Programowanie zachowań społecznych - związek z dużo młodszym facetem
-
Similar Content
-
By meghan
Czy potrzebna jest nam (Polsce) dzietność na określonym poziomie w określonym czasie?
Niska (czyli jaka?) dzietność może być przyczyną powstania jakich zjawisk społecznych?
Jakimi działaniami prawnymi, czy propagandowymi zwiększono by dzietność w Polsce, czy w innym kraju, w którym wskaźnik dzietności jest najniższy od kilku dekad?
-
By olek163
Moje pytanie dotyczy kobiet nazywanych MILFami. W aplikacji Tinder, lajkuję wszystkie laski ale żadna nie odpowiada a jak już jakaś odpowie to zaraz urywa rozmowę. Czy macie jakieś sprawdzone (najlepiej darmowe) stronki gdzie najlepiej ich szukać?
-
By Alanik
Moja kuzynka jest w związku ze zjebaną osobą, popadła w depresje i jest wykorzystywana chciałbym jej jakoś pomóc ostatnio się zwierzyła ze wszystkiego mojej siostrze
Debila poznała rok temu na wakacjach, na początku byli na zasadzie FWB, ona chciała związku on nie mógł się zdecydować bo twierdził że ma depresje i nie wie czego chce od życia, kuzynka stwierdziła że mu pomoże. Jakoś w październiku rok temu weszli w związek, po jakimś miesiącu on chciał zerwać albo po prostu grał jej na emocjach, ona się uzależniła, wrócili do siebie ale robił jej ciągłe dramy, w końcu ona chciała zerwać w styczniu to na to nie pozwolił, jak mu powiedziała że zrywają to jakby nic przyjechał do jej domu. Kolejny raz podobna akcja była w maju tego roku, rozwiązana podobnie.
Typ jej robi kompleksy, mówi jej że jest pizdą, wymusza seks, ciągle robi poczucie winy, krzyczy i wyzywa od wariatek, a ona jest od niego uzależniona i jeszcze go czasami broni bo skrzywdzony przez życie i ma depresje. Przed naszą rodziną gra dobrego, często gdzieś wychodzimy to wtedy miły, mówi jakie to plany ma z moją kuzynką. Gdy ostatnio chciała zerwać to powiedział jej że się zabije i będzie go miała na sumieniu
Gość jest dziwny, bez matury po technikum, nigdzie nie pracuje bo mówi że za mało płacą, za granicę wyjechał to był ze dwa tygodnie bo mu się nie podobało
-
By meghan
Kto powinien się rozmnażać?
Czy tzw.ludzie biedni powinni mieć dzieci?
Czy z tzw.biednych rodzin wyjdą do świata wysokofunkcjonujące jednostki (ludzie)?
W dużej części uproszczone pytania.
Na rzecz dyskusji rozszerzmy i wyjaśnijmy określenia :
- "biedna rodzina";
- "wysokofunkcjonujące jednostki".
Podajcie Waszą definicję tych pojęć, jak i przedziały finansowe i inne wskaźniki definiujące ww terminy.
Mając praktyki w instytucjach publicznych (szkoły, poradnie, szpitale) większość dzieci, które miały problemy z : zachowaniem, emocjami, relacjami rówieśniczymi, nauką, zdrowiem, to dzieci będące z rodzin, w których :
- któryś z rodziców miał problem z utrzymaniem stałej pracy;
- jeden z rodziców (samotnie wychowujący) był jako jedyny odpowiedzialny za wychowywanie i utrzymywanie rodziny;
- był nałóg u rodzica;
- rodzice nie mogli kontynuować terapii/leczenia dziecka/własnego z racji finansów;
- rodzice wyszli z rodzin dysfunkcyjnych;
Moje hipotezy są dość robocze, bo... jaki program należałoby wdrożyć, by dokonać PRAWIDŁOWEJ SELEKCJI pod względem przydziału prawa do rodzicielstwa. Nie chcę omawiać procedury pod względem biologii, lecz administracji i psychologii/socjologii.
Tak, też mnie wzdrygło, by przydzielać komuś prawo do rozrodu niczym SSman czy komuch.
-
By predator08
Witam! Tak jak w tytule. Ostatnio mam dziwną potrzebę czułości ze strony kobiety, szczególnie przytulenia przed spaniem (nie chodzi już nawet o sam seks, bo za ten jeszcze można zapłacić...). Oczywiście nie jesteśmy dziećmi i chyba każdy z nas ma czasem, sporadycznie taką potrzebę. Nie mówię tu o wielkim związku i wielkiej "miłości", bo dobrze znam ciemne strony relacji z kobietą. Tylko chodzi mi o ten jeden aspekt.
Dlatego z czystej ciekawości mam pytanie. Jak sobie radzicie z brakiem kobiety w sensie przytulania, pocałunków etc. (o seks nie pytam, bo tak jak pisałem ten jeszcze jest dostępny za PLN)
-
Recommended Posts