Skocz do zawartości

Polki „dają w szyję”?


Rekomendowane odpowiedzi

Jak zapewne większość z Was słyszała nasz prezes nad prezesami znów pochwalił się niezwykłym wyczuciem społecznym oraz elokwencją. Stwierdził bowiem, że młode kobiety „dają w szyję” tzn. piją alkohol (fajnie tak poznać trochę rynsztokowego języka od czołowego polityka, no nie?) i dlatego nie mają dzieci, a w Polsce mamy niż demograficzny:D

 

Nie wątpię w to, że kobiety rzeczywiście mogą pić więcej niż dawniej, lecz jakoooś kurde ciężko tego dziada traktować poważnie. Czymże jest niestabilna sytuacja gospodarczo-polityczna, kryzys rynku mieszkaniowego, wysokie koszty życia, przepełnione żłobki i przedszkola, zakaz terminacji ciąży, konflikt międzypłciowy, coraz niższy poziom opieki zdrowotnej, dylematy moralne czy wybitnie depresyjne nastroje narodu w porównaniu do picia alkoholu? Chyba się Kaczyński nie poczuwa do odpowiedzialności jego bandy za wiele z tych powodów. 

 

Jestem totalną abstynentka, brzydzę się alkoholu i spożywania go, ale kurde jak ten Kaczor jest odklejony. Już pomijając fakt, że najbardziej mnoży się patologia, nie stroniąca od „dawania w szyję”, z resztą chętnie na PiS głosująca. 
 

A co Wy o tym myślicie?

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, Hatmehit napisał:

A co Wy o tym myślicie?

 

Te które znam, lubią sobie dziabnąć przy okazji jakichś uroczystości, itp. 

Czasem, przy weekendzie kieliszek nalewki czy dwa kiedy się zejdą na ploty.

Znam jedną co do której jestem pewien że jest wysokofunkcjonującą alkoholiczką. 

 

Czy Polki piją dużo, tego nie wiem.

Przypomniała mi się jednak historia z zeszłego roku, kiedy w sąsiedniej wsi, 1 września rano policja zrobiła akcję z alkomatem przed szkołą.

6 czy 7 kobiet wpadło, ludzie w okolicy mieli długo z tego (nomen omen) polew. 

 

Ps. Jakiś czas temu mieszkałem w środkowej Francji, jeden z najdzikszych regionów w kraju.

Kiedy robili w jakiejś wsi imprezę i zjeżdżało się towarzystwo z okolic, dla mnie szokującym był widok młodych dziewczyn leżących pijanych pod płotem. 

W Wlk. Brytanii podobno też takie cuda można oglądać. 

W Polsce tego nie widziałem.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nie miałem za dużo styczności z kobietami w takich sytuacjach.

Ale przypomina mi się impreza firmowa (korporacja ) głównie kobiety 50% z nich zostawały do samego końca nieustępując w piciu facetom .

Czy kiedyś tak było raczej nie 

.słyszałem też o domówkach koleżanek z pracy które mocno dawały tam w palnik też korpo...

Z moich doświadczeń coś w tym jest jednak korpo to specyficzne środowisko duży stres który trzeba odreagować jakos

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jedna patologia wypiła plyn do dezynfekcji. Dziewczyna na lekach. Młoda. Kilka razy osadzona.

Inna, przed 40, zachlała się na jesieni. 

Miała iść na osadzenie. Nie zdążyli. 

Kolejna, wiek około 60. Delirium. Problemy neurologiczne. "Sztywny" chód.

Ciśnienie ze 180. 

Pielęgniarka z domu opieki. Gadam z nią ( służbowo ) wyczuwalna woń alkoholu. Po rozmowie widzę jak wsiada do Punto.

Księgowa - odwyk. Co 2 tygodnie miała kilku dniowe przerwy. Po odwyku wróciła i "pierdolnięta zawsze uśmiechnięta"

Po pól roku trzeba było się jej pozbyć bo nie ogarniała gdzie jest.

Sprzątaczka na obiekcie dosłownie leżała na bruku. Narąbana. Wiek - po 40. Nie została zwolniona.

 

I to są  niektóre sytuacje z ostatnich 3 lat.

 

  • Like 1
  • Haha 2
  • Zdziwiony 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, Kong12 napisał:

 

Z moich doświadczeń coś w tym jest jednak korpo to specyficzne środowisko duży stres który trzeba odreagować jakos

Czego te korposuki nie zrobia dla kariery a pozniej sumienie gryzie . Panowie tez nie lepsi 😂.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy kobiety piją? Niektóre niestety tak i to tak, że niejednego mężczyznę by "zawstydziły".

Trudno powiedzieć skąd się to bierze, czy to jakaś feministyczna moda a picie wydaje im się męskie i łamiące stereotypy?

 

PiS nie trawię, od kiedy zaczęli organizować konflikt międzypłciowy, programy rozwalania rodzin, ściganie ojców, czy ostatnie wynalazki które skutecznie zniechęcą mężczyzn do wchodzenia w związki.

 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

58 minut temu, Hatmehit napisał:

Jak zapewne większość z Was słyszała nasz prezes nad prezesami znów pochwalił się niezwykłym wyczuciem społecznym oraz elokwencją. Stwierdził bowiem, że młode kobiety „dają w szyję” tzn. piją alkohol (fajnie tak poznać trochę rynsztokowego języka od czołowego polityka, no nie?) i dlatego nie mają dzieci, a w Polsce mamy niż demograficzny

Prezes wie jak on to powiedział "z sprawdzonego źródła" że walicie w szyję oporowo. W sumie nawet mu jestem skłonny uwierzyć, bo wam kobietom się w dupach poprzewracało z tego dobrobytu. Atencja na tinderze, dobrze zycie w Polszy a w zamian zamiast rodzić dzieci to wolicie chlać (!) :D. Za rodzenie dzieci byście się wzięły a nie...

58 minut temu, Hatmehit napisał:

Chyba się Kaczyński nie poczuwa do odpowiedzialności jego bandy za wiele z tych powodów. 

Czy kiedykolwiek jakis politykier przyznał się ze z jego winy jest taki czy inny burdel? Oni sami są odrealnieni w swoich wymysłach. Jak już pośmieszkowaliśmy to jestem ciekaw co tym razem oni chcą przykryć, bo akcja z aborcją już 2 razy była. Pewnie znowu coś przepchną pod stołem podczas gdy gawiedź jest zajęta jakże światłymi wymysłami naszego wuca.

Edytowane przez Estranged
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś byłem domokrążca (serwisowałem urządzenia) i miałem okazję pogadać z różnymi ludźmi. 

Kilku starszych mężczyzn powiedziało mi że im się nigdy nie zdążyło urwanie filmu. Z kolei kilka starszych kobiet powiedziało że nigdy w życiu nie było pijane. 

Z kolei moja matka powiedziała że kiedys nie do pomyślenia był widok kobiety z piwem. Nie mówiąc już o pijanej kobiecie. Pijana kobieta to prawdopodobnie prostytutka - takie było domniemanie. 

 

Jedna psychoterapeutka powiedziała mi że będzie fala alkoholików za kilka lat bo społeczeństwo pije coraz więcej! 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Hatmehit napisał:

A co Wy o tym myślicie?

 

Kolejny temat zastępczy. Mnie bardziej interesuję że od pierwszego stycznia 2023 roku nastąpi dalsze urealnienie cen z powodu braku tarczy antyinflacyjnej . Gdyż nie przewidziano środków na nią w budżecie. 

  • Like 3
  • Zdziwiony 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Hatmehit napisał:

Czymże jest niestabilna sytuacja gospodarczo-polityczna, kryzys rynku mieszkaniowego, wysokie koszty życia, przepełnione żłobki i przedszkola, zakaz terminacji ciąży, konflikt międzypłciowy, coraz niższy poziom opieki zdrowotnej, dylematy moralne czy wybitnie depresyjne nastroje narodu w porównaniu do picia alkoholu? 

A jednak kultura picia jest w zadziwiający sposób powiązana z ogólnym ucywilizowaniem społeczeństwa. Jeżeli kobiety gazują jak robotnicy po zmianie, to ewidentnie coś jest nie tak z tym ludem.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja była i jej znajome w wieku (25-45lat) piły ostro nie wylewając za kołnierz.

Wśród znajomych osób bez względu na płeć jak odmawiałem wypicia alkoholu byłem postrzegany jak jakiś dziwny a ja miałem postanowienie, że przez 2miesiące nie pije %. Jednak kiedy jakieś kobiety mówiły iż nie piją bez względu na powód np. bo nie lubią, ból głowy niemalże każdy akceptował coś takiego jak normalna rzecz. 

Nawet gość co nie pije ma gorzej jak nie pijącą kobieta. 

Edytowane przez nowy00
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jarosław Kaczyński to wpływowy człowiek. Coś powiedział a Internet w Polsce żyje tym już z 3 dni i końca nie widać.

 

1 hour ago, Hatmehit said:

Czymże jest niestabilna sytuacja gospodarczo-polityczna, kryzys rynku mieszkaniowego, wysokie koszty życia, przepełnione żłobki i przedszkola, zakaz terminacji ciąży, konflikt międzypłciowy, coraz niższy poziom opieki zdrowotnej

 

 

Tak, tak. W Somalii 7% przyrost naturalny a gówno mają. Zapewne konflikt miedzypołciowy mają tam rozwiązany :)

 

Norwegia - mają to wszystko co wymieniłas a przyrost 0,5%

 

 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Alkoholizm kobiet.

Nie jest tak powszechny jak alkoholizm wśród mężczyzn. 

Tak, "ciągi" u alkoholiczek są inne niż u mężczyzn. Najczęściej alkoholiczka równolegle sięga po inne substancje uzależniające (leki). 

Kobieta szybciej się upija, dehydrogenaza alkoholowa jest w mniejszej ilości u kobiet niż u mężczyzn (mężczyźni szybciej i lepiej metabolizują alkohol na poszczególnym etapie zażywania alkoholu, więc stąd "ciągi" są inne). 

 

Alkoholiczka najczęściej jest świadoma postępującego uzależnienia, alkoholik rzadko ma świadomość swojego nałogu na wczesnym etapie uzależnienia. 

Z mojego małego doświadczenia zawodowego z "pijącymi" mężczyznami mogę na razie dać wspólny, przykry mianownik, który jest osadzony w podświadomości: mężczyzna zapija niedobór uczucia miłości (najczęściej matczynej), czy zapija swoją nienawiść do własnego ja. 

 

Jestem na razie na tak w temacie projektu "nie pij DZIŚ!" - Tiktokowy Alkoholik.

Bardzo fajna formuła popularyzowania problematyki, a przede wszystkim LECZENIA nałogu alkoholizmu.

 

Nie obchodzi mnie to, co Kaczyński miał na myśli. 

 

Tematu aborcji nie ruszam.

 

Faktem jest niż demograficzny.

 

Niestety, czy stety ja nie nadaję się już na posiadówy przy alkoholu, choć mi abstynencja odpowiada.

Teraz mogę uraczyć się jedynie lampką cydru czy białego, wytrawnego wina i mi to wystarcza.

 

Mając 18-20 lat siadałam równo z chłopami do wódy (imprezy).

Byłam niczym baba z brodą w cyrku - ile w siebie nie wlałam, to się nie upijałam.

Ten etap wspominam z zażenowaniem, bo "picie równo z chłopami" nie jest niczym fajnym dla kobiety, tym bardziej młodej.

No cóż, do tańca nikt nie prosił, to coś przy stole trzeba było robić. 😅

 

Alkohol w naszej kulturze nadal ma inne...znaczenie. 

Bardzo podobało mi się życie u znajomej rodziny w Niemczech - przesiąkli kulturą śródziemnomorską z racji swoich ciągłych podróży. U nich lampka wina do obiadu, czy weekendowy likier był w małej ilości, tylko dla smaku. Dla mnie był to szok, bo wychowana na polskiej wsi, raczej na początku odbierałam to jako ogromny nietakt - "jest tylko po jednym, wyliczajo, mała gościnność z ich strony w takim razie!". Z perspektywy czasu - super podejście do celebrowania picia alkoholu! Dla smaku, bez większej ideologii! 

  • Like 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prezes jak na typowego kukolda przystało nie wspomniał o dwóch rzeczach: Polki rodzą dzieci, ale nie Polakom, bo nimi gardzą oraz nie wspomniał o wybitnie antymęskim prawie między innymi wprowadzonym przez jego ministra, które wcale nie zachęca do nie tylko płodzenia dzieci, ale wiązania się z kobietami.

 

  • Like 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

389933265_Beztytuu.gif.a0b9bfb8ed6559852907b81b86c9ff0b.gif

 

https://www.cbos.pl/SPISKOM.POL/2019/K_151_19.PDF

 

Cytat

Dzisiejsi 18–24-latkowie różnią się w istotny sposób od swoich równolatków z badania w 2010 roku. Wówczas 98% mężczyzn z tej grupy deklarowało sięganie po alkohol – dziś 90%. Natomiast spośród kobiet z tej grupy wiekowej 79% w 2010 roku i 89% obecnie przyznaje, że spożywa alkohol. Można więc powiedzieć, że najmłodsi mężczyźni piją mniej niż ich równolatkowie sprzed 9 lat, natomiast kobiety – więcej.

 

  • Like 4
  • Dzięki 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Hatmehit napisał:

Jak zapewne większość z Was słyszała nasz prezes nad prezesami znów pochwalił się niezwykłym wyczuciem społecznym oraz elokwencją. Stwierdził bowiem, że młode kobiety „dają w szyję” tzn. piją alkohol

 

Przy okazji, kiedyś mówił też o Polakach , że co drugi jest "mizernym pijaczyną".☺️

 

D73xvCIX4AEPQyP?format=jpg&name=large

D73xvCJXsAEs_yT?format=jpg&name=large

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Karakan stracił kontakt z rzeczywistością już dawno temu, ale ciężko nie zauważyć, że dziś kobiety piją więcej. Ja napatrzyłem się wystarczająco na matkę, która po rozwodzie popadła w alkoholizm. Dzień bez piwka dla niej to dzień stracony. 

 

Do Angielek jednak naszym witaminkom jeszcze sporo brakuje. Najebana laska to w ogóle najgorsze co może być, jedyne co potrafi w takim stanie to wkurwiać, do tego traci całą swoją kobiecość i jest chodzącą definicją ściery, a wydaje jej się że jest królową wieczoru.

Edytowane przez Chcni
  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dają.

Co zabawne, po oburzonku w podobnym tonie było w TVN.

 

Badania potwierdzają, że Polki doganiają ostro facetów w konsumpcji.

Co może mieć efekt wzmożony, bo faktem jest, że kobiety słabiej trawią alkohol, i szybciej wali im w dekiel.

 

Znakomitym memem w temacie jest 'gruba pijesz', gdzie najebana ludzka samica myśli, że jest samicą słonia, i może tratować ludzkich samców bez konsekwencji.

 

A z własnych doświadczeń widzę, że korpo laski, np. z banków, walą małpki częściej, niż faceci. Przed robotą, na przerwie w bocznej uliczce, z szuflady, w kiblu....

Faceci raczej najebka po pracy, choć różnica w obserwacji niewielka.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.