Skocz do zawartości

Z chadem nie wygrasz


xander99

Rekomendowane odpowiedzi

17 minut temu, Pietryło napisał:

Mi wystarczy, nawet jeden dzień jak się nie umyje i włosy już mam tłuste.

Normalna reakcja - szamponem zmywasz naturalne natłuszczenie, sebum - to skóra głowy produkuje je w nadmiarze, żeby uzupełnić braki. Jeśli jesteś zainteresowany i chciałbyś spróbować, to trzeba wytrzymać pewien okres czasu - włosy poprzetłuszczają się, ale potem to się wyrówna i uspokoi.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 21.11.2022 o 17:12, Sankti Magistri napisał:

@manygguh Na pewno zainwestować w looksmaxing. Czyli ubrać się dobrze, poprawić twarz : chirurgia, wolumetria, fryzura, dobry skincare. Do tego siłownia, hajs, fejm i samochód.

 

To co laski lubią u mnie to gabaryty (198/124), głos, włosy (teraz zachodzę w głowę dlaczego całe życie goliłem się na 3 i ile mi to odbierało), siłę (podnoszę babę prawidłowej wagi do góry jedną ręką jak kota), oczy (mam heterochromię centralną) - trudno to będzie nadrobić - geny i całe życie sport.

 

 

Wykreowałeś tu kategorię super-czada, najwyższej kategorii samca. Nadczowieka Übermenscha, o którym pisał Nietzsche i inni wielcy.

 

https://pl.wikipedia.org/wiki/Nadczłowiek

 

Wszystko zmierza do wykreowania trzech płci gatunku ludzkiego: übersamiec i untersamiec vs samica.

  • Like 1
  • Haha 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z chadem nie wygrasz - tytuł topiku. A kto do jasnej ciasnej każe Ci, Tobie, Wam z nim walczyć? He? 

 

 

Czasem to przykre, czasem śmieszne jak patrzysz, ile Polak jest wstanie robić aby mieć dostęp do kawałka cipki. Biedny nie wie - że to tylko jego kolej. A cymbalistów jest wielu i jeden Jankiel. 

Edytowane przez zuckerfrei
  • Like 5
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Endeg napisał:

To co laski lubią u mnie to gabaryty (198/124),

 

Godzinę temu, Endeg napisał:

Wykreowałeś tu kategorię super-czada, najwyższej kategorii samca. Nadczowieka Übermenscha, o którym pisał Nietzsche i inni wielcy.

 

Ale jest jedno "ale", "zapomniał podać rozmiarów penisa. Czyżby tu były "kompleksy"?;):D

Edytowane przez Brat Jan
  • Like 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Casus Secundus napisał:

Normalna reakcja - szamponem zmywasz naturalne natłuszczenie, sebum - to skóra głowy produkuje je w nadmiarze, żeby uzupełnić braki. Jeśli jesteś zainteresowany i chciałbyś spróbować, to trzeba wytrzymać pewien okres czasu - włosy poprzetłuszczają się, ale potem to się wyrówna i uspokoi.  

Coś w tym jest.

Gdy myłem co tydzień lub co ok 10 dni były mniej tłuste niż jak obecnie co 4-5 dni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 godzin temu, Brat Jan napisał:

Czyli obecnie miejsce portali randkowych zajął Ig.?

Ja tam nie wiem, ig założyłem ze 2 lata temu w ramach eksperymentu. Wcześniej nie korzystałem z sociali, miałem fb i tylko dlatego żeby mieć dostęp do grup na studiach.

 

2 godziny temu, Pietryło napisał:

No nie wierze, że chciałbyś nagle stracić powodzenie u kobiet, skoro piszesz, że nie jest to Twoim marzeniem

Ja nie piszę o tym że chciałbym stracić powodzenie tylko o tym że to wcale nie jest takie fajne jak się niektórym może wydawać.

 

 

1 godzinę temu, Endeg napisał:

Wykreowałeś tu kategorię super-czada, najwyższej kategorii samca. Nadczowieka Übermenscha, o którym pisał Nietzsche i inni wielcy.

Żaden nadczłowiek. Geny i wychowanie.

Ojciec Chad ;) 190, mama ponad 170, w wieku 58 lat wygląda na trochę ponad 40. Mając takich rodziców miałbym się urodzić brzydkim karłem ? Bierzcie sobie ładne baby to będziecie mieli ładne dzieci.

 

W stanach ludzie z takiego startupu zrobili mi badania genetyczne i wyszło że mam "Viking DNA" i moje ciało jest "build for combat".

 

Co do mentalności to jest to zasługa twardego ojca, który od małego świadomie mnie wychowywał w duchu stoicyzmu którego jest wyznawcą, poświęcał mi dużo czasu, zabierał ze sobą za granicę i cały czas czelendżował. Mama o mnie dbała, przytulała i mówiła że zawsze sobie poradzę.

 

44 minuty temu, Brat Jan napisał:

Ale jest jedno "ale", "zapomniał podać rozmiarów penisa. Czyżby tu były "kompleksy"?

Uznałem że zostawię to dla siebie, taka informacja mogłaby u niektórych spowodować traume i kompleksy, później by wypisywali takie kocopoły jak @Carl93m :)

Edytowane przez Sankti Magistri
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 21.11.2022 o 14:40, Sankti Magistri napisał:

 

 

 

Dużo osób gloryfikuje tutaj bycie czadem jako coś wspaniałego ale czy życie chada jest usłane różami ?

I tak i nie, bo odkąd nauczyłem się wykorzystywać swój wygląd życie dzieje się jakby samo. Wszędzie gdzie są baby mam łatwo.

Z negatywów to co prawda z kobietami mam łatwo ale będąc świadomym dlaczego i spoglądając na relacje z góry, widząc i analizując co je przyciąga i podnieca, jak potrafią okłamywać wszystkich dookoła ostatni raz poczułem coś głębszego do kobiet ponad  5 lat temu.  Ciągle mam dziwne wrażenie że spotykam się z tą samą kobietą, tylko twarze się zmieniają.

Do tego dochodzą różne krzywe akcje np w piątek laska mi stała pod domem i trąbiła jak mnie nie było, następnie narzucała kamieni na podwórko, później przeskoczyła przez płot i powywracała mi takie słupki co sobie buduję z kamienia dookoła podjazdu. Chłopy co robią drogę w mojej wsi opowiedzieli mi dzisiaj że aż przerwali robotę żeby popatrzeć co ona wyprawia to ich nawyzywała. W ogóle ten listopad wyjątkowo obfituje w dziwne akcje z babami i nie tylko, jak znajdę chwilę to opiszę kilka sytuacji bo w sumie mogą być dla wielu pouczające.

 

 

 

 

Ale że się chwalisz, czy co? :D

20 godzin temu, Leniwiec napisał:

Pewność siebie i gadana, więcej nic nie trzeba, żeby bawić się w ruchanie.

Wiadomo, jesteś przystojny w miarę szczupły, dobrze ubrany, masz plusy na starcie, ale to nie wystarczy.

Dokładnie! Pewnośc siebie. Reszta do dodatek. Możesz miec najlepsze ciuchy i co z tego, jeśli bedziesz zachowywał się jak byś sie czegoś bał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, zuckerfrei napisał:

Z chadem nie wygrasz - tytuł topiku. A kto do jasnej ciasnej każe Ci, Tobie, Wam z nim walczyć? He? 

 

 

Czasem to przykre, czasem śmieszne jak patrzysz, ile Polak jest wstanie robić aby mieć dostęp do kawałka cipki. Biedny nie wie - że to tylko jego kolej. A cymbalistów jest wielu i jeden Jankiel. 

 

Cipka to koszt 150-200 zł. Tyle przeważnie płaciłem u divy 7/10. Rzadko ona bywa u mnie w mieście, a szkoda.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja to w ogóle nie wiem  czym niektórzy piszą z tymi "hunter eyes" i innych chujach mujach. Co to w ogóle jest?

 

Widzę, że jakaś pseudonauka powstała i jest tutaj rozpowszechniania. Zdrowe młode chłopy siedzą przed monitorem i oglądają zdjęcia innych, żeby wytłumaczyć sobie czemu nie ruchają. Może jakbyś jeden z drugim zaczął robić coś bardziej konstruktywnego, to może ta sytuacja by się zmieniła.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

36 minut temu, PyrMen napisał:

Najsmutniejsze jest to, że te gówniane tematy podkręcające płacz chłopaczków, wzbudzają największe zainteresowanie.

Bo spora grupa z nas chce udzielać rad oraz z moimi synami jest podobnie.

Są w sporej części "piwniczakami" bez żadnych bliższych znajomych koleżanek więc czuję potrzebę zaznajomienia z tematem.

Teraz, Machine89 napisał:

Może jakbyś jeden z drugim zaczął robić coś bardziej konstruktywnego, to może ta sytuacja by się zmieniła.

To samo radzę moim, ale gdzie tam ojca słuchać...

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, Machine89 napisał:

Ja to w ogóle nie wiem  czym niektórzy piszą z tymi "hunter eyes" i innych chujach mujach. Co to w ogóle jest?

 

Widzę, że jakaś pseudonauka powstała i jest tutaj rozpowszechniania. Zdrowe młode chłopy siedzą przed monitorem i oglądają zdjęcia innych, żeby wytłumaczyć sobie czemu nie ruchają. Może jakbyś jeden z drugim zaczął robić coś bardziej konstruktywnego, to może ta sytuacja by się zmieniła.

otoż to. strata czasu w czystej postaci.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak ktoś szuka związku w "starym stylu" czyli relacja oparta na wartościach z wiernością i lojalnością to chad czy niechad będzie miał takie same problemy bo po prostu rynek jest kiepski. Różnica będzie taka, że do chada laski będą spermić i będzie miał dużo seksu ale i tak będzie traktowany jak przedmiot. Beciak jest niewolnikiem-dostarczycielem dóbr a chad jest taką ładną laurką dla dziewczyny którą właśnie może się pochwalić znajomym czy w social mediach.

 

Nie chcę copować ale uważam, że trochę tak jest - laski które lecą na chadów (czyli większość) są raczej puste i nie jest to materiał na poważny związek. Tak samo jak laski które oczekują, że facet ma być zabawiaczem bądź osobistym sługą. To jest po prostu inna strona tej samej narcystycznej monety. A że teraz ludzie są zachęcani do bycia narcyzami (polecam dokument century of self) więc nie jest kolorowo.

 

Nie dziwi mnie więc, że jak @Sankti Magistri miał wypadek to dziewczyna go kopnęła w dupę a kumple go sabotowali - bo takimi kurwami są obecnie ludzie. Chady są na to bardziej narażone, tak jak celebryci.

 

A kumple sabotowali bo zazdrościli - a to jest typowe. Polecam książki Roberta Greena bardzo dużo pisze o ludzkiej naturze, która no niestety nie jest zbyt fajna.

 

Jak jesteś biedny, przeciętny i ktoś jest z tobą i dobrze cię traktuje to istnieje jakaś szansa, że po prostu cię lubi takim jakim jesteś. Jeśli jesteś sławny, bogaty czy przystojny to w okoł ciebie będzie wiele żmij i niestety to jest cena którą się płaci bo każdy stan ma swoje plusy i minusy. Biedny zazdrości bogatemu a bogaci żyją w ciągłym strachu że mogą stracić pieniądze, brzydki/przeciętny zazdrości przystojnemu nie rozumiejąc że przystojny chłop też może mieć problemy które właśnie wynikają z jego wyglądu. Są one oczywiście inne niż u tego brzydkiego. 

Edytowane przez NoHope
  • Like 7
  • Dzięki 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

29 minut temu, Machine89 napisał:

Ja to w ogóle nie wiem  czym niektórzy piszą z tymi "hunter eyes" i innych chujach mujach. Co to w ogóle jest?

Sranter nie hunter. Taka prawda ze kontakt wzrokowy mozna wyekspić samemu by patrzeć w oczy kobietom w zadziorny sposób. Tylko do tego jak poprzednicy napisali, musi isc w parze pewnosc i luz. Ale nie,  ktoś sie naczyta jakiś pierdół i pozniej leci legenda o oczach łowcy xd sa nawet ananasy co sobie barwnik wstrzykuja i wygladaja jak pseudo Geralt 😆

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, zuckerfrei napisał:

A kto do jasnej ciasnej każe Ci, Tobie, Wam z nim walczyć? He? 

71v1qk.jpg

 

 

47 minut temu, Machine89 napisał:

Ja to w ogóle nie wiem  czym niektórzy piszą z tymi "hunter eyes" i innych chujach mujach. Co to w ogóle jest?

To chyba takie oczy jak u głównych (męskich) bohaterów anime. ;)

 

  • Dzięki 1
  • Haha 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chcę zwrócić uwagę na jedną rzecz trochę offtopując. Większość ludzi nie interesuje się ani ideologiami ani filozofią a takie właśnie osoby stają się właśnie ich nieświadomymi wyznawcami. Żyjemy w czasach skrajnego indywidualizmu, który jest miksem filozofii Freuda, amerykańskiego konsumpcjonizmu oraz wszystkich nowych wierzeń new age, które mówią, że zmieniając siebie zmienimy świat.

 

Efekt tego jest taki, że każdy patrzy tylko na siebie i wyznaje skrycie dość pokrętny hedonizm, który w disco elysium nazwali moralizmem. I widać to zarówno w redpillu jak i feminiźmie.

"Patrz tylko na siebie"

"Nie przejmuj się innymi"

"Ty jesteś najważniejszy"

 

Feministki są akurat trochę bardziej kolektywne więc grupowo wywalczają dla siebie nowe przywileje natomiast większość innych grup tego nie robi.

 

Pojawia się oczywiste pytanie - jak z człowiekiem który ma podejście "ja jestem najważniejszy" można coś zbudować? Związek? Biznes? Ano się nie da bo gdy przychodzi do trudnej sytuacji a takie zawsze się pojawiają to moraliści uciekają. Stąd masz rozpad związków i taki ogólny cynizm ludzi.

 

I to nie jest tak, że obecne podejście jest naturalne, nie, to efekt zmiany paradygmatów ideologicznych w XX wieku.

 

To nie jest też tak, że współczesne zjawisko jest czymś nowym, nie. To się pojawiało dokładnie przed upadkiem cywilizacji albo rewolucjami więc po prostu polecam "cieszyć się tym kurwidołkiem który widzimy i się za bardzo nie przejmować". I tak będzie gorzej. A później będzie lepiej. A później znowu gorzej. I tak do końca (wszech)świata 😛

Edytowane przez NoHope
  • Like 7
  • Dzięki 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, NoHope napisał:

Jak ktoś szuka związku w "starym stylu" czyli relacja oparta na wartościach z wiernością i lojalnością to chad czy niechad będzie miał takie same problemy bo po prostu rynek jest kiepski. Różnica będzie taka, że do chada laski będą spermić i będzie miał dużo seksu ale i tak będzie traktowany jak przedmiot.

O to, właśnie to. Chad z wyglądu który nie jest dopasowany w innych kwestiach jest tylko samobieżnym ogrzewanym wibratorem z paroma dodatkowymi funkcjami. 

14 minut temu, NoHope napisał:

 

Beciak jest niewolnikiem-dostarczycielem dóbr a chad jest taką ładną laurką dla dziewczyny którą właśnie może się pochwalić znajomym czy w social mediach.

Bo ja wiem. Wielu chadów to bohaterowie onsów. Mało która laska się chwali publicznie onsami, bo puszczalstwo jest złe.

Co innego jak sobie w myślach wyobraża ślub i dzieci. Wtedy to spamuje typem ile wlezie. 
Ja i miś na kajaku, ja i miś w Paryżu, jedzenie zronbione przez misia, fotografia: Ja

14 minut temu, NoHope napisał:

Nie chcę copować ale uważam, że trochę tak jest - laski które lecą na chadów (czyli większość) są raczej puste i nie jest to materiał na poważny związek.

Laski które lecą na chadów na ONS nie są puste. One po prostu chcą się bawić swoją seksualnością. Co innego laska która traktuje typa jako swojego życiowego partnera bo ma szczenę i nic więcej. 

14 minut temu, NoHope napisał:

Tak samo jak laski które oczekują, że facet ma być zabawiaczem bądź osobistym sługą.

Hej, Ty wiesz że tak działa większość gatunków? Samiec zabiega o samice. Ciesz się że nie musisz walczyć o laskę jak łosie czy jelenie czy wilki lub lwy.
Facet ma być interesujący. Tyle. Czy to przez hobby, czy to przez poczucie humoru, aktywnosć zawodową.

14 minut temu, NoHope napisał:

To jest po prostu inna strona tej samej narcystycznej monety. A że teraz ludzie są zachęcani do bycia narcyzami (polecam dokument century of self) więc nie jest kolorowo.

Hmm, Nie nazwałbym tego tak. Ludzie po prostu są zachęceni do dbania o siebie, bo dbając o siebie będą też lepszymi konsumentami (kosmetyki kobiece, rosnąca ilość męskich, ktoś to w końcu musi kupować) A Twój dziadek miał tylko mydło i pod 30 wyglądał gorzej nieraz niż Ty będziesz w okolicach 40.

Narcyzm zaś był zawsze. Był kiedyś taki wierszokleta , który wymagał zachwytu nad swoimi wierszami. Neron się nazywał.

14 minut temu, NoHope napisał:

Nie dziwi mnie więc, że jak @Sankti Magistri miał wypadek to dziewczyna go kopnęła w dupę a kumple go sabotowali - bo takimi kurwami są obecnie ludzie. Chady są na to bardziej narażone, tak jak celebryci.

Bo on nie miał dziewczyny ani kumpli. To jego projekcja miała. 
Gdzieś @Hatmehit wspomina ze nic nie zbliża ludzi jak grypa jelitowa. 
Bo nagle widzisz/jesteś widziany w najmniej dostojnej i komfortowej pozycji. Pozycji słabeusza, a jak zemdlejesz na kiblu i laska będzie musiała Cię podcierać to w ogóle katastrofa
Nie od dzis wiadomo też że wspólne działania wojenne wykuwają wielkie przyjaźnie.

Tyle się pisze o trzymaniu ramy, o tym jakim trzeba być by zaimponować, o nie mówieniu o słabościach. Z tym ze to jest równoznaczne z oszustwem, kreowaniem wyidealizowanego wizerunku, to działa, ale na dłuższą metę nie jest do utrzymania. 
Skoro wszyscy lubią ten wizerunek to czy jest w tym miejsce na autentyczność? Z całym tym gównianym bagażem noszonym w Twojej głowie, który skrzętnie ukrywasz?

 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, NoHope napisał:

Chcę zwrócić uwagę na jedną rzecz trochę offtopując. Większość ludzi nie interesuje się ani ideologiami ani filozofią a takie właśnie osoby stają się właśnie ich nieświadomymi wyznawcami. Żyjemy w czasach skrajnego indywidualizmu, który jest miksem filozofii Freuda, amerykańskiego konsumpcjonizmu oraz wszystkich nowych wierzeń new age, które mówią, że zmieniając siebie zmienimy świat.

 

Efekt tego jest taki, że każdy patrzy tylko na siebie i wyznaje skrycie dość pokrętny hedonizm, który w disco elysium nazwali moralizmem. I widać to zarówno w redpillu jak i feminiźmie.

"Patrz tylko na siebie"

"Nie przejmuj się innymi"

"Ty jesteś najważniejszy"

 

Feministki są akurat trochę bardziej kolektywne więc grupowo wywalczają dla siebie nowe przywileje natomiast większość innych grup tego nie robi.

 

Pojawia się oczywiste pytanie - jak z człowiekiem który ma podejście "ja jestem najważniejszy" można coś zbudować? Związek? Biznes? Ano się nie da bo gdy przychodzi do trudnej sytuacji a takie zawsze się pojawiają to moraliści uciekają. Stąd masz rozpad związków i taki ogólny cynizm ludzi.

 

I to nie jest tak, że obecne podejście jest naturalne, nie, to efekt zmiany paradygmatów ideologicznych w XX wieku.

 

To nie jest też tak, że współczesne zjawisko jest czymś nowym, nie. To się pojawiało dokładnie przed upadkiem cywilizacji albo rewolucjami więc po prostu polecam "cieszyć się tym kurwidołkiem który widzimy i się za bardzo nie przejmować". I tak będzie gorzej. A później będzie lepiej. A później znowu gorzej. I tak do końca (wszech)świata 😛

Ja jak poszedłem na studia to chyba wszystkie zajęte a jak wczoraj do jednej się odezwałem to jak burknela to masakra. A do innych uśmiechy stroi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, xander99 napisał:

a jak wczoraj do jednej się odezwałem to jak burknela to masakra. A do innych uśmiechy stroi.

Kiedyś to tu opisywałem, ale wrzucę jeszcze raz. Wychodzę po kanapkę do żabki z roboty na nowym świecie. Stoję przed lodówką i zastanawiam się co wybrać, jakaś młoda ekspedientka przechodziła obok i burknęła z krzywą miną żebym się przesunął jakbym chciał jej zrobić krzywdę xD Idę do kolejki a tam murzyn, babka również go zauważa i jest super miła dla niego, śmieje się, całkiem inna osoba.

 

Tego typu teatralności kobiet doświadczyłem i jako ten "brzydki" i jako ten "atrakcyjny".

 

Dlatego ludzie mają odmienne doświadczenia, czasami diametralnie. Jeden mówi; no coś ty ludzie są mili, ciągle ktoś mnie zagaduje, laski są przyjazne i uprzejme. A drugi mówi: ludzie są dla mnie niemili, krzywo się na mnie patrzą, kobiety traktują mnie jak trędowatego. I oba doświadczenia są prawdziwe. Różnica to wygląd i czy się podobasz drugiej osobie.

 

I żeby nie być niesprawiedliwym - chłopy też takie są. No ale tego typu osoby nie są materiałem ani na dziewczynę ani kumpla. A to większość.

 

Ludzie tego pokroju chadom wskakują na kutasa a beciakowi karzą się starać - ale podejście jest takie samo. Ja jestem najważniejsza\y i świat kręci się w okół mnie, więc gardzę ludźmi którzy nie mogą mi niczego dać.

Edytowane przez NoHope
  • Like 3
  • Dzięki 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Casus Secundus napisał:

Normalna reakcja - szamponem zmywasz naturalne natłuszczenie, sebum - to skóra głowy produkuje je w nadmiarze, żeby uzupełnić braki. Jeśli jesteś zainteresowany i chciałbyś spróbować, to trzeba wytrzymać pewien okres czasu - włosy poprzetłuszczają się, ale potem to się wyrówna i uspokoi.

Zobaczę, urlop mi się zbliża, będzie okazja. Tylko nie wiem czy w moim przypadku zjebana tarczyca też czegoś w tej materii nie psuje.

 

2 godziny temu, Sankti Magistri napisał:

 

Co do mentalności to jest to zasługa twardego ojca, który od małego świadomie mnie wychowywał w duchu stoicyzmu którego jest wyznawcą, poświęcał mi dużo czasu, zabierał ze sobą za granicę i cały czas czelendżował. Mama o mnie dbała, przytulała i mówiła że zawsze sobie poradzę.

No widzisz, a u mnie wszystko na odwrót. Równo gnojony od małego. Życie wśród czadów w szkole też usłane różami nie było. W sumie jak na te warunki i brak wiedzy co do związków to chyba nieźle mi poszło.

 

No temat faktycznie się rozrósł. @xander99 dał temat który cieszy się większym zainteresowaniem niż jego trylogia traktująca o zdrowiu. Xander, xander... Ty wariacie;)

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.