na boku.

Z brzydką jak i z ładną będą te same problemy, to po co zaczynać cokolwiek z tymi brzydkimi? Bazując na często panującej na forum narracji, że powinno się dobierać podobnie pod względem SMV, a dobra jest sytuacja, gdy SMV laski jest niższe.

Jest różnica w postrzeganiu twojej osoby, gdy dzielisz swoje życie z ładną i z brzydką laską. Tutaj gość swoje oddał. I naturalnym faktem jest zdziwienie w odbiorze jego decyzji spowodowane głównie wyglądem tej osoby, bo sytuacja jest jeszcze bardziej ciężka do przetrawienia.

  • Like 4
  • Dzięki 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety, ale mężczyzna jest dobrym przykładem tego co wałkujemy nonstop na forum mianowicie o nauczeniu się bycia samemu ze sobą i nie uzależnianie życia i szczęścia od kobiet.

Ilu jest w świecie i na forum chłopaków co nie potrafią żyć w pojedynkę, że bez kobiety nie ma życia, że jak jest się po 30 bez żony i bombelka to przegryw😆?

No właśnie, postawił cipkę na piedestał, czcił jak bożka, uzależnił się, przywiązał do niej no i oczywiście wieje tutaj desperacją, bo jak można wybaczać 4 zdrady i być z flepiarą.

Chłopak nie miał wiedzy co to jest kobieta, jak działa, czego chce i jaka jest jej natura, cierpiał do tego stopnia, że odebrał sobie życie.

Samo nagrywanie, tłumaczenie zachowania kobiety pokazuje jego słabość być może też wynikającą z choroby psychicznej lub zaburzeń.

Szkoda faceta, tylko on nie zrozumiał jak podbił swoją śmiercią ego kobiety bo ona teraz będzie opowiadać psiapsi, że on się dla niej zabił bo tak ją kochał.

 

Apel do chłopaków, którzy są w podobnej sytuacji NIE RÓBCIE TEGO!

Nie uzależniajcie życia, szczęścia od kobiet bo po pierwsze go nie dostaniecie, po drugie będziecie CIERPIEĆ!

Szczęście to NAWYK cieszenia się, wdzięczności i tylko ty sam możesz je sobie dać.

 

 

 

 

Edytowane przez Iceman84PL
  • Like 21
  • Dzięki 5
  • Smutny 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I co to dało?

Chłopaka już nie ma, dziewczyna dostała za to potężny strzał emocji i zboostowania ego, nieporównywalny z niczym innym, pójdzie w pizdu z nowym gachem. Bo nie wierzę, by tego typu jednostki cokolwiek zrozumiały.

Szkoda chłopaka i tego pieska.

 

  • Like 17
  • Dzięki 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolejna sprawa to zupełny brak szacunku do samego siebie. Kilka wybaczonych zdrad pokazuje, że jemu bardziej zależało i to on był w ty związku na straconej pozycji. Jak to mówił Einstein: żeby robić wciąż to samo i oczekiwać innych rezultatów, trzeba być idiotą. Niestety on takim był. Wybaczał, a ona cały czas go zdradzała. Powinien to uciąć po pierwszej zdradzie i szukać nowej pani, ale niestety medialne bajki o wybaczaniu i kolejnych szansach wzięły górę i gość skończył tragicznie. Także to co wałkujemy na forum: po pierwszym takim wybryku koniec i brak powrotu, gdyż ciało puszczone raz puszcza się cały czas.

Edytowane przez Krugerrand
  • Like 15
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, HeadBolt napisał:

Jest różnica w postrzeganiu twojej osoby, gdy dzielisz swoje życie z ładną i z brzydką laską

No jest, dla innych. Dla faceta jako podmiotu wlasnych myśli, działań, godności, żadna laska nie powinna mieć możliwości doprowadzenia go do takich skrajności jak samobój. Nie jesteśmy algorytmizowaną sztuczna inteligencją, emocjonalność odgrywa dużą rolę w naszym życiu, nie da się jej schować do kieszeni i w każdej sytuacji być zimnym skurwysynom, ale dojście do ściany za którą jest otchłań nieistnienia z powodu drugiego człowieka, który nas nie szanuje to już naprawdę choroba psychiczna.

 

Piszę o tym tak mocno, bo mam podobne doświadczenie z własnej perspektywy. Jak to młody, głupi, zakochany padawan w obliczu nieudanej relacji miewałem podobne myśli. Tylko myśli, nawet nie było żadnego konkretnego działania w tym kierunku by romantycznie zostawić swój żywot na ołtarzu nieszczęśliwej "miłości", ale dzisiaj z perspektywy czasu wstydzę się nawet za same te myśli. Tamtej laski i tamtego "pięknego i uczucia" już dawno nie ma, czasem ją widuję przelotnie i cieszę się, że nie jesteśmy razem, ale jak pomyślę co zdolny byłem odjebać wtedy to się siebie brzydzę.

 

Taki mental powinien być kategorycznie rugowany z męskiego spojrzenia na swiat! To jest kurwa wada DNA, coś gdzieś jebło w procesie ewolucji świadomosci.

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Redbad napisał:

Piszę o tym tak mocno, bo mam podobne doświadczenie z własnej perspektywy. Jak to młody, głupi, zakochany padawan w obliczu nieudanej relacji miewałem podobne myśli. Tylko myśli, nawet nie było żadnego konkretnego działania w tym kierunku by romantycznie zostawić swój żywot na ołtarzu nieszczęśliwej "miłości",

Nie Ty jeden.

Jam również i mój syn również.

 

Odnoszę wrażenie, że sporo mężczyzn w młodości przechodzi przez "taki kryzys".

Ale niewielki odsetek z nich doprowadza się do unicestwienia.

 

 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Brat Jan napisał:

Odnoszę wrażenie, że sporo mężczyzn w młodości przechodzi przez "taki kryzys

Brachu, to jest zrozumiałe. Jesteśmy wychowywani na kanwie "etosu rycerza", wciska nam się rózne mity, więc jako chłopcy chłoniemy legendy, które mają różny skutek w dalszym życiu. Dla niektórych jest to tragedia nieodwracalna. 

 

Życie ma się jedno, a jak rozkminisz w imię czego chciałeś je postradać, to najczęściej okazuje się, że nie z powodu bliskiej osoby, tylko na skutek twojego wyobrażenia o niej. Czyli w gruncie rzeczy to jest twój własny problem, bo drugi człowiek co będzie uważał za słuszne to i tak zrobi, więc walczysz z samym sobą, tak jak z alkoholizmem, jak że slaboscią do hazardu, do szybkich samochodów itd.

 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co mu ten pies zrobił? 

 

Bez urazy, przestałem się litować nad takimi typami. Shit happens - a ten człeniu się poddał. Mógłbym wnikać, jakie były przyczyny, ale po co? Niech się jego bliscy tym zadręczają, gdybym miał się wieszać za każdym razem, gdy coś mi nie wyszło/życie mnie zawiodło, to by mnie już przynajmniej kilka razy chowali.

Jeżeli się zabił, to prawdopodobnie nie miał w nikim oparcia - ale też głowy nie dam, bo z samobójami nigdy do końca nie wiadomo.

 

I jeszcze raz - co mu ten pies zrobił?

 

 

Edytowane przez zychu
  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

45 minut temu, Iceman84PL napisał:

1) Ilu jest w świecie i na forum chłopaków co nie potrafią żyć w pojedynkę, że bez kobiety nie ma życia, że jak jest się po 30 bez żony i bombelka to przegryw😆?

 

2) Apel do chłopaków, którzy są w podobnej sytuacji NIE RÓBCIE TEGO!

 

3) Nie uzależniajcie życia, szczęścia od kobiet bo po pierwsze go nie dostaniecie, po drugie będziecie CIERPIEĆ!

 

4) Szczęście to NAWYK cieszenia się, wdzięczności i tylko ty sam możesz je sobie dać.

 

Dokładnie tak!

 

1) kiedyś (ze czterdzieści lat temu a nawet dwadzieścia) mawiano - z kobietą źle, bez kobiety gorzej....

2) pod żadnym pozorem

3) nigdy! 

4) szczęście to nawyk, który należy sobie wypracować. 

 

 

DLA MŁODYCH PANÓW - PROSZĘ SOBIE WYDRUKOWAĆ I POWIESIĆ NA ŚCIANIE!

 

 

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Redbad napisał:

Jesteśmy wychowywani na kanwie "etosu rycerza", wciska nam się rózne mity,

U mnie właśnie tego nie było.

Ojciec przestrzegał abym nie zalał jakiejś "kur.y".

Nie daleko mieszkała puszczajaca się  sąsiadka, której mąż totalny beciak wybaczał wszystko, az w końcu ona podała o rozwód.

Więc widziałem na żywo co i jak. A mimo to "ta chemia organizmu" i mnie dopadła.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Patton zmienił(a) tytuł na Chłopak popełnia samobójstwo. Powodem zdrada partnerki
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.