Skocz do zawartości

To ci "niespodzianka"...ex wraca po 9 latach!


Rekomendowane odpowiedzi

Ciekawe czy inni "znajomi" z tamtego okresu ni dostali takiej samej wiadomości kopiuj/wklej :D. Wiadomo różnie bywa ale teraz w tych czasach zauważyłem większy ruch starszych znajomych na fb począwszy od tych co mnie spuściły w kiblu bo byłem plackiem i kończąc na tych co ja olałem. No cóż życie bywa jak pudełko czekoladek :D z tym, że niektóre czerstwieją 😜.  ps. offtop może kogoś uratuje. https://rumble.com/v1oiybh-interview-with-a-demon-sudden-death-the-soul-pharmakeia-how-to-escape-the-c.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, do mnie po dwudziestu, dwudziestu pięciu latach sarenki wracają.

Bo mąż umarł, bo nie wyszło.

 

Bo ze mną na jawie czy MZ było śmiesznie. 

Bo było spanie na sianie w chatkach studenckich.

Bo było śmiesznie gdy pieniędzy nie było.

 

A one, sarenki są zamożnymi rozwiedzionymi/wdowami z dziećmi lub wnukami.

No, i przypomina im się młodość... 

 

Tyle, że sarenki już nie są sarenkami.

Ale to tam, rzecz nieważna...

 

 

 

Edytowane przez GriTo
  • Like 5
  • Haha 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakże satysfakcjonującym mechanizmem jest mechanizm, który przedstawiłeś drogi @Bullitt

 

A ty jesteś już jako facet w innym miejscu, na innym poziomie jeżeli chodzi o praktycznie każdy aspekt życia, a Pani stacza się w dół i desperacko próbuję złapać się liny...

 

Życie jest brutalne jak cholera.

 

BEZ LITOŚCI, NIECH ZDYCHAJĄ Z SAMOTNOŚCI!

 

YOŁ!

 

 

  • Like 18
  • Dzięki 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jest trochę taka sytuacja:

Chciałbyś kupić/zmienić samochód, na nowy cię nie stać (ściana), używane same wraki więc wpadasz na pomysł odkupić jeden z tych które kiedyś sprzedałeś, z nadzieją że nikt go potem nie katował, wybierasz jeden z tych które były w miarę niezawodne i dzwonisz z ofertą ;) czysta kalkulacja - może używany, ale "swój".

  • Like 8
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, goorky napisał:

Raz spotkałem drugą ex na mieście. Niby przypadkiem, tak napewno. Poszliśmy coś zjeść. Po obiedzie odwiozłem ją do jej siostry, gdzie mieszka. W sumie miałem po drodze. 
Cóż za zbieg okoliczności.  Chata była wolna. Pytała, czy wejdę na chwile i powiedziała, cyt. „ogoliłam nogi”🤣

Mogła powiedzieć wprost, że już ogoliła bobra 😆

  • Like 1
  • Dzięki 1
  • Haha 11
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Chcni napisał:

Mogła powiedzieć wprost, że już ogoliła bobra 😆

Napewno bober nie golony i pod pachami włosy.

Pięć lat temu, gdy ją poznałem miała 27 lat i była naprawdę super laska. Razem weszliśmy na inny poziom świadomości i duchowości. Teraz to jest spiritualna dziewczyna(nie wali spirutusu). Joga, medytacj, szamanizm i takie tam. 
Przyniosła mi też ciężko lekcje w życiu. Teraz, jestem jej wdzięczny. Bo bez tej lekcji, nie byłbym sobą, miałbym pewnie z nią bombelka i zapierdzielał w kieracie jako beta. A tak puściłem ją wolno. Niech złapie innego nieszczęśnika, który lubi futrzaki.

 

Pod koniec naszej relacji nie wpuszczałem jej do łóżka bez ogolonych nóg.

  • Like 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak się przypomina była kobieta wiedz, że coś się dzieje. Często chodzi o sprawę iż jej się jakoś sprawy nie ułożyły i ciekawa jest czemu się nie skamle o powrót i nie pisze listów błagalnych typu wróć księżniczko, bez Ciebie nic nie mam... Laski lubią dostawać atencję. 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, goorky napisał:

 

Przyniosła mi też ciężko lekcje w życiu. Teraz, jestem jej wdzięczny. Bo bez tej lekcji, nie byłbym sobą, miałbym pewnie z nią bombelka i zapierdzielał w kieracie jako beta. A tak puściłem ją wolno. Niech złapie innego nieszczęśnika, który lubi futrzaki.

To forum jest pełne podobnych historii, najważniejsze, że wyciągamy wnioski i świadomie funkcjonujemy dalej w Matrixie.

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Życie faceta jest tragiczne w świecie zjadających swoich partnerów modliszek.
Dokładnie tak samo jest w przyrodzie. 
Aż się dziwię że jednak żyjemy w wysoko rozwiniętej technologicznie cywilizacji (bo społecznie to ludzie są do siebie wrogo nastawieni m.in mentalność polaka, juleczki, madki p0lki i inne patole) a nie w dżungli.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 27.11.2022 o 10:29, goorky napisał(a):

Od pewnego czasu dostaje telefony od mojej ex małży. Raz potraktujesz jak człowieka i nie da ci spokoju. Pomogłem jej w jednej sprawie, tak z dobrego serca i jak widać chyba niepotrzebnie.
Co się dowiedziałem? Od trzech miesięcy nie jest ze swoim przyjacielem, którego poznała jak ją zostawiłem. Znalazł sobie młodszą, a jej się czacha gotuje(ściana bywa bolesna). Mówiła jak to bardzo mnie kocha i chciała by wrócić🤮budować coś razem😬.

A co ja mogę zbudować z nią, chyba klocka w kiblu. Pytała czy dalej jestem ze swoją dziewczyną, z którą byłem po niej. Nie, nie jestem z tych samych powodów kopnąłem  obie w dupę. Okazały mi brak szacunku kilka razy.


Druga ex (nie polka), też pisze co jakiś czas, że mnie kocha i że kiedyś będziemy razem. Tak, napewno😂po ich karuzelach.

 

Powiedziałem, że związki z polkami i kobietami po 30 roku życia mnie nie interesują. I co ona ma mi do zaproponowania w tym wieku jako kobieta. Problemy z alko, nadwagę i chorobę dwubiegunową, którą widziałem w niej już 10 lat temu.

 

Gdzie się podziały prawdziwe kobiet🤔?Chyba wyginęły jak dinozaury.

Nie. wyginely w dwoch wojnach swiatowych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

46 minut temu, Pyrkosz napisał:

Jest takie stare przysłowie, nie wchodzi się dwa razy do tej samej rzeki

Mimo ze wiem co masz na myśli i się zgadzam, to to akurat mylnie interpretujesz.

W powiedzeniu chodzi o to że to już nie będzie ta sama rzeka, o to że ona płynie.

Więc nie o wchodzenie w to samo miejsce tylko, że miejsce juz nie jest takie samo, chodzi.

W kontekście ex, to by bylo, że dziś może być inna niż kiedyś, a nie o to Ci chodziło.

 

 

  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, Incivtus82 napisał:

Czekam az moja eks zechce wrocic i troche sie nia pobawie, a potem powiem, ze to jednak nie to😁

I to jest dobra rada, jeżeli samica atrakcyjna i nie jest jeszcze stara. Jednak potrzeba silnej psychiki. Nie każdy podoła, gdy w "odgrzewanej" wersji demo będą obiadki, gała obrobiona i dupa zawsze podstawiona z obiema dziurami, uprzejmość i nadskakiwanie... Mogące skończyć się np. wrobieniem w gówniaka.

 

@Bullitt Aż mi przypomniałeś sytuację z przed 2 tygodni. Jechałem pobzykać 19-stkę w relacji FWB, dostając w czasie jazdy smsy od mojej byłej i od dawnej kochanki. Co u mnie słychać, itd. One nawet zgrywają się w czasie. 

Kolejna, której odmówiłem kiedyś związku non stop lakuje wszystko na moim fb. Z tego co wiem, jest już samotną madką z gówniakiem. 

Edytowane przez Morfeusz
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, Morfeusz napisał:

I to jest dobra rada, jeżeli samica atrakcyjna i nie jest jeszcze stara. Jednak potrzeba silnej psychiki. Nie każdy podoła, gdy w "odgrzewanej" wersji demo będą obiadki, gała obrobiona i dupa zawsze podstawiona z obiema dziurami, uprzejmość i nadskakiwanie... Mogące skończyć się np. wrobieniem w gówniaka.

W moim przypadku eks zonka 40 lat, mamy 2 synow, ze wzgledu na jej wiek, male mieszkanko oraz jej slane finanse, juz w malzenstwie mowila, ze garaz zamkniety na kolejne dzieci. Ale my tu na forum mezczyzni mamy juz wiedze, zatem zabawa z kazda eks wiadomo, ze tylko na trzezwo, tylko w gumie i po wszystkim zabieramy gumke ze soba. Pozatym nie zawsze musi byc sex, mozna miec na boku kochanke, a eks wykorzystac do gotowania, sprzatania, podwozenia samochodem, ewentualnie sam oral z jej strony. Mozliwosci jest mnostwo by sie odkuc za to, ze wiele lat temu zmarnowala Was czas, energie, poswiecenie, pieniadze, a jeszcze jak skoczyla na inna galaz, to nie ma co sie bac jak eks chce wrocic, wykorzystac i porzucic😊

  • Zdziwiony 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Incivtus82 napisał:

Mozliwosci jest mnostwo by sie odkuc za to, ze wiele lat temu zmarnowala Was czas, energie, poswiecenie, pieniadze, a jeszcze jak skoczyla na inna galaz, to nie ma co sie bac jak eks chce wrocic, wykorzystac i porzucic

Ja to daleki jestem od takich akcji, według mnie lepiej wyzbyć się tego żalu, poczucia krzywdy, bo taka chęć zemsty nas niszczy od środka. Jesteśmy żądni sprawiedliwości? Nie ma sprawiedliwości. Zresztą taka jest kobieca natura, nie wszystko jest od nich zależne. Łatwiej przyjąć to do wiadomości i wiedzieć jak się z nimi obchodzić.

 

Według mnie lepiej skupić się na swoim życiu, swoich sprawach. Roztrząsanie tego co było kiedyś i analiza, szykowanie odwetu myślę że więcej szkody zrobi niż da satysfakcji. Bo ta satysfakcja będzie chwilowa.

 

Swoją drogą laski i tak będą sobie racjonalizować pewne rzeczy, rzadko kiedy sięgną po głęboką refleksję nad swoimi czynami, mam tu na myśli np. przyznanie się do błędu. Myślę że największą szansą do takiej refleksji będzie jak zobaczy Cię ta laska, że sobie świetnie radzisz, że jesteś ponad jej pierdololo, silny, niezależny, pewny siebie.

  • Like 8
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Incivtus82 napisał:

Mozliwosci jest mnostwo by sie odkuc za to, ze wiele lat temu zmarnowala Was czas, energie, poswiecenie, pieniadze, a jeszcze jak skoczyla na inna galaz, to nie ma co sie bac jak eks chce wrocic, wykorzystac i porzucic

A Ty chcesz nadal tą energię trwonić. Brakuje Ci emocji? Ja chyba inaczej podchodzę do takich rzeczy, ale co Tobie to da? Mszczenie się bardziej pasuje mi do emocji kobiecych. Na dodatek nie widzisz żadnych czerwonych lampek trzymając bosą stopę nad gównem, bo z premedytacją chcesz w nie wdepnąć. Że niby wiedzę masz z forum jak w takich sytuacjach postępować? To forum jest zupełnie o czym innym, właśnie jak nie wchodzić i unikać takiego gówna. Coś źle czytasz :)

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A nie zauważyliście pewnej zależności. Bo bywa tak że zazwyczaj byłe odzywają się właśnie w okresie jesienno-zimowym. Według mnie po prostu siedzą w domach/mieszkaniach i pragną atencji jak kania dżdżu. Mąż się znudził bombelki dorastają a chady już nie dzwonią :).

  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Super historie. Też miałem tak, że moja była z dwójką dzieci każde z innym do mnie wypisywała, wysyłała zdjęcia. Była "niby przypadkiem" na imprezie, ma pizzy ze znajomymi znajomych itd. 

Wszysko się skończyło, gdy jej napisałem że straciłem pracę przez lockdownowy pisowskie, usunęła mnie ze znajomych i nigdy więcej nie napisała.

 

Podobnie jak @Baca1980 i kilku chłopaków, zdecydowanie jestem za tym aby NIE wchodzić w takie relacje, w imię czego, seksu? No bez jaj, u nas w bałaganie fajna dziewczyna kosztuje 30e, nie byłem już z dwa czy trzy tygodnie bo zwyczajnie mam inne rzeczy do zrobienia w weekend. Całe szczęście nie jestem nastolatkiem i popęd mną nie steruje 😉

  • Like 7
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, DOHC napisał:

Wszysko się skończyło, gdy jej napisałem że straciłem pracę przez lockdownowy pisowskie, usunęła mnie ze znajomych i nigdy więcej nie napisała.

Dobre :lol:

Czyli się okazało, że jednak kobieta liczyła troszeczkę na wsparcie finansowe :D

 

8 minut temu, DOHC napisał:

Podobnie jak @Baca1980 i kilku chłopaków, zdecydowanie jestem za tym aby NIE wchodzić w takie relacje, w imię czego, seksu? No bez jaj, u nas w bałaganie fajna dziewczyna kosztuje 30e

Dobrze jest mieć swoją godność przecież. Za granicą 30ojro a w Polsce od 200zł już się znajdzie też jakąś profesjonalitkę :)

  • Like 1
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 27.11.2022 o 12:01, spacemarine napisał:


"Wiesz tak dobrze wspominam jak byliśmy razem, mogliśmy mieć dom i dzieci, tworzylibyśmy idealną parę,  a tak to męczę się teraz z tą kobietą, ciągle za mną chodzi i nie daje spokoju"

ja bym powiedział" Mam świetną radę dla Ciebie, następnym razem jak będziesz pić to wyłącz telefon 😆

Edytowane przez Generał Szrama
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 27.11.2022 o 11:09, Incivtus82 napisał:

A ja uwazam, ze medal ma zawsze 2 strony. Skoro same sie pchaja do Was, a Wy przez nie wiele wycierpieliscie, macie ogromna wiedze z forum, to zabawcie sie troche z ex. Niech Was posponsoruje, zakupy, kolacyjki, wczasy, niech daje codziennie sie pobzykac itd. itp. Taka wersja demo, tylko znacie jej zakonczenie. Pokorzystacie sobie z ex panci finansowo i cielesnie, a za kilka tygodni powiecie jej, ze nir wiesz co czujesz, ze to jednak nie to, chcialem, ale nie wyszlo. Skoro one Was wiele lat temu wykorzystaly itd. itp. to macie teraz swoje 5 minut, by pobzykac, naciagnac je na kase, ja bym tak zrobil. Czekam az moja eks zechce wrocic i troche sie nia pobawie, a potem powiem, ze to jednak nie to😁

 To jest dokładnie to co mówił Carrioner w filmiku tylko w innej formie XD Fajny pomysł

W dniu 27.11.2022 o 13:13, Spokojnie napisał:

Taka wiadomość od ex trochę ego połechta na pewno. My mamy to szczęście, że wiemy co za tym się kryje. Jakoś 2 tygodnie temu miałem podobną rozmowę, laska 3 bombelki na pokładzie, mąż, dom, niby życie ogarnięte ale chyba za duża rutyna. Zwykła rozmowa i wypytywanie co i jak u mnie, potem delikatny flirt jak to było kiedyś, jakieś podteksty. Świadomy tej gry śmieje się z tego i ucinam temat. 

 

Inna ex ostatnio polajkowała moje zdjęcie. Gdyby nie fakt że od 10 lat zero kontaktu, a fotka już jakiś czas wisiała... może przypadek, kto wie?

 

Ogólnie nie bawię się w takie klimaty, zwłaszcza jak laska jest zajęta, chociaż z sentymentu jakby była wolna pewnie bym sprawdził czego nowego się nauczyła, ale tym razem na moich zasadach w wersji kilku spotkań w wiadomych celach. 

 

Bracia dobrze piszą, laski są w szoku, że możemy sobie normalnie żyć i funkcjonować bez nich. Mało tego, jest to atrakcyjne dla nich i świerzbi je żeby ten ład i porządek rozjebać. Najlepsze jest to, że jedyne co mogę zaoferować to tylko swoją przeoraną tzipe i bagaż doświadczeń  którego same nie mogą dźwignąć. Dziękuję, postoję.

Motto miesiąca.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.