Skocz do zawartości

Więcej testosteronu


GluX

Rekomendowane odpowiedzi

Witam drodzy bracia samcy, w tym artykule/poradniku przedstawię w jaki sposób być bardziej męskim, a więc mieć więcej testosteronu.

Korzyści z testosteronu wszyscy dobrze znamy, ale też kilka jest ukrywanych:

-Dużo energii

-Mocniejsze kości

-Świetny nastrój

-Zdrowe serce

-Większy popęd seksualny

-Większe zdolności umysłowe (albo jak kto woli wyższe IQ)

-Zwiększona masa mięśniowa

-Mniejsza tkanka tłuszczowa

 

Znaczna większość facetów jest męska z natury, trzeba wiedzieć dlaczego tacy nie są, dlaczego efekt końcowy jest odwrotny tzn jest samce są coraz bardziej niemęscy.

 

- Uwarunkowanie społeczne - pośmiejecie się i zdziwicie.

 

  1. Piramida żywności - przekręt ogromnej skali - wszystko po to, aby zalegające zboże zostało skonsumowane podczas II wojny światowej, kiedy w USA całe mięso poszło dla żołnierzy.LINK DO PIRAMIDY
    Później, ktoś mądry wpadł na pomysł, żeby tego nauczać każdego w wieku szkolnym. Wszystko po to, abyś mógł żyć na jedzeniu drugiej kategorii, nie głodował i pracował na podatki. Prawdziwa żywność, jest droższa, nie jakoś sporo, lecz jest.
    A im gorzej się odżywiasz, tym niższy poziom testosteronu
  2. Im w społeczeństwie mniej męskich osobników, tym łatwiej im kontrolować to społeczeństwo - może tu podpiąć każdą chyba teorię spiskową, z UFO włącznie, dlatego nikomu z góry nie zależy na Twoim testosteronie, bo po co? Dlatego prawa mężczyzn są coraz bardziej ograniczane, a kobiet zwiększane. Gdzie kobiety przejmują męską kierownicę, tam łatwiej kontrolować. Kobieta nie wyjdzie na ulice i nikogo nie pobije przecież.
  3. Wszechobecna celebracja homoseksualizmu - pracowałem i pracuję z kilkoma "ciepłymi". Wiem jedno, 99% z nich to faceci z bardzo niskimi testosteronem, można powiedzieć, że natura nie obdarzyła ich za mocno fizycznością i psychiką. Z kobietami im nie wychodzi, bo te chcą siły, a pociąg seksualny jakiś tam mają i trzeba go zaspokoić. Celebracja tego jest o tyle zła, że hamuje w nasz naturalny męski odruch pogardy dla gorszych fizycznie kompanów. Bo po co Ci był słaby i chuderlawy "ciepły" jaskiniowiec jak musiałeś upolować ogromnego mamuta? Żeby Cię dopingował? Dlatego uważasz, że niski poziom testosteronu jest ok, a 1800 na miesiąc to szczyt Twoich możliwości.
  4. Bielizna - od lat jesteśmy uczeni, że trzeba nosić majtasy albo bokserki - Ja przestałem - i co? Mam się świetnie! Musicie wiedzieć, że bielizna zwiększa mocno temp jąder, gdzie jest produkowany testosteron. Im większa temp tym gorzej się to wszystko tam dzieje. Nie bez powodu jądra są na zewnątrz, a nie pod żołądkiem. (PIS ostatnio chciał tego zakazać, wszyscy się śmiali, ja się nie odzywałem, bo wyszedł bym na idiotę, a nikogo na siłę nie będę oświecać). Jedyne co to musimy bardziej dbać o higienę no i częściej prać spodnie - raz na 2 tyg spokojnie wystarczy. [Nie bez powodu w filmach porno faceci nie mają bielizny :D ]
  5. Kosmetyki - dużo z nich zawiera estrogeny i pochodne ich. Im więcej estrogenu, tym mniej testosteronu. Dlatego ograniczmy się do podstawowych środków - mydło, pasta do zębów, szampon i zestaw do golenia się.
  6. Bycie grubym jest ok - NIE JEST OK. Ludzie otyli są chorzy - ich układ hormonalny jest w tragicznym stanie, serce pracuje na ciągle podwyższonych obrotach, ciągle się pocą, a stawy modlą się kiedy to wszystko się skończy. To prawie tak samo jak ciągłe przeziębienie. Nie oszukujmy się, dla mężczyzny najlepszy poziom to gdzieś ok 10%, dla osób po 60 - 13-15%

 

 

Teraz najważniejsze, jak wrócić do formy, czyli bycia samcem z krwi i kości. Tym kim się urodziłeś i masz być.

 

  1. Zaczynamy dobrze jeść - to co wrzucasz do siebie, to później dostajesz w swoim samopoczuciu.
    Dobrze jeść tzn:
    -Dużo mięsa tłustego - białko to budulec, ale to tłuszcz zwierzęcy jest najlepszy do produkcji testosteronu - od teraz codziennie musisz zjeść przynajmniej karkówkę/golonkę/boczek/dobrą kiełbasę
    -Warzywa - 300g dziennie to absolutne minimum. - warzywa mają charakter zasadowy + posiadają minerały i witaminy
    -Pijemy min 2-3 litry wody dziennie
    -Jemy jajka do woli!
    -Na noc jemy dużą dawkę węglowodanów (zaśniesz po tym jak dziecko)
    -Z rana nie jemy żadnych węglowodanów - jak osobiście polecam jajecznice z boczkiem.
    -Wyrzucamy z jadłospisu:
    *pszenice - mąki, ciasta, makarony, chleb  (gluten to okropna sprawa i to co nam robi w organizmie mogłoby Cię przerazić)
    *nabiał - białko i cukry nie są przez nas dobrze przyswajalne, mogą je pić dzieci, ale nie dorośli. Kefiry, mleko, jogurty, twarogi - to wszystko żegnamy.
    *cukry - wszystkie napoje słodzone, ciastka, słodycze
    *owoce - fruktoza to okropna sprawa, jest przetwarzana tylko przez wątrobę, a nadmiar idzie od razu w tłuszcz
  2. Przestajemy palić papierosy - każdy wie dlaczego. Ja powiem tylko od siebie jedno. Albo palisz i jesteś słaby, albo nie palisz i jest silny - Twój wybór.
  3. Suplementacja - stosujemy ją, bo dzisiejsze warzywa nie mają już tyle minerałów i witamin
    -Witamina C lewoskrętna - 1kg można kupić za 30-40zł - dziennie 1-3g - korzyści są ogromne - brak zachorowań, oczyszczenie organizmu, lepsza kondycja stawów
    -Magnez - najlepiej cytrynian magnezu - 250g za 35 zł dostaniemy - 0,5-1g przed zaśnięciem - śpimy po tym jak dziecko, nasz układ nerwowy jest jak nowy na drugi dzień
    -Cynk - Tutaj według norm przyjętych przed producenta, zażywać przynajmniej 100%
    -MSM - polecam w tabletkach, po prostu siarka, świetnie działa skórę, stawy i krew.
    -Witamina D3 - najważniejsze odkrycie w XX wieku z zakresu medycyny, o którym mało kto wspomina.
  4. Dbamy o relaks i sen. Poza magnezem i cynkiem na noc, który nam pozwoli spać bardzo głęboko - ważne jest to, aby nie siedzieć do późna na komputerze czy przed TV - ja osobiście polecam poczytać książkę, coś co nam pozwoli odetchnąć po całym dniu latania za pięknymi kobietami i pieniędzmi. Im większy stres tym mniejszy testosteron - jak kogoś stać to polecam masaże - jak nie to pozostaje spacer lub basen, żeby się popluskać.
  5. Uprawiamy sport - mając na myśli sport, mówię tu o takim który nam służy - Intensywny i krótki - Najlepiej siłownia - tutaj radzę odezwać się do jakiegoś profesjonalnego trenera, żeby ułożył nam plan treningowy i najważniejsze to pokazał jak ćwiczyć - co do diety, nie przekonałbym się - mało osób układa ją, bazując na najnowszych technologiach (wyjątki, które polecam słuchać to koniu151, DSM, Ajwen i Mauricz)
    Jeśli nas nie stać na siłownię polecam bieganie systemem HIIT - czyli interwały.
    Nie biegamy na długie dystansy, nie jeździmy rowerem setek kilometrów, i nie pływamy na basenie. Chodzi o to, żeby ciało zszokować, na krótko, a potem żeby się generowało i było silniejsze. Nie chodzi o to, żeby używać swojego ciała na maksa.
    Porównaj sobie w lekkoatletyce facetów - na 100m i na 10km - sam zrozumiesz.
  6. Schudnij - ograniczając węglowodany i wchodzą na dietę ketogeniczną można sporo schudnąć i zdrowy sposób. Ważne, bo tkanka tłuszczowa konwertuje testosteron w estrogen. Im więcej tłuszczu tym bardziej jesteś Misiem, a nie Niedźwiedziem.
  7. No i ograniczamy alkohol - raz tygodniowo wystarczy Ci w zupełności w dużej ilości, jeśli możesz przestań kompletnie, pij jak najrzadziej - (ale i tak czasem trzeba dać w palnik)

 

 

Ja osobiście jadam w taki sposób.

Śniadanie - jajka (5 L) z boczkiem 70-100g

I, II Obiad - karkówka 150-200g z warzywami i ryżem(30g)

Kolacja - to samo co na obiad ale duża dawka ryżu (100-120g)

 

Ogólnie to zawsze kupuje w supermarkecie ok 0,5 kg karkówki i to rozbijam na 3 posiłki (dwa obiady i kolację) + do tego kupuje warzywa (1 dużą paczkę, lub 2 średnie). Zrobienie wszystkiego to nie więcej niż 15 min w ciągu dnia.

I jem to codziennie, bo jest bardzo smaczne. Nie żadne tam rzeżuchy i ogórki.

 

Pamiętaj drogi samcu - masz być w pełni męski, tak jak Cię stworzył świat, na podobieństwo Boga, a nie świni w oborze.

Po pół roku stosowania tych zaleceń dostrzeżesz ogromną różnicę, o której niektórzy mogą zapomnieć.

Dzielę się tym, bo sam przebrnąłem przed długą drogę do normalności i chcę, żeby ludzi podobnych do mnie było jak najwięcej.

Jeśli ktoś ma pytania, zapraszam do dyskusji lub wiadomości priv

 

A tutaj kilka linków do YT

Koniec Ery Mężczyzn

 

Dieta Ketogeniczna

 

Dieta Tłuszczowa

Dlaczego nabiał jest niezdrowy

 

 

 

 

 

  • Like 13
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

2 minuty temu, Guliver napisał:

@GluX Od czego polecasz zacząć? Nie da się wszystkiego na raz wprowadzić w życie.

 

 

Schudnąć i fajki.

Na schudnięcie i tak będzie dieta oraz ćwiczenia.

Przy dobrym trenerze - zajmie to 1kg/tydzień.
Kwestia tego, czy potrafisz być wytrwałym i nie podjadać tego co ma się ochotę - jeśli tak, to bez problemu schudniesz. Nie bierz również gotowców z neta. Dieta musi być szyta na miarę - jeśli trener nie wypyta się o grupę krwi to powiedz, że jeszcze się rozglądasz. Jeśli ktoś by potrzebował dobrego trenera z konsultacjami skype to mogę polecić mojego - w pół roku spaliłem z nim 20kg. Info na priv.

Jeśli schudnięcie i fajki nas nie dotyczą.
1) jedzenie

2) relaks

3)sport

4)suplementacja

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, GluX napisał:

mając na myśli sport, mówię tu o takim który nam służy - Intensywny i krótki - Najlepiej siłownia - tutaj radzę odezwać się do jakiegoś profesjonalnego trenera, żeby ułożył nam plan treningowy

 

Tak,jeszcze wykupie sobie karnecik na siłownie i będe machał hantelkami powolutku,żeby czuć każdy mięsień,niepotrzebna jest siłownia,nie potrzebny jest żaden sprzęt żeby ćwiczyć czy to siłowo czy jakkolwiek inaczej i niby dlaczego mają mi zaszkodzić długie marsze czy biegi?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, GluX napisał:

Korzyści z testosteronu wszyscy dobrze znamy, ale też kilka jest ukrywanych:

[...]

-Zwiększona masa mięśniowa

-Mniejsza tkanka tłuszczowa

 

Może wykonałeś jakieś konkretne pomiary przed i po, aby zobrazować ile Ty zyskałeś na zmianach, które opisujesz?

Samopoczucie jest niemierzalne, ale np. waga, czy podnoszone ciężary, jak najbardziej.

 

1 godzinę temu, GluX napisał:

Nie biegamy na długie dystansy, nie jeździmy rowerem setek kilometrów, i nie pływamy na basenie. Chodzi o to, żeby ciało zszokować, na krótko, a potem żeby się generowało i było silniejsze.

 

Biegamy, jeździmy i pływamy, jeśli tylko taka aktywność sprawia nam przyjemność. W moim przypadku sporty wytrzymałościowe lepiej likwidują stres. Też zmniejszyłem ich intensywność, by nabrać siły fizycznej, ale poniżej pewnego, odpowiedniego dla mnie poziomu, samopoczucie mam wyraźnie gorsze.

Różni ludzie mają organizmy dostosowane do różnych aktywności i powinni te aktywności wykonywać.

 

Co do samych zaleceń: osobiście jestem przeciwnikiem wszystkich tzw. suplementów, ale to szczegół. Na liście zdecydowanie brakuje mi jednego: wystawiania się na promieniowanie słoneczne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Młody_Pelikan napisał:

 

Tak,jeszcze wykupie sobie karnecik na siłownie i będe machał hantelkami powolutku,żeby czuć każdy mięsień,niepotrzebna jest siłownia,nie potrzebny jest żaden sprzęt żeby ćwiczyć czy to siłowo czy jakkolwiek inaczej i niby dlaczego mają mi zaszkodzić długie marsze czy biegi?

 

4 minuty temu, wroński napisał:

Uwielbiam ludzi, którzy próbują mi mówić co mam robić i jaki być albowiem posiedli mądrość wszelaką i jeśli ktoś chce się liczyć ma być jak oni albo wypad <_<

 

Wiesz, ja poczekam aż upolujesz tego mamuta a wtedy wsadzę ci strzałę w byczy karczek, pasuje? B)

 

Kochani, nikt was nie zmusza do niczego. Przecież starszych ludzi nikt nie zmusza do tego, żeby używali komputera. Zostawia się, na spokojnie, przed TV.

To jest Panowie technologia, możecie z niego korzystać albo możecie mieć życie bez niego. Wasz wybór, ja osobiście zachęcam do tego.

Ale nie będę robił za waszą matkę. Sprawdźcie sami i wtedy cokolwiek napiszcie

Edytowane przez GluX
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, GluX napisał:
  1. Piramida żywności - przekręt ogromnej skali - wszystko po to, aby zalegające zboże zostało skonsumowane podczas II wojny światowej, kiedy w USA całe mięso poszło dla żołnierzy.LINK DO PIRAMIDY
    Później, ktoś mądry wpadł na pomysł, żeby tego nauczać każdego w wieku szkolnym. Wszystko po to, abyś mógł żyć na jedzeniu drugiej kategorii, nie głodował i pracował na podatki. Prawdziwa żywność, jest droższa, nie jakoś sporo, lecz jest.
    A im gorzej się odżywiasz, tym niższy poziom testosteronu O co chodzi konkretnie z tą piramidą? Które jej elementy wywalić? Co sądzisz o diecie kreteńskiej, śródziemnomorskiej? Tam też jest piramida, mają najniższe wskaźniki zawałów.
  2. Bielizna - od lat jesteśmy uczeni, że trzeba nosić majtasy albo bokserki - Ja przestałem - i co? Mam się świetnie! Musicie wiedzieć, że bielizna zwiększa mocno temp jąder, gdzie jest produkowany testosteron. Im większa temp tym gorzej się to wszystko tam dzieje. Nie bez powodu jądra są na zewnątrz, a nie pod żołądkiem. (PIS ostatnio chciał tego zakazać, wszyscy się śmiali, ja się nie odzywałem, bo wyszedł bym na idiotę, a nikogo na siłę nie będę oświecać). Jedyne co to musimy bardziej dbać o higienę no i częściej prać spodnie - raz na 2 tyg spokojnie wystarczy. [Nie bez powodu w filmach porno faceci nie mają bielizny :D ] Co PIS chciał zakazać? No i w ogóle nie używasz majtek? Ja też nie lubię bokserek, wolę takie bardzo luźne. A w porno nie mają bielizny, bo po co im bielizna do ruchania? Ale przecież majtki też pod gaciami noszą?

 

 

Teraz najważniejsze, jak wrócić do formy, czyli bycia samcem z krwi i kości. Tym kim się urodziłeś i masz być.

 

  1. Zaczynamy dobrze jeść - to co wrzucasz do siebie, to później dostajesz w swoim samopoczuciu.
    Dobrze jeść tzn:
    -Dużo mięsa tłustego - białko to budulec, ale to tłuszcz zwierzęcy jest najlepszy do produkcji testosteronu - od teraz codziennie musisz zjeść przynajmniej karkówkę/golonkę/boczek/dobrą kiełbasę Nie za dużo tłuszczu?
    -Na noc jemy dużą dawkę węglowodanów (zaśniesz po tym jak dziecko) A mówią, by nie najadać się na noc, bo się  nie zaśnie.
    *nabiał - białko i cukry nie są przez nas dobrze przyswajalne, mogą je pić dzieci, ale nie dorośli. Kefiry, mleko, jogurty, twarogi - to wszystko żegnamy. Ale jogurty mają dobre bakterie uodparniające, szczególnie ważne np. po kuracji antybiotykami.Suplementacja - stosujemy ją, bo dzisiejsze warzywa nie mają już tyle minerałów i witamin
  2. -Witamina C lewoskrętna - 1kg można kupić za 30-40zł - dziennie 1-3g - korzyści są ogromne - brak zachorowań, oczyszczenie organizmu, lepsza kondycja stawów Ja używam tabletki 1000mg rozpuszczalne, to dobrze?
    -Magnez - najlepiej cytrynian magnezu - 250g za 35 zł dostaniemy - 0,5-1g przed zaśnięciem - śpimy po tym jak dziecko, nasz układ nerwowy jest jak nowy na drugi dzień Nie wspomniałeś o proporcjach w łączeniu z wit. B6
  3. Uprawiamy sport - mając na myśli sport, mówię tu o takim który nam służy - Intensywny i krótki - Najlepiej siłownia - tutaj radzę odezwać się do jakiegoś profesjonalnego trenera, żeby ułożył nam plan treningowy i najważniejsze to pokazał jak ćwiczyć - co do diety, nie przekonałbym się - mało osób układa ją, bazując na najnowszych technologiach (wyjątki, które polecam słuchać to koniu151, DSM, Ajwen i Mauricz)
  4. Jeśli nas nie stać na siłownię polecam bieganie systemem HIIT - czyli interwały.
    Nie biegamy na długie dystansy, nie jeździmy rowerem setek kilometrów, i nie pływamy na basenie. Chodzi o to, żeby ciało zszokować, na krótko, a potem żeby się generowało i było silniejsze. Nie chodzi o to, żeby używać swojego ciała na maksa. Czy to prawda, że długie bieganie obciąża stawy? Poza tym jeśli chcę nabyć super kondycję, to czemu nie mogę dużo i długo biegać? To jak nabiorę kondycję np. do pływania? Poza tym muszę pływać dla dobra kręgosłupa.
    Porównaj sobie w lekkoatletyce facetów - na 100m i na 10km - sam zrozumiesz.

 

Ogólnie to zawsze kupuje w supermarkecie ok 0,5 kg karkówki i to rozbijam na 3 posiłki (dwa obiady i kolację) + do tego kupuje warzywa (1 dużą paczkę, lub 2 średnie). Zrobienie wszystkiego to nie więcej niż 15 min w ciągu dnia.

I jem to codziennie, bo jest bardzo smaczne. Nie żadne tam rzeżuchy i ogórki. To prowokacja, czy udajesz Roberta Burneikę? Stejki, stejki, stejki? Czy to dieta dla ''koksa''? A jak ktoś chce mieć nie jakieś wielkie mięśnie, ale taką ''antyczną'' budowę z dobrą rzeźbą i szczupłością?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie rozumiem bólu dupska hejterów. Z pokolenia na pokolenie mężczyźni mają średnio coraz mniej testosteronu, przyczyn jest wiele. Jak tak dalej pójdzie, to następne pokolenia mężczyzn będą się rodziły jako pół-dziewczynki i całkowicie stracą swoją tożsamość.

 

Adriano weź nie cytuj niepotrzebnie tyle tekstu.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, GluX napisał:

(Ciach)

Kolego tylko zwróć uwagę na to ,że węgle z białkiem się nie trawią jak to przytoczyłeś w "swoim" jadłospisie. Kwasy i zasady zawsze się ze sobą ścierały , a wszystkie połączenia mięsa z ryżem , makaronem , ziemniakami i kaszą sprawiają , że robisz sobie ściek ze swojego jelita... Inne płyny trawią mięso , a inne kasze itp..

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz jakąś wizję i próbujesz nam pokazać co zrobić żeby poczuć się jak Ty.

Sam chcę zwiększyć poziom testosteronu w organizmie i szukam do tego pomocy.

 

Ale gdy widzę, że piszesz żeby nie jeść owoców a do diety dodać 10 różnych suplementów to aż mi szczęka opada i robi mi się zwyczajnie smutno bo nie ma szans, żebym zaczął jeść więcej tabletek niż prawdziwego jedzenia.

 

Po za tym 3 posiłki dziennie tylko? Nie znam się za bardzo na odżywianiu ale chyba najlepiej jest jeść 5 dziennie.
Chociaż podobno najważniejsze to jeść regularnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat

A im gorzej się odżywiasz, tym niższy poziom testosteronu O co chodzi konkretnie z tą piramidą? Które jej elementy wywalić? Co sądzisz o diecie kreteńskiej, śródziemnomorskiej? Tam też jest piramida, mają najniższe wskaźniki zawałów.

 

Piramida jest tylko poglądowa, wszystko co jest do wywalenia jest niżej.

 

Cytat

Co PIS chciał zakazać? No i w ogóle nie używasz majtek? Ja też nie lubię bokserek, wolę takie bardzo luźne. A w porno nie mają bielizny, bo po co im bielizna do ruchania? Ale przecież majtki też pod gaciami noszą?

 

http://www.fakt.pl/politycy/ministerstwo-zdrowia-chce-zakazac-noszenia-obcislych-majtek,artykuly,603719.html

W ogóle nie noszę majtek/bielizny - no chyba, że jest zimno.

 

Cytat

mówią, by nie najadać się na noc, bo się  nie zaśnie.

 

Chodzi o to, żeby nie jeść żywności mocno przetworzonej w tym micie.

Zjedzenie mięska, warzyw i węglowodanów - jak najbardziej za.

 

Cytat

Ale jogurty mają dobre bakterie uodparniające, szczególnie ważne np. po kuracji antybiotykami.

 

 

O tak, DANONE do dziś nie udowodnił, że ich jogurty wspomagają zdrowie, dlatego się wycofali z tych oficjalnych, choć w reklamach dalej, że grupa młodych dzieci zabija kosmiczne bakterie w kosmosie.(A może to była reklama Domestosa?)

Po kuracji z antybiotykami to kiszonki (ogórki kiszone [NIE KWASZONE!], kapusta), ew probiotyki - ale ja jestem za jak najbardziej naturalnym jedzeniem.

 

Cytat

Ja używam tabletki 1000mg rozpuszczalne, to dobrze?

 

Tak, ale za pewne sporo przepłacasz.

 

Cytat

Nie wspomniałeś o proporcjach w łączeniu z wit. B6

 

z mięsa Ci wystarczy tyle, że nie musisz się tym przejmować

 

Cytat

czy to prawda, że długie bieganie obciąża stawy? Poza tym jeśli chcę nabyć super kondycję, to czemu nie mogę dużo i długo biegać? To jak nabiorę kondycję np. do pływania? Poza tym muszę pływać dla dobra kręgosłupa.

 

Kondycja polepsza się przy krótkich i intensywnych sesjach. Ty mówisz o wytrzymałości.

 

Cytat

To prowokacja, czy udajesz Roberta Burneikę? Stejki, stejki, stejki? Czy to dieta dla ''koksa''? A jak ktoś chce mieć nie jakieś wielkie mięśnie, ale taką ''antyczną'' budowę z dobrą rzeźbą i szczupłością?

 

Dieta dla koksa to kurczak, ryż i warzywa - problem w tym, że kurczak jest dosyć chudym mięsem, po drugie bazuje to na wiedzy z lat chyba 80 XX wieku.

Żeby być w dobrej rzeźbie to trzeba jedynie zjechać z tłuszczu. Do tego najlepszy jest trening siłowy i interwały - i nie pękaj jak te wszystkie laski co, słysząc o kobietach ćwiczących siłowni ma w głowie wielkiego czarnego kulturystę, który ma na imię Julia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Jaca napisał:

Po za tym 3 posiłki dziennie tylko? Nie znam się za bardzo na odżywianiu ale chyba najlepiej jest jeść 5 dziennie.

Chociaż podobno najważniejsze to jeść regularnie.

 

Ja uważam, że określona liczba posiłków, plus regularność jedzenia to mit. U ludów pierwotnych tak mogą się żywić wyłącznie kobiety i dzieci. I myślę, że to zalecenie powinno być kierowane wyłącznie do nich.

Tryb życia mężczyzny, w warunkach naturalnych, nie w naszej cywilizacji, jest zróżnicowany. Są okresy najadania się kilka razy dziennie, są okresy braku jedzenia, są okresy spania ile wlezie, są okresy niedoboru snu. I do tego na pewno jesteśmy przystosowani.

 

W którymś innym wątku pisałem o wzroście masy mięśniowej po zastosowaniu różnych metod, mających zwiększać poziom testosteronu (obstawiam, że najważniejszym elementem u mnie było słońce). Masa mi wzrosła pomimo nie-poprawienia regularności jedzenia i pomimo nie jedzenia więcej, a prawdopodobnie wręcz jedzenia mniej - przesunęła mi się granica tolerancji na gorąco/zimno - organizm nie chce zużywać na ogrzewanie tyle energii co wcześniej.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, Don Juan napisał:

Kolego tylko zwróć uwagę na to ,że węgle z białkiem się nie trawią jak to przytoczyłeś w "swoim" jadłospisie. Kwasy i zasady zawsze się ze sobą ścierały , a wszystkie połączenia mięsa z ryżem , makaronem , ziemniakami i kaszą sprawiają , że robisz sobie ściek ze swojego jelita... Inne płyny trawią mięso , a inne kasze itp..

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, AdrianoPeruggio napisał:

A jak chcę dużo pływać, to mogę? Bo mi na tym zależy z uwagi na kręgosłup m.in.

Co sądzisz o diecie z Krety-śródziemnomorskiej?

 

Adriano, pływanie to jeden z najlepszych sportów ogólnorozwojowych. Dieta śródziemnomorska jest ok. Pilnuj tylko bilansu kalorycznego i kup sobie jakieś witaminki dla sportowców i magnez, przydaje sie przy większej aktywności.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Jaca napisał:

Masz jakąś wizję i próbujesz nam pokazać co zrobić żeby poczuć się jak Ty.

Sam chcę zwiększyć poziom testosteronu w organizmie i szukam do tego pomocy.

 

Ale gdy widzę, że piszesz żeby nie jeść owoców a do diety dodać 10 różnych suplementów to aż mi szczęka opada i robi mi się zwyczajnie smutno bo nie ma szans, żebym zaczął jeść więcej tabletek niż prawdziwego jedzenia.

 

Po za tym 3 posiłki dziennie tylko? Nie znam się za bardzo na odżywianiu ale chyba najlepiej jest jeść 5 dziennie.
Chociaż podobno najważniejsze to jeść regularnie.

 

-Suplementacja - jak mówi sama nazwa - to uzupełnienie - nie jest konieczna i nikt Ci nie karze tego brać, jak napisałem na początku to jest technologia. Możesz kopać łopatą albo koparką.

Twój wybór. Jedno jest pewne i tak będziesz jadł, pił i spał. Więc, czemu nie robić tego w konkretnym celu?

 

-4 posiłki

Cytat

Śniadanie - jajka (5 L) z boczkiem 70-100g

I, II Obiad - karkówka 150-200g z warzywami i ryżem(30g)

Kolacja - to samo co na obiad ale duża dawka ryżu (100-120g)

 

a co do ilości, nie ma tutaj "NAJLEPIEJ", bo w czym najlepiej? w schudnięciu, przybieraniu mięśni, dostarczaniu energii do długiego wysiłku?

Znam zawodnika, który na diecie redukcyjnej jadł 2 posiłki i chudł, ja jadłem 5 i chudłem.

Druga sprawa, jeśli Twoja dieta jest obfita w dużą ilość tłuszczy zwierzęcych to jesteś najedzony na b. długo.

 

 

46 minut temu, AdrianoPeruggio napisał:

A jak chcę dużo pływać, to mogę? Bo mi na tym zależy z uwagi na kręgosłup m.in.

Co sądzisz o diecie z Krety-śródziemnomorskiej?

 

a co masz z tym kręgosłupem?

 

-Średnia, w sumie mało co się różni od standardowej piramidy żywienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

chcesz więcej testosteronu - zaciągnij go więcej do strzykawki - proste :)

 

ktos tam napisał ze seks podwyzsza testosteron - radze sie douczyc a nie opierać na pseudobadaniach z hamburgerni. facetowi sie chce spac po wytrysku, to znaczy ze mu sie testosteron podwysza dlatego taki senny.... racja !

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Młody_Pelikan napisał:

Konie myślą że jak mają dużo na kościach i biorą po 200 na klate i 300 na martwe ciągi to by zabili mamuta

Mamuta może nie ale ciebie z pewnością ,masz jakieś uprzedzenia?

 

Poza tym koledzy magnez w pigułach jest o kant dupy większość przelatuje i jest wysrywana.

Proponuje spróbować olejku magnezowego można sobie go zrobić samemu z chlorku magnezu i ciepłej wody w stosunku 1/1 do atomizera i aplikować na skórę.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.