Skocz do zawartości

Dlaczego jesteście tak podłe?


Czerwona666

Rekomendowane odpowiedzi

Każdy szanujący się pantoflarz doskonale wie, że kobiety to idealne, kruche, słabsze oraz empatyczne istotki, które nawet muchy nie skrzywdzą, a jeśli już nawet się wypróżniają, to conajwyżej srają całą gamą kwiatów oraz sikają wodą święconą. Zupełnie nie rozumiem o czym piszesz XD

Edytowane przez Krugerrand
  • Like 6
  • Dzięki 1
  • Haha 14
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O mało nie wstąpiłem do Obrony Terytorialnej, zrezygnowałem z kilku powodów. Kiedy ćwiczyłem i zapoznałem się z wymaganiami przy teście, czarno na białym było pokazane że te limity są inne dla danych grup wiekowych. Np dwudziestolatek miał inne wymagania niż faceci w wieku 21-37, starsi również. To samo kobiety plus za sam fakt bycia kobietą miały jeszcze mniej. 

Hmm... Makrela czy szydło miały męskich ochroniarzy, dlaczego?

 

Cóż, z wiekiem spada nasza sprawność. Sam wolę się wyspać niż balować do rana, mam już dużo mniejsze libido. Ja to wiem i akceptuję jak siwiznę czy łysinę. 

 

Ale p0lkom wmówiono, że w każdym wieku są och ach, że gruba baba to dobra baba. Szkoda że w drugą stronę to nie działa i "facet musi".

Oczywiście że są i tak całe tabuny chętnych na nie, ale chętnych... Desperatów i beta male cucków. 

Więc stąd może się brać ta flustracja i agresja, wiedzą że ich make upie - bunkrze pojawiają się pierwszego rysy. To świadczy o jednym - ściana jest blisko. 

 

Wielokrotnie też kobieta kobiecie wilkiem. Kobiety popierają i usprawiedliwiają działania oszustek, pomówienia. A potem cyk - dobry chłop, mąż ojciec syn czy brat są oskarżeni a to o molestowanie bo zagadał do kobiety, a to synowa ogołociła ją z majątku życia, mieszkania i ogląda wnuki 2x rocznie. 

 

Niestety kobiety są jak pisowcy, myślą krótkoterminowo, dla małych korzyści oddają wolność i pogarszają sytuację przyszłych pokoleń. 

 

2 minuty temu, Czerwona666 napisał:

Takie kobiety mam w pracy.

W pracy się pracuje a nie spoufala. Tu coś komuś powiesz, za plecami obgada, podpierdoli. A z seksem - skoro frajer złapany, to po co się starać?

Edytowane przez DOHC
Literówka - DOHC
  • Like 9
  • Dzięki 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiele zależy od tego, jakie kobiety sama przyciągasz. Zakładając złe intencje, będąc negatywnie nastawioną raczej nie przyciągniesz do siebie ciepłych przyjaciółek. Ja złych doświadczeń prawie nie mam, uwielbiam i bardzo szanuję bliskie mi kobiety. Dostajesz to, co sama dajesz. Czasem wystarczy zmienić swoje zachowania, a jeśli to nie działa - zmienić towarzystwo. Nikt Cię raczej nie zmusza do spędzania czasu z agresywnymi jednostkami.
 

Mitem jest to, że kobiety się nawzajem nienawidzą i są złymi koleżankami. Takie rzeczy zwykle rozpowiadają właśnie te toksyczne osoby, źle wpływające na atmosferę w danej grupie i odsunięte od niej. Been there, done that. Nie obrażaj się na świat, jeśli nie jesteś spojrzeć w lustro i sama sobie powiedzieć „bez ściemy jestem dobrą przyjaciółką, nie krzywdzę bliskich mi babek i wzajemnie nie mamy sobie nic poważnego do zarzucenia”.

Edytowane przez Hatmehit
  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taka jest natura kobiet, gdy widzą słabość wychodzą z nich najgorsze instynkty. Kobiety w pracy tworzące grupki wzajemnych adoracji są najgorsze ba gdy w ich towarzystwie jest kobieta brzydka, nie posiadająca rodziny czy dzieci to dla nich obiekt kpin, dokuczania. Tak samo jest z resztą z ładnymi kobietami, które mają powodzenie wtedy zazdrość u nich wybija do poziomu niemożliwości. Kobiety w pracy zamiast zajmować się robota to przynoszą własne problemy, knuja, sieją intrygi, manipulują, szantażują by osiągnąć swój cel. 

Mężczyźni nieatrakcyjni mają jeszcze gorzej a i przystojnym też się dostaje jak grzecznie odmawiają bo nie chcą mieć nic wspólnego z wariatkami. 

W pracy nie ma się kolegów, koleżanek, jeżeli nie jesteś wstanie załatwić sama sprawy to idź do przełożonego, nagraj również zachowania, które są niestosowne by mieć dowód. Zobaczysz jedna dostanie naganę lub wyleci to reszta od razu się dostosuje i przestanie kozaczyć. 

Edytowane przez Iceman84PL
  • Like 12
  • Zdziwiony 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Iceman84PL Nie powtarzaj tych mitów. Kobiety naprawdę potrafią być dla siebie życzliwe i dobre, co potwierdzi każda z nas, mająca dobrą relację z samą sobą i co za tym idzie - innymi. Zawiść, dokuczanie, rywalizacja to toksyczne cechy toksycznych ludzi, a nie norma społeczna. Nie wiem w jakich Wy się towarzystwach obracacie, że widzicie wyłącznie złe zachowania. Idealizacja to też czarna dupa, ale naprawdę - na świecie jest mnóstwo osób, które nad sobą pracują. 
 

@Czerwona666 Co Ci te „podłe kobiety” zrobiły? 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Czerwona666 napisał:

Takie kobiety mam w pracy.

A co to za miejsce pracy? Ferma MMA? Chyba jakiś wykidajło by się przydał.

Co do agresji fizycznej - możesz to zgłosić jako naruszenie nietykalności cielsnej.

2 godziny temu, Czerwona666 napisał:

Piękna nigdy nie byłam

A co ma bycie pięknym to doznawania agresji i innej formy przemocy? 

Czasmi wystarcza, że coś więcej wiesz, masz większe zasoby, możliwości itd. 
Akurat praca jest tym miejscem gdzie jest szeroki wachlarz ludzi - pamiętam jak w któreś wakacje dorabiałam sobie w pensjonacie nadmorskim. Oprócz kilku studentów (min. mnie) była i grupa stałych pracowników sezonowych na kuchni.

Starsze kobiety akurat wpisywały się w schemat: zawistne, zazdrosne i dopisujące historie z Twojego życia. Ja stosunki jakiekolwiek ograniczałam do minimum i związane były  tylko z pracę.

Ale bez zgryźliwości się nie obyło.

Cóż mi szkoda czasu na odbijanie piłeczki i reagowanie na głupie zaczepki. Ale po prostu ja robiłam swoje i tyle.

Ale tam gdzie duże skupisko ludzi jak np. w zakładach produkcyjnych to  może być jak w kurniku, walka o pierze.

Mam podobne doświadczenia jak @Hatmehit.

A w swoim gronie unikam ludzi zawistynych i wrednych. Najlepiej mieć sprawdzone grono znajomych a innych traktować z dystansem i tylko kurtuazyjne rozmowy - zwłaszcza w pracy. 

Przed obcymi stosować zasadę Królowej Elżbiety: Nigdy się nie skarż i nie tłumacz.

Polecam zmianę pracy i dystants w niej, bez zbędnego angażowania.

Ja pracuję zdalnie prawie w 100% i z obcokrajowcami więc niejako szytwność jest narzucona z góry. A jak bywam w biurze to mam zawsze jest kurtuzayjna grzeczność.

Jak masz możliwość to szukaj rozwiązania -od zmiany pracy i otoczenia najpierw, bo użalanie na forum tylko wzmaga ten stan.

Zresztą to męskie forum więc Panowie odpowiedzą Ci wprost- czyli dosadnie. Może to i dobrze bo łatwiej się otrząsnąć niż na głaskaniu piesku.

 

 

Edytowane przez Lady Bathory
  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Hatmehit napisał:

Nie powtarzaj tych mitów. Kobiety naprawdę potrafią być dla siebie życzliwe i dobre, co potwierdzi każda z nas, mająca dobrą relację z samą sobą i co za tym idzie - innymi.

...ja pdole.

Jest taki filmik "squirrel malfunction".

Po przeczytaniu tego fragmentu właśnie tak siedze...

 

  • Like 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pamiętam jak w jednej robocie były w zespole takie dwie naj przyjaciółki, jedna zamężna druga nie, ale czuła miętę do mnie. No i ta zamężna po jakimś czasie na wyjeździe do klienta mi mówi: ale ona jakaś dziwna jest nie? i tak zaczęła mi podsuwać jakieś negatywy o niej, a jak dla testu mówię: no w sumie to się zaświeciła jak choinka, że się jej udało. Kobiece relacje są bardzo powierzchowne, nawet te najlepsze psiapsiółki podstawią sobie nogę aby DRUGA NIE MIAŁA LEPIEJ OD NIEJ!  Ba to działa nawet w relacji matka córka, matka zgnoi córkę, bo zazdrości jej młodości i nie chce by się usamodzielniła, robią sobie plan b, pielęgniarkę za darmo co na starość będzie się nimi opiekować itd

Kobiety się natomiast jednoczą by zgnoić innego faceta czy facetów.

Edytowane przez spacemarine
  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, tmr napisał:

...ja pdole.

Jest taki filmik "squirrel malfunction".

Po przeczytaniu tego fragmentu właśnie tak siedze...

 

Ale jak rozbierzesz ten cytowany fragment to masz odniesienie-ja plus inni.

12 minut temu, tmr napisał:

Kobiety naprawdę potrafią być dla siebie życzliwe i dobre, co potwierdzi każda z nas, mająca dobrą relację z samą sobą

To jest prawda. Potwierdzam. Ja staram się być dla siebie życzliwa i dobra, mam zdrową relację ze sobą i jak patrzę w lustro to mówię; Jak pięknie dzisiaj wyglądasz.

Zaś gdy rozszerzymy to na:

12 minut temu, tmr napisał:

Kobiety naprawdę potrafią być dla siebie życzliwe i dobre, co potwierdzi każda z nas, mająca dobrą relację z samą sobą i co za tym idzie - innymi.

Cóż ja stram się być ok wobec innych. Ale gdyby było inaczej w odniesieniu to wszytskich Pań, to nie byłoby tego topiku ;)

 

Edytowane przez Lady Bathory
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Lady Bathory napisał:

Ale jak rozbierzesz ten cytowany fragment to masz odniesienie-ja plus inni.

Nie, bo idąc tym tokiem rozumowania to najlepsze relacje z innymi miałby osobnik narcystyczny. Wiec stanowiło by to zaprzeczenie samej konstrukcji narcyzmu.

Ide po orzechy, chce ktoś?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Czerwona666 Widzę, że już 3 lata temu wrzuciłaś topik: 

oraz i na początku roku 

Gdzie w podobne tony wchodzisz-żalisz się na swoje życie, ludzi w pracy a nawet w 1 wątku, że liczyłaś na sensowne odpowiedzi a ludzie z forum poświęcli swój czas, dali rady a Ty narzekałaś, że to za mało.

Tak jak napisał @zuckerfrei Beka z rezerwatu a Ty jesteś dla mnie atencyjnym trollem.

Ehh a najgorsze, że sama dodałam coś od siebie i straciłam czas a mogłam tłuc schabowe.

@tmr Ja teraz też wyglądam jak ten wiewiór. :D 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Czerwona666 napisał:

Wstrętne ,zawistne ,agresywne. Za mało seksu? Kobiety po40. Sama już dobijam 35 lvl koniec wg naukowców młodości.Piękna nigdy nie byłam ,ale tyle jadu od kobiet co doznałam to wiem. Zostałam nawet przez jedną uderzona. Agresywne , wulgarne nie cierpię takich kobiet.

Kobiety to często pluskwy, bez względu na wiek. Czy ma lat 19 czy 60. Bez różnicy.
Pluskwę albo rozdeptujesz albo  pozwalasz jej żerować na sobie. 

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Czerwona666 napisał:

Wstrętne ,zawistne ,agresywne. Za mało seksu? Kobiety po40.

 

Hm. Jako, że jestem po 40- tce i jestem kobietą, odniosę się. Pomijając, że zadajesz pytanie na męskim forum, obcym kobietom, zamiast zadać je

tym, które Cię skrzywdziły, to spójrz...nie widzisz analogii? „Wstrętne, zawistne, agresywne. Za mało seksu. Kobiety po 40.” Mogłabym poczuć się źle,

mogłaś sprawić mi przykrość, że nie znając mnie wystawiasz mi laurkę, obrzucając inwektywami. Czym Twoje uzewnętrznienie różni się od

zachowania tych wulgarnych kobiet, o których piszesz? „Czemu jesteście takie podłe?”, kto niby? Ja, bo jestem po 40 tce, jestem kobietą i raczej

nigdy się nie spotkałyśmy? Chyba powinnaś nieco zmienić myślenie, nie wrzucać wszystkich do jednego worka, możesz tym komuś sprawić

przykrość. A przecież nie chcesz być (już niebawem, bo za kilka lat) „wstrętną, zawistną, agresywną kobietą po 40, do tego podłą", prawda? :)

 

Na początku tego roku postanowiłam zmienić pracę. W pierwszej pracy, którą znalazłam pracowała pani „Iks”, lat 52. Oprócz niej, były jeszcze trzy

fajne kobietki (po 40tsce). Pani „Iks” była jednak tak toksyczna, że mimo swojej wiedzy i doświadczenia w pracy z różnymi ludźmi, nie mogłam

sobie z nią emocjonalnie poradzić. Dawno nie spotkałam tak zgorzkniałej osoby, stosującej przemoc psychiczną, w białych rękawiczkach. Trzy

miesiące próbne były dla mnie bardzo ciężkie mentalnie, mimo iż sama praca dawała mi satysfakcję. Biłam się z myślami, czy dać sobie więcej

czasu na stłamszenie nienawiści tej kobiety do całego świata czy odpuścić. Organizm, w który się wsłuchuje, pomógł mi podjąć decyzję...Bowiem

ze stresu dostałam trądziku różowatego, a na paznokciach zaczęła robić się onyholiza, której nigdy wcześniej nie miałam. To był dla mnie znak.

Wybrałam zdrowie i święty spokój. Bo nawet gdybym przeniosła się do innego pokoju niż ten, w którym urzędowała pani „Iks”, to i tak

musiałabym z nią współpracować, a pani „Iks” w tym czy innym pokoju, nadal pozostałaby „sobą”. Nie zdecydowałam się na przedłużenie umowy.

W krótkim czasie znalazłam inną pracę, w której panuje świetna atmosfera, a kobiety z którymi pracuję (jest nas 10(!):D), mają po 30, 40 i 50 kilka

lat. Tak więc nie wszystkie kobiety są pełne nienawiści i zgryzoty. I wszystko można zmienić, tylko trzeba wsłuchać się w swoje potrzeby i dążyć do

ich realizacji. Kroczek po kroczku. Czasem, mimo początkowych niepowodzeń - nie poddawać się i wierzyć, że się uda. Myśleć w ten sposób, że się

uda. Bo życie nas nieustannie testuje.

 

Przeczytaj uważnie co napisała @Hatmehit, poddaj to refleksji. Jeśli w obcowaniu z ludźmi, nie postawisz granic to zawsze znajdzie się jednostka,

czy to kobieta czy mężczyzna, która w jakiś sposób, uwłaczając Tobie, podrasuje, na krótką chwilę, swoje niedojrzałe ego. Zdrowie jest

najważniejsze, więc może warto rozejrzeć się za inną pracą, jeśli nie czujesz się na siłach, by stawiać opór, złośliwym ludziom?

 

1 godzinę temu, Hatmehit napisał:

Poproszę, zakopię sobie pod drzewem, ale zapomnę pod którym🐹 @Wewerka Dołączysz? 

@Hatmehit , chętnie! :DDziękuję. Na zjedzenie orzeszków, to ja zawsze na " tak ";):D.

Edytowane przez Wewerka
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Hatmehit Wpierw wejdź w rolę brzydkiej kobiety i doświadcz tego samego co autorka tematu to poczujesz jej ból.

Ja nie dyskutuje z naturą płci a kobieca jest taka, że jak widzi słabość reaguje złem, agresją, pogardą, niszczeniem.

Kobiety zwłaszcza w Polsce są zepsute do szpiku kości dodatkowo mózgi mają przeprane propagandą mediów głównego ścieku.

U mnie w pracy była taka sytuacja gdzie szczęśliwa mężatka wkurzała singielki, które z nienawiści zniszczyły jej życie.

Więc nie gadaj bzdur o życzliwości czy dobroci kobiet bo jest tylko wtedy gdy macie wspólny interes.

Jak pojawi sie atrakcyjny mężczyzna na horyzoncie, możliwość zassania dobrych genów, stworzenia rodziny z nim to nawet najlepszej psiapsi wydrapiesz oczy.

To samo dzieje sie wtedy gdy kumpelka ma lepiej od ciebie i emanuje szczęściem dokoła, a my świadomi mężczyźni o tym wiemy więc nie wciskaj farmazonów.

 

 

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.