Skocz do zawartości

Jak odbiło mi na ~5 tygodni


Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Na wstępie chcę zaznaczyć że nigdy nie byłem jakimś biało-ryczerzem. Począwszy od rzucania w koleżanki z podwórka gównem i korzeniami kiedy to było sie jeszcze za młodym nawet na przedszkole i znoszeniem ich rodziców skarzących sie u mnie w domu po czasy szkolne kiedy to nacierało sie je śniegiem, ubliżało nieraz zgarniając za to w łeb od jakiegoś tęższego biało-rycerza. :) Dzisiaj chce opisać jedyny raz kiedy w życiu mi odjebało.

Otóż spotykałem sie z jedną dziewczyną raz a rok poźniej drugi raz. Za pierwszym razem było ,,zajebiście" byłem typowym przykładem kogoś kto ma totalnie wszystko w dupie pochłaniałem spore ilosci używek, balowałem, nie pracowałem/nie uczyłem sie. No i poznałem ją.

Dni upływały nam błogo lezałem ciągle na kanapie i kiedy chciałem to dzwoniłem po nią a ona przybiegała z jedzeniem zapatrzona we mnie jak w obrazek. Mogłem sobie pozwolić na wszystko : macanie, wyzwiska, durne/obrzydliwe żarty. Nigdy nie oponowała a nawet jak sie obrażała to nie na dłużej niż 10 sek. Za pierwszym razem nie zakochałem sie w niej i miałem w nią totalnie wyjebane któregoś dnia pogoniłem ją bo nie chciała sciszyć telewizora (wiem brzmi jakbym miał 14 lat :D) i zerwałem z nią znajomość. Prawdą jest że jestem raczej samotnikiem i dłuższe przebywanie z kimś ryje mi gara a że nie wiedziałem jak ją spławić to padło na sciszenie telewizora.

Po tej historii zacząłem szukać pracy na poważnie. Prace zawsze rzucałempo kilku tygodniach bo była nudna aż nadszedł dzien w którym stwierdziłem że chce wykwalifikowac sie w jakiejś dziedzinie bo tak jest szansa zarobić coś co nie będzie wyglądać jak studencka jałmużna w jakimś macdonaldzie. Padło na zostanie spawaczem. Po zrobieniu kursu ostro sie podłamałem ponieważ o ile nigdy znalezienie pracy typu przynieś\wynieś\podaj\pozamiataj nie zajmowało mi dłużej niz kilka dni tak tutaj bardzo trudno było sie wkręcic do pierwszej roboty i szukałem jej prawie pół roku.

Do tego doszedł zryty gar od używek i ogólna załamka związana z wyciągnięciem wniosków ze swojego dotychczasowego życia. Ona przez cały rok pisała do mnie jak mogłem ją tak zostawić (po "aferze" z telewizorem nie spotkalem sie z nią ani razu) że mnie kocha i że chce do mnie wrócić. Pomyślałem sobie że może faktycznie warto zmienić swoje życie mając do tego jeszcze dziewczyne której zależy i że za pierwszym razem zachowałem sie jak skończony frajer tak ją traktując. To był BŁĄD!! Po kilkunastu dniach spotykania sie (oczywiście na początku lizała mi dupe jak za starych czasów)  odjebało mi i wyznałem jej że zależy mi na niej i tak też faktycznie czułem. W ciągu kilku dni okręciła sie o 180stopni. Zaczęła zachowywać sie jak zimna szmata, olewac mnie, umawiać sie z innymi, angażowac intrygi (napuszczanie 2 na siebie) i ogólnie mieć wiecznie coś ważniejszego ode mnie. To trwało mniej więcej 5 tygodni.

Ostatecznie skończyło sie to tak że zaczęła chodzić do pracy w hiperkarkecie i poznała jakiegoś przełożonego przyszła po pierwszym dniu i w dość wulgarny nawet jak na nią sposób zaczęła mi opowiadać jaki to "pedał" jest jej przełożonym. Ten "pedał" miał stare rozjebane e36 i 3 dni pózniej chodziła już z nim :D.

Reasumując to wiem że powyższa historia wygląda patologicznie, żałośnie, wieje gimnazjum i nie zdziwie sie nawet jeśli ktoś po przeczytaniu tego gówna nie stwierdzi że jej uczestnicy cierpią na jakiś deficyt umysłowy. Ale nauczyła mnie zajebiście dużo.

 

-Baby to zajebiste aktorki potrafią zmusic sie do czegoś czego facet za chuj by nie zrobił świadomie (ciąża z kimś z kim nie chce mieć dzieci albo ślub). Gdybym nie był 2 razy z dziewczyną X tylko w pierwszej historii z dziewczyną X a w drugiej z Y pomyślałbym sobie że jestem skończonym kretynem bo spławiłem X która była kochana ponad życie i zakochałem sie w Y która okazała sie szmatą. Jako że była to 2 razy X wiem już że od aniołka do kurwy jeden krok.

- Jeśli kobieta mówi że coś sie jej nie podoba to masz 50% szans na to że mówi prawde i drugie 50% że zajebiście jej sie to podoba. Dlatego warto mieć wyjebane w to całkowicie i patrzeć tylko na to co MI sie podoba. Teraz jak mi któraś próbuje zmienić muzyke w aucie to opierdalam z góry na dół że ma tego nie robić bo jesteśmy u mnie słuchamy co ja lubie i chuj (co jest skarbie nie lubisz chopina wymieszanego z czarną patologią ze stanów ? Oj biedna księżniczka)

-Odczułem na własnej skórze jak bardzo kobiety lecą na patologie i nienawidzą pizdowatości. Wtedy jeszcze tylko nakreśliłem se ogólne ramy  (zły=rucha, dobry=nie rucha) nie rozumiałem dokładnie a jedynie przeczuwałem ten mechanizm dopóki nie odnalazłem strony samcze runo gdzie w felietonach masz wszystko jak na dłoni i potwierdza sie 99% moich wcześniejszych przeczuć. Zrozumiałem również że zdecydowana większość bab notorycznie myli prawdziwą męskość z chamstwem i prostactwem (ah jaki on niezreformowany "prawdziwy" alfa).

-Wiem  że nigdy nie wezmę ślubu. Jest to jedynie polisa ubezpieczeniowa dla kobiety że w razie rozwodu jej sie coś dostanie facet nie ma z tego żadnej korzyści. A po drugie nie wyobrażam sobie mieć tak zszarganie nerwy jak miałem przez te 5 tygodni  chujowego zauroczenia żeby mieć to po ślubie w jeszcze grubszej wersji.

- NIGDY nie zrezygnuje dla baby z pracy i ze sportu. Dużo nasłuchałem sie współ-roboli opowiadających ja rzucili robotke na zachodzie żeby tu wrocic dla kobiety z którą już dawno nie są i możliwośc spokojnego żcyia tam przepadła im bezpowrotnie a dzisiaj są za starzy zeby wypierdalać i muszą siedzieć tutaj.

 

-Wiem też że towarzystwo toksycznej szmaty potrafi być równie szkodliwe co narkotyki czy alkohol a często nakręca spirale ich zażywania.

 

Ogólnie to mija 4 lata od opisanej histori moje dzisiejsze podejście do życia wygląda tak : jebać związki i wracać za granice bo tu nigdy na nic nie odłożę.

  • Like 14
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat

Gdybym nie był 2 razy z dziewczyną X tylko w pierwszej historii z dziewczyną X a w drugiej z Y pomyślałbym sobie że jestem skończonym kretynem bo spławiłem X która była kochana ponad życie i zakochałem sie w Y która okazała sie szmatą. Jako że była to 2 razy X wiem już że od aniołka do kurwy jeden krok.

 

Czyli dobrze się stało. Inaczej może byś wpadł w to błędne koło, w jakie wpada wielu samców - ,,trafiłem na nieodpowiednią''. Wszystkie są takie same, poczynając na dyskotekowej Dorotce z Piździszewa Górnego, kończąc na 'wykształconej' och ach Barbarze z Warszawy. 

 

Cytat

-Wiem  że nigdy nie wezmę ślubu. Jest to jedynie polisa ubezpieczeniowa dla kobiety że w razie rozwodu jej sie coś dostanie facet nie ma z tego żadnej korzyści. A po drugie nie wyobrażam sobie mieć tak zszarganie nerwy jak miałem przez te 5 tygodni  chujowego zauroczenia żeby mieć to po ślubie w jeszcze grubszej wersji.

 

Słuszne wnioski. Ślub nie jest żadną korzyścią dla mężczyzny w dzisiejszych czasach. A większość naiwnie wierzy, że ten podpis w USC coś zmieni. No i zmienia, tylko nie tak, jak im się wydaje. ;)

 

Cytat

- NIGDY nie zrezygnuje dla baby z pracy i ze sportu. Dużo nasłuchałem sie współ-roboli opowiadających ja rzucili robotke na zachodzie żeby tu wrocic dla kobiety z którą już dawno nie są i możliwośc spokojnego żcyia tam przepadła im bezpowrotnie a dzisiaj są za starzy zeby wypierdalać i muszą siedzieć tutaj.

 

Poświęcenie CZEGOKOLWIEK dla kobiety to strzał w kolano i akt skrajnej głupoty. To się nigdy nie zwróci, nawet nie zostanie okazana wdzięczność. Poza tym słusznie, że bycie świętym Mikołajem zostawiasz komuś innemu. Życie to nie jest bajka.

 

Cytat

Teraz jak mi któraś próbuje zmienić muzyke w aucie to opierdalam z góry na dół że ma tego nie robić bo jesteśmy u mnie słuchamy co ja lubie i chuj (co jest skarbie nie lubisz chopina wymieszanego z czarną patologią ze stanów ? Oj biedna księżniczka)

 

Kiedyś jedna lalka chciała zapalić w moim samochodzie - wiedziała, że tu się nie pali, zresztą przypomniałem jej jak zapytała. Zaczęła pierdolić, że otworzy okno, że wywieje, że będzie trzymała na zewnątrz tego fajka. Odpowiedziałem słowo w słowo to co Fred do Gruchy w ,,Chłopaki nie płaczą'' - dla mnie możesz go trzymać nawet w dupie, ale nie w moim samochodzie. 

Muzyka to czubek góry lodowej, są przypadki, gdzie laska gościowi przekwalifikowała wszystko: garderobę, wystrój pokoju, znajomości, priorytety w życiu (czyli w skrócie olej wszystko inne, usługuj mi - chyba, że to inne przynosi ci zyski finansowe, to wtedy nie olewaj, ale nadal mi usługuj). 

 

Podsumowując 5 straconych tygodni, uratowana reszta życia. Niektórzy tracą całe życie i wiele by oddali za 5 tygodni spokoju - jesteś w całkowicie odwrotnym położeniu. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Traphouse napisał:

Odczułem na własnej skórze jak bardzo kobiety lecą na patologie i nienawidzą pizdowatości. Wtedy jeszcze tylko nakreśliłem se ogólne ramy  (zły=rucha, dobry=nie rucha) nie rozumiałem dokładnie a jedynie przeczuwałem ten mechanizm dopóki nie odnalazłem strony samcze runo gdzie w felietonach masz wszystko jak na dłoni i potwierdza sie 99% moich wcześniejszych przeczuć. Zrozumiałem również że zdecydowana większość bab notorycznie myli prawdziwą męskość z chamstwem i prostactwem (ah jaki on niezreformowany "prawdziwy" alfa).

 

Bardzo trafne spostrzeżenie. Na takich lecą z takimi się pierdolą. Z takimi zdradzają, tacy ich pociągają i idą za nimi w ciemno. Przed takimi są bezbronne, mało tego! takich zawsze usprawiedliwiają, takich tłumaczą, takich przepraszają i do takich same dzwonią.

 

Mylę się?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

38 minut temu, SennaRot napisał:

 

Bardzo trafne spostrzeżenie. Na takich lecą z takimi się pierdolą. Z takimi zdradzają, tacy ich pociągają i idą za nimi w ciemno. Przed takimi są bezbronne, mało tego! takich zawsze usprawiedliwiają, takich tłumaczą, takich przepraszają i do takich same dzwonią.

 

Mylę się?


Nie mylisz sie. Miliony razy widziałem wielki podziw na twarzach kobiet kiedy jakiś półmózg z IQ 20 napierdalał jakąś śmieciową historyjke o tym jak to jedną ręką rozwiązywał krzyżówke a drugą odpierał atak tygrysa bengalskiego. Ale mówił to z pełnym przekonaniem i pewnością siebie a damska publika cóż... mokro :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.