Obowiązkowe ćwiczenia wojskowe?

[NoHope]

@Gianni Masz racje armia tez nie jest przygotowana wiec wrazie konfliktu beda calkiem niezle jaja. Polska to niepowazny kraj co w czasie pokoju jest heheszkowe ale w trakcie wojny, no coz kazdy zna nasza historie.

 

Widac u nas po prostu ten rosyjski profesjonalizm i podejscie do ludzi.

Edytowane 4 Grudnia 2022 przez NoHope

[Gianni]

7 minut temu, NoHope napisał:

U nas się robi jak na rosji tam tez putin bral kazdego, brak przeszkolenia, morale niskie i widac jaka skutecznosc ma armia rosyjska. 
 

Polska miala byc bardziej cywilizowana, zachodnia, miala byc…. xD

 

I beka ze pis nie jest wstanie zbudowac 300 tys armii z zawodowych i dobrowolnych.

Myślę, że nie chciałbyś tam być obecnie w wieku poborowym.

 

300 tys. to będą mieli z palcem w du... Tylko jaka to będzie jakość to już kwestia sporna. Bo na razie to wygląda tak, że jak masz dwie ręce i nogi to się nadajesz. No i co ciekawe dużo kobiet się ryje, tylko po cholerę to one chyba same nie wiedzą. Przecież w razie czego zwolnienie lekarskie ani miesiączka nie zadziała.

20 minut temu, Ramaja Awantura napisał:

Taaa, dobre żarty.. jak ktoś jest lamusem to i tak nie da...

 

Sytuacja z mojego miasta, zawodowy żołnierz, całkiem przystojny. Żona gruba locha. Zdradzała go i wyśmiewała. Pierdolnął najpierw jej a potem sobie...

I gość mnie by pewnie połamał.. ale nie miał psychiki. Był społeczniakiem na nie mężczyzną...

Psychologia jest nauką społeczną więc rządzi statystyka. Nie każdy żołnierz będzie ,,mężczyzną" i nie każdy mężczyzna musi być żołnierzem😉

[vodkas85]

Już wiem, że od dziś, chcę spędzić w MONie wszystkie swoje dni.

Zasypiać i budzić się na wozie, do końca swoich dni.....

[Hubertius]

2 godziny temu, zychu napisał:

Ładnych kilka lat temu z entuzjazmem wybierałem się do szkoły oficerskiej. Niestety, poważna kontuzja kolana i jebnięta pani psycholog zniechęciły mnie tak bardzo, że przez kilka lat byłem na armię zwyczajnie obrażony. To było jedno z pierwszych moich spotkań z Państwem - i nie pozostawiło po sobie dobrego wrażenia. Bo i dlaczego miałbym zabiegać o przychylność kogoś, kto traktuje mnie jak gówno?

Mój ojciec w latach 90 przeskoczył z roboty na magazynie do formacji państwowej. Efekt? Wynagrodzenie 2x większe od poprzedniej roboty. I to na starcie. Plus wypłata pierwszego z wyprzedzeniem za dany miesiąc. Teraz jest ustawiony na emeryturze za wszystkie dodatki itp.

W to samo próbował mnie wcisnąć jak byłem świeżo po liceum (sam nie wiedziałem co wtedy ze sobą zrobić). Oczywiście mnie też psycholożka odstrzeliła na rozmowie. Wtedy też byłem wkurzony, ale dzisiaj mam na to wywalone (a nawet jestem szczęśliwy, że psycholożka mnie odstrzeliła) bo:

- zarabiam w trakcie studiów więcej niż mój ociec w trakcie służby / na emeryturze.

- mam dalsze znacznie większe perspektywy zarobkowe

+ najważniejsze, czyli zachowane zdrowie psychiczne dzięki niepracowaniu w państwówce (kto kumaty zrozumie o co chodzi)

Ponadto analizowałem stosunek zarobkowy mojego ojca jak się przyjmował do służby, a mój gdybym wstąpił do formacji teraz te 30 lat później od niego. On miał podwyższenie o 100% w stosunku do poprzedniej roboty na magazynie (i to w latach 90). Jak by to wyglądałoby u mnie w obecnych czasach dla takiego samego świeżaka? Zaledwie kilka stów więcej na plus. Mniej niż 25% podwyższonych zarobków (zaledwie kilka stów więcej tylko). A potem się dziwią, że nikt nie chce wstępować do wojska, policji i innych służb i bujać się za tak marne pieniądze... .

Edytowane 4 Grudnia 2022 przez Hubertius

[CzarnyR]

Co jest niektórzy poczuli dziwny zapach wydobywający się dolnych części ciała a zwłaszcza Ci co najgłośniej krzyczeli hasełka o rosyjskim mięsku z flagami żółto niebieskimi na profilu. Niebawem będzie okazja się wykazać wyślą pod Kijów, żeby zatrzymać armie która idzie na Polskę. Oczywiście dzieci polityków jak i oni sami ich to nie dotyczy tylko Ciebie jeden z drugim, bo tylko plebs, biedni i Ci bohaterzy ojczyzny giną a reszta siedzi w ciepłym ku'rwidołku, a nie zapomnijcie nasze pasibrzuchy u koryta niedawno wykupiły hotel za kilka/kilkanascie milionów w Szwajcarii pewnie przypadek jak z NS i uss Kearsarge w Gdyni.

Edytowane 4 Grudnia 2022 przez CzarnyR

[JoeBlue]

1 hour ago, bassfreak said:

W najgorszym przypadku jakiejś wojny co to jest zasadnicza służba zastępcza jeśli odmówię pójścia "na front"? pewnie jakieś działania "społeczne" ale coś konkretnie?

Nie odmówisz pójścia na front, bo za tobą będzie karabin maszynowy a ty możesz jedynie wybrać czy zginiesz od kuli własnej produkcji czy cudzej.

Postawią w rzędzie 50-ciu takich co też nie chcą iść, zastrzelą dwóch i wtedy spytają cię jeszcze raz czy już chcesz iść, czy wolisz być przykładem dla innych.

Ci inni już pójdą, albo też będą przykładami.

Wojna to nie Warcraft.

 

Edytowane 4 Grudnia 2022 przez JoeBlue

[Hubertius]

4 minuty temu, CzarnyR napisał:

zapomnijcie nasze pasibrzuchy u koryta niedawno wykupiły hotel za kilka/kilkanascie milionów w Szwajcarii pewnie przypadek jak z NS i uss Kearsarge w Gdyni.

Czyżby hacjenda po sąsiedzku do tych, które mają oligarchowie ukraińscy?

 

 

Edytowane 4 Grudnia 2022 przez Hubertius

[$Szarak$]

Jeszcze tak aprops walki na froncie i zaciąganie każdego siłowo. 

 

W przypadku wojny obronnej - obrony kraju - byśmy mieli zdecydowanie więcej ludzi do walki, niż broni. I to samo dotyczy Ukrainy. 

Na Ukrainie też nie zaciągają wszystkiego co się da, tylko wojsko zawodowe, jakieś rezerwy, ktoś z doświadczeniem itd. noi chętni. 

 

Po co niechętni, skoro i tak by mieli nadmiar chętnych? 

 

Dobrze też by było, jakbyś się umiał sprawdzić przy czymś co jest robione trochę od frontu. Jakieś naprawy pojazdów, ktoś amuncije zwozić musi itd, coś powiązane z medycyną - byle co. Na ukr i w rus wystarczy to, że jesteś studentem medycyny i już masz za zadanie leczyć żołnierzy. 

 

Noi rzecz jasna ktoś musi pracować na gospodarkę, muszą funkcjonować też służby. Na ukr są policjanci, strażacy, jacyś tam sędziowie i takie tam. 

 

Więc szczerze mówiąc na waszym miejscu bym się nie bał. Zaciągnięcie ludzi bez totalnego doświadczenia i niechętnych do walki to ostateczność. 

Edytowane 4 Grudnia 2022 przez $Szarak$

[bassfreak]

27 minut temu, JoeBlue napisał:

Nie odmówisz pójścia na front, bo za tobą będzie karabin maszynowy a ty możesz jedynie wybrać czy zginiesz od kuli własnej produkcji czy cudzej.

Postawią w rzędzie 50-ciu takich co też nie chcą iść, zastrzelą dwóch i wtedy spytają cię jeszcze raz czy już chcesz iść, czy wolisz być przykładem dla innych.

Ci inni już pójdą, albo też będą przykładami.

Wojna to nie Warcraft.

 

Jeśli mam być szczery to taki element jest śmieciem najgorszego sortu i jego miejsce jest w spalarni odpadów. Bo odbiera życie swojemu rodakowi to raz dwa  niewinnemu człowiekowi trzy słabszemu od siebie. I taki gnój nazywa się żołnieżem i jeszcze sobie ryja wyciera ojczyzną i Bogiem? TFU

 

I jeszcze on będzie mówił o przykładzie dla innych XDDDDD 

 

A jak ktoś jest kurwa debil i wymyśla przepisy i za odmowę służby czy pójścia na front uważa za zdrade TO JEGO PROBLEM!

 

Ten kraj i prawa które tutaj panują to jest cyrk na kółkach do kwadratu. Zaczynając od gospodarki poprzez służbę zdrowia kończąc na policji i wojsku. Obserwując to wszystko czym dłużej żyje mam wrażenie że to pewnego alternatywna rzeczywistość. 

Edytowane 4 Grudnia 2022 przez bassfreak

[bernevek]

Jaki mam gwarant, że nie trafię pod dowództwo jakiegoś psychola z nieleczonym PTSD? 

[Enemy]

Macie potwierdzenie, że to nie fejk:

https://www.nasze.fm/sounds/WCR+wezwania_20221201122623.mp3

 

[NoHope]

No zaczyna się mobilizacja. Sprawa jest gruba. Najgorsze że ludzie którzy uciekną z kraju pewnie nie będą mogli wrócić bo paka.

 

I wszystko jak zwykle w tym kurwidołku - zrobione po cichu bez świadomości ludzi. Kilka artykułów w dużej ustawie i teraz będą 35, 40 latków do woja powoływać.

 

A w ten weekend byłem na cmentarzu wojskowym z drugiej wojny i masa chłopów leżała, 18 latków, 25 latków. Taki los chłopa.

 

Teraz to wydaje się abstrakcją a za rok polacy beda umierac na ukrainie. Wszystko moze sie u nas odjebac z tym rzadem.

 

Najgorsze jest to ze ta wojna jest bezsensu wiec wysla cie na front bo jakis debil kaczor sobie cos ubzdurał, umrzesz albo zostaniesz kaleka fizycznym i/lub psychicznym i moze dostaniesz rente. To jest ostateczny przegryw zostac zmuszonym do walki za kraj ktory na ciebie pluje.

 

To co sie dzieje bez beki przypominacja sanacje i II RP. Straszny gnoj sie robi. Dlatego uciekajcie stad.

Edytowane 4 Grudnia 2022 przez NoHope

[zuckerfrei]

Ok. Ale o co dokładnie chodzi, czemu tu niektórzy ze sraczką latają? Bo ja piszę w tym topiku ale wyglada na to, że coś się dzieje w kraju? 

 

Wojny nie będzie, ja na święta jestem w Polsce. I tyle w temacie. 

[Obliteraror]

Najbardziej mi się podoba to, co ktoś (zakładam że żartem, nie na poważnie) powyżej napisał: jakie będzie branie, jak z wojny już wrócisz u Pań miejscowych xD

 

Tak, tak. Z PTSD, kalectwem lub mocnym uszkodzeniem ciała/zniszczonym zdrowiem w worst case scenario, pozbawiony pracy, perspektyw i pieniędzy. Piąte koło u wozu dla decydentów Państwo troszczy się o weteranów? Które? Polskie już miało paskudne momenty, jak traktowało weteranów irackich, ochotników zaznaczam, którzy pojechali tam na własne życzenie. Jeden bodajże u Zychowicza parę miesięcy temu opowiadał, jak go własne państwo potraktowało. Gdyby nie Amerykanie i szpital w Rammstein, byłby zapewne kaleką.

[Kleofas]

21 godzin temu, bzgqdn napisał:

Jeśli wierzyć wykopowym ekspertom to na ćwiczenia wzywaja do 35 lat, a na front do 50 roku.

Ja jestem pomiędzy, to co mnie qwa wyślą bez szkolenia na mięso armatnie.

Ja też. W wojsku nigdy nie byłem. Broń trzymałem ostatnio na zajęciach z przysposobienia obronnego w szkole średniej. Poza tym z tego co pamiętam wielu moich znajomych mających możliwości załatwiało sobie (tzn. załatwiali im rodzice) kategorię, chyba C czyli niezdolny do służby nawet podczas wojny. A były to byczki zdrowsze i większe ode mnie. Tak więc ja sobie powiedziałem, w okopach mogę być jedynie kiedy obok mnie będą synowie polityków, biznesmenów, prawników itp itd. Inaczej za frajera robić nie będę.

[bassfreak]

25 minut temu, Enemy napisał:

Macie potwierdzenie, że to nie fejk:

https://www.nasze.fm/sounds/WCR+wezwania_20221201122623.mp3

 

"ćwiczenia zakończą się przysięgą"

 

Dziękuję i do widzenia 

[zuckerfrei]

Przesłuchałem plik mp3, który ktoś podał wyżej. Jeżeli wy się tu sracie przed szkoleniem na 30 dni. No to mam z was bekę. Nie musisz tam służyć wystarczy, że odsłużysz i fiut do góry.  

 

Tyle w temacie. 

 

 

Na wschodzie jest niemrawo, to co myśleliście, że MON będzie brał pieniądze za siedzenie i nic nierobienie? 

 

Normalna rzecz.  

[bassfreak]

Teraz, Kleofas napisał:

w okopach mogę być jedynie kiedy obok mnie będą synowie polityków, biznesmenów, prawników itp itd. Inaczej za frajera robić nie będę.

Prędzej świnia zobaczy niebo.

[zuckerfrei]

8 minut temu, Obliteraror napisał:

Gdyby nie Amerykanie i szpital w Rammstein, byłby zapewne kaleką

Nie tylko on. Ten szpital to złoto.  

2 minuty temu, bassfreak napisał:

ćwiczenia zakończą się przysięgą

Zawsze jakieś pannie możesz powiedzieć (ja tak robię), że wpierw przysięgałem ojczyźnie. 

[Pietryło]

Cholera jasna, gdzieś zgubiłem książeczkę wojskową...

[Montella26]

Dobre. Pojebani. Już lecę robić za mięso armatnie. Chcę żyć. Ciszyć się życiem. Biegać, ćwiczyć, dbać o siebie, odkładać hajs. Pojechać na fajne wakacje. 

 

A te ciule w krawatach będą tylko do własnego koryta ładować w dupe. Żeby jak najwięcej zapierdolic. 

Taki chuj xd

 

[bassfreak]

Teraz, Pietryło napisał:

Cholera jasna, gdzieś zgubiłem książeczkę wojskową...

Ja też ale dosłownie 🤣

Edytowane 4 Grudnia 2022 przez bassfreak

[Yolo]

7 minut temu, zuckerfrei napisał:

Jeżeli wy się tu sracie przed szkoleniem na 30 dni. No to mam z was bekę

 

Piona, byczku.

To już któryś raz, kiedy na wspomnienie o samej możliwości powołania, ludzie panikują snując najgorsze i fantastyczne scenariusze. 

I to piszą mężczyźni. Nie ogarniam. 

 

Najlepiej gdyby Was, waszych rodziców, rodzeństwa, kobiet i dzieci, Waszego dobytku bronił ktoś inny;) 

Nie chcesz mieć własnej armii, będziesz utrzymywać cudzą. Tu się nic nie zmienia od tysiącleci. 

[zuckerfrei]

Mało tego z tego jak ja pamietam. To byłem w armii z naprawdę fajnymi typami.  

[Pietryło]

1 minutę temu, bassfreak napisał:

Ja też ale dosłownie 🤣

Nie no ja też;) Pamiętam że jakieś 7 lat temu do zakładu zanosiłem bo potrzebowali właśnie do tych papierów że w razie wojny siedzimy w zakładzie, może tam to zostało... Cholera no nie pamiętam co się z tym stało i tak kategoria D, ale dokument zaginął... Muszę poszukać.