Zmiana pracy

[avceutyhh14]

Serwus. Czy jest na forum jakiś kierowca z C+E ? Chciałbym przebranżować się na kierowcę ciężarówki lub tira, ale nie jestem pewien kilku rzeczy. A mianowicie jakie są rokowania, jeżeli chodzi o ten zawód na nastepne lata, bo jak widać wszystko się chrzani, inflacja, wojna, upadek małych firm itp itd i nie jestem pewien jak to jest/będzie w tej branży czy pilnie poszukują ludzi czy może też zapotrzebowanie na kierowców się zmniejszy, po prostu nie chce wchodzić w ten interes bez odpowiedniej wiedzy, bo jak nie tu to chcę rozważyć inne rzeczy. Wiadomo, że wszystkiego przewidzieć nie można, ale jednak jakieś nitki się przydadzą, ktoś coś ?

[Iranosh]

Jedno jest pewne. Kierowca zawsze będzie potrzebny. A przede wszystkim C+E.

A z pewnością przez najbliższe dekady nic się w tym zakresie nie zmieni. Jedynie trzeba uważać na januszy, by nie kazali jeździć na oszukanym tacho.

Co do rejonów/płatności jest milion ofert. Znajomy jeździ Polska-Austria/Czechy i w sumie ma to spoko rozwiązane, bo w poniedziałek jedzie, wraca, we wtorek kolejny wyjazd, środa wieczór powrót i analogicznie czwartek/piątek.

Weekendy wolne. Na swoim wychodzi.

Jeżeli lubisz jeździć to nic ino robić uprawnienia.

[Kiroviets]

W dniu 17.11.2022 o 20:44, avceutyhh14 napisał:

Czy jest na forum jakiś kierowca z C+E ? 

Używanie wyszukiwarki nie boli.  Tu masz pierwszy z brzegu.  

 

W dniu 17.11.2022 o 20:44, avceutyhh14 napisał:

bo jak widać wszystko się chrzani, inflacja, wojna, upadek małych firm itp itd i nie jestem pewien jak to jest/będzie w tej branży czy pilnie poszukują ludzi czy może też zapotrzebowanie na kierowców się zmniejszy,

Tej branży, tzn kierowców można by rzec, że w/w nie dotyczą. No chyba, że jako wymówka janu$ha, żeby nie dawać podwyżek i obcinać premie.😜

Jest mnóstwo ofert. Polecam bardziej poszukać pracy za granicą.

 

W dniu 17.11.2022 o 20:44, avceutyhh14 napisał:

. Wiadomo, że wszystkiego przewidzieć nie można, ale jednak jakieś nitki się przydadzą, ktoś coś ?

Możesz doprecyzować?  

 

Początki ( z własnego doświadczenia) są MEGA TRUDNE. Tzn ja jeździłem "solówką" w Polin jakieś 3l. temu i w tym roku wróciłem "za fajerę" za granicą. Z drugiej strony nie wiem jaki masz mindset i odporność na stres i presję. Nigdy nie pracowałem np w biurze czy w jakimś zespole, więc nie musisz spróbować.  

Edytowane 19 Listopada 2022 przez Kiroviets

[avceutyhh14]

W dniu 19.11.2022 o 13:16, Kiroviets napisał:

W dniu 17.11.2022 o 20:44, avceutyhh14 napisał:

. Wiadomo, że wszystkiego przewidzieć nie można, ale jednak jakieś nitki się przydadzą, ktoś coś ?

Możesz doprecyzować?  

Tak. Chodziło mi o to, że nie można wszystkiego przewidzieć co może być z danym tematem za x czasu, ale jakieś strzępy informacji (nitki jak to nazwałem) od osób co mają pojęcie w tym temacie mogą mi pomóc. 
 

 

W dniu 19.11.2022 o 13:16, Kiroviets napisał:

Początki ( z własnego doświadczenia) są MEGA TRUDNE. Tzn ja jeździłem "solówką" w Polin jakieś 3l. temu i w tym roku wróciłem "za fajerę" za granicą. Z drugiej strony nie wiem jaki masz mindset i odporność na stres i presję. Nigdy nie pracowałem np w biurze czy w jakimś zespole, więc nie musisz spróbować.

Jestem pozytywnie nastawiony

[RENGERS]

Bardzo dobre rokowania, kierowca C + E oczywiście, tysiące miejsc pracy, za granicą 10,15,20 k możesz przytulić, praca w samotności - nie musisz się męczyć z innymi ludźmi  

 

Na całym świecie, a zwłaszcza świecie zachodnim, brakuje pracowników w zawodach konkretnych, zawodach które podtrzymują tą cywilizację i wnoszą realną do niej wartość patrz - kierowcy, budowniczowie, księgowi, inżynierowie, lekarze itd.

 

Młodzi są leniwi i albo nie pracują, albo próbują być youtuberami. influenserami, albo sprowadzać tandetę z Chin i ją sprzedawać po zawyżonej cenie, co niektórym wychodzi...

 

W kryzysie, czy nie, kierowca zawsze znajdzie pracę.

 

Do boju żołnierzu i nie ograniczaj się!

Edytowane 21 Listopada 2022 przez RENGERS

[Trevor]

@avceutyhh14 Zanim się zdecydujesz posłuchaj tez negatywnych opinii o tym zawodzie:

 

 

 

Szczególnie polecam tego drugiego. Kempy słuchałem jak sam robiłem prawko na C. 

 

Moja rada. Nie słuchaj tylko tego co pozytywne. Dowiedz się jak najwięcej zanim zaczniesz kurs bo wywalisz na to sporo pieniędzy. Początki będą ciężkie (jak to zwykle bywa). 

 

Ja w przyszłym tygodniu kończę pracę na C. Nie mówię że nie wrócę kiedyś bo ten zawód ma dobre strony, a C+E zrobię kiedys i tak dla siebie.

 

Moim zdaniem warto popracowac w tym zawodzie. Uczy on radzenia sobie z chamami, koncentrowaniu się na tym co ważne, wyobraźni przestrzennej, i ogólnego ogarnięcia. Minusy to to że gdzie nie jedziesz to jesteć brudas, dziwkarz, i ochlejus. Taką renomę mają kierowcy generalnie. W biurach panie zazwyczaj łaske robią że rekę podniosą czy się odezwą. 

 

Pójdziesz w ten zawód to dostaniesz niezłą szkołę. Moim zdaniem warto. Potem wszędzie będzie łatwo