Skocz do zawartości

Coraz większe zlewaczenie kraju?


Garrett

Rekomendowane odpowiedzi

Ja tam nie jestem jakimś mega prawicowcem... Staram się zachować trzeźwe myślenie na temat różnych spraw.  :o

Ale zaczyna mnie irytować ta propaganda ideologiczna w mediach (głównie, bo one kreują trendy) i social mediach. To może wina mojej bańki informacyjnej, ale to co sie odwala czasami to jest szok.

Wokeizm, lewacka irracjonalność itp...

Na twitterze młodzi lewacy i woke'iści atakują osoby o nieco prawicowych (i dość racjonalnych) pogladach...

W Tłok FM Biedroń pieprzy jakies głupoty, redaktor mu przytakuje, reszta to samo...

A do tego Tusk zrobi na zieloną rewolucję jak wygra 😜

https://noizz.pl/ekologia/donald-tusk-przyznaje-w-sprawie-klimatu-moje-pokolenie-sie-mylilo/8letc2s

 

W sumie zero zdziwienia. Morawiecki i tak zrobiłby to samo.

 

Jesteśmy zgubieni i tyle. Trzeba się bedzie dostosować z czasem i może nawet zmienić płeć? :P

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przecież ci klimatycznie idioci są na rękę władzy, to ona ich kreuje. Idioci mają to do siebie że są podatni na propagandę i strach, a odporni na wiedzę. 

Teraz są jeszcze młodzi i na utrzymaniu rodziców, grzeją dupę energię z gazu i węgla, czy któryś z tych aktywistów kąpie się w zimnej wodzie i siedzi przy wyłączonym ogrzewaniu na znak protestu czy chce wprowadzić rewolucję czyimiś rękami? 

Pożyteczni idioci obudzą się z ręką w nocniku a reszta będzie musiała przez nich cierpieć. 

 

Wystarczy przejść się przez miasto i popatrzeć na młodzież, sojbojów i julek zatrzęsienie. Breivik miałby co robić.

Edytowane przez Imiennik
  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na końcu gangrenę się odetnie i ludzie skończą w rowie z wapnem jak zresztą każdy komunizm pokazał. Wydaje mi się, że już dla nas nie ma ratunku. 

Takiego zdziczenia nie było chyba w historii ludzkości. 

Opcje są właściwie dwie: zagłada albo przepoczwarzenie (w twór dążący do paradoksu doskonałego niewolnika i pana). Obstawiam to drugie. 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Julki i soyboje powiadacie. 

 

Ostatnio rodziców odwiedziłem. Jak to większość emerytów telewizornia 24h na dobę. Akurat Polsat leciał. 

 

I powiem tak. Takiego kurwa natężenia ogłupiających reklam oraz rządowej agitki typu atom dla polskich rodzin, kraina mlekiem i miodem płynąca, jesem elektryczny, jestem eco bo rzadko sram, etc., to jak żyję nie słyszałem i nie widziałem. 

 

Osobiście nie mam tv od lat. 

 

Jeżeli takie napierdalanie agitką jest w starsze pokolenie, które teoretycznie powinno być bardziej myślące, bo komuny na własnej skórze doświadczyło, to strach się bać jaka woda z mózgu jest kręcona młodym Julkom i sojboyom. 

 

No i mamy co mamy. 

Edytowane przez maroon
  • Like 12
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, maroon napisał:

Osobiście nie mam tv od lat. 

 

U mnie też nie ma go ponad 10 lat i jestem przerażony jak u kogoś czasem krótko wglądne jak już leci przede wszystkim bezczelnością tej głupoty, jej natężeniem i tym jak bez skrępowania jest serwowana.

 

Jest przepaść między choćby tym co jeszcze było nawet dekadę temu temu.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minutes ago, Dworzanin.Herzoga said:

 

Szkoda słów.

 

comment_1637555839a8oQAjvh0MvQSnIbDx7i2n

 

Ach tzw. geje. Naturalny sprzymierzeniec Julek. Można powiedzieć, że się gejów toleruje, że ok, że jesteś odmienny, itp. Ale w głębi duszy każdy normalny facet się gejem brzydzi, bo obrzydliwe jest zapinanie innego kolesia w dupę, powiedzmy to wprost. Już lesby są lepsze, bo nie muszą nic wsadzać w otwory do tego nie przeznaczone. 

 

Pedały doskonale wiedzą, że w istocie ludzie się nimi brzydzą, stąd naturalny sojusz z Julkami.

 

Ps. W komunie tzw. złotych chłopców zsyłano do gułagów lub łatwo przymuszano do współpracy ze służbami. 

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 minut temu, slusa napisał:

Jakbyś szukał kierunku emigracyjnego to Putin ma niedługo podpisać u siebie dekret zabraniający promowania LGBT itp xD 

Abstrahując od sytuacji geopolitycznej FR - nie uznałbym tego za głupi ruch, serio.

  • Like 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W 2003 zapisałem się do SLD, i na zebraniach wypadałem bardziej lewicowo, niż większość.

 

Na wiele spraw poglądów jakoś za bardzo nie zmieniłem, poza takimi głównie co do wad i zalet wolnego rynku vs. sterowania.

Dziś dla przeciętnej Juleczki czy Oskarka ze Spierdoxa byłbym jakimś totalnym prawakiem.

 

Radykalizacja wynika z prób ustanowienia nowego proletariatu przez lewicę, czego byłem świadkiem przy przejmowaniu władzy przez "młodych", typu Olejniczak, Napieralski, Szejna itp., kiedy próbowali skupić program wokół "pedałów", aborcji i innych pierdół.

Wtedy to nie wypaliło, ludzie jeszcze pamiętali, gdzie leży barykada.

"Pedały" też raczej mało się integrowały z lewicą, czy w ogóle z polityką, większość mi znanych była raczej za libkami typu ówczesnego PO (Płażyński, Olechowski), lewicą gardzili.

 

No i jeszcze były resztki proletariatu, ostatnie zakłady pracy, fabryki, spółdzielnie rolnicze - dogorywały i były dobijane , aby zaspokoić żądania konkurencji z zachodu przed uniowstąpieniem.

 

Dziś już nie ma proletariatu robotniczego w klasycznym sensie, jak coś to przejął go PiS.

 

Także Lewica , nie mając kogo tak naprawdę reprezentować, usilnie kreuje gównoburze z byle czego, żeby wytworzyć sobie sztucznie elektorat.

Głównie są to bogate banany, rozpieszczeni gówniarze , dzieciaczki bogatych rodziców , haerówki i korporacyjne wypełniacze przestrzeni z Mordoru, jakieś nieudane incele i "męscy feminiści" z IT, którzy mają nadzieję na zaruchanie przez udawanie popierania "postępowych wartości", zradykalizowani aktywiści pobierający hajsy z zagranicznych fundacji, etc - śmietnik.

Tak samo na dawnej (200,150,100 lat temu) na lewicy brylowały dzieci arystokracji i przemysłowców - także rozpieszczona gównażeria, ogólnie dzieciaczki co się pracą w życiu nie parały.

Niestety bez solidnego ciosu w ryj od rzeczywistości (wojna jakaś np), Juleczki i Oskarki będą eskalować w swoim spierdoleniu, ślepo podążając za amerykańską modą.

Dochodzi też motyw narcyzmu - kiedyś stare baby się popisywały najgorliwiej się modląc w 1 ławce w kościele.

Teraz - młodzi mogą sobie podbić egotyzm udając zaangażowanie w jakieś "postępowe" sprawy, i chwaląc się tym w sieci. Skala większa, trudniej zaistnieć, więc spierdolenie virtue calling będzie eskalować.

 

  • Like 9
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Wielki Mistrz Zakonu napisał:

Myślicie, że walka z klimatem przybierze taką skalę jak strategia "zero kowid" w Chinach?

Być może.

Projektowane CBDC mają w whitepepers liczenie śladu CO2, jest to też w pracach emitentów kart płatniczych, czy banków (np. na razie w lajtowej wersji dodał to mBank).

Jest też oswajanie medialne.

Stary Borisa Johnsona w wywiadzie mówi, że przeciętna osoba emituje za dużo CO2, żeby sobie do woli latać, i jeść steki (domyślnie - on nie jest przeciętny, więc może)

 

We francuskiej TV są panele , gdzie jest temat ile CO2 wytwarza człowiek, limity, etc, takie "fakty" podawali np:

- przeciętny obywatel powinien mieć limit roczny 2 tony CO2 na osobę

- 50 litrów benzyny to 50 kg CO2,

- 1 kg mięsa to 25 kg CO2

- jeden przelot samolotem to 500 kg CO2

 

Jak widać - najlepiej być chłopem przywiązanym do ziemi. Ewentualnie eurokomisarzem lub korporacyjną szyszką - ich odrzutowce są prywatne i zwolnione z limitu CO2 :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trudno się nie zgodzić, lewactwo to choroba umysłowa, a jej najcięższe przypadki to właśnie banany chuja wiedzące o życiu, juleczki i sojboye żyjący w ciepłym kurwidołku na koszt rodziców. Od dobrobytu się ludziom poprzewracało w dupach. 

 

A powiedz dzisiaj, że masz prawicowe czy patriotyczne poglądy, to będziesz uznany za nazistę rodem z tvnowskiej propagandy. 

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minutes ago, sargon said:

 

 

Jak widać - najlepiej być chłopem przywiązanym do ziemi. Ewentualnie eurokomisarzem lub korporacyjną szyszką - ich odrzutowce są prywatne i zwolnione z limitu CO2 :)

Jak mówię, że oświecone niewolnictwo zbliża się wielkimi krokami, to nikt nie wierzy. 😁

 

Ps. Do "ziemi" to już teoretycznie kredyciarze są przywiązani. Teraz jest walka o to, żeby przydusić swobodne przemieszczanie się poprzez zrobienie tej zabawy zbyt drogą dla maluczkich. 

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

51 minut temu, maroon napisał:

 

 

Jeżeli takie napierdalanie agitką jest w starsze pokolenie, które teoretycznie powinno być bardziej myślące, bo komuny na własnej skórze doświadczyło, to strach się bać jaka woda z mózgu jest kręcona młodym Julkom i sojboyom. 

 

No i mamy co mamy. 

NIektóre koleżanki mojej córki są jak żywcem wyjęte z filmów o staliniźmie typu "Dreszcze". Bez znaczenia jest tu przy tym czy są z rodzin konserwatywnych i tzw. pełnych czy nie. Mogą sobie bajać bezdzietni alt rightowcy i dawać przykłady "naukowców z uniwersytetów w Stanach Zjednoczonych"  ale wiem to od niej, wiem od koleżanki która jest tradycjonalistką i dobrą kobietą i kiedyś mi powiedziała "czy ciebie też tak wkurza twoje dziecko tym dziwnym sposobem wypowiadania się i przewracania oczami"? No kurna młode siksy po prostu są jak spod sztancy.
Dziecko mi mówi że młode chopaki w większości są za Konfą. Ta młodzież w ogóle nie ma specjalnego pojęcia o POPiS tylko jedzie skrajnościami. Moim zdaniem te światy coraz bardziej się rozchodzą niestety.

2 minuty temu, Chcni napisał:

Trudno się nie zgodzić, lewactwo to choroba umysłowa, a jej najcięższe przypadki to właśnie banany chuja wiedzące o życiu, juleczki i sojboye żyjący w ciepłym kurwidołku na koszt rodziców. Od dobrobytu się ludziom poprzewracało w dupach. 

 

A powiedz dzisiaj, że masz prawicowe czy patriotyczne poglądy, to będziesz uznany za nazistę rodem z tvnowskiej propagandy. 

Myślisz że Sebastiany z Brzeskiej które wystają po bramach przez 363 dni w roku (nie stoją tylko 11 listopada) są lepsi?

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiele lat temu dyskutowaliśmy chyba nawet tu o tym że Polska to ostatnia wyspa gdzie takiego syfu który ma miejsce za granicą nie będzie ale jak to bywa w życiu i nas powoli sukcesywnie zaczęła zalewać ta dziwna absurdalna często wręcz dramatycznie głupia filozofia zwana "lewactwo" i wszystko co jest z tym związane. Najgorsze w tym wszystkim jest to że już wielu z nas się do tego przyzwyczaiło i to ignoruje a choroba i rozpad naszego społeczeństwa postępuje. Przypuszczam że przyczyniło się do tego bardzo dużo czynników tak skrajnie od siebie oddalonych że wcześniej bym nawet o tym nie pomyślał.
Od TikToka po politykę sam syf dno i wodorosty i coraz mniej mózgu w mózgu.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie jestem tym wszystkim zupełnie zdziwiony. Pamiętam jak byłem dzieckiem i rozpoczynałem swoją edukację na przełomie lat 80tych i 90tych poprzedniego wieku, to straszono nas wszystkich dziurą ozonową. Coś jak teraz zmiany klimatyczne. Nagle po jakimś czasie temat zupełnie ucichł i już nie wrócił. Potem straszono nas wszystkim wejściem w XXI wiek. O matko, co to się nie działo, co się nie stanie, normalnie koniec świata. I co? No i jajco:D Żyjemy dalej, świat się nie zawalił.

 

Media, tzw. autorytety potrzebują czegoś czym można ludzi straszyć, a człowiekiem przestraszonym jest dużo łatwiej sterować i przerobić go na modłę, jak np. teraz w przypadku klimatu. Nie jedz mięsa, bo to niezdrowe. Zwierzęta hodowlane na pastwiskach tworzą gazy itp. Rzecz w tym, że dookoła tych pastwisk znajdują się też lasy, a rośliny jak powszechnie wiadomo żywią się dwutlenkiem węgla i wydalają tlen, dzięki czemu oddychamy. To podstawy biologii. Z tego co kojarzę z antropologii istnieje bardzo duży związek między wynalezieniem ognia, możliwości upieczenia czy uwędzenia mięsa a rozwojem ludzkiego ciała. Dzięki temu powiększyła się nasza masa mięśniowa oraz rozmiar mózgu.

 

Skoro już o biologii mowa, to przejdżmy do systemu edukacji, który jak dla mnie zawiewa ostro w lewą stronę już od dawna. Na historii uczono mnie, że nowy ład uratował USA przed wielkim kryzysem w latach 30tych. Państwo musi interweniować zawsze i wszędzie, ponieważ taka jest jego rola oraz zawsze nas uratuje. Nic bardziej mylnego, po latach okazało się dzieki moim zainteresowaniom ekonomicznym, że nowy ład pogłębiał wielki kryzys w USA, a dopiero przystąpinienie USA do wojny dało impuls rozwojowy. Tu chodzi też o to, aby z młodych ludzi zrobić posłusznych niewolników systemu, którzy uważają za swój największy sukces pracę w budżetówce. BYła nawet jakieś badania kiedyś na ten temat wśród młodzieży szkolnej i studentów.

 

Pamiętacie jak minister Czarnek chciał pozbyć się LGBT ze szkół i przedszkoli? Jaki się rozległ kwik. Kolejny test tolerancji oblany przez lewicę. LGBT to równość, tolerancja itp inne lewacke frazesy, ale jakby w ramach równowagi do szkół rózwnież wprowadzać kreacjonizm, to już jest faszyzm oraz ideologizacja szkół. No bo przecież lewactwo to nie ideologia. Jakie to typowe.

 

 

  • Like 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

27 minut temu, Personal Best napisał:

Myślisz że Sebastiany z Brzeskiej które wystają po bramach przez 363 dni w roku (nie stoją tylko 11 listopada) są lepsi?

Oczywiście, że nie. Czy każdy kto ma prawicowe/patriotyczne poglądy musi być patusem?

  • Like 1
  • Dzięki 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, sargon napisał:

Na wiele spraw poglądów jakoś za bardzo nie zmieniłem, poza takimi głównie co do wad i zalet wolnego rynku vs. sterowania.

Dziś dla przeciętnej Juleczki czy Oskarka ze Spierdoxa byłbym jakimś totalnym prawakiem.

Nie chcę zabrzmieć jak stary dziadyga ;) , ale spierdolenie postępuje. W niektórych branżach przyznanie się do innych poglądów, ba, nawet do odrobiny jakiegoś krytycyzmu, centryzmu,zdrowego rozsądku powoduje imbę. Kręcą ją nie tylko różnego rodzaju pojebusy i soyboye max do 30-tki. To bywa niezależne od wieku. Ot, wczoraj jeden wzmożony komisarz z giereczkowego środowiska próbował rozpętać nagonkę na faceta bardzo zasłużonego dla branży, Ryszarda Chojnowskiego (tłumacza z wieloletnim stażem i dorobkiem w branży gamingowej).

 

Co widać na poniższym, zjebanym przykładzie ;)

 

https://twitter.com/BartoSitek/status/1595416081321140225?s=20&t=8JUCI9XxIWfZXnqxX-yrLA

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

37 minut temu, Krugerrand napisał:

Pamiętacie jak minister Czarnek

Od dawna wiadomo że politycy to sprzedajne ***** i niestety pójdą i zrobią wszystko za kasę i głosy. Nie ma tu mowy o tym żeby faktycznie coś robić dla dobra ogółu. Marionetki w garniturach.

34 minuty temu, MG-42 napisał:

Co znaczy walka z klimatem? Co to znaczy?

Już nawet dane statystyczne opisują że cokolwiek by w tym temacie zrobiła Europa to i tak Chiny i Azja ma to w dupie i produkuje 3/4 gazów cieplarnianych wiec wyłącznie na rodzimym podwórku chodzi o kasę i przekręty.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

25 minut temu, Obliteraror napisał:

Ot, wczoraj jeden wzmożony komisarz z giereczkowego środowiska próbował rozpętać nagonkę na faceta bardzo zasłużonego dla branży, Ryszarda Chojnowskiego (tłumacza z wieloletnim stażem i dorobkiem w branży gamingowej).

 

Ogólnie, na twitterze jest sporo małolatów, którzy lubią importować do PL problemy z ameryki 1:1, nie patrząc na to, że u nas nie mają racji bytu.

Śmieszne i straszne jednocześnie.

 

A co do tego kolesia, kojarzę go, bo po dramie jaką jego kolega gargamel wykręcił reżyserowi życia, miał pretensję, że reżyser wrócił do tworzenia filmów na yt i nie został zlinczowany publicznie oraz

nie dopadła go dożywotnia infamia- stwierdził, że to dlatego, że reżyser jest mężczyzną. Nie dlatego, że ludzie mieli już wywalone na jakąś gównianą dramę.

 

comment_1612031550r4qp9wz0JUWSEfhBUYM47P

 

Dla mnie, obłęd.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minutes ago, Dworzanin.Herzoga said:

 

Dla mnie, obłęd.

 

Nie, nie obłęd. Ludzie każdy smród dla fejmu wyciągną (lub żeby komuś fejma uszczknąć). To trochę tak jakby głodnym psom wrzucać kości do klatki. Każdy spragniony sławy, wygłodniały. Każdy chce odnieść sukces. No to i się nawzajem rozszarpują. 

 

Możliwość nieograniczonego prezentowania tzw. opinii z dupy i kręcenia imb zamiast merytorycznej treści, to chyba największe przekleństwo dzisiejszych czasów. Kiedyś poza Hyde Park się nie roznosiło, teraz jest wszędzie. 

 

I nie wiadomo co z tym zrobić, bo każda próba kneblowania debili to cenzura. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.