Jak 9-10/10 potrafiła zniszczyć życie, jaką moc ma uroda, a do tego dlaczego nigdy takiej nie odmawiać seksu choćby nie wiem co się działo

[pawelwielo]

Witam Serdecznie Wszystkich.

 

Na wstępie, Paweł lat 38, SMV różnie, od 4 kiedy na dnie do 7 rok temu, obecnie jakieś 5,5 i chce wyjść i do 40 tki podniesc sie do 8. Studia wyższe w Waw ukończone, zamieszkanie: lubelskie. Kiedyś siłownia pasja dziś nie, pasja: auta, muzyka, filmy, majsterkowanie. 178 cm wzrostu, firma rodzinna duża od dziadka po wnuka (ja).

 

Forum śledzę kilka lat, mam Wszystkie książki Marka i Mosze Red, Postanowiłem się zarejestrować, bo domyślam się, że są tu faceci którzy poznają takie kobiety, oczywiście 9-10 to kwestia względna, ale myślę że 80% Samców by z Niej nie zeszła

 

Za wszelkie literówki Przepraszam, robię sobie kawę i lecę z opisem sytuacji.

 

Jestem po rozwodzie, ślub 2018 motylki, kołchoz, życie oddzielnie co mi pasowało, ale w 2020 rozwód bez orzekania o winie, jak również orzeczony rozwód kościelny (ale byłem głupi :D) 2021 lipiec poznałem Obecną (tak ją będę nazywał), Ja 37 lat, ona 26 lat, Śliczna brunetka slim, 173, długie czarne włosy, usta delikatnie zrobione.. , oczy niebieski (kurwiki w oczach), małe miasto mimo znajomości nie znałem nie kojarzyłem co było dla mnie szokiem... Jechałem autem, po prostu zatrzymałem się i w biały dzień do Niej zagadałem, majtki mokre, auto terenowe za ok. 200 tyś zł. (moje daily). Już widziałem uśmiech i wiem, że z Niej nie zejdę uciekła udała niedostępną, rundka po osiedlu znowu zagadałem, zaczęła rozmawiać   i się zaczęło pierwsze spotkanie = lizanie, na drugim już u mnie na chałupie wiadomo co namówiłem ją za dwa dni na jakieś suschi przyjechałem moim jednym z 4aut wartości ok. 900 tyś zł, zaniemówiła, sama przyznała, że nie wiedziała, że ktos ma takie auto w tej "wiosce" (niestety kryje sie z tym co mam), Etap 1 zakończony.

 

Później zycie jak w Madrycie, drinki, wódka od Palikota, restuaracje, loty helikopterem, góry, jebanie co chciałem to robiła, w miejscach publicznych, w hotelach, autach, w rowie, w trawie, w garazu, na silowni, zabawki. Az mnie bolal, suplementy pełną gębą. Dwa miesiące raju, po dwóch stwierdziła "Misiek tyle razy się pierdolimy a dzieci nie mamy" (dobrze wiedziała, że chce syna, ona dziecko, ale na tym nasze marzenia sie konczyly bo ja chciałem rodziny w sensie razem mieszkania i jakiejs normalnosci który wpierniczył mi system patrzac na zycie rodzicow (super rodzina). Wiec zapisala mnie na badania spermy, hahah od razu myśl, pewnie szła ze mna i z kims i jest w ciazy i nie wie z kim jest ;))))) Na badaniu wyszło, że moge spermą napierdzielac jak z karabinu i dziecko bedzie, wczesniej miała "bidulców" wiec brala tabletki aby z takim sie nie wpasc, ale wiadomo, lobuz kocha najbardziej, a ja zrobilem, za wiadomo kogo... kto zna wiedze ten wie. Za pajaca do spoledzenia i koszenia kasy. Gdy "rodzina Soprano" sie o tym dowiedziala (nazwijsmy tak nasza firme rodzinna) zrobilismy trik, ze nic nie jest na mnie NIC, obecnie jestem BEZROBOTNY nawet domu nie mam (a dom z dzialka warto okolice 3 mln zl, nie mowiac o firmie)  Co zrobiła ? szalała, jak to moze byc ze bezrobony a kase przenosi codziennie oficjalnie nie pracuje a kase do sejfu chowa, a ja sie tylko usmiechałem Etap 2 zakonczony. 

 

Ciąża, od razu test z łożyska bardzo drogi opłaciłem sprawdziłem i... MOJE, czyli nie była pewna czy moje czy nie, a ona co ? Szału dostała. Diabeł, rzucanie talerzami, mam auto na tor do wyścigów (ok 500 tys zł wartosc) wiedziala, ze go kocham, zaczela mnie nienawidzic, chciala go uszkodzic, wezwalem policje, a jej tata policjant, sprawa zamknieta, załagodzona. W pewnym sensie zaczalem sie jej bac gdy zrobilem jajecznice rano przystawila mi noz do reki itp... Po prostu patologia, powiedzialem po mesku WYPIERDALAJ poszla z domu spakowala sie, pojechala do starych (wczesniej kupilem jej auto nowe z salonu za 100 tysl, (oczywiscie zapisany na mnie ) aby miala czym do roboty zapierniczac a nie jakims starym aveo za  3 tys zl). Na jej rodziców srałem ( a to bląd ) bo jaka matka taka córka, chodz czytalem o tym u Marka. Jednak cipa potrafi wszystko. Etap 3 zakonczony.

 

Porażka. Ciąża, raz mieszkanie u mnie, raz u jej starych, jak cyganka, co u mnie to seks ( w 8-9 miesiacy jest roznica w cipie uwierzcie)   Powiedziała koniec, ja mówie ok, a on ze co ? tylko tyle ? a ja tak. Co tydzien inna, jebanie mechanicznie (tak pokochałem OBECNĄ ) dla odmiany blondyki, jedna miss duzego miasta, pozniej inna, dowiedziala sie o tym, przyszla do mnie, wpuscilem, ja napity nieumuty wskoczyla na niego mowiac czy ona to lepiej robi czy ta miss, ja mowie ze Ty. W koncu znowu zamieszkała, ale mialem jakies obrzydzenie... wolalem silownie czy gry fps... w koncu popadlem w cos co bylo moja bolaczka kiedys... alkohol. Zrobila sobie powod aby wyprowadzic sie, po czym przyznala ze to tylko powod bo sama lubiala pochlac... Etap 4 zakonczony.

 

Narodziny. Urodził sie Syn Leon, i co ? od razu test z wymazu, potwierdziło sie, Ja tata. Pokochałem go. Gdy go wzialem na rece po porodzie zrobilem sie biały jak eskimos. Jest Śliczny z wygladu po niej, troche po mnie. Zaczałem chclac, nic nie dawalo mi takiej satysfakicji jak ona gdy sama cipka ocierala sie o niego, az stanie gdy po 3 razie nie moglem by za 4 tym wstal i go dojechala. Wszelkie wyjazdy na panienki na klub go go chodz tam takie regulanie poznalem ze ho ho :)))))))) 4 tys za noc, ale twarz czy cycki jak z Hustlera nic nie dalo rady, wozili mnie i CI i tamci poruchasz przejdzie.... nie dalo rady. ... Etap 5 zakonczony.

 

Dno. Chlalem, to byla ucieczka, odskoczna, silownia, nie, rower nie, tenis nie, mma nie, zamknalem sie w sobie, dostalem depresji, olalem klientow zamowienia, firma podupadla, stary ile ma sil to dziala, ale il to potrwa ? pol roku rok ? Poznalem kogos "normalnego" chodz mysle z takimi zamiarami ale ide do przodu, powolutku ale jednak. z Obecną kontakt urwany, wszedzie mnie zablokowała, wygrała ta gre. Poszla po alimenty dostala 800 zł (przeciez nic nie mam ) hahahha jakis byl od niej telefon czy se jaja robie ? hahahahahahahha moj smiech pol polski slyszaloby chlam, i wstaje, chclam i wstaje, choc obecnie raczej wstaje, NIENAWIDZE sądów i policji, wole normalnie rozmawiac, chce Synka wychowac ze swoimi zasadami, a nie jak u nich, rodzina policyjna, wygranalem mu to w oczy, jej ojcu, tesciowa za mna jak zawsze i sie skonczylo. Etap 6 zakonczony

 

Hades: Nie mam z nia zadnej komunikacji, wszedzie zablokowala mnie, gdy podjade pod dom wzywaja psy, im bardziej sie wkurwiam tym zaczalem pic, w koncu sie postawilem jade na trzezwo, dzwonie, domofonem slysze od tesciowej "spierdalaj szybko bo bedziesz mial problemy" wsiadam w auto, jest mgła wpadam w poslizg i rozpierdalam auto przy ktorym ja poznalem, jestem w szoku i uciekam, biore leki bo mam nadcisnienie, płacze i biegne przed siebie. Po paru dniach jestem oskarozny o  https://www.odpowiedziprawne.pl/-ucieczka-z-miejsca-kolizji-a-konsekwencje-prawne 

i tu pytanie o Mosze Red o poradę, Auto na parkingu policyjnym, mam pozolenie na odbior auta a tam rozbita butelka piwa aby w auciem smierdzialo piwem, chodzi o badania ze czuc bylo alkohol. Udalo mi sie z nia skontakotwac, pytam sie jej za co mi to robisz ? uslyszalem, "bo zniszczyles mi zycie" Etap 7 zakonczy.

 

Smutno mi, tak bardzo chciałem syna, a nie potrafie go wychowac "zaocznie", wiem ze nie potrafie, wszyscy znajomosci i z jej strony i z mojej mowia, ze ma zaburzenia emocjonalne, dwubiegunowosc, borderline to wiadomo (seks najelpszy w zyciu, zadna panna z oplata nie dala mi tego co ona), ale ma tatausia tak wysoko postanowionego ze ja kryje, a ja wyszedlem na alkoholika i przestepce. 19 listopada jest chrzest dziecka, nie wyobrazam go sobie, gdzie jej mamusia sobie zazyczyla, ze chrzestnymi bedzie tylko ich rodzina, a ja jak pionek... ma moral czy isc czy nie isc, kupilem sobie mega stylizacje na ten wieczor, a nie wiem co mam zrobic...

 

Dziękuję i Przepraszam za błędy bo im bardziej się rozkrecilem to szybciej pisałem. Dzieki Chłopaki.

 

Zrobiła mnie w Maliny jak robak chrząszcza, wiem ze dla niektorych to bedzie smieszne, ale inaczej jest zza monitora, a inaczej w zyciu Net nie odda wszystko, a to co opisane to ogół, tylko ogół.

 

 

Edytowane 6 Listopada 2022 przez pawelwielo

[Brat Jan]

"Zawód syn" a i "wnuczek".

 

 

18 minut temu, pawelwielo napisał:

, chce Synka wychowac ze swoimi zasadami,

=

19 minut temu, pawelwielo napisał:

zycie jak w Madrycie, drinki, wódka od Palikota, restuaracje, loty helikopterem, góry, jebanie

 

19 minut temu, pawelwielo napisał:

Chlalem, to byla ucieczka, odskoczna, silownia, nie, rower nie, tenis nie, mma nie, zamknalem sie w sobie, dostalem depresji, olalem klientow zamowienia, firma podupadla,

 

20 minut temu, pawelwielo napisał:

wpadam w poslizg i rozpierdalam auto przy ktorym ja poznalem, jestem w szoku i uciekam, biore leki bo mam nadcisnienie

 

Nie zazdroszczę temu dziecku takiego ojca.

[pawelwielo]

Niestety, ale taka sytuacja Brat Jan to chyba nie wyznacznik ojca co ? Gdyby każdy byłby tu Ideałem... No weź się przyznaj że taki jesteś   ( nic nie mam, ale po co takie docinki, widocznie nigdy nie działałeś pod wpływem emocji ) IRYTUJE mnie slowo zawód syn: jest bardziej stresujacy niz sobie wyobrazasz Prosze Pana

Edytowane 6 Listopada 2022 przez pawelwielo

[spacemarine]

Niezły bajzel , Panie daruj sobie gogo i pozbieraj się, odbuduj firmę i kontakty, uważaj bo jak zacznie się powodzić to dostaniesz wniosek o podwyższenie alimentów, więc nie chwal się. Ogarnij się bo dzieciak jak będzie miał 18 będzie wymagał naprawdę wsparcia no chyba że wcześniej się uda kontakt złapać, chłopak powinien mieć ojca, a nie kolejnych chłopów odwiedzających matkę. To Twój syn, musisz go chronić.

 

Zastanawiam się jak doszedłeś do takich pieniędzy z takim roztrzepanym charakterem, nie obrażam ale czytając to to aż zaskakujące. Trzymam kciuki by się poukładało!

Ano tak firma rodzinna, no i widzicie Panowie jak to ma się z górki a i tak można sobie rozwalić życie, oczywiście że zazdroszczę, tylko się ogarnij, nie masz 20 lat a piszesz jak nastolatek.

[pawelwielo]

Piszę bo ciągle mną emocje targają, prosty przykład, każdy z Was z Szacunkiem widzi tu pieniądze, a nie widzi czegoś innego. Właśnie tak mnie ona widziała. Pieniądze.

[deleteduser174]

1 minutę temu, pawelwielo napisał:

Piszę bo ciągle mną emocje targają, prosty przykład, każdy z Was z Szacunkiem widzi tu pieniądze, a nie widzi czegoś innego. Właśnie tak mnie ona widziała. Pieniądze.

@pawelwielo Widziała w Tobie to, czym Ty chciałeś ją oczarować. Drogie samochody i styl życia, który tu opisujesz.

 

Pokazałeś się tak, jak się czułeś/czujesz. I cóż. Masz co chciałeś. Udowodniłeś, że każdą, nawet piękną i z dobrego domu, możesz urobić na kasę. A kiedy się okaże, że w tym tylko chęć kasy była, to... Tylko ona zła? 

 

Dla mnie cały temat na ścianę hańby.

[pawelwielo]

Nie chciałem urobić, chciałem debil ja taką na stałe.

[Egregor Zeta]

[Obliteraror]

9 minut temu, pawelwielo napisał:

każdy z Was z Szacunkiem widzi tu pieniądze, a nie widzi czegoś innego. Właśnie tak mnie ona widziała. Pieniądze

Nie, problem jest inny.

Z tego co piszesz, ty sam widzisz siebie przez pryzmat posiadanych aktywów.

One mają Ciebie, nie ty je.

Przemyśl to sobie, by nie popełniać tych błędów.

[spacemarine]

15 minut temu, pawelwielo napisał:

Piszę bo ciągle mną emocje targają, prosty przykład, każdy z Was z Szacunkiem widzi tu pieniądze, a nie widzi czegoś innego. Właśnie tak mnie ona widziała. Pieniądze.

Sam się chwalisz obcym ludziom na forum 4 autami i ile kosztują, ja jadę autem za 200 koła a to moje kolejne wyścigowe, jakie emocje, zachowujesz się jak "zawód syn", zbierasz gold diggerki i masz co sam siejesz.

Niech to będzie kubeł zimnej wody, jak Ciebie rodzina wspiera wpierw ogarnij firmę bo 2023 rok to będzie tąpnięcie i zacznij się kręcić na siłę wokół dzieciaka, jak ci rodzice policjanci są poczciwymi ludźmi to też może spróbuj z nimi ponownie nawiązać relacje, masz karty jakie masz

Edytowane 6 Listopada 2022 przez spacemarine

[pawelwielo]

Aktywa dziś są, jutro ich nie ma. Ty myślisz że gdybym ich nie miał, to by poleciała ? nie ? 😜  sama powiedziała zacytuje "takich co mają to się wykorzystuje, gnoi i rucha"

[Brat Jan]

37 minut temu, pawelwielo napisał:

pod wpływem emocji

Ojciec to opanowanie, a nie emocje.

Od emocji są kobiety.

[spacemarine]

1 minutę temu, pawelwielo napisał:

Aktywa dziś są, jutro ich nie ma. Ty myślisz że gdybym ich nie miał, to by poleciała ? nie ? 😜  sama powiedziała zacytuje "takich co mają to się wykorzystuje, gnoi i rucha"

 

No i sam widzisz jak się dałeś, czas ogarniać masz dziecko i to Twoje geny

[Tornado]

56 minut temu, pawelwielo napisał:

kupilem sobie mega stylizacje na ten wieczor, a nie wiem co mam zrobic...

Pujść z postawą!

2 bramkarzy(disco) 

ADWOKAD/PRAWNIK.

LEKARZ.

 

....zresztą bym tak nie zaczął sekta katolicką to INDOKTRYNACJA.

SAM TO przerobiłem....teraz bliżej mi do DEZDEMONIUM niż do jakiej kolwiek wiary.

 

Godzinę temu, pawelwielo napisał:

Co zrobiła ? szalała, jak to moze byc ze bezrobony a kase przenosi codziennie oficjalnie nie pracuje a kase do sejfu chowa, a ja sie tylko usmiechałem

Tego nie kumam.

Po Co to?

Myślisz, że tobie wolno UGINAC PRAWA UNIVERSUM???

 

YODA, supermen, Franek Dolas.....oni mogą.....bo mają 'dar'.

Ty swój dar odebrałeś MATCE swojego dziecka i teraz MIAŁCZYSZ co zrobić?!

 

Kto Ci tak nasrał pod sufitem?

Proboszcz?

Sąsiedzi?

....może na odpuscie w Parczewie kupiłeś laleczkę  'pojebałomisięwdeklu'?

 

Jedź do Jabłonia. Tam kiedyś stała budka telefoniczna przy GS'ie.

Zadzwoń do siebie z przed 2 lat.

Pogadaj coś odjebał. Tak sam że sobą.

 

  

[pawelwielo]

1 minutę temu, Brat Jan napisał:

Ojciec to opanowanie, a nie emocje.

Od emocji są kobiety.

Wiem. Nie kiedy Kocham Syna, a ktoś chce wychować go "pod siebie" bo policyjne dyntando. Ojciec ma czuć wieź z synem, a nie jego dziadek ubek. Nic mnie nie rozumiesz co ja czuje.

[Tornado]

21 minut temu, pawelwielo napisał:

Właśnie tak mnie ona widziała. Pieniądze.

.....pruuuuu.

 

7 minut temu, pawelwielo napisał:

takich co mają to się wykorzystuje, gnoi i rucha"

Dziwne?!

Samicą chce mieć bogatego samca?!

NO SZOK.

[pawelwielo]

Samica widząc Bogatego ma ssac z niego kase i tyle, a nie zostawiać, bo sie jej tak podoba. ja z checia daje to co chce, wiec o cos innego tu chodzi. Jaki rzut na mnie

4 minuty temu, Tornado napisał:

Pujść z postawą!

2 bramkarzy(disco) 

ADWOKAD/PRAWNIK.

LEKARZ.

 

....zresztą bym tak nie zaczął sekta katolicką to INDOKTRYNACJA.

SAM TO przerobiłem....teraz bliżej mi do DEZDEMONIUM niż do jakiej kolwiek wiary.

 

Tego nie kumam.

Po Co to?

Myślisz, że tobie wolno UGINAC PRAWA UNIVERSUM???

 

YODA, supermen, Franek Dolas.....oni mogą.....bo mają 'dar'.

Ty swój dar odebrałeś MATCE swojego dziecka i teraz MIAŁCZYSZ co zrobić?!

 

Kto Ci tak nasrał pod sufitem?

Proboszcz?

Sąsiedzi?

....może na odpuscie w Parczewie kupiłeś laleczkę  'pojebałomisięwdeklu'?

 

Jedź do Jabłonia. Tam kiedyś stała budka telefoniczna przy GS'ie.

Zadzwoń do siebie z przed 2 lat.

Pogadaj coś odjebał. Tak sam że sobą.

 

  

To człowieku, ze nie bedzie obca baba brac aktywów z firmy bo ma ze mna dziecko.

[tmr]

Masz firmę i auta za kilka mln i nie masz obsługi prawnej ? I pytasz na tu, na forum ? 

[Brat Jan]

1 minutę temu, pawelwielo napisał:

Nic mnie nie rozumiesz co ja czuje.

 

Zapłodniłeś kogo zapłodniłeś.

Ale czego oczekiwałeś po tym:

5 minut temu, pawelwielo napisał:

Ty myślisz że gdybym ich nie miał, to by poleciała ? nie ? 😜  sama powiedziała zacytuje "takich co mają to się wykorzystuje, gnoi i rucha"

 

Ty chcesz dalej grać w emocje bo to daje haj.

Z nią miałeś go wysoki poziom i Ci chyba tego brakuje.

[spacemarine]

To chyba trolling jakiś, ale kto wie tyle oskarków teraz, przynajmniej na biednego nie trafiło, przeciętny byłby zaorany prawnie i skończył pod mostem

[pawelwielo]

Nie chodzi obsluge prawna, bo ja tam tylko pionkiem jestem bezrobotnym 😜 oficjalnie i niech tak zostanie.

 

[spacemarine]

1 minutę temu, tmr napisał:

Masz firmę i auta za kilka mln i nie masz obsługi prawnej ? I pytasz na tu, na forum ? 

 

Dlatego myślę że to trolling

[Baca1980]

Kawalerki pod wynajem już były ?

[pawelwielo]

1 minutę temu, Baca1980 napisał:

Kawalerki pod wynajem już były ?

Nie.

[Baca1980]

Szkoda :).