Rozstanie i głębokie poznanie siebie

[ransoft]

Jak sobie poradzić po rozstaniu? 

 

W jednym z filmów odnośnie zasady "no contact" zapamiętałem skrót FOY- czyli. focus on yourself.

Tematów na forum było dużo na ten temat ale w skrócie najczęściej powielanymi poradami było:

 

- Zapisz się na siłownię

- Ucz się języków

- Pracuj więcej

- Trenuj więcej

- Medytuj

-Praktykuj wdzięczność

itd..

- znajdź sobie inną

 

Na poziomie logicznym - zaakceptuj aktualny stan rzeczy i let them go - im szybciej odpuścisz tym szybciej staniesz na nogi.

 

Dodam że cały proces uaktywnił się u mnie po miesiącu.

Wszystkie powyższe punkty a nawet więcej realizuję - pracuję po 12h, trenuję codziennie, medytuję, piszę dziennik, dobrze się odżywiam - ale uwaga często podąża do wspomnień.

Zauważyłem też że najbardziej uderzające myśli są związane z tym że ktoś inny ją obraca.

Na poziomie logicznym wiem że powinienem odpuścić natomiast podświadomość reaguje opornie.

 

 

Czy macie jakieś techniki/sposoby aby szybciej odpuścić, zrozumieć i iść dalej?

Pozdrawiam  

Edytowane 13 Grudnia 2022 przez ransoft

[Mmario]

Podobno skuteczne jest obrzydzenie sobie byłej... Może jakies małe nawet nielubienie... Tylko jak dobrego doprowadzić to nie wiem...

[trek]

Można wprowadzić nawyk, myślisz o byłej i kojarzysz jakiś brzydki zapach 🙂 może coś powąchać 😜.Akcja reakcja. Przestanie Ci się dobrze kojarzyć, a na samą wzmiankę będzie odruch wymiotny 😆

[deleteduser158]

Czas. Tylko czas leczy rany. FOY jak najbardziej, ale po prostu musi minąć odpowiednia ilość czasu. To właściwość czysto osobnicza - u jednego samca zajmie to tydzień, u innego rok. Podsumowując: czas, cierpliwość i spokój.

[Piter_1982]

Mnie pomogły dwie techniki bardzo

 

1. Wyobrażasz sobie ex, że siedzi na przeciwko ciebie. Widzisz między wami sznurki, łączące was. Przecinasz je nożyczkami. Z czasem pojawia się ich coraz mniej.

2. Wyolbrzymiasz jej wady. Dobrze jeśli są fizyczne. Czyli jeśli zauważałeś to/pamiętasz, że miała kiedyś przetłuszczone włosy i cię to odepchnęło, fałdkę tłuszczu, krzywą nogę czy jechało jej z buzi, wyolbrzymiasz to sobie w jej wyobrażeniu. Jak powraca myśl o niej zawsze wyobrażasz sobie tę złą rzecz. 

 

Nic tak dobre nie robi jak wyjście i spotkanie się z ludźmi. Nie musi to być od razu przyjaźń/związek. Oczywiście najlepiej gdyby to były spotkania z kobietami, zakończone seksem. Wiadomo zestawienie tego jednego wyśnionego kwiatuszka z dziesięcioma innymi wesołymi skorymi do psot kobietami powinno uzdrowić każdego. Nawet jeśli do niczego więcej nie dojdzie. 

 

ps. wdzięczność to super jeśli chodzi o podniesienie jakości życia/dobrostanu/szczęścia czy jak to nazwiesz, ale raczej nie pozwoli pozbyć się myśli o eks. Moim zdaniem pustkę po związku mogą wypełnić tylko relacje z innymi ludźmi. Nawet głupi telefon do znajomego i pogadanie przez chwilę może sprawić, , że będziesz mniej odczuwał stratę.

[zuckerfrei]

Czas.  Daj sobie czas. Nie od razu Rzym zbudowano. 

 

Nie wiem ile masz lat, podejrzewam jedno z pierwszych rozstań. W dodatku Tobie zależy/zależało, zakochany itd. 

 

Każdy musi się z tym zmierzyć samemu. 

 

 

Teraz brutalniej, każde następne rozstanie z inną, będzie łatwiejsze, poznasz sam siebie to raz, dwa jesteś na forum. Tak było w moim przypadku. Czego i Tobie życzę! Spokojnie. Dobrze, że pracujesz i dobra micha to musi się udać. Kip Ja Hed Ap! Będzie OK. 

 

Pamietaj to skończone.  Przygotuj się na jakiś odzew z jej strony za 6-8 miesięcy. 

[Chcni]

Za każdym razem gdy przypomni Ci się była, wyobraź sobie, że właśnie teraz sra na rzadko po nieświeżej kiełbasie.

 

A na poważnie wypisz sobie na kartce wszystkie jej wady i złe momenty ze związku, gdy Cię zawiodła, okazywała brak szacunku itd.

Jeśli ex była dobrą dupą, to ja zawsze powtarzałem sobie, że skoro wyrwałem takiego lachona, to znaczy, że mogę mieć jeszcze ładniejszą.

No i dobrze by było jak najszybciej po rozstaniu zastosować metodę klina. Jeśli nie ma aktualnie żadnej chętnej na orbicie, zawsze można pójść do divy.

Edytowane 14 Grudnia 2022 przez Chcni

[ransoft]

8 godzin temu, SamiecGamma napisał:

FOY jak najbardziej, ale po prostu musi minąć odpowiednia ilość czasu

Tylko e twoje twierdzenie jest bardzo ograniczające. Uważasz ze nie mamy wpływu na to i pozostaje jedynie tryb reaktywny...

A ja jestem innego zdania - możemy wpływać na swoją podświadomość, w tym przypadku myślę że też jest to możliwe.

 

8 godzin temu, Piter_1982 napisał:

1. Wyobrażasz sobie ex, że siedzi na przeciwko ciebie. Widzisz między wami sznurki, łączące was. Przecinasz je nożyczkami. Z czasem pojawia się ich coraz mniej.

Stosowałem tą technikę w ramach medytacji prowadzonej - zerwanie więzów emocjonalnych.

Być może stosowałem ją za krótko, ale to wyobrażenie nie przyniosło widocznych rezultatów.

 

9 godzin temu, Piter_1982 napisał:

Wyolbrzymiasz jej wady. Dobrze jeśli są fizyczne

To może by się sprawdziło w przypadku jaszczurki emocjonalnej  lub toksycznej laski - natomiast nie widzę powodu aby przeistaczać rzeczywistość.

 

8 godzin temu, zuckerfrei napisał:

Nie wiem ile masz lat, podejrzewam jedno z pierwszych rozstań. W dodatku Tobie zależy/zależało, zakochany itd. 

Ja- 31

Ona - 24

Mój tak naprawdę drugi poważny związek i pierwszy który trwał rok+

 

 

4 godziny temu, Chcni napisał:

A na poważnie wypisz sobie na kartce wszystkie jej wady i złe momenty ze związku, gdy Cię zawiodła, okazywała brak szacunku itd.

Tylko dokończ co na celu ma to ćwiczenie ?

 

 

[deleteduser174]

1 godzinę temu, ransoft napisał:

Tylko e twoje twierdzenie jest bardzo ograniczające. Uważasz ze nie mamy wpływu na to i pozostaje jedynie tryb reaktywny...

A ja jestem innego zdania - możemy wpływać na swoją podświadomość, w tym przypadku myślę że też jest to możliwe.

Po chuj pytasz, skoro uważasz, że wiesz lepiej? Młodość gburna, młodość chmurna. "Ja dam radę, ja to zrobię po swojemu..." a potem przychodzi taki poraz kolejny na forum i płacze... Znowu w życiu mi nie wyszło... No... jednak nie odkryłem Ameryki na nowo.

 

Z biochemią mózgu żaden kozak nie wygrał. Zmiany chemiczne potrzebują czasu. Zwykle minimum po 3 miesiącach to wewnętrzne bydlę "biochemiczna tęskonota do byłej" nie karmione zdycha. Natomiast jeśli karmisz to wspomnieniami, analizami kto ją obraca, z kim jest, to będzie to, paradoksalnie trwało dłużej. Jak w międzyczasie ulegniesz potrzebie zobaczenia jej, odezwania się do niej na mediach, śledzisz ją na FB/Insta, to jeszcze ten proces wydłużasz.

[Chcni]

3 godziny temu, ransoft napisał:

Tylko dokończ co na celu ma to ćwiczenie

Brak idealizowania związku i patrzenia na ex przez różowe okulary.

[Piter_1982]

5 godzin temu, ransoft napisał:

Stosowałem tą technikę w ramach medytacji prowadzonej - zerwanie więzów emocjonalnych.

Być może stosowałem ją za krótko, ale to wyobrażenie nie przyniosło widocznych rezultatów.

 

To może by się sprawdziło w przypadku jaszczurki emocjonalnej  lub toksycznej laski - natomiast nie widzę powodu aby przeistaczać rzeczywistość.

 

W tej chwili to masz zaburzony obraz rzeczywistości, potrzebujesz lekarstwa, a nie racjonalizacji. Nie mówię, że ta technika jest ok. Piszę, że mi pomogła. Z czasem pojawiało się coraz mniej sznurków, aż siedziała sobie smutna z obciętymi zwisającymi sznurkami, a na mnie nie robiło to wrażenia. Robiłem to ćwiczenie co dzień, wyobrażałem ją sobie na pufie, na której siedział. Podczas tego ćwiczenia również wyolbrzymiałem jej wady.

[bzgqdn]

Może ja jestem inny, ale nie rozumiem idei obrzydzania byłej. Skoro to byl LTR to pewnie było fajnie zanim się zesrało. Jestem wdzieczny za te lata które byly ok, nauczyłem sie że......... Pora iść dalej.

Trzeba wyjść z myślenia, że to była ta jedyna, że drugiej takiej nie znajdziesz, albo że wcześniej Ci się udało i dziś nie dasz rady takiej poderwać.

Zastanów się czy masz w sobie takie przekonania i jeśli tak, to zacznij od ich zmiany, np opisaną tutaj metodą:

https://michalpasterski.pl/2009/08/zmiana-przekonan/

 

Potem, idź na miasto, wyrwij coś, niekoniecznie od razu do łóżka, ale jakieś tańce itd. na tyle żeby ogarnąć że to nie był jednorożec i tego kwiatu jest pół światu. W usuwaniu przekonań ważne jest aby zastąpić je nowymi, lepszymi.

 

Edytowane 14 Grudnia 2022 przez bzgqdn

[nowy00]

18 godzin temu, Chcni napisał:

Za każdym razem gdy przypomni Ci się była, wyobraź sobie, że właśnie teraz sra na rzadko po nieświeżej kiełbasie.

Dobry pomysł. Drugie wyobrażenie sobie, że puszcza takiego cichacza aż trzeba okna wszędzie otwierać i balkon. Po wizycie tej ex w wc, nie da się wejść bo tak jedzie jakby tam był jakiś chłop. 

 

19 godzin temu, Chcni napisał:

A na poważnie wypisz sobie na kartce wszystkie jej wady i złe momenty ze związku, gdy Cię zawiodła, okazywała brak szacunku itd.

Prawda. Wypisać wszystkie jej najgorsze wady i momenty kiedy pokazywała swoją prawdziwa twarz. 

 

19 godzin temu, Chcni napisał:

Jeśli ex była dobrą dupą, to ja zawsze powtarzałem sobie, że skoro wyrwałem takiego lachona, to znaczy, że mogę mieć jeszcze ładniejszą.

Pewnie. Co się poruch*** to twoje. 

[Gixer]

@ransoft

1. FOY

2. Unikaj momentów gdzie możesz poczuć samotność. 

3. Na cito zorganizuj sobie legitne ruchanie. 

 

Kobiety przywiązują mężczyzn poprzez seks, endorfiny, oksytocyne itp. Gdy twój mózg dostanie to od innej to przestanie kojarzyć Haj hormonalny z tą jedną konkretna osoba. 

 

Już samo nawet wyjście na miasto do popularnej restauracji i pooglądanie atrakcyjnych kelnerek i klientek pomaga. 

[Drański99]

6 minut temu, Gixer napisał:

Kobiety przywiązują mężczyzn poprzez seks, endorfiny, oksytocyne itp.

 

U mnie to tak nie działa, ciężko mi się przywiązać i po początkowej fazie idealizowania zaczynam dostrzegać wady które zaczynają mnie odpychać wręcz brzydzić

[zuckerfrei]

W dniu 14.12.2022 o 08:37, ransoft napisał:

Ja- 31

Ona - 24

Ona jest w prime time jak Mike Tyson w 90! Jak już poskacze po kutasach to po paru latach też będzie szukała kontaktu. 

 

Hej co u Ciebie? Z Taką manierą, że wszytko jest w porządku. 

 

Pamiętaj proszę, że dużo Twoich rówieśników właśnie boryka się wraz z rozwodem.

 

Nigdy nie jest tak źle by nie mogło być gorzej! 

 

 

Zainstaluj tinder i umowę się z jakąś! Tylko nie mów ze jesteś świeżo po rozstaniu i się nie rozczulaj nad sobą. 

 

Do przodu. Wiem, że trudno ale to już historia. 

 

Jakbyś miał chęć na alko - co jest naturalne to tylko nie wydzwaniał pisz do niej!!!!

@Miszka rozjebał. 

[Egregor Zeta]

W dniu 13.12.2022 o 23:15, trek napisał:

myślisz o byłej i kojarzysz jakiś brzydki zapach

[ransoft]

26 minut temu, zuckerfrei napisał:

Zainstaluj tinder i umowę się z jakąś! Tylko nie mów ze jesteś świeżo po rozstaniu i się nie rozczulaj nad sobą. 

Niestety z niezrozumiałej przyczyny T mnie shadowbanuje i dostaję 2 pary na tydzień pomimo wysokiego SMV...

 

28 minut temu, zuckerfrei napisał:

Jakbyś miał chęć na alko - co jest naturalne to tylko nie wydzwaniał pisz do niej!!!!

Alko nie piję a do niej nie mam numeru.

[OGÓR]

Nowe bzykanko, radosc z flirtowania, nowe dosnania nowe relacje, TO CIEBIE ULECZY. Taka moja rada !

Stare przyslowia "Tego kwiatu - to pol swiatu" oraz "Kazda potwora znajdzie swego amatora" , naprawde nie odbiegaja od rzeczywistosci. W moich rozstaniach ZAWSZE ale to ZAWSZE (bez wyjatku) po rozstaniach zawsze one sie chcialy kontaktowac, nawiazac rozmowe, spotkac czy poruchac... W Wiekszosci oczywiscie wiedzialem ze chodzi im o uczynienie ze mnie "orbitera" - takiego "chlopca od dobrych uczynkow" - ktory moze sie przydac. I zawsze mialem taka osobista satysfakcje, ze laleczkom w 90% nie wychodzily ich nastepne zwiazki, kilka bombelkow, rozwody, tyranie, kredyty. A ja ? Pieknie pachnacy (i wygladajacy ! 🤑) bez trosk, wyluzowany i zrelaksowany - na wycieczkach z fajnymi dziewczynami ! Chca ? Niech ida ! Odchodza ? Huj z nimi - widocznie nie doceniaja ! Ile to razy po latach jak spotykalem co niektore, slyszalem od nich ze "fajny bylem" "ze zaluja ze odeszly" ze inni to "huje" a ja mialem klase i inteligentne i dowcipne rozmowy" ze "mogly mnie posluchac" itp itdeeee...

Wiec utrata, strata czy brak fajnej niuni (bo byles na haju emocjonalnym) to nie dramat a mozliwosci i lepsze zycie. Wiecej optymizmu zatem ! Powodzenia bracie, jestes na dobrej drodze ! Twoja przygoda dopiero sie zaczyna.

 

 

[Drański99]

13 minut temu, OGÓR napisał:

W moich rozstaniach ZAWSZE ale to ZAWSZE (bez wyjatku) po rozstaniach zawsze one sie chcialy kontaktowac, nawiazac rozmowe, spotkac czy poruchac...

 

Każda moja EX chciała się spotykać i latała za mną, z dwoma było FWB póki któreś nie pozna kogoś nowego, a chodziło o to że one chciały dalej ze mną być mimo wszystko a ja totalnie wywalone

[Król Jarosław I]

Nie można tyle pracować i jeszcze ćwiczyć, zajedziesz sie.

[thyr]

W dniu 13.12.2022 o 21:15, ransoft napisał:

 

 

- Zapisz się na siłownię

- Ucz się języków

- Pracuj więcej

- Trenuj więcej

- Medytuj

-Praktykuj wdzięczność

itd..

- znajdź sobie inną

 

 

Kup psa lub jak cie nie stac , chomika . 😉 Tez jestem zdania ze musi troche minac i wspomnienia odpuszcza . Najlepszym rozwiazaniem bedzie zmiana miejsca zamieszkania jesli to mozliwe ( zakladajac ze mieszkaliscie razem ) . Po kazdym rozstaniu stajesz sie silniejszy 👌. Pozdr 

[MM_]

Ja jestem przeciwny waszym poradom, żeby byłą sobie źle w głowie przedstawiać. To wywołuje gniew, frustrację, kontakt po pijaku - jednym słowem beta.

 

Trzeba sobie wprowadzić zakaz myślenia o byłej i jej stalkowania. Jak tylko przyjdzie myśl  o byłej to trzeba świadomie wyrzucić ją z głowy i zrobić coś aktywnego - 20 przysiadów/ 20 pompek/ 20 min spaceru itp.

 

Najbardziej dojrzałe zachowanie to w myślach pogodzić się, że to już koniec i pamiętać o uldze od słabych sytuacji i emocji. Kobiet wolnych jest pełno.

 

Powodzenia

[ransoft]

12 minut temu, thyr napisał:

Kup psa lub jak cie nie stac , chomika

Mam psa i to on daje mi wielką miłość w życiu.

Nie mieszkaliśmy razem.

[deleteduser174]

25 minut temu, ransoft napisał:

Mam psa i to on daje mi wielką miłość w życiu.

Nie mieszkaliśmy razem.

Przejrzałem jeszcze raz początkowy post.

 

Przejrzyj materiały na kanale YT "Musisz wiedzieć". Tam masz przekrojową wiedzę z każdego zakresu RedPill.

 

O ile wyobrażasz sobie, że ona jest z kimś innym fizycznie, to raczej właśnie podświadomość Ci daje sygnały. A podświadomość po miesiącu bardzo mocno się uaktywnia bo ruszają hormony by "wrócić do byłej".