Skocz do zawartości

Morawa! Dawaj moje parę baniek!


Rnext

Rekomendowane odpowiedzi

Temat jest parafrazą refrenu numeru Kazika w którym przypominał Wałęsie o obietnicy 100 baniek na łeb każdego Polaka. Wprawdzie historia naszych znakomitych rządów to - używając dziecięcego języka - historia usłana obiecankami-cacankami, jednak przy masowym zdziecinnieniu Polaków, ci wciąż ich łakną dając się na nie nabierać. Zupełnie  przy tym ignorując fakt, ile warte są obietnice wroga. Już byliśmy drugą Japonią, Zieloną Wyspą (może chodziło o Grenlandię?), miał być dobrobyt, deflacja, dzietność 500+ i Bóg pamięta co jeszcze. 

 

Jak przystało na rządzących patriotów, trzymają się niezmiennie starej, polskiej tradycji (jeszcze z początków lotnictwa) i sieją dalej obiecankami. Tym razem (nie)nasz premier Morawiecki, obiecał polskiej drużynie ponoć 30 baniek do podziału dla zawodników i przyległości drużyny za wyjście z grupy. Być może jak zawodowy hazardzista, obstawił, że z wyjścia z grupy będzie "chuj, dupa i kamieni kupa", więc obiecanka sama się anuluje. No ale niestety, wyszli. No i co? "Słowo się rzekło - kobyłka u płota". Teraz jednak M.M. wraz z poplecznikami wiją się jak żmije w wiaderku, wykręcając na wszystkie strony, żeby nie zapłacić. Ponoć dlatego, że bieda w budżecie aż piszczy z przejedzenia, a tu takie obietnice w czasie tejże biedy? Chyba że jej ze 2-3 tygodnie temu jeszcze nie było albo premier, jak zwykle niedoinformowany, o niej jeszcze nie wiedział. 

 

Cyrk panie kochany, cyrk. I ktoś by pomyślał, że jak w drogim garniturze, to poważny człowiek a nie jakaś forma pajaca. Kłamiącego zresztą nagminnie, co orzekł nawet sąd. Wygląda na to, że jak u Barei - "ten człowiek w życiu słowa prawdy nie powiedział". Więc na pewno mówi prawdę w pozostałych aspektach. 

 

Osobiście niespecjalnie jestem zwolennikiem ulubionej czynności rządzących, czyli wydawania lekką ręką cudzych (naszych) pieniędzy na pierdoły. A robią o z zapałem i ochoczo. Jako osoba, która ma we krwi zaledwie 0.01 promila kibica, zbulwersowało mnie to tym bardziej. Naprawdę nie ma ważniejszych wydatków i inwestycji niż miliardy dla TVP czy dziesiątki milionów dla kopaczy blazy? To już wszystko obywatele mają zabezpieczone? Wszystko co dla nas strategiczne już działa? Czy może tylko najważniejsze że jedwabnik poszczepiony na wale? 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

36 minut temu, maroon napisał:

Jedyna opcja to odpowiedzialność głową za wszelkie wały. Ale tak dobrze to nigdzie nie ma. 

 

Nie jestem fanem Chin z wielu powodów[ogólny zamordyzm], jednak tam czasem zdarzają się takie sytuacje, jeśli chodzi o odpowiedzialność głową, pierwsza z brzegu z września tego:

Cytat

 

Były wiceminister bezpieczeństwa publicznego Chin Sun Lijun został skazany na karę śmierci za przyjmowanie łapówek, manipulacje giełdowe i nielegalne posiadanie broni - podały w piątek państwowe media.

Dzień wcześniej informowano, że identyczny wyrok usłyszał były minister sprawiedliwości Chin Fu Zhenghua.

 

Egzekucję obu byłych członków rządu zawieszono na dwa lata, po których kara może zostać zamieniona na dożywotnie pozbawienie wolności bez możliwości zwolnienia warunkowego.

Sun Lijun był wiceministrem bezpieczeństwa publicznego przez ponad dwa lata, od marca 2018 do maja 2020. Był oskarżony o to, że wykorzystując swoje stanowisko, obiecywał korzyści osobom fizycznym i prawnym w postaci przysług biznesowych, posad rządowych i awansów w zamian za pieniądze. Wartość przyjętych łapówek wyniosła według oskarżycieli ponad 640 milionów juanów (równowartość około 90 milionów dolarów).

 

Kolejny urzędnik skazany na karę śmierci

Jest to drugi w ostatnich dniach wyrok śmierci orzeczony wobec chińskiego urzędnika wyższego szczebla - w czwartek informowano, że na podobny wymiar kary skazany został były minister sprawiedliwości

Fu Zhenghua, który był odpowiedzialny za kilka ważnych śledztw antykorupcyjnych.

 

Fu Zhenghua został ministrem sprawiedliwości w 2018 roku. Wcześniej był wiceministrem bezpieczeństwa publicznego i prowadził wiele ważnych śledztw antykorupcyjnych, w tym dochodzenie

przeciwko kierującemu wcześniej tym resortem Zhou Yongkangowi - najwyższemu jak dotąd chińskiemu urzędnikowi skazanemu za korupcję - przekazał Reuters.

 

Podczas procesu, toczącego się w położonym na północy Chin mieście Changchun, Fu przyznał się do przyjęcia łapówek o wartości ponad 117 milionów juanów (ponad 80 milionów złotych).

Skazany w zamian za otrzymane pieniądze i nieruchomości miał chronić przestępczą działalność swojego brata i innych osób.

Fu zarzucono także, że był członkiem "politycznego gangu" Sun Lijuna. KPCh określiła wpływy tego urzędnika w partii jako "trujące", a samego Suna jako "nowotwór", który powinien zostać wyeliminowany

- podaje agencja Reutera.

 

Kampania antykorupcyjna Xi Jinpinga

 

Byli członkowie chińskiego rządu dołączyli tym samym do szeregu wyższych urzędników ukaranych w ramach kampanii antykorupcyjnej prowadzonej przez przywódcę Chin Xi Jinpinga od czasu objęcia przez niego władzy w 2012 roku. Według krytyków Xi pozbywa się w ten sposób przeciwników politycznych i umacnia władzę nad aparatem partyjnym.

Czystki wśród urzędników nasiliły się przed zaplanowanym na październik kluczowym, odbywającym się raz na pięć lat, zjazdem Komunistycznej Partii Chin (KPCh) - podkreślił Reuters.

 

 

Pewnie bardzo mały % umoczonych wpadnie, wiadomo, jednak czasem się zdarzy.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak premier obiecuje to nic nie znaczy. Kopacze się o tym właśnie przekonali 🤣

 

Pytanie: do tych co uważają, że to najlepszy rząd jaki miała Polska: dlaczego wsparcie dla młodzieżowych klubów piłkarskich miałoby zależeć od wyjścia z grupy? Tak na logikę. No Adam jak ładnie skoczysz to wybudujemy/wyremontujemy skocznie w Zakopanym. No pokaż, że zależy ci na polskiej młodzieży.

Edytowane przez Piter_1982
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@zuckerfrei Zdarza się, że nie ma pewności, czy skazany na karę śmierci jest winny, czy padł ofiarą politycznych zagrywek i układów [vide casus Komedy z PL podwórka], jedynie odnotowałem, że w Chinach zdarzają

się przypadki karania urzędników w taki sposób. 

 

BTW miałem w jednej pracy typa, który pod koniec PRLu dostał karę śmierci, zamienioną na 25 lat[?], a wyszedł po kilkunastu[prawie dwudziestu].

 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, Dworzanin.Herzoga napisał:

karę śmierci

W dodatku tu mówimy o samej górze, inna frakcja, zmiany, niewygodne osoby. Ludzi z kryształu nie ma, a chiński system... wiadomo. 

 

9 minut temu, Dworzanin.Herzoga napisał:

zamienioną na 25

Udało mu się, transformacja pociągnęła w dół karanie głową. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miarą uczciwości jest efektywność. Jeżeli burmistrz załatwił/wybudował/zainwestował w pociąg, drogi, kanalizację, strefę przemysłową, szkołę, przedszkole i park, to niech i ma coś na boku za to, że jest dobrym gospodarzem. 

 

Najgorsza jest cwelnia, co kradnie nie dając nic w zamian. Niechby chociaż dobre prawo stanowili i sensowne reformy. A tu nic, tylko nabijanie kabzy. I tu jest problem. Nie że kradną, tylko że nie dają totalnie nic w zamian. 

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minutes ago, Patryk said:

PiS kradnie, ale przynajmniej się dzieli synek.

Czyli PiS robi ze społeczeństwa - paserów? W końcu bierzemy kradzione i puszczamy w obieg. Zatem jesteśmy współwinni rabunku a wszystko niby trzyma w kupie wspólnota występku?

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, Rnext napisał:

Czyli PiS robi ze społeczeństwa - paserów? W końcu bierzemy kradzione i puszczamy w obieg. Zatem jesteśmy współwinni rabunku a wszystko niby trzyma w kupie wspólnota występku?

skoro PiS ma 40% to chyba wszystko w porządku (wg polaków).

@Obliterarorto sarkazm był ;)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

34 minutes ago, Patryk said:

PiS kradnie, ale przynajmniej się dzieli synek.

Ale ja nie mówię, żeby ukraść publiczne i ochłapy oddać. Dla mnie powiedzmy moralnie dopuszczalne jest jak sobie cytowany wyżej burmistrz dobrą premię wypłaci, weźmie lepszą furę na koszt miasta, a nawet uwaga, przyjmie od firmy która uczciwie przetarg wygrała jakiś prezencik. To są normalne bonusy za dobrą robotę. 

 

Ale nie tak, że przytulamy publiczne 70 baniek za nic albo rozpylamy miliard na gówno fundacyjki, czy oddajemy ziemię kościelnym za 1% żeby ją potem odkupić za 1.5%.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@MaxMen Czarzasty - jak to polityk, wywinął się, zresztą tradycyjnie - arogancko od odpowiedzi na poważny zarzut, gadając nie na temat. Oni wiedzą, że ich interes jest rozbieżny z obywatelskim a pierdolenie o wolności wypowiedzi, to w wykonaniu również lewictwa (totalniackie lewactwo pod płaszczykiem lewicy), mieliśmy przy okazji "plandemii". Czego oczekiwać po nawykowych łgarzach i krętaczach?

 

Ale lepsza ciekawostka - niejaki J. Kurski po wylotce z TVP zasiądzie w Radzie Dyrektorów Wykonawczych Banku Światowego, ponieważ w grudniu rozpoczął pracę jako Alternate Executive Director szwajcarsko-polskiej konstytuanty w Grupie Banku Światowego w Waszyngtonie. Z rekomendacji Glapy. I co? Jest jak u Ruskich - świnia świni dupę ślini. Ale tak samo fizyk-Marcinkiewicz dostał robotę u Goldmana. Za komuny było takie powiedzenie "nie matura lecz chęć szczera zrobi z ciebie oficera". Aktualnie wśród "elYt" obowiązuje nowe - "nie matura lecz chęć szczera, zrobi z ciebie top-bankiera". Zawsze to pewniejsza fucha u producentów "pieniędzy" niż jakaś uczciwa robota. 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Korzystając z wątku politycznego, ja też podam ciekawostkę co robiły AWSiaki i inne Solidaruchy z krajowym przemysłem.  

 

 

"Polska była kiedyś – jeszcze nie tak dawno – potentatem w produkcji obrabiarek i to na co najmniej średnim światowym poziomie jakości. Budowano wówczas u nas ponad kilkaset skomplikowanych obrabiarek (zwłaszcza obrabiarek specjalnych i niekonwencjonalnych) rocznie i 55 tys. rocznie obrabiarek ogółem, z czego wiele było eksportowanych do trzydziestu pięciu krajów świata. Trzeba pamiętać, że po 1989 roku główny potencjał do budowy polskich obrabiarek został odgórnie zlikwidowany1 . W wielu fabrykach zniszczono drewniane modele odlewnicze podstaw, kolumn, ale też stołów obrotowych i wzdłużnych, a nawet nie wiadomo czy zachowały się (w archiwach fabryk budujących kiedyś te skomplikowane obrabiarki) dokumentacje konstrukcyjne i technologiczne, nie mówiąc o specjalnych rozwiązaniach konstrukcyjnych. Przykładowo w fabryce Wiepofama dokumentację i modele odlewnicze zniszczono."

 

fragment art. o obrabiarkach CNC z czasopisma: Projektowanie i Konstrukcje Inżynierskie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, Dworzanin.Herzoga napisał:

miałem w jednej pracy typa, który pod koniec PRLu dostał karę śmierci, zamienioną na 25 lat[?], a wyszedł po kilkunastu[prawie dwudziestu].

Robota naszych wspaniałych posłów - walczących z komuną i dostosowujących się do światłego zachodu. ;) Jak usunięto "czapę" to nie było jeszcze "dożywocia", a maksymalna kara to było 25 lat, wiec tak im to pozamieniano. A jak już jest 25 to za dobre sprawowanie mogli wyjść szybciej.

Na to załapał się np. Trynkiewicz i kilku innych podobnych, więc kilka lat temu robiono ten bypass z "ustawą o bestiach" i dożywotnim psychiatrykiem.

 

1 godzinę temu, RealLife napisał:

inne Solidaruchy

Mnie zawsze zadziwiała narracja o Solidarności i strasznym PRLu/SB.

Skoro służby były takie straszne to jak mogły tak dać ciała?

 

4 godziny temu, maroon napisał:

Niechby chociaż dobre prawo stanowili i sensowne reformy.

I kto na to pozwoli? I to może jeszcze z liberalnym prawem gospodarczym, tanimi podatkami i uczciwymi sądami? Żeby robił dumping podatkowy i socjalny? I pokazywały, że lewica to nie "jest dobre"? 🤣

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 minut temu, BumTrarara napisał:

Robota naszych wspaniałych posłów - walczących z komuną i dostosowujących się do światłego zachodu. ;) Jak usunięto "czapę" to nie było jeszcze "dożywocia", a maksymalna kara to było 25 lat, wiec tak im to pozamieniano. A jak już jest 25 to za dobre sprawowanie mogli wyjść szybciej.

Na to załapał się np. Trynkiewicz i kilku innych podobnych, więc kilka lat temu robiono ten bypass z "ustawą o bestiach" i dożywotnim psychiatrykiem.

 

Ja to wszystko wiem. ☺️

 

A co do Trynkiewicza, innym absurdalnym wątkiem jest, że brał udział w więziennych aukcjach charytatywnych WOŚP, gdzie malował naiwne obrazy i podobno część z nich trafiła do przedszkoli.

Prace więźniów były anonimowe, więc to twórczość incognito była heh. Przykładowa wzmianka o temacie z 2014r:

 

Jeden z obrazów pedofila i mordercy Mariusza Trynkiewicza wisi w przedszkolu. Pani rzecznik Służby Więziennej nie widzi w tym nic złego. – To chyba dobrze, że on może zrobić coś pożytecznego – stwierdziła

 

https://www.fakt.pl/wydarzenia/polska/obrazy-trynkiewicza-w-przedszkolu/mt2yq2x

Edytowane przez Dworzanin.Herzoga
  • Like 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 godzin temu, Rnext napisał:

 

Jak przystało na rządzących patriotów, trzymają się niezmiennie starej, polskiej tradycji (jeszcze z początków lotnictwa) i sieją dalej obiecankami

Dlaczego z początków lotnictwa ?. Widocznie muszę pogłębić swoją wiedzę historyczną.

Poza tym zgadzam się wątkiem powyżej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.