Skocz do zawartości

Z chadem nie wygrasz


xander99

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Oglądając jeden program telewizyjny gdzie do Pana na włościach przyjeżdżaja 3 niewiasty. I otóż wtedy panicz wybiera jedną.

   I tu mamy nagle chada który po randce z jedną panią odtrąca drugą kandydatkę. Z tą która wybrał nie wyszło. Później przychodzi spotkanie z pozostałymi towarzyszami aby wymienić się doświadczeniami z programu. Odtrącona kandydatka dowiaduję się jaka jest sytuacja. I co robi proponuje sama spotkanie będąc odtrąconą od chada sama na oczach całej Polski dzwoni do niego jako pierwsza. 

Podsumowując nawet szara myszka woli być któraś w kolejce do chada niż 1 u przegrywa lub przeciętniaka. 

To pokazuje jak bardzo naiwnie wierzymy w słowa. Pamiętacie te słowa będąc szczylem od mamusi że do takiego grzecznego chłopca będą kolejki dziewczyn. To bardzo smutne to wszystko. Życie jest brutalne.

  • Like 11
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym to inaczej określił — z naturą nie wygrasz (dobrymi genami). Oglądałeś kiedyś National Geografic? Co się liczy dla samicy zwierzęcia? Geny, dominacja, zasoby. Ludzie to zwierzęta 2.0 trochę ulepszona wersja, ale schemat zachowań często bardzo podobny. 

 

Ostatnio kolega opowiadał jak to nasza wspólna znajoma, dość ładna niewiasta jest popychana przez czada (byłego chłopaka) między innymi laskami które są co jakiś weekend. Oficjalnie nie są razem, ale panienka wciąż orbituje w jego układzie pomimo iż wie że są też inne. Woli, żeby to on ją pokrywał niż inny ten "gorszy" samiec. 

 

 

Jak nie masz dobrych genów to pozostało Ci zdobić zasoby i nauczyć się dominacji. 

Jest w jednej audycji Marka nawet jak mówi nie trać czasu i zdobywaj zasoby, jeśli nie masz powodzenia u kobiet. Bo gdy zdobędziesz duże zasoby, kobiety się znajdą.

  • Like 18
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, xander99 napisał:

Oglądając jeden program telewizyjny gdzie do Pana na włościach przyjeżdżaja 3 niewiasty

 

 

 

 

1 godzinę temu, xander99 napisał:

Podsumowując nawet szara myszka woli być któraś w kolejce do chada niż 1 u przegrywa lub przeciętniaka. 

 

 

1 godzinę temu, xander99 napisał:

Pamiętacie te słowa będąc szczylem od mamusi że do takiego grzecznego chłopca będą kolejki dziewczyn

 

Co nie potwierdza się w rzeczywistości.

Bo każdy z na s widział w szkole, pracy, na imprezie, różnych wyjazdach do kogo lgnęły kobiety.

Czy były to kujony, piątkowicze, beciaki, ugrzecznieni chłopcy? NIE!

Zazwyczaj były to Chady, Bad Boye, Alfa, bawi damki.

 

1 godzinę temu, xander99 napisał:

To bardzo smutne to wszystko. Życie jest brutalne.

 

Od dzieciaka każdego chłopca socjalizowano i wychowywano na posłusznego niewolnika, beciaka, który miał utrzymywać i robić na wszystkich.

Okłamywano nas na każdym kroku jaki to świat jest piękny, przyjazny, równy, i że najpiękniejsze kobiety na nas czekają nawet gdy będziesz brzydki, biedny czy chory😆

Czy ktoś w rodzinie, pośród znajomych, przyjaciół zapytał ciebie o czym marzysz, czego chcesz, co chciałbyś osiągnąć?

Nie oni zawsze pilnowali swoich spraw i widzieli tylko czubek własnego nosa a ty robiłeś za zasób\narzędzie do osiągnięcia ich założeń.

Gdy tobie noga sie powinneła wszyscy zostawiali cię na pastwę losu bo już nic nie mogłeś im dać.

Żyjemy na brutalnej planecie gdzie silny zjada słabego, gdzie liczy sie powierzchowność, siła, władza, sława, zasoby i gdyby nie cywilizacja to nie jeden by sie przekonał na własnej skórze

czym, że ta planeta tak naprawdę jest, gdzie nie obowiązywały by prawa, moralność, współczucie, służby, które słabsze jednostki chronią przed bandytami czy zwierzętami lub żywiołem w postaci natury.

 

Na początku jest to przykre, smutne, ogarnia człowieka niemoc, złość, beznadzieja czyli dysonans poznawczy bo zastana kolej rzeczy nie zgadza się z rzeczywistością.

Następnie proces habituacji czyli przyzwyczajenia bo coraz mniej to wpływa na bodziec.

 

Czy ta prawda nas wyzwoli tak bo zamiast karmić się bredniami systemowymi, żyć nadzieją to można zadbać o siebie, ogarnąć swoje życie, podjąć właściwe dla siebie decyzje

by nie tracić czasu, który jest ograniczony.

Kobieta to nie jest wyznacznik szczęścia, prestiżu, statusu, nie można z niej robić centrum swojego świata, stawiać na piedestał i czcić jak bożka bo to tylko powinien być dodatek do naszego

pięknego życia, które sobie sami stworzymy. Szczęście to nawyk cieszenia sie i wdzięczności.

 

Dzisiaj  w dobie wolności seksualnej kobiety po raz pierwszy szczerze i otwarcie mówią czego chcą a czego nie i niestety w Polsce na ich względy mogą liczyć tylko mężczyźni z topki.

Większa część mężczyzn również się nie rozmnoży, ale czy to jest powód do załamywania rąk? NIE! 

 

Żyj jak lubisz i miej w czterech literach co inni sobie o tym pomyślą.

A jak chcesz sobie pociupciać to idź na panie płatne lub stań sie atrakcyjnym dla kobiet facetem i zdobądź to o czym one marzą i pragną wtedy będziesz miał ich na pęczki.

Albo grasz w ta grę na zasadach jakie serwuje system, społeczeństwo, kobiety albo odpuszczasz i tworzysz swój własny świat  poza matrixem.

Wybór należy do ciebie bo świat na pewno do ciebie się nie dostosuje ba ma cię za małe, nic nieznaczące ziarenko piasku.

 

 

Edytowane przez Iceman84PL
  • Like 22
  • Dzięki 2
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cóż, tak wyglądają sprawy D-M o czym wielokrotnie pisali Bracia, Marek, nawet nasz polskojęzyczny naukowiec z Berlina dogłębnie analizował temat, opracowując przy tym nową terminologię per "flepiarz" określającego osoby o niskiej atrakcyjności seksualnej, występujące często z niedostatkiem finansowym, kompleksami, niską samooceną itd. 

 

Wal jak w dym i czytaj:

Oprócz tego należy zwrócić uwagę na nierówność społeczną pod względem matrymonialnym, gdzie dla mężczyzn te kwestie są trudne, a kobiety nie muszą robić nic aby mieć krąg desperatów, którzy gdyby mogli to by wsadzili benka do dziupli po dzięciole. 

Dodaj systemowe kreowanie rzeczywistości i mamy co mamy.

  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No nie wygrasz z genami, trzeba to kurde przełknąć, ale to nie znaczy poddawania się.

Black pill ma trochę racji, ale ja bym się nie godził z porażką.

 

Wielkości penisa za pieniądze nie kupisz tak samo, więc i tak kobieta będzie się wić w spazmach na innym, dużym drągu, a ty krótkochujku zawsze będziesz spożywał okruszyny ze stołu Pana.

 

Ciężko przełknąć to, że nawet jak beciak zdobędzie kobietę "na zasoby", to i tak będzie miał całe życie przeświadzenie, że jakiś gość wcześniej ją przeruchał tak, że o istnieniu świata zapomniała, a Ty nie przykryjesz tych wspomnień choćby nawet najdroższymi, luksusowymi podróżami etc. Ona będzie zawsze tęskniła do tej pięknej, sterczącej knagi, grubej tak, że rozciągała idealnie całą pochwę, wspaniale penetrując.

Edytowane przez Carl93m
  • Like 6
  • Dzięki 1
  • Haha 4
  • Smutny 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, xander99 napisał:

Witam. Oglądając jeden program telewizyjny gdzie do Pana na włościach przyjeżdżaja 3 niewiasty. I otóż wtedy panicz wybiera jedną.

Kiedyś oglądałem inny program. Pani miała n+1 facetów do wyboru i miała wybrać jednego. 
Pani miała ptaszka.
Oglądałem też inny. Pani i pan sie nie widzieli. Widzieli swoje sypialnie. Pani wybiera spośród panów lub pan spośród pań.
Gitara w sypialni- biorę to.
Pluszowy miś- pewnie dziecinna.
Stringi z kaczą główką na prącie? Ohyda.


I co? I nic

2 godziny temu, xander99 napisał:

   I tu mamy nagle chada który po randce z jedną panią odtrąca drugą kandydatkę. Z tą która wybrał nie wyszło. Później przychodzi spotkanie z pozostałymi towarzyszami aby wymienić się doświadczeniami z programu.

Nie wyszło pomimo że wybrał i jest Chadem, no ciekawe.

2 godziny temu, xander99 napisał:

Odtrącona kandydatka dowiaduję się jaka jest sytuacja. I co robi proponuje sama spotkanie będąc odtrąconą od chada sama na oczach całej Polski dzwoni do niego jako pierwsza. 

Ciekawe co by było gdyby to nie była TV

2 godziny temu, xander99 napisał:

Podsumowując nawet szara myszka woli być któraś w kolejce do chada niż 1 u przegrywa lub przeciętniaka. 

No popatrz, sam pewnie też się oglądasz za szczupłymi laskami, grubaski z tyłozgryzem są zaś jak powietrze.

2 godziny temu, xander99 napisał:

To pokazuje jak bardzo naiwnie wierzymy w słowa. Pamiętacie te słowa będąc szczylem od mamusi że do takiego grzecznego chłopca będą kolejki dziewczyn. To bardzo smutne to wszystko. Życie jest brutalne.

Bo do przystojnego,  grzecznego, ale pewnego siebie chłopca są kolejki, a raczej, on jest preferencyjnym wyborem. Siedzący w kacie i nie socjalizujący się typ jest tłem.

Niestety grzeczny w wielu rodzinach oznacza spacyfikowanego typa bez własnego zdania.

 


@Carl93m Jeśli nie masz mikropenisa to nie ma tragedii. Jedne lubią grubsze, inne dłuższe.
Nie mniej to że każda marzy o penisie rodem z murzyńskiego porno  to mit.
Jasne, sporo by spróbowało, i wiekszość z tych prób by skończyła się wnioskiem "nigdy więcej".
Bo seks ma być przyjemny, Szyjka macicy jest dość mocno unerwiona i drąg uderzający w nią by sprawiał ból. 
Bólu większość osób nie lubi.

Btw. W Kamasutrze jest opisane że najlepsze dopasowanie to takie w którym ona ma podobną głębokość co on długość.

Bo płytka dziewczyna będzie przeżywała męki z hojnie obdarzonym partnerem

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

47 minut temu, Carl93m napisał:

No nie wygrasz z genami, trzeba to kurde przełknąć, ale to nie znaczy poddawania się.

Black pill ma trochę racji, ale ja bym się nie godził z porażką.

 

Wielkości penisa za pieniądze nie kupisz tak samo, więc i tak kobieta będzie się wić w spazmach na innym, dużym drągu, a ty krótkochujku zawsze będziesz spożywał okruszyny ze stołu Pana.

 

Ciężko przełknąć to, że nawet jak beciak zdobędzie kobietę "na zasoby", to i tak będzie miał całe życie przeświadzenie, że jakiś gość wcześniej ją przeruchał tak, że o istnieniu świata zapomniała, a Ty nie przykryjesz tych wspomnień choćby nawet najdroższymi, luksusowymi podróżami etc. Ona będzie zawsze tęskniła do tej pięknej, sterczącej knagi, grubej tak, że rozciągała idealnie całą pochwę, wspaniale penetrując.

 

Strasznie dużo gadasz o kutasach, zastanawiałeś się kiedyś czy nie masz skłonności biseksualnych?

  • Like 2
  • Haha 10
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciężko wierzyć telewizji. Sporo rzeczy może być wyreżyserowane. 

A od znajomej, która brała udział w czymś takim jak Hotel Paradise wiem, że jest to czysta reżyserka. Uczestnicy nawet wiedzą, kto ma wygrać.

 

Co do Chadów. Na pewno zwracają uwagę. Ale to tak jak z ładną laską. Co z tego, że ładna jak związek nie będzie sprawiał satysfakcji? 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie no, o jakim chadzie Ty mówisz, wiem, że na wykopie tak o nim piszą, ale do chada mu trochę brakuje. Jak dla mnie to jest taki normik, może high tier czyli 6/10, niestety nie ma kwadratowej szczęki i szczególnie wysoki nie jest, ale w miarę wygadany, "dynamiczny" i ma chyba sporo kasy bo gospodarstwo całkiem spoko:p A to jego zdjęcie, każdy sobie sam oceni. W ramach edukacji obejrzałem sobie ten sezon tego programu i stąd wiem co i jak. 

 

https://zapodaj.net/b2f9bfebc4a91.png.html

  • Like 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, xander99 napisał:

To pokazuje jak bardzo naiwnie wierzymy w słowa. Pamiętacie te słowa będąc szczylem od mamusi że do takiego grzecznego chłopca będą kolejki dziewczyn. To bardzo smutne to wszystko. Życie jest brutalne.

 

Z punktu widzenia matki dużo lepiej mieć w domu grzecznego chłopca niż urwisa. Odpada masa problemów wychowawczych. A że potem będzie w życiu popychadłem? A kogo to obchodzi. Wtedy dostanie od mamusi zestaw kolejnych rad typu:

-dorośnij

-zrób coś ze sobą

itp.

:)/

 

Ojca niestety nie ma w tym układzie bo jest tylko tyraj  misiem. Dzieci już się nie wychowuje a hoduje. Co jest dobre dla systemu. Bo rosną całe pokolenia mentalnych niewolników.

  • Like 8
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, bernevek napisał:

Ciężko wierzyć telewizji. Sporo rzeczy może być wyreżyserowane. 

A od znajomej, która brała udział w czymś takim jak Hotel Paradise wiem, że jest to czysta reżyserka. Uczestnicy nawet wiedzą, kto ma wygrać.

 

Opisz więcej jak możesz, załóż temat albo napisz pw, jak wolisz, bo to ciekawe info z wewnątrz. 

Swego czasu oglądałem Love Island. Widać było sporo kręceń, ktoś komentował coś tak jakby to przed chwilą się zdarzyło, a na pewno minęło sporo czasu itd. Hotel Paradise był dla mnie "za mocny". 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Ceranthir napisał:

Nie no, o jakim chadzie Ty mówisz, wiem, że na wykopie tak o nim piszą, ale do chada mu trochę brakuje. Jak dla mnie to jest taki normik, może high tier czyli 6/10, niestety nie ma kwadratowej szczęki i szczególnie wysoki nie jest, ale w miarę wygadany, "dynamiczny" i ma chyba sporo kasy bo gospodarstwo całkiem spoko:p A to jego zdjęcie, każdy sobie sam oceni. W ramach edukacji obejrzałem sobie ten sezon tego programu i stąd wiem co i jak. 

 

https://zapodaj.net/b2f9bfebc4a91.png.html

Też bym go dał 6/10, ponad przeciętny ale obok chada nie stał.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

8 minut temu, Ceranthir napisał:

Nie no, o jakim chadzie Ty mówisz, wiem, że na wykopie tak o nim piszą, ale do chada mu trochę brakuje.

Dokładnie. Zauważyłem dziwną tendencję na forum że chłop z brodą i pędzlem na głowie to od razu chad. 

 

Oglądałem tych rolników ostatnio z babą i rozumiem że chodzi o tego Tomeczka. Gość jest średni z wyglądu. Jakbym staną obok niego to byśmy wyglądali jak dwa różne gatunki.

 

2 godziny temu, Carl93m napisał:

Wielkości penisa za pieniądze nie kupisz tak samo, więc i tak kobieta będzie się wić w spazmach na innym, dużym drągu, a ty krótkochujku zawsze będziesz spożywał okruszyny ze stołu Pana.

 

xD

 

1 godzinę temu, HeadBolt napisał:

Strasznie dużo gadasz o kutasach, zastanawiałeś się kiedyś czy nie masz skłonności biseksualnych?

Na pewno ma, i skłonności i małego i kompleksy.

 

1 godzinę temu, Libertyn napisał:

Jasne, sporo by spróbowało, i wiekszość z tych prób by skończyła się wnioskiem "nigdy więcej".
Bo seks ma być przyjemny, Szyjka macicy jest dość mocno unerwiona i drąg uderzający w nią by sprawiał ból. 

 

Mnie zawsze śmieszy takie samo pocieszanie się facetów jakoby duży penis powodował ból u kobiet i że w sumie lepiej mieć mniejszego. Przecież nie trzeba wsadzać całego.

 

3 godziny temu, smerf napisał:

Ostatnio kolega opowiadał jak to nasza wspólna znajoma, dość ładna niewiasta jest popychana przez czada (byłego chłopaka) między innymi laskami które są co jakiś weekend. Oficjalnie nie są razem, ale panienka wciąż orbituje w jego układzie pomimo iż wie że są też inne. Woli, żeby to on ją pokrywał niż inny ten "gorszy" samiec.

Potwierdzam, laski czasem wolą być jedną z wielu i mieć raz na jakiś czas dostęp do dobrych genów niż być w stałym związku z przeciętnym facetem. To że laska raz na jakiś czas spotka się z pociągającym ją chłopem oczywiście nie przeszkadza jej mieć stada orbiterów zapewniających rozrywkę i płacących za kolacje, wyjazdy itp.

 

Dużo osób gloryfikuje tutaj bycie czadem jako coś wspaniałego ale czy życie chada jest usłane różami ?

I tak i nie, bo odkąd nauczyłem się wykorzystywać swój wygląd życie dzieje się jakby samo. Wszędzie gdzie są baby mam łatwo.

Z negatywów to co prawda z kobietami mam łatwo ale będąc świadomym dlaczego i spoglądając na relacje z góry, widząc i analizując co je przyciąga i podnieca, jak potrafią okłamywać wszystkich dookoła ostatni raz poczułem coś głębszego do kobiet ponad  5 lat temu.  Ciągle mam dziwne wrażenie że spotykam się z tą samą kobietą, tylko twarze się zmieniają.

Do tego dochodzą różne krzywe akcje np w piątek laska mi stała pod domem i trąbiła jak mnie nie było, następnie narzucała kamieni na podwórko, później przeskoczyła przez płot i powywracała mi takie słupki co sobie buduję z kamienia dookoła podjazdu. Chłopy co robią drogę w mojej wsi opowiedzieli mi dzisiaj że aż przerwali robotę żeby popatrzeć co ona wyprawia to ich nawyzywała. W ogóle ten listopad wyjątkowo obfituje w dziwne akcje z babami i nie tylko, jak znajdę chwilę to opiszę kilka sytuacji bo w sumie mogą być dla wielu pouczające.

 

 

 

 

  • Like 3
  • Haha 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minutes ago, Sankti Magistri said:

Do tego dochodzą różne krzywe akcje np w piątek laska mi stała pod domem i trąbiła jak mnie nie było, następnie narzucała kamieni na podwórko, później przeskoczyła przez płot i powywracała mi takie słupki co sobie buduję z kamienia dookoła podjazdu. Chłopy co robią drogę w mojej wsi opowiedzieli mi dzisiaj że aż przerwali robotę żeby popatrzeć co ona wyprawia to ich nawyzywała. W ogóle ten listopad wyjątkowo obfituje w dziwne akcje z babami i nie tylko, jak znajdę chwilę to opiszę kilka sytuacji bo w sumie mogą być dla wielu pouczające.

Jak nie będąc czadem zrobić się maksymalnie na czada i mieć takie groupies? Rozważam geomaxing bardzo na serio, ale może coś i tutaj w Europie da się zdziałać na tym polu? Mając swoją wiedzę i doświadczenia, co byś zrobił będąc absoultnym normikiem ale chciał mieć fajne dziewczyny tutaj w PL?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dawno przyswojona wiedza, boli troche ale szybko przechodzi.

 

Zostają divy i układy za chajs czyli jakaś opcja jest.

 

Moim zdaniem to najlepsze wyjście w tych czasach.

 

*Żadnych małżeństw, związków i zadawania się z babonami prócz dymania.

Edytowane przez BlacKnight
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, DOHC napisał:

nawet nasz polskojęzyczny naukowiec z Berlina dogłębnie analizował temat, opracowując przy tym nową terminologię per "flepiarz" określającego osoby o niskiej atrakcyjności seksualnej

Za wspomnienie tej wybitnej postaci, słynnego teoretyka, propagującego naukowe ujęcie tego jakże istotnego tematu - u mnie zawsze plusik.

 

Do tej pory nie znalazł on godnego następcy na tym Forum.

  • Like 1
  • Dzięki 1
  • Haha 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No trudno żeby niski, brzydki z okrągłym ryjem. Nadgarstki obwód 14 cm. Rama i postura 13 letniego dziecka. Pokonał chada tylko tym, ze jest krzykliwy, głośny i chuj wie co jeszcze. 

 

No ja wiem, że niektórzy tutaj walą konia na forum do brzydkich bab, które o siebie nie dbają. Ale mają oczywiście pretensje o to, że kobiety chcą mieć dobrze wyglądającego faceta. 

 

Czy któryś z was kurwa poza użalaniem się nad sobą coś zrobił ze sobą? Kurwa poszedł do Barbera. Poszedł na siłkę. Spalił tłuszcz do 10% w organizmie. Stanął jak chłop, wyprostował się. Wyprostował zęby. 

 

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

35 minut temu, Montella26 napisał:

No trudno żeby niski, brzydki z okrągłym ryjem. Nadgarstki obwód 14 cm. Rama i postura 13 letniego dziecka. Pokonał chada tylko tym, ze jest krzykliwy, głośny i chuj wie co jeszcze. 

 

No ja wiem, że niektórzy tutaj walą konia na forum do brzydkich bab, które o siebie nie dbają. Ale mają oczywiście pretensje o to, że kobiety chcą mieć dobrze wyglądającego faceta. 

 

Czy któryś z was kurwa poza użalaniem się nad sobą coś zrobił ze sobą? Kurwa poszedł do Barbera. Poszedł na siłkę. Spalił tłuszcz do 10% w organizmie. Stanął jak chłop, wyprostował się. Wyprostował zęby. 

 

Podbijam stawkę: 5%

Ale gdzie znajdę laskę, która zmierzy mi obwód nadgarstków? 

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@manygguh Na pewno zainwestować w looksmaxing. Czyli ubrać się dobrze, poprawić twarz : chirurgia, wolumetria, fryzura, dobry skincare. Do tego siłownia, hajs, fejm i samochód.

 

Zadałeś na pierwszy rzut oka łatwe pytanie ale jak tak sobie myślę co jeszcze to trudno mi będzie odpowiedzieć nie przez swój pryzmat.

To co laski lubią u mnie to gabaryty (198/124), głos, włosy (teraz zachodzę w głowę dlaczego całe życie goliłem się na 3 i ile mi to odbierało), siłę (podnoszę babę prawidłowej wagi do góry jedną ręką jak kota), oczy (mam heterochromię centralną) - trudno to będzie nadrobić - geny i całe życie sport.

Z innych rzeczy to patrzę na kobiety jak na kumpli, jestem miły i mam afroamerykańskie poczucie humoru. Nie napinam się i nie udaję jakiegoś "alfy", nie "trzymam ramy". Po prostu staram się dobrze spędzić czas z kobietą. Bardziej słucham niż mówię. Tylko tyle, laski to lubią.

 

Godzinę temu, manygguh napisał:

mieć takie groupies

Aż parsknąłem ale jakby się zastanowić to ostatnio gram sporo na gitarze i śpiewam, laski wręcz błagają abym im śpiewał i może faktycznie to są groupies a ja sobie wymyśliłem że lecą na mnie bo jestem ładny i czarujący xD

 

  • Dzięki 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.