Skocz do zawartości

Świąteczny cyrk


maroon

Rekomendowane odpowiedzi

Godzinę temu, DOHC napisał:

Ja bym sobie popykał w Gothica, pozabijał orków.

W tego moda Kroniki Myrtany: Archolos grałeś? Jak nie to polecam. Prawdziwy Gothic. Bezpłatny mod do ściągnięcia, a lepszy od produkcji AAA. Pełny dubbing polski i zajebista fabuła.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, mac napisał:

W tego moda Kroniki Myrtany: Archolos grałeś? Jak nie to polecam. Prawdziwy Gothic. Bezpłatny mod do ściągnięcia, a lepszy od produkcji AAA. Pełny dubbing polski i zajebista fabuła.

Ja to chyba jestem beton i uważam, że tylko jedynka jest dobra:D Jako jedyny Gothic spójny we wszystkim...

Edytowane przez Pietryło
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie w domu rodzinnym jest zawsze kameralnie, spokojnie. Oczywiście jest jedzenie i cała cateringowa otoczka, sprzątanie etc. - ale bez jakiejś spiny, że musi być wypucowane, bo się Mikołaj wkurwi.

Wiadomo, że za tę nerwówkę odpowiadają głównie kobiety, bo i one same czują na sobie największą presję w związku z przygotowaniami. To raczej wynik bezrefleksyjnego powielania wzorców z domu.

 

Dziś w regio podsłuchałem rozmowę dwóch pań w średnim wieku - o przygotowaniach przedświątecznych. W pewnym momencie padło pytanie: no jak to? To pani nie robi ciasta?

:D 

7 godzin temu, maroon napisał:

Julka oparta na tradycyjnych wartościach

Nie istnieje takie zwierzę.

 

  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co do tematu... Jeśli chodzi o wigilijny stół... ojciec alkus, czasem bił, matka nadopiekuńcza, do posrywu to powtarzam, ale jestem z tym pogodzony i wiem, że oni źle nie chcieli. Przemielił ich system, zwłaszcza ojca, chociaż matkę też, oboje w tvp1 wpatrzeni... ok.  Moi rodzice, rodzice żonki, są wizyty już zaplanowane. Jeśli chodzi o prezenty to powiedziałem co chce i żonka też, tak że w tym roku bez niespodzianek:D Oboje unikamy, galerii, wielkich sklepów, bo nie czujemy się tam dobrze.

W Święta można odpocząć. Kilka chwil na ogarnięcie porządku, opału, czystych pomieszczeń... robota jak robota, a potem leży się brzuchem do góry. Kiedyś miałem negatywny stosunek do świąt, ale teraz uważam, że fajnie jest.

Edytowane przez Pietryło
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurde, jak można w ogóle dyskutować, czy święta są fajne?

 

Najlepiej wspominam za gówniarza. Wolne od szkoły i granie od rana na kompie, a wieczorem wódka u kogoś na chacie albo w krzakach na mrozie. Wszystko podsypywane świątecznym żarciem. Oczywiście na wigilii kasa od bogatszej części rodziny leciała. Heroes III/V, różne mmo, grałem do upadłego.

 

Teraz może i to tak super nie wygląda, ale wódki można popić z wujkami i pogadać z ciotkami.

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, Pocztowy napisał:

Najlepiej wspominam za gówniarza. Wolne od szkoły i granie od rana na kompie, a wieczorem wódka u kogoś na chacie albo w krzakach na mrozie. Wszystko podsypywane świątecznym żarciem. Oczywiście na wigilii kasa od bogatszej części rodziny leciała. Heroes III/V, różne mmo, grałem do upadłego.

No ja mam wolne praktycznie cały grudzień, ale też robiłem cały rok, gdzie inny wywalili na wakacje. No ale teraz , na PS5 God of War, Wiedźmin, Cyberpunk, fifa 23 (faktycznie dobra), gdzie, można na dwóch sobie pograć... Być może są to ostatnie chwilę jako "ptyś" bo w październiku może będą moje flaki z okopu zbierać;) Święta nie są złe;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, MM_ napisał:

Prezenty, choinka, kolędy to są rzeczy, które się robi dla dziecka, żeby miało wspomnienia a nie dla bezdzietnej i roszczeniowej Julki.

A potem 

9 godzin temu, ciekawyswiata napisał:

Dla mnie te święta są mocno nostalgiczne w przeciwnieństwie do Wielkanocy. Gdzieś mi się przypomina dzieciństwo i nic nie poradzę. 

 

 

I tak się programuje z pokolenia na pokolenie. A czy miła atmosfera w domu nie powinna być cały czas zamiast udawać ją raz do roku? Czy trzeba czekać cały rok by wymienić się prezentami? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to ja sobie zagram w starą DOS-ową grę Heretic :) Oczywiście na starym Pentium MMX z Windows 98, a co :) A w drugi dzień świąt pojadę do siostry.

Choinkę ubiorę, choćby ze względu na pamięć ś.p. Mamy i by trochę przypomnieć sobie dzieciństwo, jak ktoś wyżej wspomniał.

 

Najlepszego dla wszystkich w te święta :)

 

 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok @Trevor

 

Specjalnie dla Ciebie skoro nie ma być narzekania, to nie będzie

Dla mnie okres końcówki roku to od paru lat okres żniw :) mało kto to wie ale jestem miłośnikiem klocków LEGO i zawsze od kilku lat sukcesywnie rozdaję po znajomych kilka tysi euro żeby nakupowali mi zestawów UCS (ultimate collection series) i w każde święta idą ceny razy x+++ do góry ostatnie dwa lata to istny eden

 

zestaw 75060

Klocki-LEGO-Star-Wars-Slave-I-75060

kupionych w roku premiery zestawów około 30 i oto wynik

 

30 setów po 800-900PLN kupionych; sprzedawane tylko w ostatnie 15 dni roku od 2.5k PLN minimum do nawet 4k euro poszedł 2 dni temu do Norwegii  ^^

 

zainwestowano około ~30k PLN zwrot możliwy to nawet 250k PLN jeśli ktoś cierpliwy.

 

Udanego czasu chłopaki, dobry wątek.

  • Like 6
  • Dzięki 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

25 minut temu, wrotycz napisał:

Ja się wypisałem z tego cyrku w tym roku. Zadzwoniłem z życzeniami, powiedziałem, że jestem zajęty i życzę im wszystkiego najlepszego.

Jak chcą się żreć to między sobą. Życzę im powodzenia.

 

Chyba wiem co masz na myśli. 😔

Ja po odpowiedzeniu dzisiaj staremu, żeby przestał się na mnie drzeć dostałem tekstem w twarz: "Jak coś Ci się nie podoba to się pakuj i wypierd***".

Tak więc no... zgodnie z radą szukam mieszkania.

"Wspaniałe święta"

Edytowane przez Hubertius
  • Like 1
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minutes ago, Hubertius said:

Tak więc no... zgodnie z radą szukam mieszkania.

 

Wprowadzenie się od rodziców to największy potrzeby jaki możesz sobie zrobić.

To też najlepszy prezent jaki on może co zrobić.

Też miałem kiedyś podobnie i to była najlepsza rzecz jaka mogłem zrobić. Jak ja sobie poradziłem, to każdy sobie poradzi.

 

Edytowane przez wrotycz
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Największymi ofiarami Świąt jest płeć piękna wy Myzogoni wy, nawet nie potraficie pomóc w przygotowaniach tylko trzeba wam palcem pokazać co robić, nóż albo widelec i wy już się gubicie, byście chociaż jakąś porządne pensję przynieśli w końcu by wstydu nie było przy wspólnym stole!

  • Haha 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

On 12/23/2022 at 12:44 PM, Maszracius_Iustus said:

 

 

zestaw 75060

Klocki-LEGO-Star-Wars-Slave-I-75060

kupionych w roku premiery zestawów około 30 i oto wynik

 

30 setów po 800-900PLN kupionych; sprzedawane tylko w ostatnie 15 dni roku od 2.5k PLN minimum do nawet 4k euro poszedł 2 dni temu do Norwegii  ^^

 

zainwestowano około ~30k PLN zwrot możliwy to nawet 250k PLN jeśli ktoś cierpliwy.

 

Udanego czasu chłopaki, dobry wątek.

Na Lego od pewnego czasu jest szał. I coraz więcej ludzi zaczyna w to "inwestować". Ile czasu te konkretne zestawy trzymałeś? 

1 minute ago, Patton said:

Ja już jej nie czuję od 13 lat.

 

Kurtuazyjnie byłem wczoraj u rodziców. Wracałem coś o 23 i stałem kurwa w korku na S8. 

 

Dziękuję, dobranoc. 

Edytowane przez maroon
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie bardzo spoko. W wigilie troszkę nerwówki ale dzisiaj w kościółku sobie wyluzowałem, wyciszyłem się (stwierdziłem że sobie pójdę bo ze 3 lata nie byłem) potem z rodzinką przy stole herbatka, zabawa z dzieciakami u kuzynki i obiad. Widomo z żarciem ciężko, ale generalnie całkiem spoko i luźno. I to najważniejsze. Ja sie już nie spinam a docinki puszczam mimo uszu i kompletnie mam wywalone jajaca na to. To co dobre biore do siebie to co złe olewam i luzik.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na fb oglądałem zdjęcia znajomych przy zdjęciach z choinką. Niektóre rodziny raz w roku przypominają o sobie.

Znajomy co mnie zghostował już dawno wstawił zdjęcie ze swoim bombelkiem jakie ma z dziewczyną, która parę lat temu wyjechała do pracy za granicę na dłuższy czas pół roku bądź rok a i tak z nią chciał być.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.